Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
11 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia   

cesarka na życzenie

> 
myszka
wto, 01 sie 2006 - 11:17
[użytkownik x], o plastyce krocza słyszałam. Podobnie, jak o różnych powikłaniach po prodzie naturalnym. Tylko nie można kierować się w swoim przypadku przykładami koleżanek, ciotek i pociotek. Takie przypadki, jak Twoja koleżanka, to na szczęście nie jest norma, a raczej rzadkość.

Dla równowagi dam Ci przykład mojej koleżanki, która urodziła naturalnie troje dzieci, też w słusznej wadze (od 4850 do 5100). Bez powikłań, bez plastyki, każdy poród błyskawiczny. Dziewczyna niższa ode mnie (mam 160 cm wzrostu), szczupła. Tylko co to wnosi? Czy to sugeruje, że każda tak urodzi? Raczej też przypadek odosobniony.
myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post wto, 01 sie 2006 - 11:17
Post #41

[użytkownik x], o plastyce krocza słyszałam. Podobnie, jak o różnych powikłaniach po prodzie naturalnym. Tylko nie można kierować się w swoim przypadku przykładami koleżanek, ciotek i pociotek. Takie przypadki, jak Twoja koleżanka, to na szczęście nie jest norma, a raczej rzadkość.

Dla równowagi dam Ci przykład mojej koleżanki, która urodziła naturalnie troje dzieci, też w słusznej wadze (od 4850 do 5100). Bez powikłań, bez plastyki, każdy poród błyskawiczny. Dziewczyna niższa ode mnie (mam 160 cm wzrostu), szczupła. Tylko co to wnosi? Czy to sugeruje, że każda tak urodzi? Raczej też przypadek odosobniony.

--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
kamami
wto, 01 sie 2006 - 11:24
CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!! Lekarz, w szpitalu, w ktorym bylam tydzien temu sie poinformowac, powiedzial, ze nikomu nie zaleca z gory cesarki, jednak rozumie, ze niektore kobiety chca tylko tak, i ze sie boja, i nie chca inaczej i robi wtedy cesarki!
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???

Magda ale właśnie żeby nie bolało można skorzystać ze znieczulenia. To naprawdę działa. Nie bolało nic. Rozmawiałam wcześnie z lekarzem i anestezjologiem i od samego początku byłam zdecydowana na znieczulenie.
Ja sama zresztą typ lekko histeryczny panicznie boję się bólu i też myslałam o cc. Rozmawiałam o cc z lekarzem i argumentem na nie, który mnie przekonał to, że w upały rany goją sie gorzej (a miałam rodzić w sierpniu).
kamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 765
Dołączył: sob, 03 kwi 04 - 13:22
Nr użytkownika: 1,634




post wto, 01 sie 2006 - 11:24
Post #42

CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!! Lekarz, w szpitalu, w ktorym bylam tydzien temu sie poinformowac, powiedzial, ze nikomu nie zaleca z gory cesarki, jednak rozumie, ze niektore kobiety chca tylko tak, i ze sie boja, i nie chca inaczej i robi wtedy cesarki!
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???

Magda ale właśnie żeby nie bolało można skorzystać ze znieczulenia. To naprawdę działa. Nie bolało nic. Rozmawiałam wcześnie z lekarzem i anestezjologiem i od samego początku byłam zdecydowana na znieczulenie.
Ja sama zresztą typ lekko histeryczny panicznie boję się bólu i też myslałam o cc. Rozmawiałam o cc z lekarzem i argumentem na nie, który mnie przekonał to, że w upały rany goją sie gorzej (a miałam rodzić w sierpniu).

--------------------
Michał (2001) Marek (2003)
Użytkownik usunięty

Go??







post wto, 01 sie 2006 - 11:24
Post #43

myszko, ja się sugerować raczej nie mogę, bo koleżanka urodziła 29 maja br, więc sporo po mnie. A sugerować jak najbardziej się sugerowałam. Z tym,że przykładem mojego pierwszego porodu icon_lol.gif
myszka
wto, 01 sie 2006 - 11:27
CYTAT(Magda75)
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???


Tak odebrałaś moje słowa? Że koniecznie chcę przekonać do swojego zdania i że kobieta nie może decydować o sobie? Przeczytaj jeszcze raz, co napisałam - mam nadzieję, że dojdziesz do innych wniosków.

Jeśli nie, to może jeszcze raz, ale postaram się jaśniej: kobieta ma prawo do decydowania o sobie, a cesarka nie jest niczym złym, ale nie może być zabiegiem dla kaprysu, jak np. odsysanie oponek tłuszczu na brzuchu. Tylko tyle. To miałam na myśli.

A odnośnie bólu proszę mi łaskawie nie tłumaczyć, w dodatku z kilkoma wykrzyknikami, czym jest ból przy porodzie, bo miałam okazję się przekonać. Rodziłam szybko, bolało bardzo (może dlatego właśnie, że szybko). Też drobiłam dwa tygodnie po porodzie, co zawdzięczam krwiakowi na lewym pośladku.

Jeszcze raz jednak może podkreślę - bo o to mi przede wszystkim chodziło - że niwelacji bólu służą inne metody, niekoniecznie musi to być cesarka.
myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post wto, 01 sie 2006 - 11:27
Post #44

CYTAT(Magda75)
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???


Tak odebrałaś moje słowa? Że koniecznie chcę przekonać do swojego zdania i że kobieta nie może decydować o sobie? Przeczytaj jeszcze raz, co napisałam - mam nadzieję, że dojdziesz do innych wniosków.

Jeśli nie, to może jeszcze raz, ale postaram się jaśniej: kobieta ma prawo do decydowania o sobie, a cesarka nie jest niczym złym, ale nie może być zabiegiem dla kaprysu, jak np. odsysanie oponek tłuszczu na brzuchu. Tylko tyle. To miałam na myśli.

A odnośnie bólu proszę mi łaskawie nie tłumaczyć, w dodatku z kilkoma wykrzyknikami, czym jest ból przy porodzie, bo miałam okazję się przekonać. Rodziłam szybko, bolało bardzo (może dlatego właśnie, że szybko). Też drobiłam dwa tygodnie po porodzie, co zawdzięczam krwiakowi na lewym pośladku.

Jeszcze raz jednak może podkreślę - bo o to mi przede wszystkim chodziło - że niwelacji bólu służą inne metody, niekoniecznie musi to być cesarka.

--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 01 sie 2006 - 11:27
Post #45

[post usunięty]


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 01 sie 2006 - 11:29
Post #46

CYTAT(kamami)
CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!! Lekarz, w szpitalu, w ktorym bylam tydzien temu sie poinformowac, powiedzial, ze nikomu nie zaleca z gory cesarki, jednak rozumie, ze niektore kobiety chca tylko tak, i ze sie boja, i nie chca inaczej i robi wtedy cesarki!
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???

Magda ale właśnie żeby nie bolało można skorzystać ze znieczulenia. To naprawdę działa. Nie bolało nic. Rozmawiałam wcześnie z lekarzem i anestezjologiem i od samego początku byłam zdecydowana na znieczulenie.
Ja sama zresztą typ lekko histeryczny panicznie boję się bólu i też myslałam o cc. Rozmawiałam o cc z lekarzem i argumentem na nie, który mnie przekonał to, że w upały rany goją sie gorzej (a miałam rodzić w sierpniu).


Kamami, ja podobnie jak ty typ strachliwo-histeryczny, tez na poczatku chcialam cesarke. Teraz tez raczej przekonalam sie do porodu ze znieczuleniem po prostu i mam nadzieje, ze bedzie ok. Mysle jednak, ze sa gorsze jeszcze panikary, ktore sie nie przekonaja po prostu, lub wrecz takie, ktore chca miec normalna narkoze i nie brac w tym calym "zamieszaniu" udzialu. Chodzi mi tylko o to, zeby kazdy mogl decydowac o sobie...
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 01 sie 2006 - 11:31
Post #47

[post usunięty]


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 01 sie 2006 - 11:32
Post #48

[quote ="myszka"] [quote]
Jeszcze raz jednak może podkreślę - bo o to mi przede wszystkim chodziło - że niwelacji bólu służą inne metody, niekoniecznie musi to być cesarka.[/quote]

...a cesarka jest i pozostanie dla niektorych jedna z metod niwelacji bolu porodowego...i chyba tego nie zmienisz
kamami
wto, 01 sie 2006 - 12:03
CYTAT(Magda75)
CYTAT(kamami)
CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!! Lekarz, w szpitalu, w ktorym bylam tydzien temu sie poinformowac, powiedzial, ze nikomu nie zaleca z gory cesarki, jednak rozumie, ze niektore kobiety chca tylko tak, i ze sie boja, i nie chca inaczej i robi wtedy cesarki!
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???

Magda ale właśnie żeby nie bolało można skorzystać ze znieczulenia. To naprawdę działa. Nie bolało nic. Rozmawiałam wcześnie z lekarzem i anestezjologiem i od samego początku byłam zdecydowana na znieczulenie.
Ja sama zresztą typ lekko histeryczny panicznie boję się bólu i też myslałam o cc. Rozmawiałam o cc z lekarzem i argumentem na nie, który mnie przekonał to, że w upały rany goją sie gorzej (a miałam rodzić w sierpniu).


Kamami, ja podobnie jak ty typ strachliwo-histeryczny, tez na poczatku chcialam cesarke. Teraz tez raczej przekonalam sie do porodu ze znieczuleniem po prostu i mam nadzieje, ze bedzie ok. Mysle jednak, ze sa gorsze jeszcze panikary, ktore sie nie przekonaja po prostu, lub wrecz takie, ktore chca miec normalna narkoze i nie brac w tym calym "zamieszaniu" udzialu. Chodzi mi tylko o to, zeby kazdy mogl decydowac o sobie...

Tak rozumiem, że są osoby inne niż ja - tylko jak na razie w polskich szpitalach cc na życzenie - to układ lekarz pacjentka, a nie usługa odpłatna. Ty za znieczulenie zapłacisz dostaniesz rachunek, za cc na żądanie nie. I o to chyba w całej dyskusji chodzi.
kamami
kamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 765
Dołączył: sob, 03 kwi 04 - 13:22
Nr użytkownika: 1,634




post wto, 01 sie 2006 - 12:03
Post #49

CYTAT(Magda75)
CYTAT(kamami)
CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!! Lekarz, w szpitalu, w ktorym bylam tydzien temu sie poinformowac, powiedzial, ze nikomu nie zaleca z gory cesarki, jednak rozumie, ze niektore kobiety chca tylko tak, i ze sie boja, i nie chca inaczej i robi wtedy cesarki!
Nie rozumiem dlaczego koniecznie chcesz nam wytlumaczyc, ze tylko pn jest jedynym rozsadnym wyjsciem?????? Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???

Magda ale właśnie żeby nie bolało można skorzystać ze znieczulenia. To naprawdę działa. Nie bolało nic. Rozmawiałam wcześnie z lekarzem i anestezjologiem i od samego początku byłam zdecydowana na znieczulenie.
Ja sama zresztą typ lekko histeryczny panicznie boję się bólu i też myslałam o cc. Rozmawiałam o cc z lekarzem i argumentem na nie, który mnie przekonał to, że w upały rany goją sie gorzej (a miałam rodzić w sierpniu).


Kamami, ja podobnie jak ty typ strachliwo-histeryczny, tez na poczatku chcialam cesarke. Teraz tez raczej przekonalam sie do porodu ze znieczuleniem po prostu i mam nadzieje, ze bedzie ok. Mysle jednak, ze sa gorsze jeszcze panikary, ktore sie nie przekonaja po prostu, lub wrecz takie, ktore chca miec normalna narkoze i nie brac w tym calym "zamieszaniu" udzialu. Chodzi mi tylko o to, zeby kazdy mogl decydowac o sobie...

Tak rozumiem, że są osoby inne niż ja - tylko jak na razie w polskich szpitalach cc na życzenie - to układ lekarz pacjentka, a nie usługa odpłatna. Ty za znieczulenie zapłacisz dostaniesz rachunek, za cc na żądanie nie. I o to chyba w całej dyskusji chodzi.
kamami

--------------------
Michał (2001) Marek (2003)
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:04
CYTAT([użytkownik x])
myszka... tyłkiem nie świecisz. A słyszałaś o plastyce krocza??? Moja koleżanka urodziła synka 4650 g (!) i ma... WYBACZ... z dupy jesień średniowiecza... Dwa tygodnie po porodzie drobiła gorzej, niż ja dobę po cesarce... Ma założone 23 SZWY!!! Lekarz od razu jej powiedział, że plastykę ma jak w banku... O TAKIM hlastaniu tu mowa...


A to juz moze byc temat na inna dyskusje icon_cool.gif
Bo to, ze pocerowana i drobila to niekoniecznie wina naturalnego porodu. Moze wina nienaturalnej pozycji w czasie tego porodu. A moze lekarz na rozne sposoby sie do tego przyczynil?
No dla mnie to nie jest argument niestety.
Urodzilam niewiele mniejsza `drobine`. Naprawde bardzo niewiele. W dodatku z dystocja (bo tak naprawde sama waga dziecka nie ma tu nic do rzeczy jesli chodzi o latwosc, trudnosc porodu.
Jesli glowka przejdzie ( a ta jest dosc plastyczna) to reszta zwykle juz gladko. Zwykle. Bo dystocja czyli szerokie bary moga sie zaklinowac bo sa od tej plastycznej glowki szersze.
I tak u nas bylo. I co? I nic. Nic sie nie prulo. Zero szwow. Chodzilam normalnie po jakims kwadransie icon_cool.gif
Czego to dowodzi?
Ze porod naturalny w 100% bezpieczny? Akurat icon_cool.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:04
Post #50

CYTAT([użytkownik x])
myszka... tyłkiem nie świecisz. A słyszałaś o plastyce krocza??? Moja koleżanka urodziła synka 4650 g (!) i ma... WYBACZ... z dupy jesień średniowiecza... Dwa tygodnie po porodzie drobiła gorzej, niż ja dobę po cesarce... Ma założone 23 SZWY!!! Lekarz od razu jej powiedział, że plastykę ma jak w banku... O TAKIM hlastaniu tu mowa...


A to juz moze byc temat na inna dyskusje icon_cool.gif
Bo to, ze pocerowana i drobila to niekoniecznie wina naturalnego porodu. Moze wina nienaturalnej pozycji w czasie tego porodu. A moze lekarz na rozne sposoby sie do tego przyczynil?
No dla mnie to nie jest argument niestety.
Urodzilam niewiele mniejsza `drobine`. Naprawde bardzo niewiele. W dodatku z dystocja (bo tak naprawde sama waga dziecka nie ma tu nic do rzeczy jesli chodzi o latwosc, trudnosc porodu.
Jesli glowka przejdzie ( a ta jest dosc plastyczna) to reszta zwykle juz gladko. Zwykle. Bo dystocja czyli szerokie bary moga sie zaklinowac bo sa od tej plastycznej glowki szersze.
I tak u nas bylo. I co? I nic. Nic sie nie prulo. Zero szwow. Chodzilam normalnie po jakims kwadransie icon_cool.gif
Czego to dowodzi?
Ze porod naturalny w 100% bezpieczny? Akurat icon_cool.gif
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:11
CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!!


A guzik prawda wink.gif
Ja tam 100razy wole rodzic niz chodzic do dentysty wink.gif
Choc porody, poza drugim, takie super lekkie nie byly.
Ale wiem jedno...w czasie porodu, nic, tak jak stres, strach i spiecie nie nateza bolu.
A porod ze znieczuleniem to juz kompletna bulka z maslem icon_smile.gif
Moglam sobie gazete czytac przy rozwarciu 10cm wink.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:11
Post #51

CYTAT(Magda75)
Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!!


A guzik prawda wink.gif
Ja tam 100razy wole rodzic niz chodzic do dentysty wink.gif
Choc porody, poza drugim, takie super lekkie nie byly.
Ale wiem jedno...w czasie porodu, nic, tak jak stres, strach i spiecie nie nateza bolu.
A porod ze znieczuleniem to juz kompletna bulka z maslem icon_smile.gif
Moglam sobie gazete czytac przy rozwarciu 10cm wink.gif
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:17
CYTAT(Magda75)
Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???


Alez moze. Co najmniej na 3 znane mi sposoby.

*Moze w ogole nie decydowac sie na dzieci
*Moze isc do prywatnej kliniki, zaplacic za CC i miec na zyczenie
*Jesli ma naprawde taka straszliwa traume bolowa czy inna i podstawy byz jej powodu miec CC to przeciez moze tez udac sie do psychiatry i z jego wskazania (jesli takowe istnieje) miec cesarke jak najbardziej legalnie!
No w czym problem?
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:17
Post #52

CYTAT(Magda75)
Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???


Alez moze. Co najmniej na 3 znane mi sposoby.

*Moze w ogole nie decydowac sie na dzieci
*Moze isc do prywatnej kliniki, zaplacic za CC i miec na zyczenie
*Jesli ma naprawde taka straszliwa traume bolowa czy inna i podstawy byz jej powodu miec CC to przeciez moze tez udac sie do psychiatry i z jego wskazania (jesli takowe istnieje) miec cesarke jak najbardziej legalnie!
No w czym problem?
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:20
CYTAT(Magda75)
Porod boli!!!! i to cholernie! Bole nie sa tylko z nazwy bolami, one bola (to slowa mojego lekarza! )


Faceta?
29.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:20
Post #53

CYTAT(Magda75)
Porod boli!!!! i to cholernie! Bole nie sa tylko z nazwy bolami, one bola (to slowa mojego lekarza! )


Faceta?
29.gif


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 01 sie 2006 - 12:22
Post #54

CYTAT(Bogusia123456)
CYTAT(Magda75)

Myszka, no wyobraz sobie, ze niektorzy znaja swoj prog bolu, a przynajmniej moga go mniej wiecej okreslic. Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!!


A guzik prawda wink.gif
Ja tam 100razy wole rodzic niz chodzic do dentysty wink.gif
Choc porody, poza drugim, takie super lekkie nie byly.
Ale wiem jedno...w czasie porodu, nic, tak jak stres, strach i spiecie nie nateza bolu.
A porod ze znieczuleniem to juz kompletna bulka z maslem icon_smile.gif
Moglam sobie gazete czytac przy rozwarciu 10cm wink.gif


Bogusia, to byl przyklad! Jeden bardziej boi sie dentysty, a drugi porodu. ty wolisz 100 razy rodzic, a inna nie. Mialas szczescie, ze mialas lekkie porody, nie kazdy je ma


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 01 sie 2006 - 12:26
Post #55

CYTAT(Bogusia123456)
CYTAT(Magda75)

Dlaczego twoim zdaniem kobieta nie moze decydowac o sobie???


Alez moze. Co najmniej na 3 znane mi sposoby.

*Moze w ogole nie decydowac sie na dzieci
*Moze isc do prywatnej kliniki, zaplacic za CC i miec na zyczenie
*Jesli ma naprawde taka straszliwa traume bolowa czy inna i podstawy byz jej powodu miec CC to przeciez moze tez udac sie do psychiatry i z jego wskazania (jesli takowe istnieje) miec cesarke jak najbardziej legalnie!
No w czym problem?


no calkiem nie decydowac sie na dzieci, bo sie czlowiek boi porodu, to troche glupota by byla, bo niby dlaczego, skoro istnieja cesarki???? u nas (mieszkam w Niemczech), nie musze placic prywatnie za cc, zrobia mi normalnie, jak zechce.... wink.gif


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 01 sie 2006 - 12:27
Post #56

CYTAT(Bogusia123456)
CYTAT(Magda75)


Porod boli!!!! i to cholernie! Bole nie sa tylko z nazwy bolami, one bola (to slowa mojego lekarza! )


Faceta?
29.gif



no faceta...a czy to zmienia fakt, ze porod boli?
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:34
CYTAT(Magda75)
 

Bogusia, to byl przyklad! Jeden bardziej boi sie dentysty, a drugi porodu. ty wolisz 100 razy rodzic, a inna nie. Mialas szczescie, ze mialas lekkie porody, nie kazdy je ma



Jak jeden bardziej a drugi mniej. Skoro piszesz, ze wiesz bo jesli boisz sie dentysty to porod boli 100razy bardziej to gdzie tu jest, ze jeden tego a drugi tamtego? Stwierdzasz fakt, ze porod boli 100razy bardziej.


CYTAT
Mialas szczescie, ze mialas lekkie porody, nie kazdy je ma

Gdzie tak napisalam?
Mialam rozne. Po pierwszym w zasadzie nie powinnam miec wiecej dzieci icon_cool.gif
Przy drugim wyluzowalam, przestalam malowac koszmarne wizje bolu, odcielam sie od idiotycznych opowiesci o tym jaki to porod jest bolesny i byl niewiele bardziej bolesny od lekkiego okresu. icon_cool.gif
(na pewnym etapie zycia mialam 100razy gorsze @ icon_twisted.gif )
Polozna co chwile przybiegala z gazem i innymi propozycjami znieczulen i szeptala do studentki, ze mam niespotykanie wysoka tolerancje bolu icon_razz.gif
Ech, szkoda, ze mnie przy pierwszym nie widziala icon_twisted.gif

Porody sa rozne. Wiele zalezy od nastawienia, jak tez od innych czynnikow.
Ja przed swoim pierwszym nasluchalam sie tylko makabrycznych opowiesci i mysle, ze to nie bylo bez wplywu na moje odczuwanie bolu i sam przebieg porodu.

Przed kolejnymi bardzo zreformowalam swoje podejscie i, o dziwo, okazalo sie, ze sa rowniez inne opowiesci. wink.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:34
Post #57

CYTAT(Magda75)
 

Bogusia, to byl przyklad! Jeden bardziej boi sie dentysty, a drugi porodu. ty wolisz 100 razy rodzic, a inna nie. Mialas szczescie, ze mialas lekkie porody, nie kazdy je ma



Jak jeden bardziej a drugi mniej. Skoro piszesz, ze wiesz bo jesli boisz sie dentysty to porod boli 100razy bardziej to gdzie tu jest, ze jeden tego a drugi tamtego? Stwierdzasz fakt, ze porod boli 100razy bardziej.


CYTAT
Mialas szczescie, ze mialas lekkie porody, nie kazdy je ma

Gdzie tak napisalam?
Mialam rozne. Po pierwszym w zasadzie nie powinnam miec wiecej dzieci icon_cool.gif
Przy drugim wyluzowalam, przestalam malowac koszmarne wizje bolu, odcielam sie od idiotycznych opowiesci o tym jaki to porod jest bolesny i byl niewiele bardziej bolesny od lekkiego okresu. icon_cool.gif
(na pewnym etapie zycia mialam 100razy gorsze @ icon_twisted.gif )
Polozna co chwile przybiegala z gazem i innymi propozycjami znieczulen i szeptala do studentki, ze mam niespotykanie wysoka tolerancje bolu icon_razz.gif
Ech, szkoda, ze mnie przy pierwszym nie widziala icon_twisted.gif

Porody sa rozne. Wiele zalezy od nastawienia, jak tez od innych czynnikow.
Ja przed swoim pierwszym nasluchalam sie tylko makabrycznych opowiesci i mysle, ze to nie bylo bez wplywu na moje odczuwanie bolu i sam przebieg porodu.

Przed kolejnymi bardzo zreformowalam swoje podejscie i, o dziwo, okazalo sie, ze sa rowniez inne opowiesci. wink.gif
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:40
CYTAT(Magda75)
no calkiem nie decydowac sie na dzieci, bo sie czlowiek boi porodu, to troche glupota by byla, bo niby dlaczego, skoro istnieja cesarki????

Nie mowie, ze masz sie nie decydowac. Mowie, ze to jedna z opcji jesli ktos sie az tak bardzo boi a np. na CC nie ma. I nie ma gwarancji, ze ja na zyczenie dostanie.
Dla mnie np glupota jest dac sie pociac bo ktos sie boi bolu ( zwlaszcza w dobie znieczulen)

A co do decyzji o dziecku... mi akurat w ew. kolejnej ciazy grozi CC wiec juz sie na siodme dziecko nie zdecyduje icon_razz.gif

A ze facet sie autorytatywnie wypowiada o bolach porodowych... icon_wink.gif
No pewnie, przeciez sam rodzil i wie , ze to MUSI mocno bolec
icon_rolleyes.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:40
Post #58

CYTAT(Magda75)
no calkiem nie decydowac sie na dzieci, bo sie czlowiek boi porodu, to troche glupota by byla, bo niby dlaczego, skoro istnieja cesarki????

Nie mowie, ze masz sie nie decydowac. Mowie, ze to jedna z opcji jesli ktos sie az tak bardzo boi a np. na CC nie ma. I nie ma gwarancji, ze ja na zyczenie dostanie.
Dla mnie np glupota jest dac sie pociac bo ktos sie boi bolu ( zwlaszcza w dobie znieczulen)

A co do decyzji o dziecku... mi akurat w ew. kolejnej ciazy grozi CC wiec juz sie na siodme dziecko nie zdecyduje icon_razz.gif

A ze facet sie autorytatywnie wypowiada o bolach porodowych... icon_wink.gif
No pewnie, przeciez sam rodzil i wie , ze to MUSI mocno bolec
icon_rolleyes.gif


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 01 sie 2006 - 12:41
Post #59

CYTAT(Bogusia123456)
CYTAT(Magda75)
 

Bogusia, to byl przyklad! Jeden bardziej boi sie dentysty, a drugi porodu. ty wolisz 100 razy rodzic, a inna nie. Mialas szczescie, ze mialas lekkie porody, nie kazdy je ma



Jak jeden bardziej a drugi mniej. Skoro piszesz, ze wiesz bo jesli boisz sie dentysty to porod boli 100razy bardziej to gdzie tu jest, ze jeden tego a drugi tamtego? Stwierdzasz fakt, ze porod boli 100razy bardziej.



Matko, chodzi mi o to, ze kazdy ma inna tolerancje bolu! Jeden woli borowanie zeba, drugi woli rodzic. Moim zdaniem porod boli bardziej od dentysty, ale to moje zdanie. Ty masz prawo miec inne.
Abotak
wto, 01 sie 2006 - 12:51
Zdaje sie, ze to i tak bezsensowne bicie piany ale niech bedzie..


Piszesz:
CYTAT
Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!!


Wiadomo? Komu?
Wybacz, ale powyzsze zdanie brzmi jak mi jak powszechnie znane prawidlo.
Ze dentysta boli to porod boli bardziej. Full stop!

I bez potrzeby wglebiania sie co autor mial na mysli icon_rolleyes.gif

Przyjmuje do wiadomoosci wyjasnienie, ze chodzilo Ci o `jednego to bardziej a drugiego tamto` wink.gif
acz to zmienia jednak kontekst
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post wto, 01 sie 2006 - 12:51
Post #60

Zdaje sie, ze to i tak bezsensowne bicie piany ale niech bedzie..


Piszesz:
CYTAT
Jak sie boisz dentysty tak, ze w majty robisz, to wiadomo, ze porod bedzie dla ciebie 100 razy gorszy!!!


Wiadomo? Komu?
Wybacz, ale powyzsze zdanie brzmi jak mi jak powszechnie znane prawidlo.
Ze dentysta boli to porod boli bardziej. Full stop!

I bez potrzeby wglebiania sie co autor mial na mysli icon_rolleyes.gif

Przyjmuje do wiadomoosci wyjasnienie, ze chodzilo Ci o `jednego to bardziej a drugiego tamto` wink.gif
acz to zmienia jednak kontekst
> cesarka na życzenie
Start new topic
Reply to this topic
11 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 22 cze 2024 - 02:13
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama