Opcje

[wiktore]

jejku jak napisalyscie o tych pieskach waszych to ja mam wyrzuty sumienia ze swojego tak zaniedbałam:( po narodzinach Wiktorka- biedna psinka musi mu byc źle. Chyba zaraz do niego pójdę.

Zuzka no pieknosci- mala kuchareczka! śliczna jest i jaka kochana!
Kurcze doprowadz tą siostrę do pionu- serce ma jej słuzyc przez całe zycie a ma rtylko jedno!!!
Iwonka zgadza sie- Wiktorek za 2 dni bedzei juz 5 miesieczniakiem i za nim zaraz Michas, Natalka, Amelka i ....... wszystkie nasze brzdące. dzisiaj zaczelam kopiowa soje posty do worda- z listopada pierwszj setki i tak sie rozrzewnilam ze szok- po kolei czytalam jak sobie gratulowałysmy maleństw. Pamietam ze jak Wiktorka do odbicia trzymalam to mogłam siedziec w fotelu i go swobodnie podniesc i polozyc na klacie- teraz chyba musiałby klęczec

Postanowilam ze w niedzielę na 5 miesięcznicę Wiktorek dostanie troszkę jabłuszka, ale marwtie sie bo ma gdzie nie gdzie naskórze takie suche placki- nie wiem czy to alergia, pprzesuszenie czy co. Chyab polecę do lekarza w poniedzialek. Wiec moze poczekac z tym jabłuszkiem- jak myslicie?

[wiktore]

Daga a to wasze slubne zdjęcie jest naprawdę przepiekne!
[b]Haniu kurcze zapomnialam kiedy Jak Miloszek?
Asiu[/b] dawaj znac jak tylko bedziesz miala to za sobÄ… !

[Choco.]

Asia- ja na wszelki wypadek już trzymam kciuki:)
Mój D. wrócił i stwierdził, że idziemy majstrować Zośkę (czyli rodzeństwo dla Miśka ) No to znikam, buźka

[Mi]

Gosiu - Kajetan już dawno dostał przyzwolenie od pediatry na rozszerzanie diety, ale ja na razie dje mu tylko mleko. W czwartek jedziemy do dermatologa i znowu bedziemy leczyć skóre, a potem będziemy probowac nowości. Ale u nas zmiany są rozległe. A ja mam świra w tym temacie i okropnie boje się alergii pokarmowej. Trudno mi zachować zdrowy rozsądek Nie wiem co Ci poradzić...

[Mi]

Mój D. wrócił i stwierdził, że idziemy majstrować Zośkę (czyli rodzeństwo dla Miśka ) No to znikam, buźka

... na serio czy nas podpuszczasz bo ja mam wieeeelką ochote na córeczke. Moja mama jak o tym usłyszała, to mi niezłą bure dała... i tak zrobie co będę chciała, ale jeszcze nie teraz...

[wiktore]

Daga no chyba juz wiem co cie tam ucieszyło Zosienko przybywaj!
Ja sie narazie wstrzymam i sie kupie na Wiktorku, bo oglonie to ma slabo podzielnÄ… uwagÄ™ a potem, pomyslimy nad poszerzeniem familii
Haniu ja wlasnie etz zwlekam z tym rozzszerzaniem ale boję sie anemii neimowląt bo Wiktor jest duzym dzieckiem wiec moze juz potrzebowac żelaza i innych czego w mleku matki jest malo jednak

[Mi]

Gosiu - Wiktorek jest duzy więc rzeczywiście może potrzebowac już więcej składników
Już myslałam, że tu sama zostałam. W ciągu dnia nie mam czasu żeby kompa włączyć, za to wieczorem nadrabiam.
Dzisiaj byłam już u kresu wytrzymałości. Kajetan w wózku wytrzymuje tylko 20 min (to jego drzemka) a potem włącza mu się alarm. Piekna pogoda a my w domu siedzimy, bo mały nie chce leżeć. I zgrzeszyłam posadziłam go. Efekt - uśmiech od ucha do ucha. Jutro montujemy spacerówke do deltima i będzie jeździł na półleżąco, bo inaczej to nie damy rady.

[karo23]

Mi sie wydaje ze to dzis Asia ma ten egzamin. Asi pisz jak najszybciej co i jak.

Daga madrze piszesz. mi sie wydaje ze to jest ogromny szok i matce szybciej jest ssie pogodzic. tak mi sie wydaje. chociaz jak ja urodzilam Matylde to jedna kobieta urodzila dziewczynke z rozszczepem wargi. Ale cala rodzina przychodzila do dziecka babcia tatus dziadek. sama mama przyszla na trzeci dzien, ale pozniej byla juz codziennie i zaajmowala sie mala. Bardzo mila kobieta i jak jeszcze byly w szpitalu to juz zalatwiali lekarzy i operacje. Wiem o tym bo Matylda lezala na sali obok przez zapalenie uszu.

Gosiu mnie tez sie wydaje ze to Zosienka hihi

Iwonka Zuzia slicznotka przepieknie wyglada i opiernicz ta swoja siorke. przykro mi z powodu psa.

Haniu brac sie do roboty coreczki sa super. Chociaz mowi sie ze sa tatusia

Dzis caly dzen bylam we wroc i nakupilam cala siatkje ciuchow dla malej. nie umialam sie powstrzymac

[Mi]

Karo - Tylka urodziła się w moje urodziny i jest mi szczególnie bliska. Nic jej nie żałuj, możesz ją porozpuszczać Przebieraj ją i fotki pstrykaj. Jedną specjalnie dla mnie poproszę...

[karo23]

Haniu Matylda tak od 2 tygodni sama siada musze ja oczywiscie trzymac ale jak jest oparta na pol lezaco to moment i jest juz w gorze tak glowe odrywa. Tak to ja nie wiedzialam ze sie urodzila tego samego dnia ale fajowo. to wy takie z dnia niepodleglosci hihi.

Wlasnie wywalilam tre ciuchy z reklamowki i ogladam. zrobie fotki bucikow to padniecie

[karo23]

oto butki






Ja to ale tera grzesze jem chipsy

[Mi]

Mamy gratis dzień wolny, żebyśmy mogły świętować

Moje dziecie z rozmiaru 74 wyrasta. Miłosz stwierdził, że nie chce żeby Kajetan tak szybko rósł. On chce mieć tylko małego brata. A Miłosz przez zime wyrósł z 4 par spodni - czekają mnie zakupy.

[Mi]

Butki miodzio

[Miki79]

Haniu - ja Natalce też już pozwalam czasem u mnie na kolanach posiedzieć, więc myślę, że Kajtkowi pozycja półsiedząca na spacerku nie zaszkodzi

Haniu i Dagmarko - ja zgadzam się z Karo, że córeczki są cudowne i jak najbardziej wam polecam. Niech wam się uda jak tylko zaczniecie próbować

Iwonka - no ta twoja Zuzia to już duża dziewczynka, tak poważnie dorosło sobie siedzi, a te ciuszki ... cód miód i orzeszki

Karo - super butki, nie dziwie ci się, ja też jak idę do sklepu to wracam z całą siatką rzeczy dla Natalki i z jedną dla mnie - wkładkami laktacyjnymi

[karo23]

Tak jeden dzien gratis hihi. Ja mowie ze przynajmniej zawsze mozemy te urodzinki wyprawic bo to dzien wolny

Iwonka, ale sie usmialam z tych wkladek hahaha

a ja wypozyczylam sobie film bo moj slubny na kawalerskim. Ja dzis tez mialam byc na panienskim, ale pani mloda przelozyla na poniedzialek.

Ale ja na niedziele wystroje ide wlaczyc pralke zeby wszystk ladnie wyschlo a jutro prasowanko.

[Zuzka80]

Dziękujemy za komplementy

Karo i Hania same widzicie na zdjęciu jakie moje dziecko jest szczęśliwe jak siedzi. Wtedy taka z niej ważniara. Ja czytałam że dziecka nie wolno na siłę uczyć siadać a jak samo się rwie to widać jego pora, oczywiście w granicach rozsądku. Na szczęście kręgosłup jej odpoczywa na spacerach po przesypia ładnie.

Daga Zosia będzie piękną dziewuszką po takich rodzicach. Zresztą tak jak Misiek. Będziecie mieli przechlapane z wielbicielkami i wielbicielami.

Ja chcę następnego chłopczyka. Może w końcu byłby jakiś potomek płci męskiej od strony mojego ojca. Bo dziadek i babcia mają jedenaście wnuczek i jedną prawnuczkę. Zero chłopaków.

Gosia głaskaj pieska głaskaj bo jak go zabraknie to człowiek ma wyrzuty sumienia. Mojemu rodzice kupili wczoraj nawet wołowinkę i wątróbkę-nic nie tknął. Tylko wodę słepce. Nasza biedna psina:

[Choco.]

Wpadam na chwilę, bo Miśko śpi i nie chcę mu klikać nad uchem:)Ten powód do radości to ciąża mojej forumowej koleżanki Arlety27 z czerwcówek, dzisiaj zrobiła test no i jest II Sama jest jeszcze w szoku. Być może ją kojarzycie, czasem do nas zagląda.
Damian strasznie chce drugie dziecko a ja jakoś nie bardzo i to też ostatnio jest między nami kość niezgody, ja bym chciała tak za 4lata ale pewnie to los zdecyduje...
zmykam, dobrej nocki kochane!!!

[Mi]

Gratulacje dla Arlety Moze dyiecie listopadowe bedzie

[Zuzka80]

Ja też dzisiaj miałam dzień rozpusty bo mąż wrócił z pracy z dwiema pizzami. Powiedział że od jutra zacznę się odchudzać

[Miki79]

Iwonka - twoja psinka jest śliczna, jeżeli to rzeczywiście jej pora to bardzo ci współczuję Ale może to tylko jakieś problemy żołądkowe? Zwierzęta same próbują sobie pomóc, same rezygnują z rzeczy, które w danym momencie mogłyby im zaszkodzić. Ja zawsze saram się myśleć pozytywnie.