Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3  

uporczywe uchylanie sie od alimentow

> 
Mat Ko Ma
czw, 20 sty 2011 - 09:01
Komornik ma obowiązek tylko raz w roku wysłać pismo z zapytaniem do ZUS, urzęu pracy czy skarbówki. Więcej od siebie nic nie musi. Piszesz w formie podania "proszę o informację na temat ....(tu wrzucasz co chcesz - czy dłużnik jest zarejestrowany w urzędzie pracy, istnieje w bazie ZUS jako płatnik składek/ma odprowadzane składki do ZUS,jest klientem banku (musisz wpisać jego nazwę) i ma prowadzone konto). Może się okazać, że nie ma odprowadzanych składek, nie ma pojazdu,ale nie możesz biernie czekać aż komornikowi samemu się przypomni.
W przypadku nie bycia zarejestrowanym w urzędzie pracy daje to podstawę o ściganie go za uchylanie się - nie wykazuje dobrej woli, nie szuka pracy.Bo samo stwierdzenie,że przegląda ogłszenia o pracy to za mało.
Mat Ko Ma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 434
Dołączył: pią, 08 wrz 06 - 00:26
Skąd: Szubin
Nr użytkownika: 7,400




post czw, 20 sty 2011 - 09:01
Post #41

Komornik ma obowiązek tylko raz w roku wysłać pismo z zapytaniem do ZUS, urzęu pracy czy skarbówki. Więcej od siebie nic nie musi. Piszesz w formie podania "proszę o informację na temat ....(tu wrzucasz co chcesz - czy dłużnik jest zarejestrowany w urzędzie pracy, istnieje w bazie ZUS jako płatnik składek/ma odprowadzane składki do ZUS,jest klientem banku (musisz wpisać jego nazwę) i ma prowadzone konto). Może się okazać, że nie ma odprowadzanych składek, nie ma pojazdu,ale nie możesz biernie czekać aż komornikowi samemu się przypomni.
W przypadku nie bycia zarejestrowanym w urzędzie pracy daje to podstawę o ściganie go za uchylanie się - nie wykazuje dobrej woli, nie szuka pracy.Bo samo stwierdzenie,że przegląda ogłszenia o pracy to za mało.
mirka25k1
czw, 20 sty 2011 - 20:38
A wiecie , jakie ja usłyszałam w sądzie pytanie: a dlaczego komrnik nic nie robi? rozwaliło mnie to. W aktach sprawy było chyba z 5 zaświadczeń od komornika, z różnych miesięcy z dokładnym opisem jakie czynności były powzięte i dokładnym zadłuzeniem. Ja mam dziwne wrażenie, że jest przyzwolenie w imę prawa, na to, że tatuskowie są pod ochronnym parasolem, my matki latamy po urzędach, sądach i nic. To prawo jest do kitu. W innych krajach tak się nie cackają z tatuskami jak u nas.
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post czw, 20 sty 2011 - 20:38
Post #42

A wiecie , jakie ja usłyszałam w sądzie pytanie: a dlaczego komrnik nic nie robi? rozwaliło mnie to. W aktach sprawy było chyba z 5 zaświadczeń od komornika, z różnych miesięcy z dokładnym opisem jakie czynności były powzięte i dokładnym zadłuzeniem. Ja mam dziwne wrażenie, że jest przyzwolenie w imę prawa, na to, że tatuskowie są pod ochronnym parasolem, my matki latamy po urzędach, sądach i nic. To prawo jest do kitu. W innych krajach tak się nie cackają z tatuskami jak u nas.
inezz
czw, 20 sty 2011 - 21:13
CYTAT(mirka25k1 @ Thu, 20 Jan 2011 - 20:38) *
A wiecie , jakie ja usłyszałam w sądzie pytanie: a dlaczego komrnik nic nie robi? rozwaliło mnie to. W aktach sprawy było chyba z 5 zaświadczeń od komornika, z różnych miesięcy z dokładnym opisem jakie czynności były powzięte i dokładnym zadłuzeniem. Ja mam dziwne wrażenie, że jest przyzwolenie w imę prawa, na to, że tatuskowie są pod ochronnym parasolem, my matki latamy po urzędach, sądach i nic. To prawo jest do kitu. W innych krajach tak się nie cackają z tatuskami jak u nas.

komornikiem to powinny byc z zawodu samotne matki,to by wtedy dali takm tatusiom do wiwatu
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post czw, 20 sty 2011 - 21:13
Post #43

