Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna  

Nagle odstawienie od piersi

, starego, kumatego dziecka
> , starego, kumatego dziecka
Gosia83
wto, 27 kwi 2010 - 23:41
Ja odstawiłam z dnia na dzień...Kinia miała 15 miesięcy. Bez najmniejszych problemów - zapomniała z dnia na dzień choć "cycać" uwielbiała.
Tylko podstawa to nie karmienie w nocy - bo jak dziecko w nocy jada to ponoć walki są z odstawieniem. A...i jeszcze dużo picia musiałam zapewnić. Kinia też jadła dużo - ba...nawet niewyobrażalnie dużo 29.gif a pierś traktowała jako picie chyba pomiędzy posiłkami. W trakcie dnia szybko o piersi zapomniała szczególnie że butelkę z piciem miała, a do tego ciepło było i całe dnie spędzała na polku.
Gosia83


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,296
Dołączył: nie, 14 paź 07 - 11:07
Skąd: małopolska
Nr użytkownika: 16,520




post wto, 27 kwi 2010 - 23:41
Post #21

Ja odstawiłam z dnia na dzień...Kinia miała 15 miesięcy. Bez najmniejszych problemów - zapomniała z dnia na dzień choć "cycać" uwielbiała.
Tylko podstawa to nie karmienie w nocy - bo jak dziecko w nocy jada to ponoć walki są z odstawieniem. A...i jeszcze dużo picia musiałam zapewnić. Kinia też jadła dużo - ba...nawet niewyobrażalnie dużo 29.gif a pierś traktowała jako picie chyba pomiędzy posiłkami. W trakcie dnia szybko o piersi zapomniała szczególnie że butelkę z piciem miała, a do tego ciepło było i całe dnie spędzała na polku.

--------------------

green
śro, 28 kwi 2010 - 00:07
A.L. mnie też to czeka... to odstawianie dziecka, które wielbi piersiówki ponad wszystko. I tez raz juz zaczynałam ale mi nie poszło. 32.gif
Bylam na jeden dzień i noc w szpitalu (miesiac temu) i jakos sobie Michu poradził. Nawet nie pałakł za mną (tzn. piersiówkami) zbytnio, potem przez kilka dni tez bylo fajnie, bo jadał tylko na noc i w nocy ale w dzien juz nie (a to byl baaardzo duzy krok jak dla niego). No ale pewnego dnia, jak ruszyły mu zęby to i ruszył z ciumkaniem. No i mam to do teraz. Wczoraj mnie ugryzł, piers boli, dzisiaj z bólu dostał ją raz, potem jej nie dawałam, mówiłam, że boli i jakoś jej nawet nie chciał. Ale drugą męczył ile sie dało. Powoli dojrzewam do decyzji odstawienia na amen. Będę śledziła ten wątek... może znajdę jakąś receptę dla nas. 29.gif
green


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,523
Dołączył: pią, 02 lip 04 - 09:55
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 1,909




post śro, 28 kwi 2010 - 00:07
Post #22

A.L. mnie też to czeka... to odstawianie dziecka, które wielbi piersiówki ponad wszystko. I tez raz juz zaczynałam ale mi nie poszło. 32.gif
Bylam na jeden dzień i noc w szpitalu (miesiac temu) i jakos sobie Michu poradził. Nawet nie pałakł za mną (tzn. piersiówkami) zbytnio, potem przez kilka dni tez bylo fajnie, bo jadał tylko na noc i w nocy ale w dzien juz nie (a to byl baaardzo duzy krok jak dla niego). No ale pewnego dnia, jak ruszyły mu zęby to i ruszył z ciumkaniem. No i mam to do teraz. Wczoraj mnie ugryzł, piers boli, dzisiaj z bólu dostał ją raz, potem jej nie dawałam, mówiłam, że boli i jakoś jej nawet nie chciał. Ale drugą męczył ile sie dało. Powoli dojrzewam do decyzji odstawienia na amen. Będę śledziła ten wątek... może znajdę jakąś receptę dla nas. 29.gif

