Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[Akceptuję pliki cookies z tej strony]
Kontynuujac watek pisaniowo/czytaniowy. Poniewaz ja pisze piorem ze stalowka , Jedrek ze swojej tygodniowki tez kupil sobie pioro ze stalowka, co prawda nie jstem przekonana , ze to dobry pomysl , jaki jest trend w szkolach ?Czym dzieci teraz pisza.?b.
Kontynuujac watek pisaniowo/czytaniowy. Poniewaz ja pisze piorem ze stalowka , Jedrek ze swojej tygodniowki tez kupil sobie pioro ze stalowka, co prawda nie jstem przekonana , ze to dobry pomysl , jaki jest trend w szkolach ?Czym dzieci teraz pisza.?b.
--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009
"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem." Tatuś Muminka
w kwestii absolutnie formalnej - a są pióra bez stalówki? piszę wszystkim, jakkolwiek posiadam również pióro (ze stalówką), chociaż do szkoły chwilowo nie chodzę Maks pisze długopisem, pióro jestem gotowa mu kupić, jeśli znajdzie jakiś sposób zabezpieczenia go przed Olkiem
oraz tak, również uważam, że pisanie piórem pozytywnie wpływa na tzw. charakter
W pierwszej klasie był ołówek i Norbert pisał nim bardzo ładnie. Od drugiej jest długopis i charakter jego pisma diametralnie się od tego czasu zmienił (na gorsze oczywiście).
W pierwszej klasie był ołówek i Norbert pisał nim bardzo ładnie. Od drugiej jest długopis i charakter jego pisma diametralnie się od tego czasu zmienił (na gorsze oczywiście).
--------------------
Mama Norberta 14.01.1998r. i Wiktorka 19.02.2006r.
Ale czy to pisanie ołowkiem wynika z tego , ze mozna zetrzec i poprawic czy z tego ze (gdzies mi sie po glowie kolacze , ze joannabo o tym pisala) z miekkosci/tarcia?olowka?b
Ale czy to pisanie ołowkiem wynika z tego , ze mozna zetrzec i poprawic czy z tego ze (gdzies mi sie po glowie kolacze , ze joannabo o tym pisala) z miekkosci/tarcia?olowka?b
--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009
"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem." Tatuś Muminka
Ja myślę, że ołówkiem jest po prostu łatwiej dziecku pisać. Tak naprawdę nie mam pojęcia dlaczego, może rzeczywiście chodzi o tą miękkość...? Zaobserwowałam, że do tej pory kiedy Norbi pisze ołówkiem wychodzi mu to o wiele ładniej. Zastanawiam się nad piórem, może rzeczywiście warto spróbować żeby wykształcił ładny charakter pisma?
Ja myślę, że ołówkiem jest po prostu łatwiej dziecku pisać. Tak naprawdę nie mam pojęcia dlaczego, może rzeczywiście chodzi o tą miękkość...? Zaobserwowałam, że do tej pory kiedy Norbi pisze ołówkiem wychodzi mu to o wiele ładniej. Zastanawiam się nad piórem, może rzeczywiście warto spróbować żeby wykształcił ładny charakter pisma?
--------------------
Mama Norberta 14.01.1998r. i Wiktorka 19.02.2006r.
W pierwszej klasie dzieci pisały ołówkiem. Nie ze względu na jego "ścieralność", ale dlatego że jest miękki i podobno łatwiej pisać poprawnie. Od drugiej klasy niektóre mogły pisać piórem czy długopisem, pozostałe dopiero od drugiego półrocza drugiej klasy. Generalnie optuję za pisaniem najpierw ołówkiem a potem piórem.
W pierwszej klasie dzieci pisały ołówkiem. Nie ze względu na jego "ścieralność", ale dlatego że jest miękki i podobno łatwiej pisać poprawnie. Od drugiej klasy niektóre mogły pisać piórem czy długopisem, pozostałe dopiero od drugiego półrocza drugiej klasy. Generalnie optuję za pisaniem najpierw ołówkiem a potem piórem.
Michaśka mając na widoku np dlugopis, flamaster, ołówek, kredki świecowe i ołówkowe wybiera najcześciej... takie grube ołówkowe kredki (bambino są fajne) albo długopis. A sądziłam 0nie wiem czemu- że to będą flamastry. Ach, ja byłam fanka piór kiedys w młodosci:) do dzois przechowuję ich ileś na pamiątkę. A jak sobie Jędrek z tym radzi??
Michaśka mając na widoku np dlugopis, flamaster, ołówek, kredki świecowe i ołówkowe wybiera najcześciej... takie grube ołówkowe kredki (bambino są fajne) albo długopis. A sądziłam 0nie wiem czemu- że to będą flamastry. Ach, ja byłam fanka piór kiedys w młodosci:) do dzois przechowuję ich ileś na pamiątkę. A jak sobie Jędrek z tym radzi??