CYTAT(mirka25k1 @ Thu, 20 Jan 2011 - 20:38) *
A wiecie , jakie ja usłyszałam w sądzie pytanie: a dlaczego komrnik nic nie robi? rozwaliło mnie to. W aktach sprawy było chyba z 5 zaświadczeń od komornika, z różnych miesięcy z dokładnym opisem jakie czynności były powzięte i dokładnym zadłuzeniem. Ja mam dziwne wrażenie, że jest przyzwolenie w imę prawa, na to, że tatuskowie są pod ochronnym parasolem, my matki latamy po urzędach, sądach i nic. To prawo jest do kitu. W innych krajach tak się nie cackają z tatuskami jak u nas.

komornikiem to powinny byc z zawodu samotne matki,to by wtedy dali takm tatusiom do wiwatu
inezz
czw, 20 sty 2011 - 21:17
CYTAT(Mat Ko Ma @ Thu, 20 Jan 2011 - 09:01) *
Komornik ma obowiązek tylko raz w roku wysłać pismo z zapytaniem do ZUS, urzęu pracy czy skarbówki. Więcej od siebie nic nie musi. Piszesz w formie podania "proszę o informację na temat ....(tu wrzucasz co chcesz - czy dłużnik jest zarejestrowany w urzędzie pracy, istnieje w bazie ZUS jako płatnik składek/ma odprowadzane składki do ZUS,jest klientem banku (musisz wpisać jego nazwę) i ma prowadzone konto). Może się okazać, że nie ma odprowadzanych składek, nie ma pojazdu,ale nie możesz biernie czekać aż komornikowi samemu się przypomni.
W przypadku nie bycia zarejestrowanym w urzędzie pracy daje to podstawę o ściganie go za uchylanie się - nie wykazuje dobrej woli, nie szuka pracy.Bo samo stwierdzenie,że przegląda ogłszenia o pracy to za mało.

ja przy alimentach wnosilam pismo procesowe z zapytaniem czy w urzedzie pracy sa oferty na taka prace co wykonuje ex i z jego doswiadczeniem jaki jest przedzial wynagrodzenia,a pol roku po wyroku zarejetrowal sie w up i od ponad dwoch lat pracy nie moze pracy znalesc
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post czw, 20 sty 2011 - 21:17
Post #44

CYTAT(Mat Ko Ma @ Thu, 20 Jan 2011 - 09:01) *
Komornik ma obowiązek tylko raz w roku wysłać pismo z zapytaniem do ZUS, urzęu pracy czy skarbówki. Więcej od siebie nic nie musi. Piszesz w formie podania "proszę o informację na temat ....(tu wrzucasz co chcesz - czy dłużnik jest zarejestrowany w urzędzie pracy, istnieje w bazie ZUS jako płatnik składek/ma odprowadzane składki do ZUS,jest klientem banku (musisz wpisać jego nazwę) i ma prowadzone konto). Może się okazać, że nie ma odprowadzanych składek, nie ma pojazdu,ale nie możesz biernie czekać aż komornikowi samemu się przypomni.
W przypadku nie bycia zarejestrowanym w urzędzie pracy daje to podstawę o ściganie go za uchylanie się - nie wykazuje dobrej woli, nie szuka pracy.Bo samo stwierdzenie,że przegląda ogłszenia o pracy to za mało.

ja przy alimentach wnosilam pismo procesowe z zapytaniem czy w urzedzie pracy sa oferty na taka prace co wykonuje ex i z jego doswiadczeniem jaki jest przedzial wynagrodzenia,a pol roku po wyroku zarejetrowal sie w up i od ponad dwoch lat pracy nie moze pracy znalesc
mirka25k1
nie, 23 sty 2011 - 13:19
Mój komornik sam sprawdza wszystko: urząd pracy, ewidencję pojazdów,itp. tylko, że to niewiele daje. Dług rośnie,palant ma się dobrze, sąd nie robi nic, w Fa tez niewiele robią poza wysyłaniem do niego pism, które to można rozbic o kant d***y. Tak na okrągło to można do zasranej śmierci się ciągac.No i nasze kochane państwo tez nie robi nic, tylko tworzy martwe przepisy prawa.
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post nie, 23 sty 2011 - 13:19
Post #45

Mój komornik sam sprawdza wszystko: urząd pracy, ewidencję pojazdów,itp. tylko, że to niewiele daje. Dług rośnie,palant ma się dobrze, sąd nie robi nic, w Fa tez niewiele robią poza wysyłaniem do niego pism, które to można rozbic o kant d***y. Tak na okrągło to można do zasranej śmierci się ciągac.No i nasze kochane państwo tez nie robi nic, tylko tworzy martwe przepisy prawa.
Zuzia
pon, 24 sty 2011 - 22:14
Nie wiem czy mogę się podpiąć pod ten wątek, ale... to uczynię, by nie zakladać nowego...
Dziś dostałam wniosek o obniżenie alimentów i swoją drogą dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, nt. tego gdzie się żywię, co kupuję i itd. i itp.
Tata zbiedniał, nakłamał, aż nie wiem jak mógł te bzdury pisać. Najciekawsze jest to, że gdy dziecko jest u niego "musi je karmić" i dlatego też w związku w tym, że dziecko częściej u niego przebywa proponuje obniżenie alimentów do 150 zł.... Jest też i drugi powód ku temu urodziło mu się nowe dziecko i żona musiała przejść na zasiłek... Ja gdy nasza córcia miała 5 miesięcy musiałam wrócić do pracy, bo ex miał kochankę i nie umiał utrzymać mnie i dziecka, wtedy jeszcze nie wiedzialam na co wydaje kasę. Nie wiem... trochę nóż mi się w kieszeni na te steki bzdur i kłamstw otwiera. Czy można do sądu przed sprawą złożyć jakąś odpowiedź na ten wniosek z bzdurami?

Ten post edytował Zuzia pon, 24 sty 2011 - 22:16
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post pon, 24 sty 2011 - 22:14
Post #46

Nie wiem czy mogę się podpiąć pod ten wątek, ale... to uczynię, by nie zakladać nowego...
Dziś dostałam wniosek o obniżenie alimentów i swoją drogą dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, nt. tego gdzie się żywię, co kupuję i itd. i itp.
Tata zbiedniał, nakłamał, aż nie wiem jak mógł te bzdury pisać. Najciekawsze jest to, że gdy dziecko jest u niego "musi je karmić" i dlatego też w związku w tym, że dziecko częściej u niego przebywa proponuje obniżenie alimentów do 150 zł.... Jest też i drugi powód ku temu urodziło mu się nowe dziecko i żona musiała przejść na zasiłek... Ja gdy nasza córcia miała 5 miesięcy musiałam wrócić do pracy, bo ex miał kochankę i nie umiał utrzymać mnie i dziecka, wtedy jeszcze nie wiedzialam na co wydaje kasę. Nie wiem... trochę nóż mi się w kieszeni na te steki bzdur i kłamstw otwiera. Czy można do sądu przed sprawą złożyć jakąś odpowiedź na ten wniosek z bzdurami?

--------------------
Mat Ko Ma
pon, 24 sty 2011 - 22:46
Zuzia - a ojciec płacił bez problemów? Dziecko masz zdrowe? A ta mama nowego dziecka to z jakiego powodu na zasiłek musiała przejść?wiesz, pojawienie się dziecka jest dobrym powodem do wniosku o obniżenie alimentów icon_sad.gif Nie kojarzę ile masz alimentów, ale do 150 zł to żaden sąd Ci nie zejdzie.
Można przed sprawą ustosunkować się do wniosku! Co napisać? Oczywiście,że nie zgadzasz się na obniżenie.Dołączyć wyliczenie kosztów utrzymania dziecka (bardzo skrupulatne !!!). I odnieść się do tego co ojciec napisał.Łącznie z tym, że ojciec ma większe możliwości zarobkowe i ich nie wykorzystuje - jeśli takie ma.
Mat Ko Ma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 434
Dołączył: pią, 08 wrz 06 - 00:26
Skąd: Szubin
Nr użytkownika: 7,400




post pon, 24 sty 2011 - 22:46
Post #47

Zuzia - a ojciec płacił bez problemów? Dziecko masz zdrowe? A ta mama nowego dziecka to z jakiego powodu na zasiłek musiała przejść?wiesz, pojawienie się dziecka jest dobrym powodem do wniosku o obniżenie alimentów icon_sad.gif Nie kojarzę ile masz alimentów, ale do 150 zł to żaden sąd Ci nie zejdzie.
Można przed sprawą ustosunkować się do wniosku! Co napisać? Oczywiście,że nie zgadzasz się na obniżenie.Dołączyć wyliczenie kosztów utrzymania dziecka (bardzo skrupulatne !!!). I odnieść się do tego co ojciec napisał.Łącznie z tym, że ojciec ma większe możliwości zarobkowe i ich nie wykorzystuje - jeśli takie ma.
Zuzia
pon, 24 sty 2011 - 23:03
Mat Ko Ma,

płaci bez problemów, bo ze dwa razy się ociagał, miał zaległości, więc zaniosłam wyrok do płac i sciagają mu od tamtego czasu z poborów, co też w pozwie mi wytknął. Jest to dla niego wielka ujma, gdyż jest naukowcem i taka plama na honorze... Właściwie spodziewałam się tego pozwu o obniżkę, bo szukał okazji, a tu okazaja sama się trafiła i się dzidziuś urodził, więc świetny pretekst. Żona obecna, zamknęła swoją działalność i stała się bezrobotna. A ponoć ma kilka skończonych fakultetów, tatuś też uczony i możliwości zarobkowe ma. Co więcej ostatnio zyskał tytuł naukowy, więc i kasę mu podniesli, o czym zapomniał w pozwie wspomnieć.
Córcia ma wizyty u onkologa, ortopedy, ma problemy logopedyczne, a u nas pozamykali przychodnie logopedyczne, wszystko trzeba płacić prywatnie. Kasę, którą dostaję na nią i moje pobory pozwalają mi ledwie wiązać koniec z końcem, ale wiążę, bo muszę.
Od 3 lat nie miał podnoszonych alimentów i to chyba był mój błąd, bo sobie radziłam. Bo taka jestem, że sobie radzić muszę i jak muszę radzę. Ale widocznie wolałby, żeby nasza córka jadła cebulę z olejem, jak on kiedyś... A ja żebym go utrzymywała, bo wyprowadziłam się bez powodu [to też jest w pozwie], a o 3 kochankach jednocześnie, w tym obecnej żonie, zapomniał wspomnieć.
Szlag mnie trafia na te wypisane tam bzdury, żeby chociaż coś poza tym, że ma dziecko nowe i żonę na bezrobociu było prawdą, nie burzyłabym się.



Ten post edytował Zuzia pon, 24 sty 2011 - 23:06
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post pon, 24 sty 2011 - 23:03
Post #48

Mat Ko Ma,

płaci bez problemów, bo ze dwa razy się ociagał, miał zaległości, więc zaniosłam wyrok do płac i sciagają mu od tamtego czasu z poborów, co też w pozwie mi wytknął. Jest to dla niego wielka ujma, gdyż jest naukowcem i taka plama na honorze... Właściwie spodziewałam się tego pozwu o obniżkę, bo szukał okazji, a tu okazaja sama się trafiła i się dzidziuś urodził, więc świetny pretekst. Żona obecna, zamknęła swoją działalność i stała się bezrobotna. A ponoć ma kilka skończonych fakultetów, tatuś też uczony i możliwości zarobkowe ma. Co więcej ostatnio zyskał tytuł naukowy, więc i kasę mu podniesli, o czym zapomniał w pozwie wspomnieć.
Córcia ma wizyty u onkologa, ortopedy, ma problemy logopedyczne, a u nas pozamykali przychodnie logopedyczne, wszystko trzeba płacić prywatnie. Kasę, którą dostaję na nią i moje pobory pozwalają mi ledwie wiązać koniec z końcem, ale wiążę, bo muszę.
Od 3 lat nie miał podnoszonych alimentów i to chyba był mój błąd, bo sobie radziłam. Bo taka jestem, że sobie radzić muszę i jak muszę radzę. Ale widocznie wolałby, żeby nasza córka jadła cebulę z olejem, jak on kiedyś... A ja żebym go utrzymywała, bo wyprowadziłam się bez powodu [to też jest w pozwie], a o 3 kochankach jednocześnie, w tym obecnej żonie, zapomniał wspomnieć.
Szlag mnie trafia na te wypisane tam bzdury, żeby chociaż coś poza tym, że ma dziecko nowe i żonę na bezrobociu było prawdą, nie burzyłabym się.



--------------------
Mama Mateo
wto, 25 sty 2011 - 09:30
Najlepszym sposobem na pozostawienie alimentów na aktualnej wysokości to w odpowiedzi na pozew wnosić o podwyżkę icon_wink.gif

CYTAT
tatuś też uczony i możliwości zarobkowe ma. Co więcej ostatnio zyskał tytuł naukowy, więc i kasę mu podniesli, o czym zapomniał w pozwie wspomnieć.

To wspomnij o tym Ty - nawet w tej odpowiedzi. Na sprawie podtrzymuj, że ma możliwości zarobkowe by utrzymać dwójkę dzieci i że drugie nie może być "ważniejsze" teraz niż pierwsze.

CYTAT
Córcia ma wizyty u onkologa, ortopedy, ma problemy logopedyczne, a u nas pozamykali przychodnie logopedyczne, wszystko trzeba płacić prywatnie. Kasę, którą dostaję na nią i moje pobory pozwalają mi ledwie wiązać koniec z końcem, ale wiążę, bo muszę.

Weź na sprawę zaświadczenia odpowiednie, faktury za leki itp - to są podstawy do podwyżki (co najwyżej kwota pozostanie na tym samym poziomie) oraz jakieś zaświadczenie o dochodach.

To, że żona jest bezrobotna to co? skoro Ty mogłaś iść po 5 miesiącach do pracy to i niech ona idzie. Proste.

A kwota 150zł na sześcioletnie dziecko to kpina....żaden sąd mu tyle nie da:)

Ten post edytował Mama Mateo wto, 25 sty 2011 - 09:31
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
Skąd: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post wto, 25 sty 2011 - 09:30
Post #49

Najlepszym sposobem na pozostawienie alimentów na aktualnej wysokości to w odpowiedzi na pozew wnosić o podwyżkę icon_wink.gif

CYTAT
tatuś też uczony i możliwości zarobkowe ma. Co więcej ostatnio zyskał tytuł naukowy, więc i kasę mu podniesli, o czym zapomniał w pozwie wspomnieć.

To wspomnij o tym Ty - nawet w tej odpowiedzi. Na sprawie podtrzymuj, że ma możliwości zarobkowe by utrzymać dwójkę dzieci i że drugie nie może być "ważniejsze" teraz niż pierwsze.

CYTAT
Córcia ma wizyty u onkologa, ortopedy, ma problemy logopedyczne, a u nas pozamykali przychodnie logopedyczne, wszystko trzeba płacić prywatnie. Kasę, którą dostaję na nią i moje pobory pozwalają mi ledwie wiązać koniec z końcem, ale wiążę, bo muszę.

Weź na sprawę zaświadczenia odpowiednie, faktury za leki itp - to są podstawy do podwyżki (co najwyżej kwota pozostanie na tym samym poziomie) oraz jakieś zaświadczenie o dochodach.

To, że żona jest bezrobotna to co? skoro Ty mogłaś iść po 5 miesiącach do pracy to i niech ona idzie. Proste.

A kwota 150zł na sześcioletnie dziecko to kpina....żaden sąd mu tyle nie da:)
m4rusia
wto, 25 sty 2011 - 15:25
CYTAT(Mama Mateo @ Tue, 25 Jan 2011 - 09:30) *
Najlepszym sposobem na pozostawienie alimentów na aktualnej wysokości to w odpowiedzi na pozew wnosić o podwyżkę icon_wink.gif


Co działa też w drugą stronę niestety (albo stety icon_wink.gif ) Mieliśmy sprawę miesiąc temu o podwyżke alimentów o 150%. W odpowiedzi złożyliśmy pozew wzajemny o obniżke i zostało na tym samym poziomie. Argumenty do podwyżki były śmieszne. W zasadzie żadne. Exiowa nie była w stanie przedstawic kosztorysu miesięcznego utrzymania, a potem twierdziła, że na każde dziecko na samą żywnośc wydaje 20 zł dziennie. Do tego załączyła rachunek za prąd i polsat cyfrowy. To wszystko. To były argumenty do podniesienia alimentów o 150%.

CYTAT(Mama Mateo @ Tue, 25 Jan 2011 - 09:30) *
A kwota 150zł na sześcioletnie dziecko to kpina....żaden sąd mu tyle nie da:)


Znam przypadek gdzie Sąd Okręgowy, przy okazji rozwodu zasądził alimenty w kwocie własnie 160 zł na 11 letnie dziecko.
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
Skąd: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 25 sty 2011 - 15:25
Post #50

CYTAT(Mama Mateo @ Tue, 25 Jan 2011 - 09:30) *
Najlepszym sposobem na pozostawienie alimentów na aktualnej wysokości to w odpowiedzi na pozew wnosić o podwyżkę icon_wink.gif


Co działa też w drugą stronę niestety (albo stety icon_wink.gif ) Mieliśmy sprawę miesiąc temu o podwyżke alimentów o 150%. W odpowiedzi złożyliśmy pozew wzajemny o obniżke i zostało na tym samym poziomie. Argumenty do podwyżki były śmieszne. W zasadzie żadne. Exiowa nie była w stanie przedstawic kosztorysu miesięcznego utrzymania, a potem twierdziła, że na każde dziecko na samą żywnośc wydaje 20 zł dziennie. Do tego załączyła rachunek za prąd i polsat cyfrowy. To wszystko. To były argumenty do podniesienia alimentów o 150%.

CYTAT(Mama Mateo @ Tue, 25 Jan 2011 - 09:30) *
A kwota 150zł na sześcioletnie dziecko to kpina....żaden sąd mu tyle nie da:)


Znam przypadek gdzie Sąd Okręgowy, przy okazji rozwodu zasądził alimenty w kwocie własnie 160 zł na 11 letnie dziecko.