--------------------
chłopaki: 2004 i 2008
Dirty Diana
śro, 28 kwi 2010 - 09:00
CYTAT(A.L. @ Tue, 27 Apr 2010 - 22:33) *
Bylam taka zmeczona, ze zapadlam chyba w jakis letarg, bo nie pamietam w ogole co sie ze mna dzialo, 4 nocy nie pamietam w ogole. Rano obudzilam sie z rozerwanym ramiaczkiem stanika, z Melka dossana do piersi, siedzaca na mnie okrakiem i spiaca.
I skonczylo sie odstawianie.


37.gif

Ależ ona jest udana. Twarda baba, nie ma co.
Dirty Diana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,791
Dołączył: czw, 03 kwi 08 - 15:54
Nr użytkownika: 19,139




post śro, 28 kwi 2010 - 09:00
Post #23

CYTAT(A.L. @ Tue, 27 Apr 2010 - 22:33) *
Bylam taka zmeczona, ze zapadlam chyba w jakis letarg, bo nie pamietam w ogole co sie ze mna dzialo, 4 nocy nie pamietam w ogole. Rano obudzilam sie z rozerwanym ramiaczkiem stanika, z Melka dossana do piersi, siedzaca na mnie okrakiem i spiaca.
I skonczylo sie odstawianie.


37.gif

Ależ ona jest udana. Twarda baba, nie ma co.

--------------------
ewita 77
śro, 28 kwi 2010 - 12:52
CYTAT(A.L. @ Tue, 27 Apr 2010 - 21:21) *
Cytryna posmarowalam, ubaw byl niezly bo Melka w te pedy poleciala po scierke i zaczela mnie wycierac mowiac przy tym bleee bleee.
Do teraz to pamieta i przed kazdym karmieniem tekst bleee jest obowiazkowy icon_wink.gif

Nie mogę się powstrzymać by nie napisać ,że córę masz niesamowitą.
Trzymam &&&& za odstawienie i twoją wytrwałość.
ewita 77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,623
Dołączył: pon, 12 cze 06 - 22:21
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 6,244

GG:


post śro, 28 kwi 2010 - 12:52
Post #24

CYTAT(A.L. @ Tue, 27 Apr 2010 - 21:21) *
Cytryna posmarowalam, ubaw byl niezly bo Melka w te pedy poleciala po scierke i zaczela mnie wycierac mowiac przy tym bleee bleee.
Do teraz to pamieta i przed kazdym karmieniem tekst bleee jest obowiazkowy icon_wink.gif

Nie mogę się powstrzymać by nie napisać ,że córę masz niesamowitą.
Trzymam &&&& za odstawienie i twoją wytrwałość.

--------------------
D -(2002) A -(2003) M -(2009)

------------------------------------------------------------------------------------------------
"Mamo, dobrze ,że jesteś bo wszystko dla dzieci robisz"- D.
anita
śro, 28 kwi 2010 - 13:22
ja też kwiczę, jak sobie wyobrażam jak Cię to scierą czyści mówiąc ble 04.gif
anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post śro, 28 kwi 2010 - 13:22
Post #25

ja też kwiczę, jak sobie wyobrażam jak Cię to scierą czyści mówiąc ble 04.gif
A.L.

Go??







post śro, 28 kwi 2010 - 14:12
Post #26

Musialam sie powstrzymywac zeby nie wybuchnac smiechem, najbardziej rozbawila mnie mina Melki, doslownie histerie miala w oczach 06.gif
A wycierala mnie tak szybko jakby chciala powiedziec, o jeja to niemozliwe, niemozliwe, cycusiu nie rob mi tegoooooooooooooooooooo
Daretka

Go??







post śro, 28 kwi 2010 - 14:27
Post #27

.
katiek
pią, 07 maj 2010 - 17:28
Asia łączę się w bólu-cycoholika małego mam. I jak na początku były jazdy ze ssaniem, teraz są jazdy żeby ssania nie było.
W dzień je już tylko rano i wieczorem do zaśnięcia, ale je też w nocy-minimum raz, ale bywa że i 4 razy. A że kawaler w dzień praktycznie nie śpi, a jak w nocy zacznie płakać, to zanim ja się rozbudzę (ciężko mi to idzie) to już mam ssaka na sobie. Mąż też pada-syna wyjmuje z łóżeczka (stoi przy naszym łóżku) i daje mi.
Pokładam nadzieję w przeniesieniu syna do Kingi pokoju, bo o większym mieszkaniu mogę sobie... pomarzyć 32.gif.
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post pią, 07 maj 2010 - 17:28
Post #28

Asia łączę się w bólu-cycoholika małego mam. I jak na początku były jazdy ze ssaniem, teraz są jazdy żeby ssania nie było.
W dzień je już tylko rano i wieczorem do zaśnięcia, ale je też w nocy-minimum raz, ale bywa że i 4 razy. A że kawaler w dzień praktycznie nie śpi, a jak w nocy zacznie płakać, to zanim ja się rozbudzę (ciężko mi to idzie) to już mam ssaka na sobie. Mąż też pada-syna wyjmuje z łóżeczka (stoi przy naszym łóżku) i daje mi.
Pokładam nadzieję w przeniesieniu syna do Kingi pokoju, bo o większym mieszkaniu mogę sobie... pomarzyć 32.gif.
rysa154
pią, 07 maj 2010 - 19:30
ja nie mialam tego problemu,ale moja kolezanka obrysowala sobie sutki czarnym mazakiem i synek jak zobaczyl to powiedzial,ze blee...i sam sie odstawil...no nio ewiem czy to jest metoda,ale ona byla juz zdesperowana....

rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
Skąd: b.
Nr użytkownika: 25,743




post pią, 07 maj 2010 - 19:30
Post #29

ja nie mialam tego problemu,ale moja kolezanka obrysowala sobie sutki czarnym mazakiem i synek jak zobaczyl to powiedzial,ze blee...i sam sie odstawil...no nio ewiem czy to jest metoda,ale ona byla juz zdesperowana....



--------------------


Dirty Diana
pią, 07 maj 2010 - 21:08
Asiu, jakieś postępy w odstawianiu?
Dirty Diana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,791
Dołączył: czw, 03 kwi 08 - 15:54
Nr użytkownika: 19,139




post pią, 07 maj 2010 - 21:08
Post #30

Asiu, jakieś postępy w odstawianiu?

--------------------
okko
pią, 07 maj 2010 - 21:47
No włąsnie jak tam Asiu?

Ja jestem ciekawa jak pjdzie tym razem u mnie- oczywiscie nie planuje predko ale za jakis rok pewnie trzeba bedzie o tym myslec

Bo Kuba w wieku ok 20 miesiecy odstawił sie sam chociaz jadł z 6-8 razy na dobe.
Złapał wirusa jakiegos zoładkowego pierwszy raz w zyciu- i pierwsze wymioty były akurat po nocnym karmieniu i tak sobie skojazył ze sie nie dał przystawic wiecej- w sumie najmniejbolesnie.

Co do cytryny - mój Młody uwielbia cebion- ma taka zachwycona mine po tym kwasie- Kuba tez uwielbiał.
okko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,760
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 21:30
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 197




post pią, 07 maj 2010 - 21:47
Post #31

No włąsnie jak tam Asiu?

Ja jestem ciekawa jak pjdzie tym razem u mnie- oczywiscie nie planuje predko ale za jakis rok pewnie trzeba bedzie o tym myslec

Bo Kuba w wieku ok 20 miesiecy odstawił sie sam chociaz jadł z 6-8 razy na dobe.
Złapał wirusa jakiegos zoładkowego pierwszy raz w zyciu- i pierwsze wymioty były akurat po nocnym karmieniu i tak sobie skojazył ze sie nie dał przystawic wiecej- w sumie najmniejbolesnie.

Co do cytryny - mój Młody uwielbia cebion- ma taka zachwycona mine po tym kwasie- Kuba tez uwielbiał.

--------------------


ajakielka
sob, 08 maj 2010 - 00:12
A.L., widzę, że nie tylko ja zajrzałam zapytać, jak tam odstawianie Melonka idzie???
ajakielka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,416
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 23:43
Skąd: Suchy Las koło Poznania
Nr użytkownika: 14,265




post sob, 08 maj 2010 - 00:12
Post #32

A.L., widzę, że nie tylko ja zajrzałam zapytać, jak tam odstawianie Melonka idzie???

--------------------
Asia, Mikołaj i Miłosz :)




A.L.

Go??







post sob, 08 maj 2010 - 19:58
Post #33

Nijak nie idzie, bo jeszcze na dobre nie zaczelam.
37.gif

Pare dni temu podjelam probe, ale Melka wyla i wyla, a Milena co 10 minut przypominala mi, ze nazajutrz ma szkole i musi sie wyspac.
Myslalam ze przeczekam, ale dalam za wygrana kiedy z piersi mojego naprawde spokojnego starszego dziecka wyrwal sie straszny okrzyk: daj jej w koncu tego cyca, bo ja oszalej, uciekne oknem albo wszystko na raz!

21.gif
Kocisława zwana...
nie, 09 maj 2010 - 10:29
Asiu podstawą udanego odstawienia jest konsekwencja.Nie można dopuszczać do takiej sytuacji jak opisałaś.Melka nie wie o co ci chodzi 37.gif i przy każdej takiej "próbie" będzie coraz gorzej

Napisałam to ja-mama dziecka odstawionego w dniu 2 urodzin.

Ten post edytował kocisława nie, 09 maj 2010 - 10:30
Kocisława zwana...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,274
Dołączył: śro, 16 maj 07 - 22:17
Skąd: olsztyn
Nr użytkownika: 14,326




post nie, 09 maj 2010 - 10:29
Post #34

Asiu podstawą udanego odstawienia jest konsekwencja.Nie można dopuszczać do takiej sytuacji jak opisałaś.Melka nie wie o co ci chodzi 37.gif i przy każdej takiej "próbie" będzie coraz gorzej

Napisałam to ja-mama dziecka odstawionego w dniu 2 urodzin.

--------------------
Aśka-mama Marty

Warkoty-koty z Warmii
A.L.

Go??







post nie, 09 maj 2010 - 12:17
Post #35

Nie bardzo mam co zrobic z Milena, a karmic juz tez nie chce.
Nie wiem co zrobic, bo naprawde trudno usnac przy krzykach mlodszej, a Milena jak nie usnie najpozniej o 22 to na drugi dzien jest nie do zycia.
Kocisława zwana...
nie, 09 maj 2010 - 12:29
Asia a jak u was wygląda sprawa wakacji? Milena gdzieś wyjedzie?
Może macie jakąś koleżankę u której Dzieć Starszy na czas odstawienia mógłby nocować?
Bo szarpanie się z dwiema pannami zapewne będzie koszmarem...
Kocisława zwana...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,274
Dołączył: śro, 16 maj 07 - 22:17
Skąd: olsztyn
Nr użytkownika: 14,326




post nie, 09 maj 2010 - 12:29
Post #36

Asia a jak u was wygląda sprawa wakacji? Milena gdzieś wyjedzie?
Może macie jakąś koleżankę u której Dzieć Starszy na czas odstawienia mógłby nocować?
Bo szarpanie się z dwiema pannami zapewne będzie koszmarem...

--------------------
Aśka-mama Marty

Warkoty-koty z Warmii
A.L.

Go??







post nie, 09 maj 2010 - 12:35
Post #37

Czekam na wakacje chyba, w lipcu jedzie na 2 tygodnie pod zagle.
Kocisława zwana...
nie, 09 maj 2010 - 12:39
CYTAT(A.L. @ Sun, 09 May 2010 - 11:35) *
Czekam na wakacje chyba, w lipcu jedzie na 2 tygodnie pod zagle.


Do lipca wytrzymasz 06.gif .Jeśli szło wam tak opornie ostatnio to może zaproś kogoś do siebie na ten czas kto zajmie się ewentualnie Malką w dzień(gdybyś musiała odsypiać noce...).Powodzenia.
Kocisława zwana...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,274
Dołączył: śro, 16 maj 07 - 22:17
Skąd: olsztyn
Nr użytkownika: 14,326




post nie, 09 maj 2010 - 12:39
Post #38

CYTAT(A.L. @ Sun, 09 May 2010 - 11:35) *
Czekam na wakacje chyba, w lipcu jedzie na 2 tygodnie pod zagle.


Do lipca wytrzymasz 06.gif .Jeśli szło wam tak opornie ostatnio to może zaproś kogoś do siebie na ten czas kto zajmie się ewentualnie Malką w dzień(gdybyś musiała odsypiać noce...).Powodzenia.

--------------------
Aśka-mama Marty

Warkoty-koty z Warmii
A.L.

Go??







post nie, 09 maj 2010 - 13:25
Post #39

Gdybym miala kogo zaprosic do siebie, zeby mi pomogl w ostawianiu, to Melka juz dawno bylaby odstawiona.
pirania
nie, 09 maj 2010 - 13:35
Asiu pewnie nie napisze ci nic optymistycznego ale narastajacej histerii Melki czesciowo winna jestes sama- utwierdzasz ja ze wystarczy odpowiednio dlugi okres histerii i ty sie zgodzisz na wszystko. Poniewaz posiadam histeryka w domu juz wiem ze to jest w ogole najgorsze co histerykowi mozna zrobic. On musi miec absolutna pewnosc ze niezaleznie od tego jak bardzo grunt mu sie usunie spod nog- ty go zlapiesz. Melka nauczycla sie ze ssac bedzie- wystarczy histeria 2-3 godziny pare rzyganek i ona bedzie ssala. Skoro mama sili do melki nie ma- niech wezmie starsza corke. Jesli padasz z nog a tu szkola dziecka czeka- moze niech przez pare dni do tej szkoly nie chodzi? W kazdym razie trzeba sytuacje odkrecic radykalnie. Nie masz sily na odstawianie nocne- no trudno odetnij dostep do cycka w dzien. A moze warto ja zaczac wynosic do osobnego pokoju jak zaczyna ci warunki dyktowac?

Mialam podobnie z odstawianiem przemka- pozostale dzieci odstawily sie same ten olewal inne srodki do picia i nie chcial sam odpuscic. Do takiego etapu histerii nie doszlysmy- poza tym umowmy sie- ja mialam meza, ktory jak i siadalo byl w stanie zalatwic mi chwile bez wycia- znaczy moglam wyjsc z domu. Wiec zdaje sobie sprawe ze masz gorzej i ze byc moze nie powinnam ci radzic. Ale bylo strasznie ciezko. Ja go najpierw wrobilam w uzaleznienie od kakalka ze slomka- bo to nie bylo moim cycem icon_smile.gif a pozniej juz zaczelam limitowac kakao- doszlysmy do jednego rano i jednego wieczorem, razem to ze 400 ml wychodzi i tak mu zostalo. Potem zaczelam robic akcje ze czasami kakao "nie bylo". Histeria byla jak ta lala.

I generalnie Przemek ma tak ze jak jakis nawyk jest mu bardzo potrzebny- z jakiegos powodu- to zmiana tego nawyku jest okupiona ciezka walka. Tak bylo z okreslona drroga do przedszkola- w tej chwili chodzimy tak jak ja chce. I z okreslona sekwencja czynnosci. I z wychodzeniem pod haslem "szybko"- kiedys na presje czasowa dostawalam taka histerie ze nie zdarzalam nigdzie. Histeryk pozostaje histerykiem i jesli nie wypracujesz wlasnych mechanizmow obronnych to bedzie coraz gorzej icon_sad.gif zastanow sie co ci sie bardziej oplaca- jaka droga. Ja za zelazna konsekwencje wlasna place przedszkolem gdzie przemek tez potrzebowalby silnej osobowosci a niestety paniom wszedl na glowe (suprise suprise glownie wcale nie agresja tylko takim wrzaskiem ze sie szyby trzesa).
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post nie, 09 maj 2010 - 13:35
Post #40

Asiu pewnie nie napisze ci nic optymistycznego ale narastajacej histerii Melki czesciowo winna jestes sama- utwierdzasz ja ze wystarczy odpowiednio dlugi okres histerii i ty sie zgodzisz na wszystko. Poniewaz posiadam histeryka w domu juz wiem ze to jest w ogole najgorsze co histerykowi mozna zrobic. On musi miec absolutna pewnosc ze niezaleznie od tego jak bardzo grunt mu sie usunie spod nog- ty go zlapiesz. Melka nauczycla sie ze ssac bedzie- wystarczy histeria 2-3 godziny pare rzyganek i ona bedzie ssala. Skoro mama sili do melki nie ma- niech wezmie starsza corke. Jesli padasz z nog a tu szkola dziecka czeka- moze niech przez pare dni do tej szkoly nie chodzi? W kazdym razie trzeba sytuacje odkrecic radykalnie. Nie masz sily na odstawianie nocne- no trudno odetnij dostep do cycka w dzien. A moze warto ja zaczac wynosic do osobnego pokoju jak zaczyna ci warunki dyktowac?

Mialam podobnie z odstawianiem przemka- pozostale dzieci odstawily sie same ten olewal inne srodki do picia i nie chcial sam odpuscic. Do takiego etapu histerii nie doszlysmy- poza tym umowmy sie- ja mialam meza, ktory jak i siadalo byl w stanie zalatwic mi chwile bez wycia- znaczy moglam wyjsc z domu. Wiec zdaje sobie sprawe ze masz gorzej i ze byc moze nie powinnam ci radzic. Ale bylo strasznie ciezko. Ja go najpierw wrobilam w uzaleznienie od kakalka ze slomka- bo to nie bylo moim cycem icon_smile.gif a pozniej juz zaczelam limitowac kakao- doszlysmy do jednego rano i jednego wieczorem, razem to ze 400 ml wychodzi i tak mu zostalo. Potem zaczelam robic akcje ze czasami kakao "nie bylo". Histeria byla jak ta lala.

I generalnie Przemek ma tak ze jak jakis nawyk jest mu bardzo potrzebny- z jakiegos powodu- to zmiana tego nawyku jest okupiona ciezka walka. Tak bylo z okreslona drroga do przedszkola- w tej chwili chodzimy tak jak ja chce. I z okreslona sekwencja czynnosci. I z wychodzeniem pod haslem "szybko"- kiedys na presje czasowa dostawalam taka histerie ze nie zdarzalam nigdzie. Histeryk pozostaje histerykiem i jesli nie wypracujesz wlasnych mechanizmow obronnych to bedzie coraz gorzej icon_sad.gif zastanow sie co ci sie bardziej oplaca- jaka droga. Ja za zelazna konsekwencje wlasna place przedszkolem gdzie przemek tez potrzebowalby silnej osobowosci a niestety paniom wszedl na glowe (suprise suprise glownie wcale nie agresja tylko takim wrzaskiem ze sie szyby trzesa).

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

> Nagle odstawienie od piersi, starego, kumatego dziecka
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 22:36
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama