a coś obyczajowego dla trzynastolatka? On czyta jakoś tak dziwnie-właściwie wszystko, co w rękę wpadnie i wciągnie. Harry Potter, Zwiadowcy nawet dwukrotnie, drużyna, Tomek Sawyer, Mikołajki, Zabić drozda, w tej chwili czyta Zaklinacza koni, ale już woła, że zaraz skończy i chce coś dobrego. Podrzućcie coś proszę. Łypie okiem na serię o Harrym Hole, ale na to musi jeszcze z 5 lat poczekać
. Ale np. Mlody Samuraj trafił w prezencie do biblioteki po kilku stronach. Mysle nad Tolkienem, ale wydaje mi sie, że go znudzi = dziwnie jakoś czyta, no:).
edit: zamówiłam Koalicję szpiegów dwa tomy, dzięki Truska
Ten post edytował semi śro, 29 sty 2014 - 23:29