Aha i hitem były rożki - oj długo były używane
Ale moja mała urodzona w zimie
Latem by chyba odpłynęła w tym rożku.
A w fotelik do dziś wkładam pod pupę poduszkę bo od początku mała wydawała mi sie zbyt zgięta i było jej niewygodnie. A z poduszeczką jest super
I jeszcze jeden hit - Tormentiol. Jak sie pupa odparzyła to żaden Linomag, Bepanten, Sudocrem czy Pentacrem nie pomógł. A po Tormentiolu natychmiast zeszło