Witajcie Dziewczyny!
i ja się melduję
Zdjęcia superowe.
Mamami mieszkanko śliczne i Wasze!!! -a Twoje chłopaki eh...jakie przystojniaki!!
Muszę też koniecznie zaznaczyć -
Agusiao extra schudłaś!!
[b]
Duuużo zdrówka dla Kubusia i Maksia z okazji pierwszych urodzinek!!!! Wszystkiego Naj, Naj
My już po egzaminach. Muszę pochwalić męża na forum-otóż jest już radcą prawnym zdanym na 5-tkę!
Wreszcie po pół roku samotnych katuszy zaczynam znowu odczuwać radość z bycia żoną i matką
Jesteśmy po krótkim 3-dniowym wakacjowaniu się, poniżej foto relacja.
Oprócz tego wszystko u nas ok. Mam dużo pracy ale podczytuję Was w miarę
na bieżąco.
Pierwszy dzień na plaży.
Było rewelacyjnie siedzieliśmy 7 godzin bez ani jednego jęknięcia. Piasek był wszędzie a i młody był wszędzie. Łaził do innych ludzi, zaczepiał że aż czasem wstyd. W pewnym momencie leżał na brzuchu już na maxa zmęczony i zwątpił...czyli jak leżał tak padł prosto w pasek całą twarzą. Twardy był i piasku w oczach nie zauważył
później inne atrakcje (reszty zdjęć nie będzie z czystego lenistwa, ale skakaliśmy jeszcze m.in. na batucie co się młodemu bardzo podobało).
wróciliśmy do domu, wysiadamy z samochodu a tam...idzie do nas struś
i idzie....
i jest coraz bliżej...
aż ukryliśmy się w samochodzie
i czekaliśmy aż sobie pójdzie
były też inne zwierzątka takie jak lama
i małe koniki
i duże konie, łabędzie, jaskółek całe mnóstwo, malutkie ptaszki leżące w koszyczku, bociany, których zdjęć mamie nie chce się wklejać. Wszystkie te zwierzatka oswojone, że szok
I to na tyle. Pogoda nam bardzo dopisała-jesteśmy z mężem spaleni słońcem.