Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
49 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia   

Wrześniowe Szkraby część 8

> 
KasiuniaR
pią, 04 mar 2011 - 14:02
U mnie mąż jest odporny na basen, wody nie lubi 29.gif
KasiuniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,871
Dołączył: czw, 19 lut 09 - 10:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 25,572

GG:


post pią, 04 mar 2011 - 14:02
Post #61

U mnie mąż jest odporny na basen, wody nie lubi 29.gif

--------------------


Nina32
pią, 04 mar 2011 - 21:23
Kasiunia Wiola w sumie nie przybiera na wadze,ale też nie spada,więc nie jest źle,ale z tym jedzeniem to jest masakra ona weźmie wszystkiego raz,dwa i koniec,a czasami nawet płacze i krzyczy nie jak tylko widzi że do niej podchodze z jedzeniem-nawet nie chce spróbować,ale jak widzi że Oliwia je słodycze to aż sie trzęsie i płącze że ona też chce :/

M.Ania..to faktycznie córa zdolniacha-pościel nawet maluje icon_wink.gif moja z takich psotnych rzeczy to uwielbia rozlewać wszystko,jak dostanie picie to wylewa i patrzy na mnie i się śmieje :/ Z tym basenem fajna sprawa,ja jutro też sie wybieram,Dagmara wydelegowujemy na cąły dzięń do mojej mamy,a my od rana jedziemy z Wiolą i Oliwią na basen icon_smile.gif

Jaśminka ja też już próbuje wszystkiego żeby Wiole zachęcić do jedzenia ale coś kiepsko idzie :/ ten czort nawet przy bajkach nie chce jeść,uwielbia oglądac bajki lub piosenki na youtube ale nawet przy tym dzioba nie otworzy jak się zaweźmie.Ona chętnie jedynie zje właśnie jogurt,a zupa i drugie danie to jest wciskanie przy zabawie,ale i tak cięzko idzie i rzadko otwiera buzie,a ostatnio coś kaszy na noc nie chce i idzie spać głodna,bo ani nie chce łyżeczką ani z butli icon_sad.gif Co do kaloszków to ja WIoli nie kupuje bo ma po siostrze,a Oliwii kupiłam jak była mała i w sumie się przydały,już nie mówie o chodzeniu po kałużach(bo bardzo to lubi),ale po prostu jak byliśmy na wczasach nad morzem to ona oczywiście na nogach od rana a wiadomo rosa i zaras nogi miała mokre więc kaloszki się przydąły w tym momencie

Justine dużo zdrówka dla dzieciaków!!

A my dzisiaj na szczepieniu z Dagusia i Wiolą byliśmy,ale krzyku było, na szczęście na razie spokój na 6 tygodni i potem ostatnie

Ewela mam nadzieje że okaże się że ten pieprzyk Elizki to nic takiego!Miłego weekendu w szkole życzę

Kasiunia Mim ale Wam dobrze że dzieci tak łądnie jedzą,ja i z jedną i zdrugą musze walczyć,choć z Oliwią nie było jeszcze tak źle jak z WIolą bo ona przy bajkach zawsze mi zjadła,a ten czort jak się uprze to itak nic nie pomoże.Oliwia w sumie dopiero od przedskzola zaczęła mi ładnie jeść,bo wcześniej to tylko przy bajkach,ale się cieszyłam że chociaż tak coś zjadła bo ta ciągle głodna gania i marudna jakaś.Mam nadzieje że choć trzecia będzie miałą dobry apetyt,bo ileż można walczyć z tym jedzeniem

Mim oj jak mi się marzy wyspanie,kiedy to ja mogłam pospać choć do 9-tej już nawet nie pamiętam :/

Ten post edytował Nina28 pią, 04 mar 2011 - 21:24
Nina32


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,399
Dołączył: czw, 29 sty 09 - 20:27
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 25,106




post pią, 04 mar 2011 - 21:23
Post #62

Kasiunia Wiola w sumie nie przybiera na wadze,ale też nie spada,więc nie jest źle,ale z tym jedzeniem to jest masakra ona weźmie wszystkiego raz,dwa i koniec,a czasami nawet płacze i krzyczy nie jak tylko widzi że do niej podchodze z jedzeniem-nawet nie chce spróbować,ale jak widzi że Oliwia je słodycze to aż sie trzęsie i płącze że ona też chce :/

M.Ania..to faktycznie córa zdolniacha-pościel nawet maluje icon_wink.gif moja z takich psotnych rzeczy to uwielbia rozlewać wszystko,jak dostanie picie to wylewa i patrzy na mnie i się śmieje :/ Z tym basenem fajna sprawa,ja jutro też sie wybieram,Dagmara wydelegowujemy na cąły dzięń do mojej mamy,a my od rana jedziemy z Wiolą i Oliwią na basen icon_smile.gif

Jaśminka ja też już próbuje wszystkiego żeby Wiole zachęcić do jedzenia ale coś kiepsko idzie :/ ten czort nawet przy bajkach nie chce jeść,uwielbia oglądac bajki lub piosenki na youtube ale nawet przy tym dzioba nie otworzy jak się zaweźmie.Ona chętnie jedynie zje właśnie jogurt,a zupa i drugie danie to jest wciskanie przy zabawie,ale i tak cięzko idzie i rzadko otwiera buzie,a ostatnio coś kaszy na noc nie chce i idzie spać głodna,bo ani nie chce łyżeczką ani z butli icon_sad.gif Co do kaloszków to ja WIoli nie kupuje bo ma po siostrze,a Oliwii kupiłam jak była mała i w sumie się przydały,już nie mówie o chodzeniu po kałużach(bo bardzo to lubi),ale po prostu jak byliśmy na wczasach nad morzem to ona oczywiście na nogach od rana a wiadomo rosa i zaras nogi miała mokre więc kaloszki się przydąły w tym momencie

Justine dużo zdrówka dla dzieciaków!!