--------------------
Zuzia
wto, 25 sty 2011 - 17:16
Dziekuję Dziewczyny za wszelkie rady i podpowiedzi. Dziś już mam porządek w głowie i myśl, że czego się po nim mam spodziewać, skoro od zawsze kłamał i kłamał, więc się nie zmienił. Musi coś pisać by mnie oczernić. Trudno. Mam nadzieję, że zginie od własnej broni, czyli od kłamstwa na kłamstwie z wniosku o obniżenie.

ps. Ostatnio przyszła mi do głowy myśl. Być może jestem niedoinformowana. Istnieją stowarzyszenia praw ojca, a czy istnieje jakieś stowarzyszenie praw matki? W sądach często ojcowie zarzucają matkom wszystko złe tego świata, a sami kłamią i są bezkarni i bardzo biedni. Wiem, że są też i takie matki. Ale jest jakieś takie stowarzyszenie?
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post wto, 25 sty 2011 - 17:16
Post #51

Dziekuję Dziewczyny za wszelkie rady i podpowiedzi. Dziś już mam porządek w głowie i myśl, że czego się po nim mam spodziewać, skoro od zawsze kłamał i kłamał, więc się nie zmienił. Musi coś pisać by mnie oczernić. Trudno. Mam nadzieję, że zginie od własnej broni, czyli od kłamstwa na kłamstwie z wniosku o obniżenie.

ps. Ostatnio przyszła mi do głowy myśl. Być może jestem niedoinformowana. Istnieją stowarzyszenia praw ojca, a czy istnieje jakieś stowarzyszenie praw matki? W sądach często ojcowie zarzucają matkom wszystko złe tego świata, a sami kłamią i są bezkarni i bardzo biedni. Wiem, że są też i takie matki. Ale jest jakieś takie stowarzyszenie?


--------------------
m4rusia
wto, 25 sty 2011 - 18:34
Miejscowe Ośrodki pomocy społecznej zapewne. Oprócz tego:

https://www.samotnematki.most.org.pl/
https://www.baba.org.pl/
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
Skąd: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 25 sty 2011 - 18:34
Post #52

Miejscowe Ośrodki pomocy społecznej zapewne. Oprócz tego:

https://www.samotnematki.most.org.pl/
https://www.baba.org.pl/

--------------------
mirka25k1
wto, 25 sty 2011 - 20:06
Oni tylko żyją z kłamstwa, to ich sposób na życie. Coś na ten temat wiem niestety, przerabiam to non stop, nie tylko od niego ale również ze strony jego rodziny. To bardzo boli. Co te dzieci im zrobiły, że tak się na nich odgrywają. To jest straszne. A później na stare lata przypomną sobie o dzieciach i będą dochodzic od nich alimentów przed sądem bo znaleźli się w niedostatku 21.gif A teraz ich dzieci nie są w niedostatku? Paranoja. Mam takie wrażenie, że walimy głową w mur bezsilności i prawo na to zezwala, chore, chore i jeszcze raz chore.
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post wto, 25 sty 2011 - 20:06
Post #53

Oni tylko żyją z kłamstwa, to ich sposób na życie. Coś na ten temat wiem niestety, przerabiam to non stop, nie tylko od niego ale również ze strony jego rodziny. To bardzo boli. Co te dzieci im zrobiły, że tak się na nich odgrywają. To jest straszne. A później na stare lata przypomną sobie o dzieciach i będą dochodzic od nich alimentów przed sądem bo znaleźli się w niedostatku 21.gif A teraz ich dzieci nie są w niedostatku? Paranoja. Mam takie wrażenie, że walimy głową w mur bezsilności i prawo na to zezwala, chore, chore i jeszcze raz chore.
m4rusia
wto, 25 sty 2011 - 20:29
Prawo jest chore- fakt> Nie tylko w zakresie orzecznictwa/ egzekwowania alimentów. Przerabiałam wiele tematów będąc po obu stronach ''barykady'' (sprawy rozwodowe, alimentacyjne, karne, cywilne...) i niestety tak już jest. Tak wiele luk prawnych istnieje chyba tylko dla interpretacji każdej ze stron i częściowego chociaż ograniczenia możliwości manipulacji i nadużyć paragrafów. Weźmy przykład matki robiącej z ojca dzieci pedofila tylko po to, żeby zamknąc go w pie.rdlu co by uniemożliwić mu kontakty z dziećmi, bo "za bardzo" walczy o te spotkania . Jakby prawo mówiło, że rzucenie podejrzenia o pedofilię= zboczeniec i do paki z nim to ilu ojców siedziałoby za niewinność?? Albo w drugą stronę: jakby ojciec przy forsie wynajął dobrego prawnika i zakombinował żeby z matki zrobić taką, owaką lafiryndę i zabrać jej dziecko to jego ''spryt'' i obycie z prawem miałoby oznaczać utratę dziecka przez matkę. Prawo czasami musi zostawić furtkę dla .... nie wiem.... "człowieczej" decyzji sędziego, ludzkiego odruchu komornika (mam tu na myśli działanie na rzecz wierzyciela).
Oczywiście broń Boże, nie usprawiedliwiam tatusiów - "alimenciarzy". Kardynalnym obowiązkiem każdego z rodziców jest łożenie na utrzymanie dziecka i uczestniczenia w minimum 50% kosztów utrzymania. Jeżeli ktos się na to wypina to pozostają opcje przymusu własnie.
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
Skąd: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 25 sty 2011 - 20:29
Post #54

