Co prawda na razie nie mamy gdzie mieszkać, ale ja pełna optymizmu
oglądam place zabaw dla dzieci. Albo kupimy, albo co bardziej prawdopodone ze względów finansowych mąż będzie sam robił. Marzy mi się zjeżdzalnia, dwie huśtawki, piaskowica, może jakaś scianka jako np wejście na zjeżdzalnie-sama nie wiem. Może Mamy, które już mają place wstawiły by swoje fotki i powiedziały na co zwrócić uwagę żeby było bezpiecznie i funkcjonalnie? Wiem np że chce plastikową zjeżdzalnie bo znajomi mają metalową i dzieci nie raz się poparzyły.