Opcje

[KM]

Święta tuż, tuż.
Jak u Was z prezentami?
Ja jeszcze nic Kacperkowi nie kupiłam, a w liście prosił o: lego star wars, lego pawer miners, grę piranie atakują, komiksy z kaczorem Donaldem, filmy gwiezdne wojny, zestaw narzędzi Boba Budowniczego.
Przed wybraniem się na zakupy chyba musze obrabować bank

[ulla]

Święta tuż, tuż.
Jak u Was z prezentami?

Dla Weroniki już mam. Znaczy dostanie głośniki do komputera (niestety z Hanna Montaną), poza tym matę do tanczenia (o której niestety wie), dwie ksążki i rękawiczki narciarskie. Od jednych dziadków dostanie kask i google (na narty) to wiem, bo sama kupuję. Co od reszty rodziny to nie wiem.
Aha. a mój bratanek dostanie klocki Eitech. Już je mam, obejrzałam, myślę fajna zabawka.

Dla mnie ułatwieniem jest to, że Weronika rzadko o coś prosi; znaczy o coś konkretnego, ale to pewnie dlatego, że się mało orientuje, choć wolę myśleć, że dlatego, że tak ma.

[Pysio]

Święta tuż, tuż.
Jak u Was z prezentami?

witajcie
ja mam prawie wszystko: grę monopoly, grę w okręty, zdalnie sterowany helikopter, lunetę i mikroskop, pościel ze scoobym doo, książki Nowe przygody Mikołajka, 2 dwie z Panem Samochodzikiem. To wszystko co znajdzie pod choinką, a prezenty są od całej rodziny.

[golamar]

Pomysłowe te Wasze prezenty; zazdroszczę, bo ja jeszcze nic nie kupilam dla nikogo z rodziny a mam tych osób około 20....... pomimo że kupuję tylko najbliższej rodzinie, chrzesniakom swoim i męża i raczej tylko dla dzieci.Siłą rzeczy będą to bardziej upominki niż jakieś wielki prezenty; no oprócz moich własnych dzieci-mam nadzieję, że uda mi się kupić coś ciekawego dla Marty-zastanawiałam się mi.innymi nad taką grą Sznurki i dziurki , Zagadki Smoka Obiboka, ale nie widziałam tego nigdy na żywo i nie wiem czy ona już nie jest za duża.......

Ten post edytował golamar nie, 13 gru 2009 - 21:06

[Pysio]

Ja się zastanawiałam nad tymi sznurkami i dziurkami ale stwierdziliśmy z mężem, że Kuba jest już za duży

[KM]

Dla mnie ułatwieniem jest to, że Weronika rzadko o coś prosi; znaczy o coś konkretnego, ale to pewnie dlatego, że się mało orientuje, choć wolę myśleć, że dlatego, że tak ma.

Kacper niestety bardzo ulega wpływom reklamy. Lego star wars w ogóle mi się nie podoba. Szarobure klocki, ludziki-koszmarki, ale dziecko się uparło, ciągle o tych klockach mówi, więc nie ma wyjścia.


Myślę, że mata, o której wspominała ulla jest fajna. Trochę ruchu w domu. Tylko my mamy telewizor starego typu, "promieniujący, stąd moje obawy, że stojąc blisko niego Kacper mógłby sobie popsuć wzrok.
Ulla, w jakiej maksymalnej odległości od tv może leżeć ta mata?

[ulla]

Ulla, w jakiej maksymalnej odległości od tv może leżeć ta mata?

Nie wiem, acz ona będzie miała taką, którą się podłącza do komputera. Jeszcze jej nie oglądałam dokładnie, bo musiałabym to zrobić w jej towarzystwie. Obejrzę dokładnie we wtorek.

[Five]

My też taką matę kupiliśmy, ale dla całej trójki będzie. Dla Wiki dodatkowo książkę i pościel kolorową. No i tyle...Trochę słodyczy jeszcze dokupię.

[KM]

U nas hitem choinkowym zostały latające kółka: saucer scramble.
A lego star wars musiałam ułożyć sama i teraz chyba muszę zacząć się nim bawić, bo stoi i się kurzy

[golamar]

KM - obejrzałąm te latające kółka w internecie, przed chwilą- fajne się wydają; czy na to potrzeba dużo miejsca aby się bawić?

Martuśce podobało się wszystko co dostała, była zaskoczona, że jest tyle prezentów, bo bała się, że jej list do świętego nie zdąży dojść-napisała go dopiero 3 dni przed Świętami......
Najchętniej bawi się tablicą suchościeralną- jak dla niej ( i dla nas) super wyjście, przy ilości rysunków, które ona produkuje codziennie......
oraz książką, w której dobiera sie samemu naklejki ze strojami i przykleja się postaciom księżniczek-z racji fascynacji księżniczkami, długimi sukniami itp.

KM - Miłej zabawy z lego......

Ten post edytował golamar wto, 29 gru 2009 - 11:42

[cubaro]

Witam wszystkich

Zajrzałam tutaj, ponieważ poszukuję tytułów fajnych książek dla sześciolatka, może ktoś poleci coś interesującego.

Mój syn zażyczył sobie również Monopol JUnior (wesołe miasteczko) i jest rzeczywiście super, graliśmy w kółko w Święta, polecam wszystkim 6-latkom, ale nie tylko

[KM]

Golamar, nie potrzeba dużo miejsca, my stawiamy ufo na stole. Chociaż faktycznie kółka wpadają na choinkę, kwietniki czy za łóżko. Żeby były równe szanse w grze my-dorośli siedzimy, a Kacper gra na stojąco.

Witaj cubaro. Kacper czyta tylko komiksy Scooby Doo i Donalda, nie można go od nich oderwać. Nie interesują go żadne inne książki, więc nic innego nei polecę.

[ulla]

Witam wszystkich

Zajrzałam tutaj, ponieważ poszukuję tytułów fajnych książek dla sześciolatka, może ktoś poleci coś interesującego.

Wejdź na podforum kącik kulturalny, tam są wątki o książkach dla dzieci. Ze swojej strony polecam też wizytę na blogu Agnieszki AZJ https://poczytajmi.blox.pl/html


U nas prezentów też sporo. O niektóych Weronika wiedziała z wyprzedzeniem, niektóre były niespodzianką. Dostała dwie książki Dziadek i niedźwiadek i Afryka Kazika, matę do tańczenia (już przetestowałą, zresztą w towqarzystwie kuzyna, bratowej i siostry, bo od razu chcieli wypróbować, super zabawa, jeszcze muszę jej w domu zainstalować), kask, gogle i rękawice narciarskie, zestaw do robienia biżuterii, Twistera i głośniki do komputera z Hanną Montaną, generalnie była zachwycona ilością prezentów .

[cubaro]

Dzięki Ulla, zajrzę tam napewno

[golamar]

ulla! czyli Weronika już nie wierzy, że prezenty przynosi Święty...?

cubaro - ja polecam książki Astrid Lindgren, u nas na topie od wielu lat, teraz już Marta sama powoli czyta.Dla chłopca z pewnością też coś znajdziesz np. Emil z Lonnebergii - byle Twój syn nie zaczął Emila naśladować.....

[KM]

Co do wiary w świętego Mikołaja to Kacper nadal wierzy. Z Mikołajek szkolnych przyszedł zawiedziony, bo dzieciaki odkryły, że przebrała się jedna z mam. Potem była impreza plenerowana, na której zamiast prawdziwego Mikołaja był, zdaniem mojego syna, przebieraniec. Myślałam, że zawiedziony przestanie wierzyć w Świętego, a tu po imprezie pracowej stwierdził, że tam to chyba był prawdziwy Mikołaj

[ulla]

ulla! czyli Weronika już nie wierzy, że prezenty przynosi Święty...?

Jak ma wierzyć skoro siostra na religii im powiedziała, że św. Mikołaj przynoszący prezenty to bajka?? Odrobina nieśmiałej wiary, że to jednak Mikołąj jej została, ale to wtedy kiedy nie racjonalizuje. Przy czym wie, że ten, któy w przedszkolu rozdaje nie jest prawdziwy, trochę inaczej traktowałą tego, od którego dostaje prezenty w domu, znaczy tego, którego nie widzi, ale po rewelacjach siostry katechetki ma duużo wątpliwości.

Co do gwiazdkowych już w zeszłym roku widziała, że to rodzice działają w tej sprawie. W końcu prezenty dla rodziny też pakowała...dodała 2+2 i wyszło jej, że tu nie ma sił nadprzyrodzonych.

[cubaro]

Golamar Astrid trochę znamy, ale nie do wszystkiego mamy dostęp. Jak Kuba miał 3 latka zapisaliśmy się do miejskiej biblioteki i tam trafiłam na dzieła Astrid, niestety nie wszystko mają. W swojej biblioteczce mamy Emila ale ze Smalandii, Lottę też uwielbiają (mam jeszcze prawie 4-latkę). Sytuacja finansowa niestety nie pozwala na kupowanie, więc korzystam z tych zasobów bibliotecznych.
Ulla - dzięki jeszcze raz za linka na blog Agnieszki AZJ, od razu na drugi dzień poleciałam do naszej biblio i znalazłam sporo. A W. Chotomska ze swoimi "Pięciopsiaczkami" prawie doprowadziła do posikania moje maluchy, i przypomniała mi się super książka w podobnej tematyce pt. "Daszeńka" (może ktoś zna?), którą polecam.
Mój 6-latek też zaczyna czytać, ale sam to najchętniej komiksy, ale nie te z nowości, tylko takie podsuwane przez tatusia typu "Kajko i Kokosz...", "Tytus, Romek i Atomek" (choć mi osobiście Tytus nie podchodzi).
W Mikołaja wierzy, tego jedynego, który przynosi mu prezenty i jest niewidzialny, a cała reszta, czyli tzw. przebierańcy to są tylko jego pomocnicy
Wszystkiego Najlepszego z Nowym Rokiem!!!

Ten post edytował cubaro pią, 01 sty 2010 - 13:06

[KM]

Pamiętam film "Daszeńka", puszczali go kiedyś w porze dobranocki.

Kacper dzisiaj szedł w Orszaku Trzech Króli jako rycerz Króla Kacpra https://www.orszak.org/ Był najmniejszym rycerzem, mniejsi byli tylko pastuszkowie, ale pomimo mrozu (-7) dzielnie wytrwał.

[golamar]

KM - gratulacje dla Twojego Rycerza!