Zdrówka dla maluszków!
byłam dziś robić zęba i oczywiście poprosiłam o znieczulenie (bez nie dam się dotknąć
) dentystka nic nie skomentowała, spytała tylko który miesiąc dokładnie, zresztą już od kilku lat do niej chodze i mam jako takie zaufanie. Przed chwilą wróciłam od koleżanki, ona też była ostatnio robić zęba w ciąży ale nie brała znieczulenia bo jej dentystka powiedziała, ze moze jej dać ale na jej odpowiedzialność, więc koleżanka robiła bez. I teraz nie wiem czy się bać czy nie? co takie znieczulenie może zaszkodzić maleństwu????? za tydzień ide z drugim zębem (mam nadzieje ostatnim
) i nie wiem co robić? brac znieczulenie? jak już pisałam bez nic nie robie, jestem tchórzem i tyle, już wole rodzić
jak byłam mała a dokładnie miałam 8 lat, to naprawiałam zęby na przodzie u szkolnego dentysty bez znieczulenia ( nie wiem czy wtedy nie było czy co? w każdym razie mi nie zaproponowano
, bolało okrótnie,i myślę o tym jak o przeżyciu traumatycznym