Prawo jest chore- fakt> Nie tylko w zakresie orzecznictwa/ egzekwowania alimentów. Przerabiałam wiele tematów będąc po obu stronach ''barykady'' (sprawy rozwodowe, alimentacyjne, karne, cywilne...) i niestety tak już jest. Tak wiele luk prawnych istnieje chyba tylko dla interpretacji każdej ze stron i częściowego chociaż ograniczenia możliwości manipulacji i nadużyć paragrafów. Weźmy przykład matki robiącej z ojca dzieci pedofila tylko po to, żeby zamknąc go w pie.rdlu co by uniemożliwić mu kontakty z dziećmi, bo "za bardzo" walczy o te spotkania . Jakby prawo mówiło, że rzucenie podejrzenia o pedofilię= zboczeniec i do paki z nim to ilu ojców siedziałoby za niewinność?? Albo w drugą stronę: jakby ojciec przy forsie wynajął dobrego prawnika i zakombinował żeby z matki zrobić taką, owaką lafiryndę i zabrać jej dziecko to jego ''spryt'' i obycie z prawem miałoby oznaczać utratę dziecka przez matkę. Prawo czasami musi zostawić furtkę dla .... nie wiem.... "człowieczej" decyzji sędziego, ludzkiego odruchu komornika (mam tu na myśli działanie na rzecz wierzyciela).
Oczywiście broń Boże, nie usprawiedliwiam tatusiów - "alimenciarzy". Kardynalnym obowiązkiem każdego z rodziców jest łożenie na utrzymanie dziecka i uczestniczenia w minimum 50% kosztów utrzymania. Jeżeli ktos się na to wypina to pozostają opcje przymusu własnie.

--------------------
maziwo1
śro, 27 lip 2011 - 16:04
Witam a mam zapytanie czy ktoś mam doświadczenie jak żona uchyla się płacenia na dziecko, od momentu wyjazdu (9 miesięcy) ani złotówki !
( tak w telegraficznym skrócie, matka zostawia dziecko z ojcem, nie wykazuje zainteresowania dzieckiem etc, o kosztach utrzymania nawet nie chce słyszeć ) na wyznaczona sprawę w sądzie się nie stawia, nie odbiera wezwań z sądu. Jak można wpłynąć na nią , na moje zapytanie, że utrzymani dziecka kosztuje kończy połączenie tel.
Czy macie jakiś pomysł jak mogę wyegzekwować koszty utrzymania nieletniego syna ?

wiem , wiem sąd ale pewnie minia następne miesiące kiedy zlokalizują je pobyt ( często zmienia miejsce zamieszkania , niestety nie posiadam adresu abym mógł przedstawić go w sądzie, na prośbę o adres słyszę przeprowadzam się etc )

z góry dziękuje za pomysły
M
maziwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: czw, 02 gru 10 - 09:06
Nr użytkownika: 35,062




post śro, 27 lip 2011 - 16:04
Post #55

Witam a mam zapytanie czy ktoś mam doświadczenie jak żona uchyla się płacenia na dziecko, od momentu wyjazdu (9 miesięcy) ani złotówki !
( tak w telegraficznym skrócie, matka zostawia dziecko z ojcem, nie wykazuje zainteresowania dzieckiem etc, o kosztach utrzymania nawet nie chce słyszeć ) na wyznaczona sprawę w sądzie się nie stawia, nie odbiera wezwań z sądu. Jak można wpłynąć na nią , na moje zapytanie, że utrzymani dziecka kosztuje kończy połączenie tel.
Czy macie jakiś pomysł jak mogę wyegzekwować koszty utrzymania nieletniego syna ?

