Dziękuję Małgosiu za odpowiedź.
Mam teraz chwilkę wolną to mogę się rozwinąć... Pytałam, bo - Adam odkąd poszedł do przedszkola był już 2 razy chory. Niby nic takiego - trochę kataru i odrobina kaszlu. No ale z lekkimi zmianami w oskrzelach. Pierwszy raz był w połowie września. Dwa tygodnie w domu siedzieliśmy (na syropkach jedynie). Drugi w połowie października i teraz dostał dostał Pulmicort od pediatry, tyle, że nie wiem czy nie za szybko lekarz kazał go odstawić. Poprzednim razem, gdy Młody brał Pulmicort (ale przepisała go nam pulmonolog) to brał go przez 5 tygodni. Teraz nie będzie dwóch nawet. Teoretycznie powinnam go odstawić dziś. Tyle, że Młody ciągle pokasłuje (tylko rano, ale brzydko). W oskrzelach już czysto (na kontroli byliśmy we wtorek)...
Boję się, że jak mu odstawię ten lek za szybko to wszytko wróci.
--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...