Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia   

chleb na drożdżach, chleb na zakwasie

, wyjaśnijcie pls
> , wyjaÅ›nijcie pls
flo
piÄ…, 04 lut 2011 - 12:04
moko, to nieprzyjemnie. Na szczescie ja takich objawow nie zauwazylam. Moze dlatego, ze jem bardzo malo chleba.

Polecam wam ten chlebek
https://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009...hleb-zytni.html
flo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,215
Dołączył: pon, 07 sie 06 - 12:49
SkÄ…d: Niemcy
Nr użytkownika: 6,882

GG:


post piÄ…, 04 lut 2011 - 12:04
Post #21

moko, to nieprzyjemnie. Na szczescie ja takich objawow nie zauwazylam. Moze dlatego, ze jem bardzo malo chleba.

Polecam wam ten chlebek
https://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009...hleb-zytni.html

--------------------
Zapraszam do wspólnego gotowania:
FLOWEREK.COM

Odwiedz mnie na FACEBOOKU

Louisa 14.12.2006

Gabriela 04.03.2009

"I´m fat, and I´m lazy, and I´m proud of it ! " Garfield
gosiagosia
piÄ…, 04 lut 2011 - 12:24
A robił ktoś sam pumpernikiel? Trochę roboty z nim jest, ale zastanawiam się jakby smakował. Lubię go, ale ostatnio kupiłam i nie przypomina mi smakiem tego, jaki jadłam choćby 5 lat temu. Nawrzucali jakichś przypraw, że jest strasznie intensywny w smaku, ble.
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post piÄ…, 04 lut 2011 - 12:24
Post #22

A robił ktoś sam pumpernikiel? Trochę roboty z nim jest, ale zastanawiam się jakby smakował. Lubię go, ale ostatnio kupiłam i nie przypomina mi smakiem tego, jaki jadłam choćby 5 lat temu. Nawrzucali jakichś przypraw, że jest strasznie intensywny w smaku, ble.

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
kasiunia
piÄ…, 04 lut 2011 - 12:49
CYTAT(flo @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:04) *
moko, to nieprzyjemnie. Na szczescie ja takich objawow nie zauwazylam. Moze dlatego, ze jem bardzo malo chleba.

Polecam wam ten chlebek
https://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009...hleb-zytni.html

robiłaś ten chleb? strasznie mało zakwasu mi się wydaje
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post piÄ…, 04 lut 2011 - 12:49
Post #23

CYTAT(flo @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:04) *
moko, to nieprzyjemnie. Na szczescie ja takich objawow nie zauwazylam. Moze dlatego, ze jem bardzo malo chleba.

Polecam wam ten chlebek
https://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009...hleb-zytni.html

robiłaś ten chleb? strasznie mało zakwasu mi się wydaje

--------------------
pozdrawiam
kasia

kasiunia
piÄ…, 04 lut 2011 - 12:51
moko a jak potem przechowujesz zakwas? trzymasz go w lodówce i ogrzewasz przed użyciem? czy w cieple cały czas? karmisz raz czy dwa razy dziennie?
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post piÄ…, 04 lut 2011 - 12:51
Post #24

moko a jak potem przechowujesz zakwas? trzymasz go w lodówce i ogrzewasz przed użyciem? czy w cieple cały czas? karmisz raz czy dwa razy dziennie?

--------------------
pozdrawiam
kasia

flo
piÄ…, 04 lut 2011 - 13:50
CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:49) *
robiłaś ten chleb? strasznie mało zakwasu mi się wydaje


Robilam i wyszedl bardzo dobry.
flo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,215
Dołączył: pon, 07 sie 06 - 12:49
SkÄ…d: Niemcy
Nr użytkownika: 6,882

GG:


post piÄ…, 04 lut 2011 - 13:50
Post #25

CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:49) *
robiłaś ten chleb? strasznie mało zakwasu mi się wydaje


Robilam i wyszedl bardzo dobry.


--------------------
Zapraszam do wspólnego gotowania:
FLOWEREK.COM

Odwiedz mnie na FACEBOOKU

Louisa 14.12.2006

Gabriela 04.03.2009

"I´m fat, and I´m lazy, and I´m proud of it ! " Garfield
moko.
piÄ…, 04 lut 2011 - 14:40
CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:51) *
moko a jak potem przechowujesz zakwas? trzymasz go w lodówce i ogrzewasz przed użyciem? czy w cieple cały czas? karmisz raz czy dwa razy dziennie?


W ogóle ja robię tak:
w słoiku litrowym robię PIERWSZY zakwas, który podałam wyżej, ok 100 gram gotowego zakwasu chowam do lodówki i karmię co kilka dni. Jak chcę upiec chleb, to dzień wcześniej(rano) wyciągam zakwas, ogrzewam i dokarmiam, następnego dnia rano dokarmiam a po południu piekę chleb - oczywiście z tego zakwasu znów odkładam część.
Tę część przechowuje w lodówce! karmie co 5 dni (jesli piekę chleb rzadziej niż 2 razy w tygodniu)! zanim go nakarmię, to wyciągam na 2h, żeby się ogrzał, dokarmiam i siup do lodówki.
Teraz będę piekła częściej chleby na zakwasie, wiec rozdzieliłam zakwas na 2 słoiki - jeden trzymam w lodówce i karmię co 5 dni a drugi trzymam w kuchni i karmię co 24h (po 50g wody+ mąki) i zuzywać będę na bieżąco.
Bieżący zakwas zużywam w całości. A kolejny bieżący robię tak, ze wyciągam z lodówki część zakwasu i dokarmiam co 24h przechowując na blacie w kuchni. Nie wiem czy nie napisałam pokrętnie?
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 04 lut 2011 - 14:40
Post #26

CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:51) *
moko a jak potem przechowujesz zakwas? trzymasz go w lodówce i ogrzewasz przed użyciem? czy w cieple cały czas? karmisz raz czy dwa razy dziennie?


W ogóle ja robię tak:
w słoiku litrowym robię PIERWSZY zakwas, który podałam wyżej, ok 100 gram gotowego zakwasu chowam do lodówki i karmię co kilka dni. Jak chcę upiec chleb, to dzień wcześniej(rano) wyciągam zakwas, ogrzewam i dokarmiam, następnego dnia rano dokarmiam a po południu piekę chleb - oczywiście z tego zakwasu znów odkładam część.
Tę część przechowuje w lodówce! karmie co 5 dni (jesli piekę chleb rzadziej niż 2 razy w tygodniu)! zanim go nakarmię, to wyciągam na 2h, żeby się ogrzał, dokarmiam i siup do lodówki.
Teraz będę piekła częściej chleby na zakwasie, wiec rozdzieliłam zakwas na 2 słoiki - jeden trzymam w lodówce i karmię co 5 dni a drugi trzymam w kuchni i karmię co 24h (po 50g wody+ mąki) i zuzywać będę na bieżąco.
Bieżący zakwas zużywam w całości. A kolejny bieżący robię tak, ze wyciągam z lodówki część zakwasu i dokarmiam co 24h przechowując na blacie w kuchni. Nie wiem czy nie napisałam pokrętnie?

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
skanna
piÄ…, 04 lut 2011 - 14:51
CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:49) *
robiłaś ten chleb? strasznie mało zakwasu mi się wydaje




300 g ciasta zakwaszonego na kolejne 300 czy 400 g mąki to nie jest mało, zupełnie wystarczająco.

Jeśli chodzi o różnicę między chlebem na drożdżach a na zakwasie, to pomijając smak (wolę kwaskowe chleby), to zakwasowiec się lepiej przechowuje, moje drożdżowe po 3 dniach wydzielały taki sfermentowany zapach, a te na zakwasie po tygodniu są co najwyżej trochę bardziej suche niż dzień po upieczeniu, ale zapach i smak bez zarzutu.

Wygląd też całkiem do rzeczy imho icon_smile.gif

skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post piÄ…, 04 lut 2011 - 14:51
Post #27

CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 12:49) *
robiłaś ten chleb? strasznie mało zakwasu mi się wydaje




300 g ciasta zakwaszonego na kolejne 300 czy 400 g mąki to nie jest mało, zupełnie wystarczająco.

Jeśli chodzi o różnicę między chlebem na drożdżach a na zakwasie, to pomijając smak (wolę kwaskowe chleby), to zakwasowiec się lepiej przechowuje, moje drożdżowe po 3 dniach wydzielały taki sfermentowany zapach, a te na zakwasie po tygodniu są co najwyżej trochę bardziej suche niż dzień po upieczeniu, ale zapach i smak bez zarzutu.

Wygląd też całkiem do rzeczy imho icon_smile.gif



--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
kasiunia
piÄ…, 04 lut 2011 - 16:58
CYTAT(moko. @ Fri, 04 Feb 2011 - 14:40) *
W ogóle ja robię tak:
w słoiku litrowym robię PIERWSZY zakwas, który podałam wyżej, ok 100 gram gotowego zakwasu chowam do lodówki i karmię co kilka dni. Jak chcę upiec chleb, to dzień wcześniej(rano) wyciągam zakwas, ogrzewam i dokarmiam, następnego dnia rano dokarmiam a po południu piekę chleb - oczywiście z tego zakwasu znów odkładam część.
Tę część przechowuje w lodówce! karmie co 5 dni (jesli piekę chleb rzadziej niż 2 razy w tygodniu)! zanim go nakarmię, to wyciągam na 2h, żeby się ogrzał, dokarmiam i siup do lodówki.
Teraz będę piekła częściej chleby na zakwasie, wiec rozdzieliłam zakwas na 2 słoiki - jeden trzymam w lodówce i karmię co 5 dni a drugi trzymam w kuchni i karmię co 24h (po 50g wody+ mąki) i zuzywać będę na bieżąco.
Bieżący zakwas zużywam w całości. A kolejny bieżący robię tak, ze wyciągam z lodówki część zakwasu i dokarmiam co 24h przechowując na blacie w kuchni. Nie wiem czy nie napisałam pokrętnie?

pokrętnie, ale chyba jak się wczytam to wykumam icon_smile.gif ale nie rozumiem po co masz ten zakwas w lodówce skoro i tak ten co masz w cieple karmisz i używasz do pieczenia? a ten w lodówce przed karmieniem ogrzewasz czy na zimno je? icon_wink.gif

ja mam tylko taki trzymany w cieple i karmię co 12 godzin, może za często? poprzedni spisywał mi się super przez jakieś 4 tygodnie a potem nagle chleby przestały rosnąć, chociaż on nadal wydawał mi się aktywny. no nie wiem.
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post piÄ…, 04 lut 2011 - 16:58
Post #28

CYTAT(moko. @ Fri, 04 Feb 2011 - 14:40) *
W ogóle ja robię tak:
w słoiku litrowym robię PIERWSZY zakwas, który podałam wyżej, ok 100 gram gotowego zakwasu chowam do lodówki i karmię co kilka dni. Jak chcę upiec chleb, to dzień wcześniej(rano) wyciągam zakwas, ogrzewam i dokarmiam, następnego dnia rano dokarmiam a po południu piekę chleb - oczywiście z tego zakwasu znów odkładam część.
Tę część przechowuje w lodówce! karmie co 5 dni (jesli piekę chleb rzadziej niż 2 razy w tygodniu)! zanim go nakarmię, to wyciągam na 2h, żeby się ogrzał, dokarmiam i siup do lodówki.
Teraz będę piekła częściej chleby na zakwasie, wiec rozdzieliłam zakwas na 2 słoiki - jeden trzymam w lodówce i karmię co 5 dni a drugi trzymam w kuchni i karmię co 24h (po 50g wody+ mąki) i zuzywać będę na bieżąco.
Bieżący zakwas zużywam w całości. A kolejny bieżący robię tak, ze wyciągam z lodówki część zakwasu i dokarmiam co 24h przechowując na blacie w kuchni. Nie wiem czy nie napisałam pokrętnie?

pokrętnie, ale chyba jak się wczytam to wykumam icon_smile.gif ale nie rozumiem po co masz ten zakwas w lodówce skoro i tak ten co masz w cieple karmisz i używasz do pieczenia? a ten w lodówce przed karmieniem ogrzewasz czy na zimno je? icon_wink.gif

ja mam tylko taki trzymany w cieple i karmię co 12 godzin, może za często? poprzedni spisywał mi się super przez jakieś 4 tygodnie a potem nagle chleby przestały rosnąć, chociaż on nadal wydawał mi się aktywny. no nie wiem.


--------------------
pozdrawiam
kasia

moko.
piÄ…, 04 lut 2011 - 17:17
CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 16:58) *
pokrętnie, ale chyba jak się wczytam to wykumam icon_smile.gif ale nie rozumiem po co masz ten zakwas w lodówce skoro i tak ten co masz w cieple karmisz i używasz do pieczenia? a ten w lodówce przed karmieniem ogrzewasz czy na zimno je? icon_wink.gif

ja mam tylko taki trzymany w cieple i karmię co 12 godzin, może za często? poprzedni spisywał mi się super przez jakieś 4 tygodnie a potem nagle chleby przestały rosnąć, chociaż on nadal wydawał mi się aktywny. no nie wiem.


Po co mam ten zakwas w lodówce, bo jest stabilny i "mocny" i jego podtrzymuje przy życiu i co kilka dni biorę go trochę i karmię (tylko 2 dni) i zużywam do pieczenia. Przed karmieniem ogrzewam ten zakwas, który wyciągnęłam z lodówki.

Rozumiesz:
1. Robię pierwszy zakwas w naczyniu nr 1. Zakwasu mi wychodzi 500g, 100g umieszczam w lodówce
2. Zakwas z lodówki co 5 dni karmie (wyciągam z lodówki, ogrzewam, karmię)
3. Wyciągam ok 50-100g zakwasu z lodówki i trzymam 2 dni na blacie w kuchni i karmię go i zużywam w całości
4. po 2 dniach znów mam ochotę upiec chleb, więc znów biorę trochę zakwasu z lodówki i postępuje jak w pkt.3
Czyli zakwas z lodówki jest ciągle podkradany po to, by robić zakwas do bieżącego uzytku.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 04 lut 2011 - 17:17
Post #29

CYTAT(kasiunia @ Fri, 04 Feb 2011 - 16:58) *
pokrętnie, ale chyba jak się wczytam to wykumam icon_smile.gif ale nie rozumiem po co masz ten zakwas w lodówce skoro i tak ten co masz w cieple karmisz i używasz do pieczenia? a ten w lodówce przed karmieniem ogrzewasz czy na zimno je? icon_wink.gif

ja mam tylko taki trzymany w cieple i karmię co 12 godzin, może za często? poprzedni spisywał mi się super przez jakieś 4 tygodnie a potem nagle chleby przestały rosnąć, chociaż on nadal wydawał mi się aktywny. no nie wiem.


Po co mam ten zakwas w lodówce, bo jest stabilny i "mocny" i jego podtrzymuje przy życiu i co kilka dni biorę go trochę i karmię (tylko 2 dni) i zużywam do pieczenia. Przed karmieniem ogrzewam ten zakwas, który wyciągnęłam z lodówki.

Rozumiesz:
1. Robię pierwszy zakwas w naczyniu nr 1. Zakwasu mi wychodzi 500g, 100g umieszczam w lodówce
2. Zakwas z lodówki co 5 dni karmie (wyciągam z lodówki, ogrzewam, karmię)
3. Wyciągam ok 50-100g zakwasu z lodówki i trzymam 2 dni na blacie w kuchni i karmię go i zużywam w całości
4. po 2 dniach znów mam ochotę upiec chleb, więc znów biorę trochę zakwasu z lodówki i postępuje jak w pkt.3
Czyli zakwas z lodówki jest ciągle podkradany po to, by robić zakwas do bieżącego uzytku.


--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
kasiunia
piÄ…, 04 lut 2011 - 17:40
Kumam:)
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post piÄ…, 04 lut 2011 - 17:40
Post #30

Kumam:)

--------------------
pozdrawiam
kasia

moko.
piÄ…, 04 lut 2011 - 17:45
A wiesz dlaczego tak robiÄ™?
Bo inaczej zakwas trzymany na blacie rósłby i rósł, zarł i żarł... a tak w lodówce trochę stopuje i nie domaga się tyle dokarmiania!
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 04 lut 2011 - 17:45
Post #31

A wiesz dlaczego tak robiÄ™?
Bo inaczej zakwas trzymany na blacie rósłby i rósł, zarł i żarł... a tak w lodówce trochę stopuje i nie domaga się tyle dokarmiania!

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
skanna
piÄ…, 04 lut 2011 - 17:50
Ja w lodówce mam słoiczek taki 300 ml i w nim max. połowę objętości zakwasu. Kiedy robię chleb, wyciągam prawie wszystko (2-3 łyżki to są), z tego robię ciasto zakwaszone, które po 8-12 h nadaje się do dalsze obróbki, a do słoiczka z resztkami wsypuję mąkę i dolewam wody do konsystencji błota, przykrywam (nie zakręcam!) i siup do lodówki. I tak w kółko icon_smile.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post piÄ…, 04 lut 2011 - 17:50
Post #32

Ja w lodówce mam słoiczek taki 300 ml i w nim max. połowę objętości zakwasu. Kiedy robię chleb, wyciągam prawie wszystko (2-3 łyżki to są), z tego robię ciasto zakwaszone, które po 8-12 h nadaje się do dalsze obróbki, a do słoiczka z resztkami wsypuję mąkę i dolewam wody do konsystencji błota, przykrywam (nie zakręcam!) i siup do lodówki. I tak w kółko icon_smile.gif

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
moko.
piÄ…, 04 lut 2011 - 18:01
O własnie ostatnio tak samo zrobiłam! do słoika z resztkami zakwasu dodałam wodę i mąkę i zakwas znów żyje icon_smile.gif Fajna sprawa z tym zakwasem !
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 04 lut 2011 - 18:01
Post #33

O własnie ostatnio tak samo zrobiłam! do słoika z resztkami zakwasu dodałam wodę i mąkę i zakwas znów żyje icon_smile.gif Fajna sprawa z tym zakwasem !

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
gosiagosia
piÄ…, 04 lut 2011 - 18:04
Dobra, jutro zakwas będzie gotowy a ja zgłupiałam i nie wiem jaki chleb zrobić. Jak czytam te wszystkie przepisy, to zawrotu głowy dostaję. Może mi pomożecie? Chciałabym chleb na zakwasie żytnim (bo taki mam) z mąki pół na pół pszennej i żytniej razowej (jeśli to można mieszać), ewentualnie mogą być inne, ale mam mąkę żytnią, żytnią razową, pszenną i innej mieć nie będę na razie. Macie jakieś fajne przepisy? Byłabym wdzięczna za pomoc.
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post piÄ…, 04 lut 2011 - 18:04
Post #34

Dobra, jutro zakwas będzie gotowy a ja zgłupiałam i nie wiem jaki chleb zrobić. Jak czytam te wszystkie przepisy, to zawrotu głowy dostaję. Może mi pomożecie? Chciałabym chleb na zakwasie żytnim (bo taki mam) z mąki pół na pół pszennej i żytniej razowej (jeśli to można mieszać), ewentualnie mogą być inne, ale mam mąkę żytnią, żytnią razową, pszenną i innej mieć nie będę na razie. Macie jakieś fajne przepisy? Byłabym wdzięczna za pomoc.

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
kasiunia
piÄ…, 04 lut 2011 - 18:05
CYTAT(moko. @ Fri, 04 Feb 2011 - 17:45) *
A wiesz dlaczego tak robiÄ™?
Bo inaczej zakwas trzymany na blacie rósłby i rósł, zarł i żarł... a tak w lodówce trochę stopuje i nie domaga się tyle dokarmiania!

no masz rację. żre i muszę go po trochu wylewać, a szkoda mi bo to moje trzecie dziecko icon_biggrin.gif (tak mówi mój maż icon_wink.gif )
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post piÄ…, 04 lut 2011 - 18:05
Post #35

CYTAT(moko. @ Fri, 04 Feb 2011 - 17:45) *
A wiesz dlaczego tak robiÄ™?
Bo inaczej zakwas trzymany na blacie rósłby i rósł, zarł i żarł... a tak w lodówce trochę stopuje i nie domaga się tyle dokarmiania!

no masz rację. żre i muszę go po trochu wylewać, a szkoda mi bo to moje trzecie dziecko icon_biggrin.gif (tak mówi mój maż icon_wink.gif )

--------------------
pozdrawiam
kasia

moko.
piÄ…, 04 lut 2011 - 18:21
Dwa razy robiłam chleb z tego przepisu (moja wypowiedź) i za każdym razem wychodził idealny. Również zakwas robię żytni.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 04 lut 2011 - 18:21
Post #36

Dwa razy robiłam chleb z tego przepisu (moja wypowiedź) i za każdym razem wychodził idealny. Również zakwas robię żytni.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
kasiunia
piÄ…, 04 lut 2011 - 18:23
moko bądź taka dobra i zajrzyj jeszcze do wątku o maszynie bo Cię tam proszę o konsultację 06.gif
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post piÄ…, 04 lut 2011 - 18:23
Post #37

moko bądź taka dobra i zajrzyj jeszcze do wątku o maszynie bo Cię tam proszę o konsultację 06.gif

--------------------
pozdrawiam
kasia

gosiagosia
piÄ…, 04 lut 2011 - 18:47
moko, coś ta strona nie działa.
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post piÄ…, 04 lut 2011 - 18:47
Post #38

moko, coś ta strona nie działa.

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
moko.
piÄ…, 04 lut 2011 - 19:02
poprawiłam
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 04 lut 2011 - 19:02
Post #39

poprawiłam

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
skanna
piÄ…, 04 lut 2011 - 22:03
CYTAT(gosiagosia @ Fri, 04 Feb 2011 - 18:04) *
Dobra, jutro zakwas będzie gotowy a ja zgłupiałam i nie wiem jaki chleb zrobić. Jak czytam te wszystkie przepisy, to zawrotu głowy dostaję. Może mi pomożecie? Chciałabym chleb na zakwasie żytnim (bo taki mam) z mąki pół na pół pszennej i żytniej razowej (jeśli to można mieszać), ewentualnie mogą być inne, ale mam mąkę żytnią, żytnią razową, pszenną i innej mieć nie będę na razie. Macie jakieś fajne przepisy? Byłabym wdzięczna za pomoc.


Gosia, w takim razie zdecydowanie polecam ten razowiec. To właśnie z tego przepisu piekę ten chlebek, co jest na zdjęciu parę postów wyżej.

A tutaj kiepskiej jakości filmiki, które dają mniej więcej wyobrażenie o konsystencji ciasta po poszczególnych fazach.

Ciasto zakwaszone po wyrośnięciu (łyżka zakwasu, szklanka mąki, szklanka wody - w 12 h po wymieszaniu) - jeśli masz gotowe 400 g zakwasu, to ta faza Cię nie dotyczy icon_smile.gif

Mieszanie zakwasu z pozostałymi składnikami

Ciasto po pierwszym wyrośnięciu

Dodawanie ziarenek

Przekładanie do foremki

Chleb gotowy do pieczenia

skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post piÄ…, 04 lut 2011 - 22:03
Post #40

CYTAT(gosiagosia @ Fri, 04 Feb 2011 - 18:04) *
Dobra, jutro zakwas będzie gotowy a ja zgłupiałam i nie wiem jaki chleb zrobić. Jak czytam te wszystkie przepisy, to zawrotu głowy dostaję. Może mi pomożecie? Chciałabym chleb na zakwasie żytnim (bo taki mam) z mąki pół na pół pszennej i żytniej razowej (jeśli to można mieszać), ewentualnie mogą być inne, ale mam mąkę żytnią, żytnią razową, pszenną i innej mieć nie będę na razie. Macie jakieś fajne przepisy? Byłabym wdzięczna za pomoc.


Gosia, w takim razie zdecydowanie polecam ten razowiec. To właśnie z tego przepisu piekę ten chlebek, co jest na zdjęciu parę postów wyżej.

A tutaj kiepskiej jakości filmiki, które dają mniej więcej wyobrażenie o konsystencji ciasta po poszczególnych fazach.

Ciasto zakwaszone po wyrośnięciu (łyżka zakwasu, szklanka mąki, szklanka wody - w 12 h po wymieszaniu) - jeśli masz gotowe 400 g zakwasu, to ta faza Cię nie dotyczy icon_smile.gif

Mieszanie zakwasu z pozostałymi składnikami

Ciasto po pierwszym wyrośnięciu

Dodawanie ziarenek

Przekładanie do foremki

Chleb gotowy do pieczenia



--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
> chleb na drożdżach, chleb na zakwasie, wyjaÅ›nijcie pls
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 14:42
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama