Witam jestem tutaj nowa i potrzebuje waszej opini i rady.A więc wszystko opisze po kolei.Poroniłam samoistnie ,całkowicie bez zabiegu łyżeczkowania i wszystko było ok.Pierwszą @ dostałam 4 tygonie i 2 dni po poronieniu trwała normalnie 6 dni i 3 dni lekkie brudzenie i teraz pojawia się mój problem z drugą @ która przyszła jak w zegarku w 28 dniu cyklu dokładnie 14 dni po owulacji.Trwała 5 dni i 3 dni brudzenie i myślałam że to koniec a tu na 4 dzień 20 minutowe krwawienie ,zaniepokoiło mnie to i udałam sie na pogotowie zostałam dokładnie zbadana i miałam zrobione usg i wszystko ładnie macica czysta jajniki ok,jednym słowem wszystko ok.Lekarz przepisał mi hemorigen i cyclanamine.I znowu miałam 3 dni znikome plamienie i na 4 dzień ok.10 minutowe krwawienie.Lekarz mówił że tak może się zdarzyć że może to hormony.Radziłam się też innych specjalistów i powiedziano mi że po ciąży i poronieniu zaburzenia w cyklu są normalne bo macica przez kilka cykli wraca do siebie.Jakie jest wasze zdanie na ten temat.?USG miałam robione 5 dni temu dopochwowe.