My 2 lata temu byliśmy w Myczkowcach (to się chyba tak odmienia), niedaleko zapory domek mieliśmy. Miejsce traktowaliśmy jako bazę wypadową.
Jednak tak jak pisze madama, to nie te prawdziwe
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Bieszczady.
Zależy, co planujecie - łazęgę po górach czy odpoczynek nad wodą.
Jak łazęga, to słuchaj się madamy.
Jak woda, to na pewno nie Zalew Soliński
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Osobiście nie pozwoliłam się tam dzieciakom kąpać, chociaż inni plażowicze i owszem. My mieliśmy basen dmuchamy przy domku, 10-cio i 3-y latce musiało wystarczyć.
Poza tym dla mnie osobiście Solina i Polańczyk to zdecydowanie za dużo ludzi.
ps. teraz spojrzałam na mapę, Zawóz jest zdecydowanie bliżej tych prawdziwych Bieszczad niż Myczkowce
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
Dziewczyna z innego forum była
tutaj i poleca.
Wklejam, chociaż to nie domek
Ten post edytował basiau pią, 27 kwi 2012 - 11:54