Ja mam dla siebie - okazjonalnie chodzę na fitness, raz na rok na basen, ale nie rezygnuję bo płacę tylko 15 zł
Mam "swoje" dwa punkty w okolicy i jeśli mnie najdzie potrzeba
korzystam bez wahania
Dla dzieci i dla męża się nie zdecydowałam bo dzieci i tak mają 5x w tygodniu basen więc nie ma sensu
A mąż preferuje sporty indywidualne na świeżym powietrzu (rower) więc też potrzeby na kartę nie zgłasza
Generalnie jeśli ktoś ma czas i potrzebę chodzić na sporty - warto
Jeśli ktoś by chciał ale ma problem z samodyscypliną lub sport jest nisko w hierarchii potrzeb - nie warto