wiem , wiem sąd ale pewnie minia następne miesiące kiedy zlokalizują je pobyt ( często zmienia miejsce zamieszkania , niestety nie posiadam adresu abym mógł przedstawić go w sądzie, na prośbę o adres słyszę przeprowadzam się etc )

z góry dziękuje za pomysły
M
maziwo1
śro, 27 lip 2011 - 16:06
przepraszam nie wiem czy nie lepiej zadać pytanie jako nowy wątek ??
proszę o radę bo nie mam za dużego doś w pisaniu tutaj ale kiedy czytam Wasze wpisy i rady pomyślałem że pomożecie
maziwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: czw, 02 gru 10 - 09:06
Nr użytkownika: 35,062




post śro, 27 lip 2011 - 16:06
Post #56

przepraszam nie wiem czy nie lepiej zadać pytanie jako nowy wątek ??
proszę o radę bo nie mam za dużego doś w pisaniu tutaj ale kiedy czytam Wasze wpisy i rady pomyślałem że pomożecie
m4rusia
śro, 27 lip 2011 - 16:22
No witaj
Wg mnie bez sprawy w sądzie się nie obędzie. to podstawa, żeby uzyskać jakiekolwiek świadczenie na dziecko w przypadku gdy jeden z rodziców (w Twoim przypadku matka) się opiera. Na pewno zejdzie troszke czasu... Żeby przyśpieszyć lolalizację matki możesz podać namiary na jej najbliższa rodzinę. Wtedy może Oni powiedza gdzie jest matka dziecka... Jak nie to istnieje tez opcja zasądzenia alimentów od dziadków. Widmo płacenia na wnuka często zmusza dziadków do wyjawienia gdzie jest alimenciarz i okazuje się że jednak jest z kogo ściągnąć.
Mam koleżankę która nie mogła się rozwieść i dostać alimentów bo były sie ukrywał. Poradziłam jej, żeby wniosła o zaoczne wydanie wyroku bądź ustanowienie kuratora dla męża na czas rozprawy. Kumpela poszła dalej w pomysłowości i podała jego rodziców o alimenty. Dziadkowie szybko podali adres synusia jak przyszło pismo od komornika. Może to jest pomysł .
Z mojego doświadczenia, sądy traktują sprawy alimentacyjne/rodzinne bardzo poważnie i priorytetowo więc jest jednak szansa na szybki i pomyślny finał. Warto "pobawić" sie w zakładanie sprawy bo jak nie od żony to z funduszu alimentacyjnego dostaniesz pieniązki na dziecko więc nie trać czasu i działaj. Życze powodzenia icon_smile.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
Skąd: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post śro, 27 lip 2011 - 16:22
Post #57

No witaj
Wg mnie bez sprawy w sądzie się nie obędzie. to podstawa, żeby uzyskać jakiekolwiek świadczenie na dziecko w przypadku gdy jeden z rodziców (w Twoim przypadku matka) się opiera. Na pewno zejdzie troszke czasu... Żeby przyśpieszyć lolalizację matki możesz podać namiary na jej najbliższa rodzinę. Wtedy może Oni powiedza gdzie jest matka dziecka... Jak nie to istnieje tez opcja zasądzenia alimentów od dziadków. Widmo płacenia na wnuka często zmusza dziadków do wyjawienia gdzie jest alimenciarz i okazuje się że jednak jest z kogo ściągnąć.
Mam koleżankę która nie mogła się rozwieść i dostać alimentów bo były sie ukrywał. Poradziłam jej, żeby wniosła o zaoczne wydanie wyroku bądź ustanowienie kuratora dla męża na czas rozprawy. Kumpela poszła dalej w pomysłowości i podała jego rodziców o alimenty. Dziadkowie szybko podali adres synusia jak przyszło pismo od komornika. Może to jest pomysł .
Z mojego doświadczenia, sądy traktują sprawy alimentacyjne/rodzinne bardzo poważnie i priorytetowo więc jest jednak szansa na szybki i pomyślny finał. Warto "pobawić" sie w zakładanie sprawy bo jak nie od żony to z funduszu alimentacyjnego dostaniesz pieniązki na dziecko więc nie trać czasu i działaj. Życze powodzenia icon_smile.gif


--------------------
maziwo1
śro, 27 lip 2011 - 16:36
Dziękuję bardzo pomysł dziadków dziecka mi się podoba ,
maziwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: czw, 02 gru 10 - 09:06
Nr użytkownika: 35,062




post śro, 27 lip 2011 - 16:36
Post #58

Dziękuję bardzo pomysł dziadków dziecka mi się podoba ,
> uporczywe uchylanie sie od alimentow
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 29 kwi 2024 - 10:54
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama