CYTAT(Kaczuszka3Kaczorki @ Wed, 25 Apr 2012 - 23:35)
Odp.1: Suczka z papierami jest teraz u hodowcy poniewaz poprzedni wlasciciele zle sie nia zajmowali ( wypuszczali ja do ogrodka i zapominali o niej) Hodowczyni ma pod opieka jeszcze jej mame i brata a sie przeprowadza i nie moze jej zabrac ze soba. Suczka jest strachliwa ale nie wykazuje agresywnych zachowan. Chowana byla z 7letnim dzieckiem. Jest czysta i nie siusia w domu. Gdy sie przestraszy to ciagnie do domu.
Tzn. że poprzedni właściciel oddał sukę do hodowli, ale jaki podał powód? Że nie ma dla niej czasu?
Strachliwość jest sporą wadą, zwierzęta najczęściej atakują właśnie ze strachu (nie twierdzę, że ta sunia, chodzi mi o to aby nie bagatelizować tchórzostwa jako cechy i żeby nad tym popracować w sposób odpowiedni tzn. metodami pozytywnymi, nie siłowymi. To zaś oznacza, że szkolenie tak, jakie w przypadku amstaffa czy podobne traktowanie- w wypadku tej suni odpadają: konsekwecja, opanowanie i ciepło to baza do pracy z nią, w żadnym wypadku metoda uwielbiana przez sporą część właścicieli "kto tu rządzi? zaraz cię zdominuję, zanim ty zdominujesz mnie"). Tak w ogóle to punkt dla hodowcy, że nie pojechał z taką suką na trzy wystawy by zrobić jej hodowlankę a potem rozmnożyć tylko oddaje do adopcji.
Czy wiadomo jak suka zachowuje się przy innych zwierzętach? jak reaguje na małe dzieci (7 latek a np. 2-3 latek - nie wiem, w jakim wieku masz dzieci - to spora rożnica dla psa)? czy jest cierpliwa? czy jest wysterylizowana? Zna komendy? Potrafi chodzić na smyczy?
Jeśli się zdecydujecie na tę sukę pewnie będziecie mieć w domu wizytę przeadopcyjną, zostaniecie o wszystkim poinformowani. Dobrze byłoby jednak abyście sunię poznali, poszli z nią na kilka spacerów...
Teraz sama porównaj: hodowca suki szuka dla niej domu. Za darmo (mimo że to rasowy bokser, do tego odchowany), dom ma być dla suki
odpowiedni, piekun suni nie wychodzi z założenia "im szybciej tym lepiej". Na pewno nie wystarczy, że powiecie "O.K.,bierzemy ją" tylko hodowca dokładnie sprawdzi, czy jesteście w stanie zagwarantować suni odpowiednie warunki i wówczas zadecyduje czy ją Wam da czy nie. Podpisana zostanie umowa adopcyjna.
Babka od szczeniaka mówi zaś "kto pierwszy ten lepszy" i na ciąży swojej suki (nieważne czy planowanej czy nie) robi pieniądze, widzisz różnicę?
CYTAT
Odp.2 Oczywiscie ze zartuje ale dziekuje za powazne podejscie do sprawy. Zgadzam sie ze nalezy reagowac zawczasu i przepraszam za głupi żart mam nadzieje, ze juz nie wywolam wiecej ciarek. Napisz mi prosze o dobrych lecz nie rujnujacych kieszen karmach. Czy gowanie domowe wchodzi w gre? tak od czasu do czasu,,, mysle o specjalnym gotowaniu dla psa.. np. ryz na miesie/płuckach z wazywamii.
Na początku i tak sunia dostawać będzie to, co w hodowli (szczeniak też zawsze na początku je to, co w poprzednim domu). Zmiana domu będzie dla niej i tak sporym stresem, nie zmieniaj jej karmy min. przez miesiąc. Potem się zastanowisz nad zmianą.
Gotowane jedzenie jest O.K. tyle że kasza - niedobra (wzdyma), makaron też (ten sam powód), ryż jest fajny ale sprawi, że sunia będzie siusiać o wiele częściej
więc... ja karmię świetną suchą + takimi puszkami dla psów.
Jakie karmy są godne polecenia? To zależy: jak wrażliwy żołądek ma sunia, jaką aktywność. Poznasz ją to na pewno postaram się pomóc coś wybrać (i z suchych i mokrych).
CYTAT
Odp.3 i 4 : mamy do niej tylko nr telefonu,kobieta pracuje w firmie meza i tam pokazala ze ma szczeniaki. Za szczeniaka chce 300pln
W schronisku szczeniaki kundelki masz za darmo albo symboliczną opłatą. Warto powiadomić panią, że ustawa o ochronie zwierząt od stycznia wprowadziła zakaz handlu psami bezpapierowymi i za takie działanie grożą odpowiednie sankcje. Może następnym razem nie dopuści suczki aby zarobić po 300zł od szczeniaka.
CYTAT
Odp.5 Wydawało mi sie, ze suka bedzie sie "trzymac domu" ale podobno tak nie jest, przeciez to moze zaleze od egzemplarza.
Zalezy mi na zakomunikowaniu np. szczeknieciu, podejsciu do drzwi... ale nie rzuceniu sie na nie (drzwi) w celu rozszarpania osobnika po drugiej stronie.. Ludzie na wsi wchodza na posesje jak im sie podoba i nie chciala bym zeby psiak "zjadl" mi sasiada... ma zauwazyc ze ktos sie zbliza. na lancuchu trzymac psa nie chce wiec potrzeba psa nad ktorym zapanuje. Zeby zapanowac to trzeba wychowac. Psiak ma tez byc towazyszem zabaw dla dzieci po uprzednim przystowowaniu to tego obu stron
To na czym Ci zależy zagwarantuje Ci większość psów.
CYTAT
Odp. 6 Poprosze tytuły do lektury.
Zacznij od "Psim zdaniem" potem "Po obu końcach smyczy", "Jak rozmawiać z psem" Z. Mrzewińskiej. Jak przeczytasz, odezwij się to polecę Ci kolejne tytuły.
CYTAT
Serdecznie dziekuje za poswiecony czas.
Proszę bardzo, o psach mogę 24 godziny na dobę
edit:
boksery (tak jak inne psy dużych ras) narażone są na skręty żołądka (mniej niż dogi ale jednak). To oznacza, że karmisz sukę dwa razy dziennie (aby nie obciążać żołądka) możliwie najlepszą karmą na jaką możesz sobie pozwolić (mam na myśli jakość w stosunku do ceny) i pilnujesz aby 1,5 - 2 godziny po posiłku nie biegała, nie turlała się z dzieciakami, nie bawiła energicznie. Ma odpoczywać.
Nie bagatelizuj tego. Skręt po pierwsze często kończy się bardzo bolesną dla psa śmiercią. Po drugie wymaga udzielenie natychmiastowej pomocy chirurgicznej. Po trzecie - będzie kosztował Cię kilka tysięcy złotych (warto pomyśleć o ubezpieczeniu zdrowotym psa w dobrej firmie, właśnie robię rozeznanie bo sama o tym myślę).
Ten post edytował Lutnia czw, 26 kwi 2012 - 09:07