Bardzo się u nas rozwinął, stoi na nóżkach, siedzi już prawie sam (a było to prawie non stop leżące dziecko) jest pogodny, wesoły, mało płacze, w sumie jego płacz to takie jączenie
Tyko przy kąpieli płakusia bardzo, aż serce boli, ale robimy wszystko żeby go zabawiać i żeby widział, że kąpiel jest fajna i bezbolesna
Apetyt ma, Å‚adnie je, lubi spacerki, sklepy go fascynujÄ…
ładnie je sam chrupki, banana, arbuza lubi. Dzisian pierwszy raz mu dałam grudkowe jedzenie, świetnie sobie radzi
Jadł też sam kolbę kukurydzy. No i właśnie na niani elektronicznej już mnie "woła" bo się obudził z 3 drzemki