Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
41 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia   

LISTOPADOWE SZKRABY 2008

, C.D.POGADUSZEK "ROZPAKOWANYCH" LISTOPADÓWEK
> , C.D.POGADUSZEK "ROZPAKOWANYCH" LISTOPADÓWEK
magdulinska
pią, 21 lis 2008 - 15:43
no i ja moge cos napisać bo Mama zabrała mala na spacer wiec mam pare minut...

Bylysmy na zakupach ale mnie tak d...boli, ze nie nadaje sie na dłuższe wypady. Jak karmie w pozycji siedzacej to też nie wesoło wiec najwiecej karmie na leząco choc tak jak wy piszecie na poczatku w ogole nie umialam no ale musialam sie nauczyc. Poza tym Matylda najlepiej śpi w nocy jak zasypia przy cycu a jak sama śpi w koszyku to sie budzi co godzine i jakos tak sie wzdryga. A wasze maluszki śpią z Wami???

Ajakielka mówisz, że dam rade...pewnie dam bo Wy to wiecie z doswiadczenia. Podziwiam Was dziewczyny (te co maja wiecej niz jedno Dziecie). Czasami jak juz nie moge to mysle sobie o Was.

Ja kryzys tez mialam...beczałam i beczałam aż mojej Mamie było głupio, ze pomimo tego, ze do nas przyjechała i mi pomaga to ja beczę ale chyba na razie tez mi minęło... do czasu icon_wink.gif

Emilly
wiem co mówisz o tej całej służbie zdrowia w tej Anglii. Mnie to ciarki przechodzą jak mam cokolwiek załatwiac w przychodni czy w szpitalu. A jak sobie właśnie pomyślę, ze teraz sie ma Dzidziulka i bedzie trzeba z nim latac do lekarza a oni na wszystko daja paracetamol to ehhh.....szkoda gadać. No ale dobrze, ze Mikołajek nie musi być w szpitalu. Mama nadzieję, ze szybko mu to minie. Trzymam kciuki.

Nikol
oby i Tobie minęły szybko dolegliwości. To jest wszystko nie sprawiedliwe. Nie dość, że urodziłyśmy, zajmujemy sie Dziecmi, mamy wielkie cyce to jeszcze musimy sie zmagac z tyloma nie dogodnościami.

KaSiusia ... mówisz, ze musisz znaleśc pozycję aby pogodzić dwa Maluchy. Ja niestety ci nie pomoge bo ja ledwo radze sobie z jednym 37.gif


Wstawię Wam parę zdjęc Matyldy
to dzisiaj z rana- właśnie sobie tak spała icon_wink.gif


magdulinska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 850
Dołączył: sob, 27 paź 07 - 13:29
Skąd: Bath, UK
Nr użytkownika: 16,681




post pią, 21 lis 2008 - 15:43
Post #61

no i ja moge cos napisać bo Mama zabrała mala na spacer wiec mam pare minut...

Bylysmy na zakupach ale mnie tak d...boli, ze nie nadaje sie na dłuższe wypady. Jak karmie w pozycji siedzacej to też nie wesoło wiec najwiecej karmie na leząco choc tak jak wy piszecie na poczatku w ogole nie umialam no ale musialam sie nauczyc. Poza tym Matylda najlepiej śpi w nocy jak zasypia przy cycu a jak sama śpi w koszyku to sie budzi co godzine i jakos tak sie wzdryga. A wasze maluszki śpią z Wami???

Ajakielka mówisz, że dam rade...pewnie dam bo Wy to wiecie z doswiadczenia. Podziwiam Was dziewczyny (te co maja wiecej niz jedno Dziecie). Czasami jak juz nie moge to mysle sobie o Was.

Ja kryzys tez mialam...beczałam i beczałam aż mojej Mamie było głupio, ze pomimo tego, ze do nas przyjechała i mi pomaga to ja beczę ale chyba na razie tez mi minęło... do czasu icon_wink.gif

Emilly
wiem co mówisz o tej całej służbie zdrowia w tej Anglii. Mnie to ciarki przechodzą jak mam cokolwiek załatwiac w przychodni czy w szpitalu. A jak sobie właśnie pomyślę, ze teraz sie ma Dzidziulka i bedzie trzeba z nim latac do lekarza a oni na wszystko daja paracetamol to ehhh.....szkoda gadać. No ale dobrze, ze Mikołajek nie musi być w szpitalu. Mama nadzieję, ze szybko mu to minie. Trzymam kciuki.

Nikol
oby i Tobie minęły szybko dolegliwości. To jest wszystko nie sprawiedliwe. Nie dość, że urodziłyśmy, zajmujemy sie Dziecmi, mamy wielkie cyce to jeszcze musimy sie zmagac z tyloma nie dogodnościami.

KaSiusia ... mówisz, ze musisz znaleśc pozycję aby pogodzić dwa Maluchy. Ja niestety ci nie pomoge bo ja ledwo radze sobie z jednym 37.gif


Wstawię Wam parę zdjęc Matyldy
to dzisiaj z rana- właśnie sobie tak spała icon_wink.gif




--------------------


IzaS
pią, 21 lis 2008 - 19:40
Dopiszcie proszę i nas: Agata ur. 10.11.2008, waga 3950g, długość 54cm.
IzaS


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,238
Dołączył: nie, 27 kwi 03 - 10:59
Skąd: Krotoszyn
Nr użytkownika: 656

GG:


post pią, 21 lis 2008 - 19:40
Post #62

Dopiszcie proszę i nas: Agata ur. 10.11.2008, waga 3950g, długość 54cm.

--------------------


emilly
pią, 21 lis 2008 - 23:39
Magdulinska mój mały śpi do którejś (może 2 czy 3?) w nocy w łóżeczku, a później lenię się go odłożyć i śpi ze mną.

Ajakielka strasznie mi się podoba Miłoszka huśtawka! Jest rewelacyjna!

CYTAT(nikol @ Fri, 21 Nov 2008 - 10:34) *
Ajakielka pisałaś,bodajże,że też miałaś zastój a potem krwotok.Jak u ciebie uspokoiło się?


No właśnie zaintrygowałyście mnie tym krwawieniem...Ze mną jest chyba coś nie tak? 4 dni miałam silniejsze krwawienie i następne 1,5 tygodnia takie upławy. A od tygodnia nie potrzebuję już nawet wkładek hig. To co to oznacza,że się nie oczyszczam po porodzie,czy to może taka cisza przed burzą?

Dzisiaj mieliśmy odwiedziny nowej znajomej (poznałam ją u męża rodzinki,a później spotkałam jeszcze w szpitalu) i nie mogła się nadziwić,że Miki tak podrósł. Mój Mikołaj będąc u niej na rękach obserwował ją z taką miną jakby chciał jej coś z twarzy wyczytać... Opowiedziała mi smutną historię i chyba nie zasnę 41.gif . Otóż jej synek umarł w wieku 6 miesięcy przez śmierć łóżeczkową i mimo,że było to 7 lat temu, nie może się z tym pogodzić. Ma córkę, ale dalej cierpi po tej strasznej tragedii rycze.gif .

Uświadomiliśmy sobie dzisiaj z M. (a raczej przyszła chrzestna Mikiego),że mały jest spod znaku WAGI. A my żyliśmy w przekonaniu,że to mały KOZIOROŻEC.

Dobra,uciekam póki maluszek śpi.

Życzę kolorowych snów.

P.S. Fajnie,że nas coraz więcej na nowym wątku 06.gif .
emilly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: czw, 28 lut 08 - 17:57
Skąd: UK
Nr użytkownika: 18,473

GG:


post pią, 21 lis 2008 - 23:39
Post #63

Magdulinska mój mały śpi do którejś (może 2 czy 3?) w nocy w łóżeczku, a później lenię się go odłożyć i śpi ze mną.

Ajakielka strasznie mi się podoba Miłoszka huśtawka! Jest rewelacyjna!

CYTAT(nikol @ Fri, 21 Nov 2008 - 10:34) *
Ajakielka pisałaś,bodajże,że też miałaś zastój a potem krwotok.Jak u ciebie uspokoiło się?


No właśnie zaintrygowałyście mnie tym krwawieniem...Ze mną jest chyba coś nie tak? 4 dni miałam silniejsze krwawienie i następne 1,5 tygodnia takie upławy. A od tygodnia nie potrzebuję już nawet wkładek hig. To co to oznacza,że się nie oczyszczam po porodzie,czy to może taka cisza przed burzą?

Dzisiaj mieliśmy odwiedziny nowej znajomej (poznałam ją u męża rodzinki,a później spotkałam jeszcze w szpitalu) i nie mogła się nadziwić,że Miki tak podrósł. Mój Mikołaj będąc u niej na rękach obserwował ją z taką miną jakby chciał jej coś z twarzy wyczytać... Opowiedziała mi smutną historię i chyba nie zasnę 41.gif . Otóż jej synek umarł w wieku 6 miesięcy przez śmierć łóżeczkową i mimo,że było to 7 lat temu, nie może się z tym pogodzić. Ma córkę, ale dalej cierpi po tej strasznej tragedii rycze.gif .

Uświadomiliśmy sobie dzisiaj z M. (a raczej przyszła chrzestna Mikiego),że mały jest spod znaku WAGI. A my żyliśmy w przekonaniu,że to mały KOZIOROŻEC.

Dobra,uciekam póki maluszek śpi.

Życzę kolorowych snów.

P.S. Fajnie,że nas coraz więcej na nowym wątku 06.gif .
magdulinska
sob, 22 lis 2008 - 10:18
Oj Emilly to straszna historia z tą Twoją znajoma 32.gif Czasami właśnie jak Matylda z nami śpi to się właśnie tego obawiam, że ja gdzieś zgubimy pod kołdrą.

Dziewczyny mam pytanie od 3 dni Matylda ma krostki na twarzy. Sa głownie czerwone ale niektóre z nich maja białe główki takie jak nasze pryszcze. Kurcze nie wiem jak o to dbać. Czy smarować to tłustym kremem??? Czy w ogóle nie smarować??? Miałyście z czymś takim do czynienia???

Dobra zmykam do pąpki...mała źle mi odciągnęła i musze dociagnac.
Miłego dnia!!!!

A ha i soczek...Matylda skończyła 3 tyg impreza.gif

Ten post edytował magdulinska sob, 22 lis 2008 - 10:19
magdulinska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 850
Dołączył: sob, 27 paź 07 - 13:29
Skąd: Bath, UK
Nr użytkownika: 16,681




post sob, 22 lis 2008 - 10:18
Post #64

Oj Emilly to straszna historia z tą Twoją znajoma 32.gif Czasami właśnie jak Matylda z nami śpi to się właśnie tego obawiam, że ja gdzieś zgubimy pod kołdrą.

Dziewczyny mam pytanie od 3 dni Matylda ma krostki na twarzy. Sa głownie czerwone ale niektóre z nich maja białe główki takie jak nasze pryszcze. Kurcze nie wiem jak o to dbać. Czy smarować to tłustym kremem??? Czy w ogóle nie smarować??? Miałyście z czymś takim do czynienia???

Dobra zmykam do pąpki...mała źle mi odciągnęła i musze dociagnac.
Miłego dnia!!!!

A ha i soczek...Matylda skończyła 3 tyg impreza.gif

--------------------


emilly
sob, 22 lis 2008 - 10:36
Hejka!

Magdulinska te krostki to ma i mój Mikołaj i myślę,że to trądzik niemowlęcy. Ja Mikiemu niczym tego nie smaruje.

Znalazłam artykuł z wyjaśnieniem:
"Skóra noworodka jest bardzo wrażliwa: pory łatwo się zatykają, gruczoły potowe są słabo rozwinięte. Dlatego nawet w pierwszych dniach po narodzinach na główce pojawić się mogą czerwone krostki: prosaki albo potówki. Prosaki mają żółtawe (ale nie ropne) czubki, powstają na skutek zaczopowania porów skóry, ale nie są groźne i nie wymagają żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Potówki to drobne czerwone pęcherzyki, które są efektem przegrzania organizmu.

Dobra rada: Nie ubieraj malucha za ciepło (w domu nie wkładaj mu czapeczki). Potówki przecieraj kilka razy dziennie roztworem sody oczyszczonej (łyżeczka na pół szklanki wody). Do kąpieli dodaj krochmalu lub nadmanganianu potasu."


Soczek za Matyldy 3 tydzień impreza.gif impreza.gif impreza.gif

Soczek z Mikołaja miesiąc impreza.gif
No i nie mam już w domu noworodka 41.gif .
emilly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: czw, 28 lut 08 - 17:57
Skąd: UK
Nr użytkownika: 18,473

GG:


post sob, 22 lis 2008 - 10:36
Post #65

Hejka!

Magdulinska te krostki to ma i mój Mikołaj i myślę,że to trądzik niemowlęcy. Ja Mikiemu niczym tego nie smaruje.

Znalazłam artykuł z wyjaśnieniem:
"Skóra noworodka jest bardzo wrażliwa: pory łatwo się zatykają, gruczoły potowe są słabo rozwinięte. Dlatego nawet w pierwszych dniach po narodzinach na główce pojawić się mogą czerwone krostki: prosaki albo potówki. Prosaki mają żółtawe (ale nie ropne) czubki, powstają na skutek zaczopowania porów skóry, ale nie są groźne i nie wymagają żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Potówki to drobne czerwone pęcherzyki, które są efektem przegrzania organizmu.

Dobra rada: Nie ubieraj malucha za ciepło (w domu nie wkładaj mu czapeczki). Potówki przecieraj kilka razy dziennie roztworem sody oczyszczonej (łyżeczka na pół szklanki wody). Do kąpieli dodaj krochmalu lub nadmanganianu potasu."


Soczek za Matyldy 3 tydzień impreza.gif impreza.gif impreza.gif

Soczek z Mikołaja miesiąc impreza.gif
No i nie mam już w domu noworodka 41.gif .
magdulinska
sob, 22 lis 2008 - 14:55
Dzięki Emilly!!!

Soczeka za miesięcznego Mikołajka impreza.gif teraz masz niemowlaczka icon_wink.gif Mnie za tydzień to czeka icon_smile.gif
magdulinska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 850
Dołączył: sob, 27 paź 07 - 13:29
Skąd: Bath, UK
Nr użytkownika: 16,681




post sob, 22 lis 2008 - 14:55
Post #66

Dzięki Emilly!!!

Soczeka za miesięcznego Mikołajka impreza.gif teraz masz niemowlaczka icon_wink.gif Mnie za tydzień to czeka icon_smile.gif

--------------------


emilly
sob, 22 lis 2008 - 15:37




Z okazji ukończenia miesiąca nie schodzi nam dzisiaj z rąk 03.gif . Jak odkładam go do łóżeczka to momentalnie się budzi i wrzeszczy icon_twisted.gif

Ten post edytował emilly wto, 13 gru 2011 - 11:58
emilly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: czw, 28 lut 08 - 17:57
Skąd: UK
Nr użytkownika: 18,473

GG:


post sob, 22 lis 2008 - 15:37
Post #67





Z okazji ukończenia miesiąca nie schodzi nam dzisiaj z rąk 03.gif . Jak odkładam go do łóżeczka to momentalnie się budzi i wrzeszczy icon_twisted.gif
emilly
sob, 22 lis 2008 - 15:38
Dopiero zauważyłam,że na zdjęciu z tatusiem ma pawika na rękawku 04.gif .
emilly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: czw, 28 lut 08 - 17:57
Skąd: UK
Nr użytkownika: 18,473

GG:


post sob, 22 lis 2008 - 15:38
Post #68

Dopiero zauważyłam,że na zdjęciu z tatusiem ma pawika na rękawku 04.gif .
adonisek
sob, 22 lis 2008 - 16:44
hej!
emilly - proszę o dopisanie jeszcze nas - spóźnialskich 03.gif Emilka przyszła na swiat 10 listopada, 55 cm, 3480g.
Poczytałam co napisałyscie - właśnie o tym krwawieniu. Ja mialam bardzo obfite przez ierwsze 4 dni, pozniej ustało tak w maire, a teraz chyba od czwartku zmieniam podpaske co godzine, cieknie bez przerwy ze mnie. Juz mnie nawet naciecie nie boli, szwy poodpadaly i rozpuscily sie. Ale to krwawienie...wczoraj nawet przescieradlo zabrudziłam. nasila sie bardzo jak karmie Mała.
Jesli chodzi zas o karmienie - to u mnej nadal kiepsko z laktacja, choc dostwiam ja do cyca co chwilke. je z jednego, drugiego a później i tak jest wrzask i chce jeszcze.......tak jak pisalam na listopadzie - juz mam z tego tytułu doła i rycze..........baby blus 37.gif
Zdjecia Waszych pociech genialne!!!!!!Emilly podziwiam.......rewelka!
adonisek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 980
Dołączył: nie, 15 kwi 07 - 21:01
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 12,970




post sob, 22 lis 2008 - 16:44
Post #69

hej!
emilly - proszę o dopisanie jeszcze nas - spóźnialskich 03.gif Emilka przyszła na swiat 10 listopada, 55 cm, 3480g.
Poczytałam co napisałyscie - właśnie o tym krwawieniu. Ja mialam bardzo obfite przez ierwsze 4 dni, pozniej ustało tak w maire, a teraz chyba od czwartku zmieniam podpaske co godzine, cieknie bez przerwy ze mnie. Juz mnie nawet naciecie nie boli, szwy poodpadaly i rozpuscily sie. Ale to krwawienie...wczoraj nawet przescieradlo zabrudziłam. nasila sie bardzo jak karmie Mała.
Jesli chodzi zas o karmienie - to u mnej nadal kiepsko z laktacja, choc dostwiam ja do cyca co chwilke. je z jednego, drugiego a później i tak jest wrzask i chce jeszcze.......tak jak pisalam na listopadzie - juz mam z tego tytułu doła i rycze..........baby blus 37.gif
Zdjecia Waszych pociech genialne!!!!!!Emilly podziwiam.......rewelka!

--------------------
IZUNIA!!!

EMILKA!!!

semi
sob, 22 lis 2008 - 18:18
Przepraszam, że sie wtrące-to juz tak z przyzwyczajenia;) - Adonisku, kiedy karmisz wydziela sie oksytocyna i powoduje obkurczanie się macicy, dlatego krwawienie sie nasila -i to jest ok.

Emilly, Mikołajek Cudny:). magdulińska, Twoja córcia przeurocza:)
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post sob, 22 lis 2008 - 18:18
Post #70

Przepraszam, że sie wtrące-to juz tak z przyzwyczajenia;) - Adonisku, kiedy karmisz wydziela sie oksytocyna i powoduje obkurczanie się macicy, dlatego krwawienie sie nasila -i to jest ok.

Emilly, Mikołajek Cudny:). magdulińska, Twoja córcia przeurocza:)

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

Kasiusia
sob, 22 lis 2008 - 18:48
Hej dziewczyny,
Emilly Mikołajek uroczy jak zawsze impreza.gif soczek za jegoo miesiąc, strasznie szybko to zlecialo. Dopiero odlczałysmy Ci dni do szpitala a tu juz prosze Mikołajek miesiąc na świecie.
Adonisek nie martw się tą laktacje bo zamartwianie sie i płacz tylko moą spowodować odwrotny skutek. Myśl pozytywnie, trzymam kciuki, zobaczysz napewno bedzie dobrze.
Co do krwawienia to u mnie trwao może z 5 dni i koniec, teraz czekam powtórki z rozrywki, bo wiem ze tak sie zdarzyc może. Ogólnie jesst git, poza tym ze odczuwam kłócie z prawej strony i ono mnie niepokoi, jak tak dalej będę czuła to w poniedziałek chyba uderzę do gina.
Magdulinska mój Piotruś śpi ze mną, podobnie jak u Emilyy nie chce mi się wstawac doniego, szkoda się rozbudzć i jego też. Śpi nam się calkiem dobrze, dzis nawet Ania w nocy spala z nami.
Kasiusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,349
Dołączył: czw, 07 wrz 06 - 12:58
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 7,383




post sob, 22 lis 2008 - 18:48
Post #71

Hej dziewczyny,
Emilly Mikołajek uroczy jak zawsze impreza.gif soczek za jegoo miesiąc, strasznie szybko to zlecialo. Dopiero odlczałysmy Ci dni do szpitala a tu juz prosze Mikołajek miesiąc na świecie.
Adonisek nie martw się tą laktacje bo zamartwianie sie i płacz tylko moą spowodować odwrotny skutek. Myśl pozytywnie, trzymam kciuki, zobaczysz napewno bedzie dobrze.
Co do krwawienia to u mnie trwao może z 5 dni i koniec, teraz czekam powtórki z rozrywki, bo wiem ze tak sie zdarzyc może. Ogólnie jesst git, poza tym ze odczuwam kłócie z prawej strony i ono mnie niepokoi, jak tak dalej będę czuła to w poniedziałek chyba uderzę do gina.
Magdulinska mój Piotruś śpi ze mną, podobnie jak u Emilyy nie chce mi się wstawac doniego, szkoda się rozbudzć i jego też. Śpi nam się calkiem dobrze, dzis nawet Ania w nocy spala z nami.

--------------------
Piotruś 2008 i Ania 2005
ajakielka
sob, 22 lis 2008 - 23:10
Witam dziewczyny!

Soczek impreza.gif za pierwszego niemowlaka z naszego wątku- Mikołajku- rośnij zdrowo! Śliczny chłopak! No i za Matyldę też impreza.gif

Mamy od wczorajszego wieczora kryzys laktacyjny. Wisimy sobie na cycu co godzinę przez godzinę, więc w sumie non stop. Mnie już wszystko boli- począwszy od cyców skończywszy na plecach (normalnie wydawało mi się, że mam już opracowana wygodną pozycję do karmienia, ale kto by w niej wytrzymał cały dzień?). Zaczęło się wczoraj wieczorem, jadł od 7:20 do 23:20 i w końcu dałam mu sztuczne mleko, bo jak tylko zabierałam mu pierś zaczynał płakać. Zjadł 100 ml i mnie tym faktem załamał. Obudził się jak zwylke o 3ciej w nocy, zjadł jedna pierś, drugą odciagnęłam i tak cały dzień dziś (jedną brodawkę zjadł mi do krwi, więc ją dziś oszczędzałam i z tej piersi ściagałam pokarm). Po niektórych karmieniach dojadał z butli odciagnięte mleko z drugiej piersi, po niektórych nie. Teraz wisiał od 8:10 do 23 ciej, zjadł juz z obu, ale słyszę, że trzeba będzie to odciągnięte dziś mleko podać. Wiecie co, ja odciagam 90- 150 ml z tej piersi z poraniona brodawką (po każdym karmieniu z lewej), myślę, że tyle samo musi zjadać z tej lewej (bo dziecko więcej wyciągnie niż laktator), więc chyba straszny głodomor z niego?

Miłosz od 3ciej śpi z nami, też mi się nie chce go odkładać, no chyba, że Miki zawita to już się ciasno robi i też nie chcę go upominać cały czas, źeby na Młodego uważał, wiec wtedy przekładam go do kołyski.

Ok, kończę, bo syrena wyje.
ajakielka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,416
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 23:43
Skąd: Suchy Las koło Poznania
Nr użytkownika: 14,265




post sob, 22 lis 2008 - 23:10
Post #72

Witam dziewczyny!

Soczek impreza.gif za pierwszego niemowlaka z naszego wątku- Mikołajku- rośnij zdrowo! Śliczny chłopak! No i za Matyldę też impreza.gif

Mamy od wczorajszego wieczora kryzys laktacyjny. Wisimy sobie na cycu co godzinę przez godzinę, więc w sumie non stop. Mnie już wszystko boli- począwszy od cyców skończywszy na plecach (normalnie wydawało mi się, że mam już opracowana wygodną pozycję do karmienia, ale kto by w niej wytrzymał cały dzień?). Zaczęło się wczoraj wieczorem, jadł od 7:20 do 23:20 i w końcu dałam mu sztuczne mleko, bo jak tylko zabierałam mu pierś zaczynał płakać. Zjadł 100 ml i mnie tym faktem załamał. Obudził się jak zwylke o 3ciej w nocy, zjadł jedna pierś, drugą odciagnęłam i tak cały dzień dziś (jedną brodawkę zjadł mi do krwi, więc ją dziś oszczędzałam i z tej piersi ściagałam pokarm). Po niektórych karmieniach dojadał z butli odciagnięte mleko z drugiej piersi, po niektórych nie. Teraz wisiał od 8:10 do 23 ciej, zjadł juz z obu, ale słyszę, że trzeba będzie to odciągnięte dziś mleko podać. Wiecie co, ja odciagam 90- 150 ml z tej piersi z poraniona brodawką (po każdym karmieniu z lewej), myślę, że tyle samo musi zjadać z tej lewej (bo dziecko więcej wyciągnie niż laktator), więc chyba straszny głodomor z niego?

Miłosz od 3ciej śpi z nami, też mi się nie chce go odkładać, no chyba, że Miki zawita to już się ciasno robi i też nie chcę go upominać cały czas, źeby na Młodego uważał, wiec wtedy przekładam go do kołyski.

Ok, kończę, bo syrena wyje.

--------------------
Asia, Mikołaj i Miłosz :)




magdulinska
nie, 23 lis 2008 - 10:09
ehhh...kiszka Ty ajakielka problem z brodawkami ja mam problem z d... tak, ze siedziec nie dam rady - ledwo karmic moge nawet w pozycji lezącej mnie boli. Czasami wydaje mi sie, ze ten koszmar nigdy sie nie skonczy. I jak tu byc zadowolonym i zrelaksowanym???
Poza tym leje u nas i ciemno wiec zero optymizmu. M. poszedl na kajaki a ty babo siedz sobie w domu z Dzieckiem....do bani!!!

Sorki za ten wisielczy humor.

Ten post edytował magdulinska nie, 23 lis 2008 - 10:10
magdulinska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 850
Dołączył: sob, 27 paź 07 - 13:29
Skąd: Bath, UK
Nr użytkownika: 16,681




post nie, 23 lis 2008 - 10:09
Post #73

ehhh...kiszka Ty ajakielka problem z brodawkami ja mam problem z d... tak, ze siedziec nie dam rady - ledwo karmic moge nawet w pozycji lezącej mnie boli. Czasami wydaje mi sie, ze ten koszmar nigdy sie nie skonczy. I jak tu byc zadowolonym i zrelaksowanym???
Poza tym leje u nas i ciemno wiec zero optymizmu. M. poszedl na kajaki a ty babo siedz sobie w domu z Dzieckiem....do bani!!!

Sorki za ten wisielczy humor.

--------------------


*Dora
nie, 23 lis 2008 - 10:41
adonisku jeszcze raz gratulacje brawo_bis.gif czekamy na zdjęcia Emilki 06.gif a co do laktacji to się nie przejmuj bo będzie tylko odwrotny skutek przytul.gif ja walczyłam dwa tygodnie w poradni laktacyjnej i się nie udało bo pokarmu nie miałam, Wiki nie chciała ssać i każda próba dostawienia jej do piersi kończyła się atakiem histerii 13.gif ważne abyś próbowała, jeśli nie wyjdzie to trudno, tyle dzieci chowa się tylko na modyfikowanym i nie są gorsze od tych co karmione są piersią. Emilce potrzebna jest teraz pogodna mama a nie zestresowana 06.gif wyluzuj troszkę a na pewno sobie poradzicie z karmieniem 06.gif
*Dora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,415
Dołączył: wto, 06 lut 07 - 08:41
Skąd: Zielona Góra
Nr użytkownika: 10,733

GG:


post nie, 23 lis 2008 - 10:41
Post #74

adonisku jeszcze raz gratulacje brawo_bis.gif czekamy na zdjęcia Emilki 06.gif a co do laktacji to się nie przejmuj bo będzie tylko odwrotny skutek przytul.gif ja walczyłam dwa tygodnie w poradni laktacyjnej i się nie udało bo pokarmu nie miałam, Wiki nie chciała ssać i każda próba dostawienia jej do piersi kończyła się atakiem histerii 13.gif ważne abyś próbowała, jeśli nie wyjdzie to trudno, tyle dzieci chowa się tylko na modyfikowanym i nie są gorsze od tych co karmione są piersią. Emilce potrzebna jest teraz pogodna mama a nie zestresowana 06.gif wyluzuj troszkę a na pewno sobie poradzicie z karmieniem 06.gif

--------------------


nikol
nie, 23 lis 2008 - 11:33
Magdulinska a masz może taką poduszkę z dziurą w środku do siedzenia.Jest bardzo pomocna w siedzeniu po porodzie naturalnym.
Piszesz,że M poszedł na kajaki,może taki będzie plus tego że się zrelaksuje i będzie bardziej pomocny w nocy przy małej.
U nas napadał śnieg więc jest jasno i jakoś tak weselej.

Emilly najgorsze co może spotkać matkę to śmierć dziecka.Jak sie urodziła Kinga to co chwilę chodziłam sprawdzić czy oddycha,nawet teraz się na tym przyłapuję.
Miki przesłodki,soczek za pierwszego niemowlaczka impreza.gif .
U mnie krwawienie dosyć obfite trwało 3-4 dni teraz już nic nie mam.W poniedziałek idę do gina,obawiam sie jakiegoś zapalenia,poza tym odczuwam ból i jakieś kłucie przy oddawaniu moczu a to normalne nie jest.Mam nadzieję że na chamca nie będzie mnie ruszał w środku bez znieczulenia bo go chyba skopię.

Adonisku trzymam kciuki za twoją laktację.Po mleku z piersi podajesz z butli?Ile ci wypija?Mój po wypiciu dostawieniu trzy razy do piersi mleka z butli wypija z 60ml czasami mniej.Położna poradziła mi żeby przed karmieniem wypić szklankę wody lub innego napoju i w czasie karmienia jeszcze jedną.Wydaje mi się że dzidzia ma wtedy więcej mleka do wypicia.

Ajakielka super dużo odciągasz z piersi,też bym kiedyś chciała dojść do takiej ilości,u mnie na razie z obu 20 ml.Pewnie Miłoszek ma skok wzrostowy i potrzebuje więcej niż produkujesz,ale pewnie to się szybko unormuje.Oby tylko twój kregosłup i brodawki za bardzo nie ucierpiały.

Oto mój ssak jeszcze w szpitalu

moje dwa skarby


Ten post edytował nikol nie, 23 lis 2008 - 11:42
nikol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 644
Dołączył: czw, 07 lut 08 - 14:49
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 18,058




post nie, 23 lis 2008 - 11:33
Post #75

Magdulinska a masz może taką poduszkę z dziurą w środku do siedzenia.Jest bardzo pomocna w siedzeniu po porodzie naturalnym.
Piszesz,że M poszedł na kajaki,może taki będzie plus tego że się zrelaksuje i będzie bardziej pomocny w nocy przy małej.
U nas napadał śnieg więc jest jasno i jakoś tak weselej.

Emilly najgorsze co może spotkać matkę to śmierć dziecka.Jak sie urodziła Kinga to co chwilę chodziłam sprawdzić czy oddycha,nawet teraz się na tym przyłapuję.
Miki przesłodki,soczek za pierwszego niemowlaczka impreza.gif .
U mnie krwawienie dosyć obfite trwało 3-4 dni teraz już nic nie mam.W poniedziałek idę do gina,obawiam sie jakiegoś zapalenia,poza tym odczuwam ból i jakieś kłucie przy oddawaniu moczu a to normalne nie jest.Mam nadzieję że na chamca nie będzie mnie ruszał w środku bez znieczulenia bo go chyba skopię.

Adonisku trzymam kciuki za twoją laktację.Po mleku z piersi podajesz z butli?Ile ci wypija?Mój po wypiciu dostawieniu trzy razy do piersi mleka z butli wypija z 60ml czasami mniej.Położna poradziła mi żeby przed karmieniem wypić szklankę wody lub innego napoju i w czasie karmienia jeszcze jedną.Wydaje mi się że dzidzia ma wtedy więcej mleka do wypicia.

Ajakielka super dużo odciągasz z piersi,też bym kiedyś chciała dojść do takiej ilości,u mnie na razie z obu 20 ml.Pewnie Miłoszek ma skok wzrostowy i potrzebuje więcej niż produkujesz,ale pewnie to się szybko unormuje.Oby tylko twój kregosłup i brodawki za bardzo nie ucierpiały.

Oto mój ssak jeszcze w szpitalu

moje dwa skarby


--------------------
córka 01.2006
syn 11.2008
emilly
nie, 23 lis 2008 - 12:58
Cześć laseczki.

CYTAT(nikol @ Sun, 23 Nov 2008 - 10:33) *
U mnie krwawienie dosyć obfite trwało 3-4 dni teraz już nic nie mam.W poniedziałek idę do gina,obawiam sie jakiegoś zapalenia,poza tym odczuwam ból i jakieś kłucie przy oddawaniu moczu a to normalne nie jest.


Nikol a ja myślałam,że ten ból i kłucie to normalka i nawet tego nie zgłosiłam. Nie pamiętam jak to było po tamtych cesarkach icon_redface.gif . Mam nadzieję,że to nic poważnego 37.gif . Śliczne te Twoje dzieciaczki icon_smile.gif .

Magdulinska a u nas śnieg pada i też jest ciemno. A nastrój mam podobny do Twojego. Mikołaj płakał całą noc i jestem padnięta!
Dobrze,że wczoraj zrobiłam 3 różne obiady na 3 dni,to poobijam się za to 03.gif i będę odsypiać, o ile mi syn na to pozwoli icon_wink.gif .
Moi mężczyźni w Kościele, a ja znów sobie odpuściłam icon_redface.gif .
-"zima" z mojego okna

I MAM DOŁA PRZEZ MÓJ WYGLĄD. PRZYPOMINAM HIPKĘ 41.gif I W NIC SIĘ NIE MIESZCZĘ! CHODZĘ W DWÓCH PARACH DRESÓW NA ZMIANĘ rycze.gif .

Mam pytanie do "cesarkowych" dziewczyn. Wy również odczuwacie jakby "martwą skórę" na brzuchu? Mnie tak drażni ta skóra,że nie mogę jej nawet dotykać,bo to nic przyjemnego. A nie daj Panie,że spodnie dżinsowe założę,to zamek mi tak dokucza,że muszę chodzić z rozpiętym rozporkiem 37.gif .

Dziewczyny co myślicie o takim stroju na Chrzest Mikołajka?: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p albo taki kolor: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p.

Dla Przemka zamówiłam dzisiaj na Komunię taki: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p a raczej przebrać się po Komunii,bo niby się teraz dzieci w alby ubierają icon_idea.gif
Bartkowi kupię chyba taki: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p
Odkryłam nowy sklep internetowy i o ile Przemka garnitur okaże się fajnym zakupem i w ogóle będzie wszystko o.k. z przesyłką to zamówię dwa pozostałe.

I mam jeszcze jedno pytanko techniczne. Jak zrobić, żeby zamiast linku wstawić samo słowo,np. takie,kliknąć w nie i sie link otworzy...Mam nadzieję,że mnie zrozumiałyście?

Mój Mikolaj ma dzisiaj dzień ulewania,ale takimi "twarogami" jak na sernik. A tak poza tym to wyrósł mi dzieć z tych najmniejszych ubranek . Dzisiaj mu włożyłam pajaca,który był za wielki w szpitalu i wisiał na nim jak na wieszaku, a dzisiaj wyglądał w nim jak w getrach-taki obcisły 03.gif .

Ten post edytował emilly1975 nie, 23 lis 2008 - 13:46
emilly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: czw, 28 lut 08 - 17:57
Skąd: UK
Nr użytkownika: 18,473

GG:


post nie, 23 lis 2008 - 12:58
Post #76

Cześć laseczki.

CYTAT(nikol @ Sun, 23 Nov 2008 - 10:33) *
U mnie krwawienie dosyć obfite trwało 3-4 dni teraz już nic nie mam.W poniedziałek idę do gina,obawiam sie jakiegoś zapalenia,poza tym odczuwam ból i jakieś kłucie przy oddawaniu moczu a to normalne nie jest.


Nikol a ja myślałam,że ten ból i kłucie to normalka i nawet tego nie zgłosiłam. Nie pamiętam jak to było po tamtych cesarkach icon_redface.gif . Mam nadzieję,że to nic poważnego 37.gif . Śliczne te Twoje dzieciaczki icon_smile.gif .

Magdulinska a u nas śnieg pada i też jest ciemno. A nastrój mam podobny do Twojego. Mikołaj płakał całą noc i jestem padnięta!
Dobrze,że wczoraj zrobiłam 3 różne obiady na 3 dni,to poobijam się za to 03.gif i będę odsypiać, o ile mi syn na to pozwoli icon_wink.gif .
Moi mężczyźni w Kościele, a ja znów sobie odpuściłam icon_redface.gif .
-"zima" z mojego okna

I MAM DOŁA PRZEZ MÓJ WYGLĄD. PRZYPOMINAM HIPKĘ 41.gif I W NIC SIĘ NIE MIESZCZĘ! CHODZĘ W DWÓCH PARACH DRESÓW NA ZMIANĘ rycze.gif .

Mam pytanie do "cesarkowych" dziewczyn. Wy również odczuwacie jakby "martwą skórę" na brzuchu? Mnie tak drażni ta skóra,że nie mogę jej nawet dotykać,bo to nic przyjemnego. A nie daj Panie,że spodnie dżinsowe założę,to zamek mi tak dokucza,że muszę chodzić z rozpiętym rozporkiem 37.gif .

Dziewczyny co myślicie o takim stroju na Chrzest Mikołajka?: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p albo taki kolor: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p.

Dla Przemka zamówiłam dzisiaj na Komunię taki: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p a raczej przebrać się po Komunii,bo niby się teraz dzieci w alby ubierają icon_idea.gif
Bartkowi kupię chyba taki: https://www.childrenswear.co.uk/show_produc...mp;m1=&m2=p
Odkryłam nowy sklep internetowy i o ile Przemka garnitur okaże się fajnym zakupem i w ogóle będzie wszystko o.k. z przesyłką to zamówię dwa pozostałe.

I mam jeszcze jedno pytanko techniczne. Jak zrobić, żeby zamiast linku wstawić samo słowo,np. takie,kliknąć w nie i sie link otworzy...Mam nadzieję,że mnie zrozumiałyście?

Mój Mikolaj ma dzisiaj dzień ulewania,ale takimi "twarogami" jak na sernik. A tak poza tym to wyrósł mi dzieć z tych najmniejszych ubranek . Dzisiaj mu włożyłam pajaca,który był za wielki w szpitalu i wisiał na nim jak na wieszaku, a dzisiaj wyglądał w nim jak w getrach-taki obcisły 03.gif .
magdulinska
nie, 23 lis 2008 - 17:00
Nikol zdjęcia z Dzieciaczkami fajniste. Kudłacze te Twoje pociechy. Po kim takie?? Po Tobie czy M.???

Co do poduszki to mam taką tylko, ze ona dobra na ranę a na hemoroidy nie za dobra bo większe cisnienie na nie wywiera i jeszcze bardziej tyłek boli. W ogóle to nie wiem czy ja czasem nie jeste jakoś zszyta aż po odbyt i to właśnie mnie tak boli przy każdej wizycie w toalecie albo moze mi pękła szczelina odbytu?? (sorki za szczegóły) Ogólnie meksyk. Ciagle beczę, znowu Matylda bedzie sie denerowac przy jedzeniu bo wyczuje mój humor 32.gif Tak sobie myslę dlaczego tak jest że wszystko sie tak ciagnie...najpierw ciężki poród potem z tym cycem przejścia a teraz tyłek no i w dodatku ta buźka małej- porobiły jej sie takie palce czerowne na policzkach...też czytam na forum czy to nie skaza białkowa. Oszaleć idzie 29.gif Czasami brakuje mi już sił i na prawdę ogarnia mnie rezygnacja 41.gif

Emilly garniturki bardzo ładne, wszytskie mi się podobają 03.gif Nie mogę sie doczekać tych zdjęc dzieciaczkow jak je w nie poubierasz icon_wink.gif ale beda przystojniacy 06.gif A powiedz mi kiedy bedziesz chrzciła Mikołaja??? Ja sie zastanawiam nad chrzcinami tutaj w Anglii.
No to fajnie, ze śnieg was zaskoczył, przynajmniej macie klimat jak w Polsce. U nas dalej ponuro.
Odpoczywaj Emilly mam nadzieję, ze jeśli wczorajsza noc była kiepska to dzisiaj bedzie lepsza.

Adonisek tak jak dziewczyny piszą nie stresuj sie ta laktacja. Wydaje mi sie, ze sie rozkreci. Ja jeszcze tydzien temu z cyca wyciagalm 30ml a teraz wyciagam 100 ml. A tez mi sie wydawalo, ze mam za malo pokarmu. Tak wiec głowa do góry i pompka w ruch!!!
Aaa nie wiem czy Ci mówiłam, że nasza koleżnka Magda też urodziła dziewczynkę- Zosię icon_wink.gif a myślała, że bedzie chłopak- tak jak ja.

Dobra idę leżeć. Mama z M. na spacerze wiec mogę odpoczywać.
magdulinska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 850
Dołączył: sob, 27 paź 07 - 13:29
Skąd: Bath, UK
Nr użytkownika: 16,681




post nie, 23 lis 2008 - 17:00
Post #77

Nikol zdjęcia z Dzieciaczkami fajniste. Kudłacze te Twoje pociechy. Po kim takie?? Po Tobie czy M.???

Co do poduszki to mam taką tylko, ze ona dobra na ranę a na hemoroidy nie za dobra bo większe cisnienie na nie wywiera i jeszcze bardziej tyłek boli. W ogóle to nie wiem czy ja czasem nie jeste jakoś zszyta aż po odbyt i to właśnie mnie tak boli przy każdej wizycie w toalecie albo moze mi pękła szczelina odbytu?? (sorki za szczegóły) Ogólnie meksyk. Ciagle beczę, znowu Matylda bedzie sie denerowac przy jedzeniu bo wyczuje mój humor 32.gif Tak sobie myslę dlaczego tak jest że wszystko sie tak ciagnie...najpierw ciężki poród potem z tym cycem przejścia a teraz tyłek no i w dodatku ta buźka małej- porobiły jej sie takie palce czerowne na policzkach...też czytam na forum czy to nie skaza białkowa. Oszaleć idzie 29.gif Czasami brakuje mi już sił i na prawdę ogarnia mnie rezygnacja 41.gif

Emilly garniturki bardzo ładne, wszytskie mi się podobają 03.gif Nie mogę sie doczekać tych zdjęc dzieciaczkow jak je w nie poubierasz icon_wink.gif ale beda przystojniacy 06.gif A powiedz mi kiedy bedziesz chrzciła Mikołaja??? Ja sie zastanawiam nad chrzcinami tutaj w Anglii.
No to fajnie, ze śnieg was zaskoczył, przynajmniej macie klimat jak w Polsce. U nas dalej ponuro.
Odpoczywaj Emilly mam nadzieję, ze jeśli wczorajsza noc była kiepska to dzisiaj bedzie lepsza.

Adonisek tak jak dziewczyny piszą nie stresuj sie ta laktacja. Wydaje mi sie, ze sie rozkreci. Ja jeszcze tydzien temu z cyca wyciagalm 30ml a teraz wyciagam 100 ml. A tez mi sie wydawalo, ze mam za malo pokarmu. Tak wiec głowa do góry i pompka w ruch!!!
Aaa nie wiem czy Ci mówiłam, że nasza koleżnka Magda też urodziła dziewczynkę- Zosię icon_wink.gif a myślała, że bedzie chłopak- tak jak ja.

Dobra idę leżeć. Mama z M. na spacerze wiec mogę odpoczywać.

--------------------


Kasiusia
nie, 23 lis 2008 - 17:25
hej

Emilly
garniturki super, ale chłopaki będą wyglądały elegancko. Jeżeli chodzi o brzuch to też tak mam. Nawet go tam nie chcę dotykać. Pamiętam że po pierwszym cięciu też tak było i to nawet długo trwało. Teraz za to mam taki ból w boku że chodzić nie mogę.
Co do linku to pokombinuj coś ze skrótami koło pola gdzie piszesz.
Jeśli idzie o ciuchy to też mam doła bo w żadne dżinsy se jeszcze nie mieszczę 41.gif
Nikol widzę ze Tymek podobny do Kini, śliczna parka 04.gif , co do kłócia cewki to chyba normalne. Używaj tantum rosse (chyba tak sie to pisze) jest antyakterjne i łagodzi odczucie kłócia.
Magdukinska jak humor, mam nadzieję że lepiej się czujesz, Nikol z ta poduszka dobrz mówi u nas dziewczyny miały takie i sobie chwaliły.
Ajakielka a co u Was? Widze ze Miłooszek nieżle sie objada, takie ilos fiu fiu.

A my z Piotusiem juz karmimy sie w zasadzie przez sen. Tylko jak zacznie kwilić to zmieniamy pieluchę i kładziemy się na boczki i mluch je a my dalej spimy. W zasadzie to on i tak caly czas spi. Jest aktywny tylko rano i wieczorem. Strasznie nie lubi jak mu się zmienia pieluchę i płacze tak ze az Ania ucieka do drugiego pokoju bo się boi, a czasem to nawet razem z nim płacze. Tak to Ania cały czas prawie stoi przy nim i całuje go w czułko, albo za rączki łapie, a jak się Piotrus tylko odezwie lub przeciągnie to juz woła żebym mu jeść dała.
Kasiusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,349
Dołączył: czw, 07 wrz 06 - 12:58
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 7,383




post nie, 23 lis 2008 - 17:25
Post #78

hej

Emilly
garniturki super, ale chłopaki będą wyglądały elegancko. Jeżeli chodzi o brzuch to też tak mam. Nawet go tam nie chcę dotykać. Pamiętam że po pierwszym cięciu też tak było i to nawet długo trwało. Teraz za to mam taki ból w boku że chodzić nie mogę.
Co do linku to pokombinuj coś ze skrótami koło pola gdzie piszesz.
Jeśli idzie o ciuchy to też mam doła bo w żadne dżinsy se jeszcze nie mieszczę 41.gif
Nikol widzę ze Tymek podobny do Kini, śliczna parka 04.gif , co do kłócia cewki to chyba normalne. Używaj tantum rosse (chyba tak sie to pisze) jest antyakterjne i łagodzi odczucie kłócia.
Magdukinska jak humor, mam nadzieję że lepiej się czujesz, Nikol z ta poduszka dobrz mówi u nas dziewczyny miały takie i sobie chwaliły.
Ajakielka a co u Was? Widze ze Miłooszek nieżle sie objada, takie ilos fiu fiu.

A my z Piotusiem juz karmimy sie w zasadzie przez sen. Tylko jak zacznie kwilić to zmieniamy pieluchę i kładziemy się na boczki i mluch je a my dalej spimy. W zasadzie to on i tak caly czas spi. Jest aktywny tylko rano i wieczorem. Strasznie nie lubi jak mu się zmienia pieluchę i płacze tak ze az Ania ucieka do drugiego pokoju bo się boi, a czasem to nawet razem z nim płacze. Tak to Ania cały czas prawie stoi przy nim i całuje go w czułko, albo za rączki łapie, a jak się Piotrus tylko odezwie lub przeciągnie to juz woła żebym mu jeść dała.

--------------------
Piotruś 2008 i Ania 2005
Kasiusia
nie, 23 lis 2008 - 17:29
Tak długo pisałam że aż mnie Magdulinska wyprzedziłaś. Z tą skazą to może być. Sprawdz jeszcze w zgięciach pod kolanami i lokcie tam najczęściej się to pokazuje. Daj na wstrzymanie przez parę dni z nabiałem a się okaże.
Kasiusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,349
Dołączył: czw, 07 wrz 06 - 12:58
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 7,383




post nie, 23 lis 2008 - 17:29
Post #79

Tak długo pisałam że aż mnie Magdulinska wyprzedziłaś. Z tą skazą to może być. Sprawdz jeszcze w zgięciach pod kolanami i lokcie tam najczęściej się to pokazuje. Daj na wstrzymanie przez parę dni z nabiałem a się okaże.

--------------------
Piotruś 2008 i Ania 2005
adonisek
nie, 23 lis 2008 - 18:08
hej!
Soczek za 1 miesiąc Mikołajka! impreza.gif
emilly no u nas jest nawet więcej śniegu!!! Gajerki boskie!Tez mi sie wszystkie podobaja!!!A co do koscioła - to ja tez nie byłam!!!Mała non stop na cycu, poza tym to krwawienie...
magdulinska napewno jestes zszyta do odbytu(ja tez) - bo tak jest, ze ostatni szew jest własnie tam założony i on najbardziej "ciągnie". ja tez go czuje non stop!!!
Co do Zosi małej - wiem, Magda mi napisala w sobote:)a ja w niedziele zaczelam rodzic 03.gif Z tego co pisala to tez poród trauma!!!
Mowisz, zeby odciagać mleko???Narzie raz próbowałam i moze z 10ml mi sie udało. To pobudzi laktacje???ja mam pokarm - jak nacisne to tryska z piersi, tylko Emi mi usypia na cycu, budze ja, łaskocze, zmieniam pozycje - a ta possie chwilke i kimonko, traktuje cyca jak smoczek!!!!!
Mam pytanie - bo Emi juz drugi dzien nie zrobiła kupy 41.gif dzisiaj zapodalam jej herbate z kopru ale upila moze z 10ml - krzywila sie, niesmakowala jej. Co ja mam zrobic?Pręży sie i płacze......a mi sie serce kraje........Kłade ja na brzuszku, robie masażyk...
emi dzieki za pocieszenie!Ale powiem Ci, ze mam dość...co chwile latam do kibla!!!!!!!
nikol no moja tez po dwoch cycach(wisi minimum godzine) zjada wlasnie ok 60ml mleka. Karmiłam ja NAN HA, ale dzisiaj zmienilismy na bebilon - bo moze po mleku nie moze kupki zrobic.........nie wiem.A Ty jakiego mleczka dajesz Tymkowi?
dora i michas - no musze te zdjecia w koncu jakies zrobic i wkleic!Żywcem brak czasu....Bo non stop prawie na cycyu wisi!!!
ajakielka jak Miłosz? Je juz normalnie??????
adonisek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 980
Dołączył: nie, 15 kwi 07 - 21:01
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 12,970




post nie, 23 lis 2008 - 18:08
Post #80

hej!
Soczek za 1 miesiąc Mikołajka! impreza.gif
emilly no u nas jest nawet więcej śniegu!!! Gajerki boskie!Tez mi sie wszystkie podobaja!!!A co do koscioła - to ja tez nie byłam!!!Mała non stop na cycu, poza tym to krwawienie...
magdulinska napewno jestes zszyta do odbytu(ja tez) - bo tak jest, ze ostatni szew jest własnie tam założony i on najbardziej "ciągnie". ja tez go czuje non stop!!!
Co do Zosi małej - wiem, Magda mi napisala w sobote:)a ja w niedziele zaczelam rodzic 03.gif Z tego co pisala to tez poród trauma!!!
Mowisz, zeby odciagać mleko???Narzie raz próbowałam i moze z 10ml mi sie udało. To pobudzi laktacje???ja mam pokarm - jak nacisne to tryska z piersi, tylko Emi mi usypia na cycu, budze ja, łaskocze, zmieniam pozycje - a ta possie chwilke i kimonko, traktuje cyca jak smoczek!!!!!
Mam pytanie - bo Emi juz drugi dzien nie zrobiła kupy 41.gif dzisiaj zapodalam jej herbate z kopru ale upila moze z 10ml - krzywila sie, niesmakowala jej. Co ja mam zrobic?Pręży sie i płacze......a mi sie serce kraje........Kłade ja na brzuszku, robie masażyk...
emi dzieki za pocieszenie!Ale powiem Ci, ze mam dość...co chwile latam do kibla!!!!!!!
nikol no moja tez po dwoch cycach(wisi minimum godzine) zjada wlasnie ok 60ml mleka. Karmiłam ja NAN HA, ale dzisiaj zmienilismy na bebilon - bo moze po mleku nie moze kupki zrobic.........nie wiem.A Ty jakiego mleczka dajesz Tymkowi?
dora i michas - no musze te zdjecia w koncu jakies zrobic i wkleic!Żywcem brak czasu....Bo non stop prawie na cycyu wisi!!!
ajakielka jak Miłosz? Je juz normalnie??????

--------------------
IZUNIA!!!

EMILKA!!!

> LISTOPADOWE SZKRABY 2008, C.D.POGADUSZEK "ROZPAKOWANYCH" LISTOPADÓWEK
Start new topic
Reply to this topic
41 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 27 maj 2024 - 09:03
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama