Mam nadzieję, że wszystko się uda z upragnionym domeczkiem.
Prawdę powiedziawszy mnie bardzo odpowiadają klimaty małych miasteczek, zaś do Wieliczki mam swoisty sentyment.
A pomysleć, że jak przyjechałam tu na rozmowę o pracę to byłam przerażona
. Miała to być praca na chwilę ale wsiąkłam na dobre
No, ale wtedy jeździłam autobusami, teraz samochodem.
Dojazd jest dobry. Ja dojeżdżam z Huty - Mistrzejowic (20 km) i wcale nie narzekam. Rano jadę Nowohucką i Wielicką, a wracam przez Czarnochowice, Brzegi. Dużo ułatwił mi most w Mogile.
A teraz jeszcze jest objazd autostradą, do innych części Krakowa więc całkiem nieźle.
Powodzenia.