Byłam z nimi już cztery razy na Santorini, na Gran Canarii, Fuertawenturze i w Turcji, za każdym razem było fajnie.
Tylko trzeba dokładnie powiedzieć w biurze co się chce - czy spokó, czy imprezy, czy coś dla dzieci - generalnie babki są dobrze zorientowane i zawsze znalazły nam cos fajnego.
Byłam też raz ze stadem wrzeszczących niemieckich bachorków z Tui i ... nigdy więcej