no bylismy, dzisaj
ale mysle ,ze ok, Jasiek sie bawi, nie marudzi...w ogole nie plakal, pielegniarka powiedziala,,ze jak na 5 latka to wyjatek
przy okazji zwazony, zmierzony
109,5 cm , waga 18 kg, nie jest najgrubszy
ale Zuzia w jego wieku wazyla 16,700 wiec jestem szczesliwa
zrobil mu sie jaki pieprzyk, doktor powiedziala ,ze to brodawka i zeby isc do dermatologa, moze trzeab bedzie zamrozic, bo sie zaczepia o ubranie...
czyli czeka mnie wizyta w styczniu