A my dzisiaj na szczepieniu z Dagusia i Wiolą byliśmy,ale krzyku było, na szczęście na razie spokój na 6 tygodni i potem ostatnie

Ewela mam nadzieje że okaże się że ten pieprzyk Elizki to nic takiego!Miłego weekendu w szkole życzę

Kasiunia Mim ale Wam dobrze że dzieci tak łądnie jedzą,ja i z jedną i zdrugą musze walczyć,choć z Oliwią nie było jeszcze tak źle jak z WIolą bo ona przy bajkach zawsze mi zjadła,a ten czort jak się uprze to itak nic nie pomoże.Oliwia w sumie dopiero od przedskzola zaczęła mi ładnie jeść,bo wcześniej to tylko przy bajkach,ale się cieszyłam że chociaż tak coś zjadła bo ta ciągle głodna gania i marudna jakaś.Mam nadzieje że choć trzecia będzie miałą dobry apetyt,bo ileż można walczyć z tym jedzeniem

Mim oj jak mi się marzy wyspanie,kiedy to ja mogłam pospać choć do 9-tej już nawet nie pamiętam :/

--------------------
Oliwia 11.12.2007
Wioletta 24.09.2009
Dagmara 24.11.2010
ewela
pią, 04 mar 2011 - 21:30
jeziu co za dzien.....w pracy sajgon, jakby tym dzieciom ktos dzisiaj pieprzu nasypał....rozbrykane to mały pikus...ale jakie złosliwe w stosunku do siebie......

Przeczytałam Wasze posty i przeproaszam,ze sie nie odniosę do kazdej z Was osobno....więc
Zyczę duzo zdrowia, fajnego pluskania na basenie, udanej salsy:-) i szybkiego powrotu do formy,po kacyku:-) no i po szczepieniu-braku gorączki i marudzenia:-)

Jutro i ja mam maraton sportowy i intelektualny...hihih

Wlasnie spakowałam torbę na treningi, "przeleciałam" notatki z anatomii i patofizjologii.....ide zrobic zapasy zywieniowe na jutro i..spac.

Spokojnej nocy i milego weekendu.
ewela


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,315
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 22:53
Skąd: tutejszy raj
Nr użytkownika: 2,475

GG:


post pią, 04 mar 2011 - 21:30
Post #63

jeziu co za dzien.....w pracy sajgon, jakby tym dzieciom ktos dzisiaj pieprzu nasypał....rozbrykane to mały pikus...ale jakie złosliwe w stosunku do siebie......

Przeczytałam Wasze posty i przeproaszam,ze sie nie odniosę do kazdej z Was osobno....więc
Zyczę duzo zdrowia, fajnego pluskania na basenie, udanej salsy:-) i szybkiego powrotu do formy,po kacyku:-) no i po szczepieniu-braku gorączki i marudzenia:-)

Jutro i ja mam maraton sportowy i intelektualny...hihih

Wlasnie spakowałam torbę na treningi, "przeleciałam" notatki z anatomii i patofizjologii.....ide zrobic zapasy zywieniowe na jutro i..spac.

Spokojnej nocy i milego weekendu.
mim
pią, 04 mar 2011 - 21:39
Ania siedzę na tyłku i czekam:D:D:D

Ewela dzięki. Kac pewnie będzie bo bez tego trudno, no ale może niewielki jeśli wrócę wcześniej.

Właśnie wróciłam ze szkoły. Ale nuuuudno 21.gif
mim


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,868
Dołączył: czw, 29 cze 06 - 23:24
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 6,466

GG:


post pią, 04 mar 2011 - 21:39
Post #64

Ania siedzę na tyłku i czekam:D:D:D

Ewela dzięki. Kac pewnie będzie bo bez tego trudno, no ale może niewielki jeśli wrócę wcześniej.

Właśnie wróciłam ze szkoły. Ale nuuuudno 21.gif

--------------------
Mikołaj 27.02.2007
Michał 21.09.2009
i
Kubuś 27.01.2014


maania
pią, 04 mar 2011 - 21:57
Ufff ja to wiem kiedy wejść żeby na Adkę trafić 06.gif Niedawno wróciłam z zakupów- wykończona jestem. Wysłałam męża na dół bo przecież tachać siat z jedzeniem nie będę 04.gif Teraz On wybył na męską imprezę mówiąc tradycyjnie "kochanie, będę koło 1" = wróci o 4 nad ranem 04.gif Ja czekam sobie na sąsiadkę (taką co to woli psy niz dzieci 03.gif ), winko mamy i film jakis obejrzymy- ostatnio się naoglądałyśmy Piły i spać nie mogłam 37.gif

Adka
to suuuper że na 4 literach będziesz siedziećicon_smile.gif a w szkole to raczej nudy. moze chociaz jakies towarzystwo doborowe masz? 04.gif przystojniaków jakiś? 06.gif

Ewela to powodzenia na zajęciach!

Ninko dobrze, że już dziewczyny zaszczepione icon_smile.gif ooo to jutro tez się troszkę wyrwiecie popływać.

Cortinko jak rehabilitacja?

Jasminko jak Olka z jedzeniem?
maania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,201
Dołączył: pią, 25 kwi 08 - 17:23
Skąd: muminkowo :)
Nr użytkownika: 19,518




post pią, 04 mar 2011 - 21:57
Post #65

Ufff ja to wiem kiedy wejść żeby na Adkę trafić 06.gif Niedawno wróciłam z zakupów- wykończona jestem. Wysłałam męża na dół bo przecież tachać siat z jedzeniem nie będę 04.gif Teraz On wybył na męską imprezę mówiąc tradycyjnie "kochanie, będę koło 1" = wróci o 4 nad ranem 04.gif Ja czekam sobie na sąsiadkę (taką co to woli psy niz dzieci 03.gif ), winko mamy i film jakis obejrzymy- ostatnio się naoglądałyśmy Piły i spać nie mogłam 37.gif

Adka
to suuuper że na 4 literach będziesz siedziećicon_smile.gif a w szkole to raczej nudy. moze chociaz jakies towarzystwo doborowe masz? 04.gif przystojniaków jakiś? 06.gif

Ewela to powodzenia na zajęciach!

Ninko dobrze, że już dziewczyny zaszczepione icon_smile.gif ooo to jutro tez się troszkę wyrwiecie popływać.

Cortinko jak rehabilitacja?

Jasminko jak Olka z jedzeniem?

--------------------
KasiuniaR
sob, 05 mar 2011 - 08:18
Dzień dobry, u nas nocka fajna bo cała przespana, ale Szymek obudził się tuż po 6 więc do końca nie powiem żebym się wyspała 29.gif Mąż się zamknąć u Szymka i tam śpi teraz, Bartuś bajki ogląda a Szymuś samochód z narzędziami dorwał i naprawia wszytko. Ja wczoraj zasuwałam ostro na siłowni wieczorem to od razu człowiek więcej siły ma 06.gif

Nina no to jak Wiola przybiera na wdze to chyba narazie nie ma strachu. Pospać do 9 ojj marzenia 04.gif

Ewela udanego weekendu, mam nadzieje że dasz radę w szkole icon_wink.gif

Aniu ale jak tam wieczór? Mój mąż też dzisiaj wychodzi na piwo, a ja mam butelkę rumu 06.gif sąsiadka do mnie przychodzi wieczorem 06.gif A jakie zakupy robiłaś? coś fajnego upolowałaś?
KasiuniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,871
Dołączył: czw, 19 lut 09 - 10:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 25,572

GG:


post sob, 05 mar 2011 - 08:18
Post #66

Dzień dobry, u nas nocka fajna bo cała przespana, ale Szymek obudził się tuż po 6 więc do końca nie powiem żebym się wyspała 29.gif Mąż się zamknąć u Szymka i tam śpi teraz, Bartuś bajki ogląda a Szymuś samochód z narzędziami dorwał i naprawia wszytko. Ja wczoraj zasuwałam ostro na siłowni wieczorem to od razu człowiek więcej siły ma 06.gif

Nina no to jak Wiola przybiera na wdze to chyba narazie nie ma strachu. Pospać do 9 ojj marzenia 04.gif

Ewela udanego weekendu, mam nadzieje że dasz radę w szkole icon_wink.gif

Aniu ale jak tam wieczór? Mój mąż też dzisiaj wychodzi na piwo, a ja mam butelkę rumu 06.gif sąsiadka do mnie przychodzi wieczorem 06.gif A jakie zakupy robiłaś? coś fajnego upolowałaś?

--------------------


mamaP
sob, 05 mar 2011 - 11:52
edit

Ten post edytował mamaP pią, 06 maj 2011 - 07:34
mamaP


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 775
Dołączył: pią, 23 sty 09 - 18:48
Nr użytkownika: 24,942




post sob, 05 mar 2011 - 11:52
Post #67

edit

--------------------

kiedy odchodz? Anio?y...na wietrze pozostaje trzepot ich skrzyde?
mama 03.07.2010 [*]
moje ma?e anio?ki 05.12.2006 [*], 20.02.2011 [*]
Cortinka230
sob, 05 mar 2011 - 20:00
Po rehabilitacji mam mieszane uczucia i jedno jest pewne- więcej razy tam nie pójdziemy.
Filip nie płakał, śmiał się tylko, bo pani mu się spodobała.
Jak to dziecko nie usiedzi zbytnio w miejscu, więc nasza rehabilitacja trwała jakieś 15 min, jeśli pomachanie nóżkami można nazwać rehabilitacją. Stwierdziłyśmy z ta panią, ze nie ma sensu go tu przywozić, bo ona da nam listę ćwiczeń i poćwiczymy z nim sami w domu, przynajmniej przy bajce będzie leżał spokojnie.
Zapłaciliśmy 40 zł więc masakra jakaś....
Będziemy ćwiczyć codziennie i za miesiąc pójdziemy po prostu na kontrolę. W tym wieku poza ćwiczeniami nic innego nie da się zrobic.... Okazalo się , że ma szpotawość- nie bardzo zaawansowaną ale jednak....
Cortinka230


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,199
Dołączył: pon, 16 cze 08 - 19:40
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 20,319




post sob, 05 mar 2011 - 20:00
Post #68

Po rehabilitacji mam mieszane uczucia i jedno jest pewne- więcej razy tam nie pójdziemy.
Filip nie płakał, śmiał się tylko, bo pani mu się spodobała.
Jak to dziecko nie usiedzi zbytnio w miejscu, więc nasza rehabilitacja trwała jakieś 15 min, jeśli pomachanie nóżkami można nazwać rehabilitacją. Stwierdziłyśmy z ta panią, ze nie ma sensu go tu przywozić, bo ona da nam listę ćwiczeń i poćwiczymy z nim sami w domu, przynajmniej przy bajce będzie leżał spokojnie.
Zapłaciliśmy 40 zł więc masakra jakaś....
Będziemy ćwiczyć codziennie i za miesiąc pójdziemy po prostu na kontrolę. W tym wieku poza ćwiczeniami nic innego nie da się zrobic.... Okazalo się , że ma szpotawość- nie bardzo zaawansowaną ale jednak....

--------------------

Anio?ku pami?tamy o Tobie i kochamy bardzo mocno ( 13.06.2008 [*])

Cortinka230
sob, 05 mar 2011 - 20:01
Po rehabilitacji mam mieszane uczucia i jedno jest pewne- więcej razy tam nie pójdziemy.
Filip nie płakał, śmiał się tylko, bo pani mu się spodobała.
Jak to dziecko nie usiedzi zbytnio w miejscu, więc nasza rehabilitacja trwała jakieś 15 min, jeśli pomachanie nóżkami można nazwać rehabilitacją. Stwierdziłyśmy z ta panią, ze nie ma sensu go tu przywozić, bo ona da nam listę ćwiczeń i poćwiczymy z nim sami w domu, przynajmniej przy bajce będzie leżał spokojnie.
Zapłaciliśmy 40 zł więc masakra jakaś....
Będziemy ćwiczyć codziennie i za miesiąc pójdziemy po prostu na kontrolę. W tym wieku poza ćwiczeniami nic innego nie da się zrobic.... Okazalo się , że ma szpotawość- nie bardzo zaawansowaną ale jednak....
Cortinka230


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,199
Dołączył: pon, 16 cze 08 - 19:40
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 20,319




post sob, 05 mar 2011 - 20:01
Post #69

Po rehabilitacji mam mieszane uczucia i jedno jest pewne- więcej razy tam nie pójdziemy.
Filip nie płakał, śmiał się tylko, bo pani mu się spodobała.
Jak to dziecko nie usiedzi zbytnio w miejscu, więc nasza rehabilitacja trwała jakieś 15 min, jeśli pomachanie nóżkami można nazwać rehabilitacją. Stwierdziłyśmy z ta panią, ze nie ma sensu go tu przywozić, bo ona da nam listę ćwiczeń i poćwiczymy z nim sami w domu, przynajmniej przy bajce będzie leżał spokojnie.
Zapłaciliśmy 40 zł więc masakra jakaś....
Będziemy ćwiczyć codziennie i za miesiąc pójdziemy po prostu na kontrolę. W tym wieku poza ćwiczeniami nic innego nie da się zrobic.... Okazalo się , że ma szpotawość- nie bardzo zaawansowaną ale jednak....

--------------------

Anio?ku pami?tamy o Tobie i kochamy bardzo mocno ( 13.06.2008 [*])

Nina32
sob, 05 mar 2011 - 22:22
M.Ania i jak tam wieczór wczorajszy minął?

Kasiunia Wiola nie przybiera na wadze tylko stoi w miejscu,a dzisiaj wyjątkowo marudna była,co chwile ryk :/ Ale Ci dobrze z tą siłownią fajnie tak czasami się poruszać icon_smile.gif

MamaP o to widze ż ei Was jelitówka wymęczyła,u mnie wszyscy prócz Dagusi mieliśmy icon_sad.gif choć mąż dość łagodnie więc zbytnio nie odczuł,bo mnie najbardziej wymęczyło,okropna choroba.Głowa do góry może uda się znaleźć jakąś pracę

Cortinka to faktycznie nie ma co z tymi rehabilitacjami :/

A my dzisiaj byliśmy na basenie z Oliwią i Wiolą,bardzo fajnie było i dziewczynką sie podobało.A Dagmare daliśmy na cały dzień do mojej mamy i powiem Wam że jak tak siedzieliśmy w domu w czwórke to jakoś dziwnie i "pusto"tu było bez Dagusi więc o 16-tej po nią pojechałam bo już się stęskniłam za tym moim krzykaczem icon_wink.gif nie sądziłąm że aż tak mi jej brakuje,bardzo się już do niej przywiązaliśmy mimo iż ten wrzaskun wymusza ciągle noszenie na rączkach icon_wink.gif
Nina32


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,399
Dołączył: czw, 29 sty 09 - 20:27
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 25,106




post sob, 05 mar 2011 - 22:22
Post #70

M.Ania i jak tam wieczór wczorajszy minął?

Kasiunia Wiola nie przybiera na wadze tylko stoi w miejscu,a dzisiaj wyjątkowo marudna była,co chwile ryk :/ Ale Ci dobrze z tą siłownią fajnie tak czasami się poruszać icon_smile.gif

MamaP o to widze ż ei Was jelitówka wymęczyła,u mnie wszyscy prócz Dagusi mieliśmy icon_sad.gif choć mąż dość łagodnie więc zbytnio nie odczuł,bo mnie najbardziej wymęczyło,okropna choroba.Głowa do góry może uda się znaleźć jakąś pracę

Cortinka to faktycznie nie ma co z tymi rehabilitacjami :/

A my dzisiaj byliśmy na basenie z Oliwią i Wiolą,bardzo fajnie było i dziewczynką sie podobało.A Dagmare daliśmy na cały dzień do mojej mamy i powiem Wam że jak tak siedzieliśmy w domu w czwórke to jakoś dziwnie i "pusto"tu było bez Dagusi więc o 16-tej po nią pojechałam bo już się stęskniłam za tym moim krzykaczem icon_wink.gif nie sądziłąm że aż tak mi jej brakuje,bardzo się już do niej przywiązaliśmy mimo iż ten wrzaskun wymusza ciągle noszenie na rączkach icon_wink.gif

--------------------
Oliwia 11.12.2007
Wioletta 24.09.2009
Dagmara 24.11.2010
KasiuniaR
pon, 07 mar 2011 - 08:45
Witam z rana, i po weekendzie, szkoda, bo nie wyspałam się dzisiaj. Szymek spał od 2 u nas w łóżku, przewalał się, kopał mnie, więc dzisiaj napewno go nie wezmę 29.gif w szoku jestem, bo w piątek pensja mi przyszła na konto, dopiero dzisiaj się na konto zalogowałam i miłe zaskoczenie. W sobotę lenistwo, basen, z sąsiadką trochę wypiłyśmy, ale za to fajnie się spało 29.gif W niedziele spacer, potem do teściów na obiad, wróciliśmy wieczorem i tak weekend zleciał.

Nina to współczuje przepraw z jedzeniem, w sumie Bartek tez jest taki niejadek, to wiem jak to może męczyć.

Ewela jak tam weekend?

Mim jak chłopaki?

MamaP jak się czujecie?? Dobrze że Paulinki nie dopadło. Cierpliwości, z szukaniem pracy to zawsze długo trwa.

Cortinko ćwiczenia w domu to zawsze lepiej dla Fifiego, mniejszy stres dla dziecka.
KasiuniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,871
Dołączył: czw, 19 lut 09 - 10:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 25,572

GG:


post pon, 07 mar 2011 - 08:45
Post #71

Witam z rana, i po weekendzie, szkoda, bo nie wyspałam się dzisiaj. Szymek spał od 2 u nas w łóżku, przewalał się, kopał mnie, więc dzisiaj napewno go nie wezmę 29.gif w szoku jestem, bo w piątek pensja mi przyszła na konto, dopiero dzisiaj się na konto zalogowałam i miłe zaskoczenie. W sobotę lenistwo, basen, z sąsiadką trochę wypiłyśmy, ale za to fajnie się spało 29.gif W niedziele spacer, potem do teściów na obiad, wróciliśmy wieczorem i tak weekend zleciał.

Nina to współczuje przepraw z jedzeniem, w sumie Bartek tez jest taki niejadek, to wiem jak to może męczyć.

Ewela jak tam weekend?

Mim jak chłopaki?

MamaP jak się czujecie?? Dobrze że Paulinki nie dopadło. Cierpliwości, z szukaniem pracy to zawsze długo trwa.

Cortinko ćwiczenia w domu to zawsze lepiej dla Fifiego, mniejszy stres dla dziecka.

--------------------


ewela
pon, 07 mar 2011 - 17:53
Hejka

Zyję, zyję....

Chociaz by.ło cięzko.....treningi mnie lekko wykonczyły.
Do tego w sobotę, na koszykówce źle przyjełam piłkę i..oberwałam w piers-krwa mac, akurat mi się mega nawał pokarmu zorbił. Myslałam,ze bede wrzeszczec z bólu.,ale tylko sie rozpłakałam i dałam sobie spokój z dalsza czescia treningu.
No cóz...moje cycki nie wytrzymują 14godzin bez karmienia.

W niedziele,złapał mnie mega ból głowy....wo,itowałam, wyłam z bólu do czasu az leki zaczely działac. Lezałam na ławce i udawałam,ze robie notatki z zajec praktycznych-z ktorych łaskawie trenerka mnie zwolniła.

Poza tym ok. Zakwasy mam tylko w jednej nodze:-) jeziu chyba jednak stara jestem........

Kasiunia ciesze się z Tobą,z milej niespodzianki:-) hihi

ehh ide pranie wstawic....
Spokojnego wieczoru
Pozdrawiam

ps u mnie w szkole znowu jelitówka szaleje......

ewela


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,315
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 22:53
Skąd: tutejszy raj
Nr użytkownika: 2,475

GG:


post pon, 07 mar 2011 - 17:53
Post #72

Hejka

Zyję, zyję....

Chociaz by.ło cięzko.....treningi mnie lekko wykonczyły.
Do tego w sobotę, na koszykówce źle przyjełam piłkę i..oberwałam w piers-krwa mac, akurat mi się mega nawał pokarmu zorbił. Myslałam,ze bede wrzeszczec z bólu.,ale tylko sie rozpłakałam i dałam sobie spokój z dalsza czescia treningu.
No cóz...moje cycki nie wytrzymują 14godzin bez karmienia.

W niedziele,złapał mnie mega ból głowy....wo,itowałam, wyłam z bólu do czasu az leki zaczely działac. Lezałam na ławce i udawałam,ze robie notatki z zajec praktycznych-z ktorych łaskawie trenerka mnie zwolniła.

Poza tym ok. Zakwasy mam tylko w jednej nodze:-) jeziu chyba jednak stara jestem........

Kasiunia ciesze się z Tobą,z milej niespodzianki:-) hihi

ehh ide pranie wstawic....
Spokojnego wieczoru
Pozdrawiam

ps u mnie w szkole znowu jelitówka szaleje......

Cortinka230
pon, 07 mar 2011 - 20:27
Wpadam na chwile prosząc o radę. Mam dziś doła i za dużo na głowie.
Jak wiecie ortopeda zalecił nam ćwiczenia a jeśli chodzi o buty to powiedział, że wystarczą zwykłe profilaktyczne i trzymające kostkę... Dziś rozmawiałam z moją znajomą , która jak się okazało jest rehabilitntką i ona stwierdziła, ze konieczne są wkładki ortopedyczne bo jeśli Fifi ma wadę to one właśnie korygują wady. Podobno zna jakąś dziewczynę, która indywidualnie w Krakowie dobiera dziecku wkładki ortopedyczne na podstawie odcisku stopy.
Ortopeda jest lekarzem i powinnam jemu ufać ale jakoś jej argumenty bardziej do mnie trafiają...Co według was powinnam zrobić???

Szlak mnie trafia bo chyba Fifi ma zapalenie układu moczowego....Dowiedziałam się że od dwóch dni łapie się za siurka a dziś mi okropnie płakał do tego. Wściekła jestem, bo jak się okazalo teściowa nie myła go ...uwaga...4 dni 21.gif 21.gif 21.gif Akurat te 4 dni pracowałam do późna. Kapie go w skrzypie polnym ale czy to pomoże...
To pewnie od tego. Jutro idę do przychodni i Bóg mi świadkiem jak mi jędza nie da skierowania to zrobię awanturę że hej.....
Oj zły dzień
Cortinka230


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,199
Dołączył: pon, 16 cze 08 - 19:40
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 20,319




post pon, 07 mar 2011 - 20:27
Post #73

Wpadam na chwile prosząc o radę. Mam dziś doła i za dużo na głowie.
Jak wiecie ortopeda zalecił nam ćwiczenia a jeśli chodzi o buty to powiedział, że wystarczą zwykłe profilaktyczne i trzymające kostkę... Dziś rozmawiałam z moją znajomą , która jak się okazało jest rehabilitntką i ona stwierdziła, ze konieczne są wkładki ortopedyczne bo jeśli Fifi ma wadę to one właśnie korygują wady. Podobno zna jakąś dziewczynę, która indywidualnie w Krakowie dobiera dziecku wkładki ortopedyczne na podstawie odcisku stopy.
Ortopeda jest lekarzem i powinnam jemu ufać ale jakoś jej argumenty bardziej do mnie trafiają...Co według was powinnam zrobić???

Szlak mnie trafia bo chyba Fifi ma zapalenie układu moczowego....Dowiedziałam się że od dwóch dni łapie się za siurka a dziś mi okropnie płakał do tego. Wściekła jestem, bo jak się okazalo teściowa nie myła go ...uwaga...4 dni 21.gif 21.gif 21.gif Akurat te 4 dni pracowałam do późna. Kapie go w skrzypie polnym ale czy to pomoże...
To pewnie od tego. Jutro idę do przychodni i Bóg mi świadkiem jak mi jędza nie da skierowania to zrobię awanturę że hej.....
Oj zły dzień

--------------------

Anio?ku pami?tamy o Tobie i kochamy bardzo mocno ( 13.06.2008 [*])

mim
pon, 07 mar 2011 - 20:35
CYTAT(Cortinka230 @ Mon, 07 Mar 2011 - 20:27) *
Wściekła jestem, bo jak się okazalo teściowa nie myła go ...uwaga...4 dni 21.gif 21.gif 21.gif


O matko 21.gif A mówiła czemu???

Zrób mu jutro badanie moczu, rano złap i zrób. Bo i tak będziesz musiała je wykonać. Kosztuje około 10zł więc bez tej przychodni zrób.

Pisałam Wam że w sobotę miałam iść na wieczór salsy. Otóż siostra M po mnie przyjechala i pojechałyśmy. Wchodze do klubu a tam.....wszyscy moi przyjaciele, 20 osób, spiewają STO LAT i mnie ściskają. Stałam jak zaczarowana z 10 minut nim się ocknęłam 43.gif 43.gif 43.gif Popłakałam się...to była niespodzianka. Szalałam do 5 rano 37.gif 37.gif Rano lepiej nie mówić...na moim domowym alkomacie o godzinie 12 miałam 0,6 promila 37.gif 37.gif Ale było cuuuuudnie. M. mnie bardzo zaskoczył i on jednak potrafi 03.gif
mim


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,868
Dołączył: czw, 29 cze 06 - 23:24
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 6,466

GG:


post pon, 07 mar 2011 - 20:35
Post #74

CYTAT(Cortinka230 @ Mon, 07 Mar 2011 - 20:27) *
Wściekła jestem, bo jak się okazalo teściowa nie myła go ...uwaga...4 dni 21.gif 21.gif 21.gif


O matko 21.gif A mówiła czemu???

Zrób mu jutro badanie moczu, rano złap i zrób. Bo i tak będziesz musiała je wykonać. Kosztuje około 10zł więc bez tej przychodni zrób.

Pisałam Wam że w sobotę miałam iść na wieczór salsy. Otóż siostra M po mnie przyjechala i pojechałyśmy. Wchodze do klubu a tam.....wszyscy moi przyjaciele, 20 osób, spiewają STO LAT i mnie ściskają. Stałam jak zaczarowana z 10 minut nim się ocknęłam 43.gif 43.gif 43.gif Popłakałam się...to była niespodzianka. Szalałam do 5 rano 37.gif 37.gif Rano lepiej nie mówić...na moim domowym alkomacie o godzinie 12 miałam 0,6 promila 37.gif 37.gif Ale było cuuuuudnie. M. mnie bardzo zaskoczył i on jednak potrafi 03.gif

--------------------
Mikołaj 27.02.2007
Michał 21.09.2009
i
Kubuś 27.01.2014


KasiuniaR
wto, 08 mar 2011 - 07:50
Dzień dobry, u nas wczoraj w miarę spokojnie, wieczorem siłownia, w nocy nawet znośnie, Szymek dopiero po 5 zaczął się budził wiec wziełam go do nas i poszedł spać dalej. Ja się budze już w pracy z kawusią, dzisiaj spada ciśnienie więc mocna kawka się przyda icon_wink.gif

Ewela współczuje bólu, nawał pokarmu to nic przyjemnego. Mam nadzieje że jelitówka Was ominie icon_wink.gif

Cortinko może idź jeszcze skonsultuj się z innym ortopedą, skoro masz wątpliwości?? To ta Twoja teściowa głupia żeby dziecka nie myć, w Riwanolu możesz moczyć siusiaka, skuteczne.

Mim ale super niespodzianka, świetnie się mąż spisał 06.gif

Ten post edytował KasiuniaR wto, 08 mar 2011 - 07:52
KasiuniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,871
Dołączył: czw, 19 lut 09 - 10:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 25,572

GG:


post wto, 08 mar 2011 - 07:50
Post #75

Dzień dobry, u nas wczoraj w miarę spokojnie, wieczorem siłownia, w nocy nawet znośnie, Szymek dopiero po 5 zaczął się budził wiec wziełam go do nas i poszedł spać dalej. Ja się budze już w pracy z kawusią, dzisiaj spada ciśnienie więc mocna kawka się przyda icon_wink.gif

Ewela współczuje bólu, nawał pokarmu to nic przyjemnego. Mam nadzieje że jelitówka Was ominie icon_wink.gif

Cortinko może idź jeszcze skonsultuj się z innym ortopedą, skoro masz wątpliwości?? To ta Twoja teściowa głupia żeby dziecka nie myć, w Riwanolu możesz moczyć siusiaka, skuteczne.

Mim ale super niespodzianka, świetnie się mąż spisał 06.gif

--------------------


Cortinka230
wto, 08 mar 2011 - 11:09
mim wiesz teściowa ma chory kręgosłup i nie może dzwigac no ale na litość boską, umyć siusiaka, podmyć to chyba nie jest żadna filozofia 21.gif Byliśmy rano w ośrodku i siusiak nie jest czerwony, no ale skierowanie na badanie dostaliśmy. Jutro rano złapię mu mocz i w naszej przychodni od razu zbadają ( do niedawna musiałam jeździć 30 km) Na razie dziś kupię w aptece ten rivanol i do jutra będę mu moczyć siusiaka tak jak radzi Kasiunia
Co do urodzin, to super. Wierze że byłaś zaskoczona. Ja sama nie wiedziałabym co mam robić. Scena jak z filmu 06.gif
Cortinka230


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,199
Dołączył: pon, 16 cze 08 - 19:40
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 20,319




post wto, 08 mar 2011 - 11:09
Post #76

mim wiesz teściowa ma chory kręgosłup i nie może dzwigac no ale na litość boską, umyć siusiaka, podmyć to chyba nie jest żadna filozofia 21.gif Byliśmy rano w ośrodku i siusiak nie jest czerwony, no ale skierowanie na badanie dostaliśmy. Jutro rano złapię mu mocz i w naszej przychodni od razu zbadają ( do niedawna musiałam jeździć 30 km) Na razie dziś kupię w aptece ten rivanol i do jutra będę mu moczyć siusiaka tak jak radzi Kasiunia
Co do urodzin, to super. Wierze że byłaś zaskoczona. Ja sama nie wiedziałabym co mam robić. Scena jak z filmu 06.gif

--------------------

Anio?ku pami?tamy o Tobie i kochamy bardzo mocno ( 13.06.2008 [*])

mamaP
wto, 08 mar 2011 - 11:18
edit

Ten post edytował mamaP pią, 06 maj 2011 - 07:34
mamaP


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 775
Dołączył: pią, 23 sty 09 - 18:48
Nr użytkownika: 24,942




post wto, 08 mar 2011 - 11:18
Post #77

edit

--------------------

kiedy odchodz? Anio?y...na wietrze pozostaje trzepot ich skrzyde?
mama 03.07.2010 [*]
moje ma?e anio?ki 05.12.2006 [*], 20.02.2011 [*]
KasiuniaR
wto, 08 mar 2011 - 11:33
Cortinko spytaj w aptece czy jeszcze czymś można smarowaź, ale pamiętam że Bartek jak miał zabieg odciągania napletka to potem moczyliśmy własnie w Rivanolu.

MamaP nie poddawaj sie, napewno uda Ci się coś znaleść, to zawsze długo trwa. Ja szukałam od końca stycznia a pod koniec czerwca dopiero znalazłam. Super sobie zrobiłaś prezencik z okazji Dnia Kobiet icon_wink.gif A z mężem jak?
KasiuniaR


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,871
Dołączył: czw, 19 lut 09 - 10:57
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 25,572

GG:


post wto, 08 mar 2011 - 11:33
Post #78

Cortinko spytaj w aptece czy jeszcze czymś można smarowaź, ale pamiętam że Bartek jak miał zabieg odciągania napletka to potem moczyliśmy własnie w Rivanolu.

MamaP nie poddawaj sie, napewno uda Ci się coś znaleść, to zawsze długo trwa. Ja szukałam od końca stycznia a pod koniec czerwca dopiero znalazłam. Super sobie zrobiłaś prezencik z okazji Dnia Kobiet icon_wink.gif A z mężem jak?

--------------------


mamaP
wto, 08 mar 2011 - 16:45
edit

Ten post edytował mamaP pią, 06 maj 2011 - 07:35
mamaP


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 775
Dołączył: pią, 23 sty 09 - 18:48
Nr użytkownika: 24,942




post wto, 08 mar 2011 - 16:45
Post #79

edit

--------------------

kiedy odchodz? Anio?y...na wietrze pozostaje trzepot ich skrzyde?
mama 03.07.2010 [*]
moje ma?e anio?ki 05.12.2006 [*], 20.02.2011 [*]
Cortinka230
wto, 08 mar 2011 - 20:12
Kasiunia kupiłam mu maść na bazie rivanolu i smarujemy:) Jutro rano będe biegać za moczem więc kciuki się przydadząicon_smile.gif

mamaP masz rację zapytam, ale tak samo myślę, że rehabilitantka musi też coś wiedziec na ten temat. Sama zresztą nie wiem czego to jest siła, czy sgestii czy czegoś innego, ale odkąd chodzi w butach trzymających ostkę i cwiczymy, to mam wrażenie że lepiej chodzi...ale to może tylko wyobraźnia 06.gif
Co do stażu to znam niestety ten ból, bo mój Łukasz próbuje już któryś miesiąc z rzędu i nic... tyle, że u nas ten problem wygląda tak , że ma kogos kto chce go zatrudnić, ale urząd zbywa go z miesiąca na miesiąc że nie ma kasy....
Oj biedna mała , że musi antybol łykać. Fifi , tez mi dziś zaczął pokasływać, szczególnie jak się zmęczy bieganiem. Profilaktycznie dałam syrop na noc i się okaże....

teraz doczytałam...mamaP suuper z tym stażem kochana

Ten post edytował Cortinka230 wto, 08 mar 2011 - 20:13
Cortinka230


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,199
Dołączył: pon, 16 cze 08 - 19:40
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 20,319




post wto, 08 mar 2011 - 20:12
Post #80

Kasiunia kupiłam mu maść na bazie rivanolu i smarujemy:) Jutro rano będe biegać za moczem więc kciuki się przydadząicon_smile.gif

mamaP masz rację zapytam, ale tak samo myślę, że rehabilitantka musi też coś wiedziec na ten temat. Sama zresztą nie wiem czego to jest siła, czy sgestii czy czegoś innego, ale odkąd chodzi w butach trzymających ostkę i cwiczymy, to mam wrażenie że lepiej chodzi...ale to może tylko wyobraźnia 06.gif
Co do stażu to znam niestety ten ból, bo mój Łukasz próbuje już któryś miesiąc z rzędu i nic... tyle, że u nas ten problem wygląda tak , że ma kogos kto chce go zatrudnić, ale urząd zbywa go z miesiąca na miesiąc że nie ma kasy....
Oj biedna mała , że musi antybol łykać. Fifi , tez mi dziś zaczął pokasływać, szczególnie jak się zmęczy bieganiem. Profilaktycznie dałam syrop na noc i się okaże....

teraz doczytałam...mamaP suuper z tym stażem kochana

--------------------

Anio?ku pami?tamy o Tobie i kochamy bardzo mocno ( 13.06.2008 [*])

> Wrześniowe Szkraby część 8
Start new topic
Reply to this topic
49 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 26 wrz 2024 - 01:52
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama