CYTAT(miluczek @ Mon, 06 Jul 2009 - 15:35)
Co do małego to mówi rewelacyjnie (jako jedyny z grupy mówił wierszyk na pożegnanie 6 latków), liczy, dodaje do 10, ale za to z manualnymi sprawami jest tragedia. Nie umie narysować nawet prostego kwiatka. Nawet kredkę trzyma tak nieporadnie. Nie wyobrażam sobie, że za 2 lata pójdzie do szkoły. A z literek umie wypocić A, L, H, O, T, E, K, U. Ale wyglądają te literki jak by je ktoś zmasakrował.
Poza tym Dziubut waży 20,5 kilo i mierzy dokładnie 120 cm. Je tyle, że zastanawiam się z czego on żyje. za to pije mnóstwo napojów.
Ale z Bartka wielki facet!
Dominik Waży 18 kg., a wzrostu ma ok 110 cm.
Z mówieniem u niego chyba tez nie jest źle, choć nadal sepleni (ale na scene jeszcze go nie chcą w przedszkolu
).Manualnie też się trochę wyrobił, nawet dość często bierze się za kredki czy pisaki (raczej jednak pisze-przepisuje co się da, niż rysuje).
Za to nadal na noc zakładamy pampersa
Zdarza się, że 4-5 nocy pod rząd pielucha jest sucha, ale często ma trochę nasikane. On poprostu kompletnie nie czuje, że sika, rano jest zdziwiony i rozczaroweany (bo przecież Sandra już dawno śpi bez pieluchy i on też by chciaŁ już nad tym panować), chociaż na szczęście nie zasikuje się już po pachy, jak to jeszcze pół roku temu bywało.
Już sobie wyobrażam ile było radości z powrotu Taty
I Męża