Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Krakow na jeden dzien

> 
agarad
wto, 09 lip 2013 - 16:18
Moje dziecko bardzo chce zobaczyc smoka, temat powraca dlatego postanowilam pojechac i pokazac (mam nadzieje ze jest:-) ) W zwiazku z pomyslem mam pytanie czy warto pojechac na jeden dzien io wowczas mozemy jeszcze zobaczyc, czy lepiej przedluzyc pobyt do dwoch dni. Ewentualna podroz pociagiem wiec na miejscu bez auta i z 3 dzieci wiec atrakcje nie moga byc oddalonne od siebe zbyt daleko. Prosze o wskazowki icon_smile.gif P.S.przepraszam za brak pl liter.
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
Skąd: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post wto, 09 lip 2013 - 16:18
Post #1

Moje dziecko bardzo chce zobaczyc smoka, temat powraca dlatego postanowilam pojechac i pokazac (mam nadzieje ze jest:-) ) W zwiazku z pomyslem mam pytanie czy warto pojechac na jeden dzien io wowczas mozemy jeszcze zobaczyc, czy lepiej przedluzyc pobyt do dwoch dni. Ewentualna podroz pociagiem wiec na miejscu bez auta i z 3 dzieci wiec atrakcje nie moga byc oddalonne od siebe zbyt daleko. Prosze o wskazowki icon_smile.gif P.S.przepraszam za brak pl liter.

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

malinowa i Malin...
wto, 09 lip 2013 - 18:38
można jeden dzień, choć na pewno lepiej z noclegiem. to zależy od wieku dzieci,
już widzę wiek. Małego będziesz miała pewnie w wózku. W Krakowie wszędzie blisko i na nogach albo tramwajem jechać można

Ten post edytował malinowa i Malina wto, 09 lip 2013 - 18:39
malinowa i Malin...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,141
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 13:35
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 209




post wto, 09 lip 2013 - 18:38
Post #2

można jeden dzień, choć na pewno lepiej z noclegiem. to zależy od wieku dzieci,
już widzę wiek. Małego będziesz miała pewnie w wózku. W Krakowie wszędzie blisko i na nogach albo tramwajem jechać można

--------------------
Gruszka
wto, 09 lip 2013 - 21:15
Smok, tuż nas smokiem Wawel - z dzieciakami to wystarczy na bezpłatne części wejść typu dziedziniec, bo zwiedzanie to sie zanudzą. Potem spacerkiem do rynku, przez planty. Z doświadczenia wiem, że rynek, sam w sobie, dzieciom, zwłaszcza mniejszym, podoba się bardzo - można biegać, bo dużo miejsca, są gołębie - pokażesz im Sukiennice, fontannę, dorożki, ratusz. Jak będziecie mieć siłę do przejdźcie na Plac Szczepański, tam też bardzo atrakcyjna dla dzieci fontanna icon_razz.gif potem pod Bramę Floriańską - a tuż za nią Barbakan. Jak już będziecie pod Barbakanem to może Plac Matejki - choć poza wielkim pomnikiem z koniem (mojej Emili się podoba icon_razz.gif ) niewiele tam jest icon_biggrin.gif

potem padniecie icon_razz.gif zwłaszcza jak będzie taka pogoda icon_smile.gif
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post wto, 09 lip 2013 - 21:15
Post #3

Smok, tuż nas smokiem Wawel - z dzieciakami to wystarczy na bezpłatne części wejść typu dziedziniec, bo zwiedzanie to sie zanudzą. Potem spacerkiem do rynku, przez planty. Z doświadczenia wiem, że rynek, sam w sobie, dzieciom, zwłaszcza mniejszym, podoba się bardzo - można biegać, bo dużo miejsca, są gołębie - pokażesz im Sukiennice, fontannę, dorożki, ratusz. Jak będziecie mieć siłę do przejdźcie na Plac Szczepański, tam też bardzo atrakcyjna dla dzieci fontanna icon_razz.gif potem pod Bramę Floriańską - a tuż za nią Barbakan. Jak już będziecie pod Barbakanem to może Plac Matejki - choć poza wielkim pomnikiem z koniem (mojej Emili się podoba icon_razz.gif ) niewiele tam jest icon_biggrin.gif

potem padniecie icon_razz.gif zwłaszcza jak będzie taka pogoda icon_smile.gif

--------------------
agarad
wto, 09 lip 2013 - 21:23
dzięki, to teraz powiedzcie mi jak od PKP do smoka się dostać bo to ma być główny punkt programu icon_smile.gif
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
Skąd: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post wto, 09 lip 2013 - 21:23
Post #4

dzięki, to teraz powiedzcie mi jak od PKP do smoka się dostać bo to ma być główny punkt programu icon_smile.gif

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

Agnieszka AZJ
wto, 09 lip 2013 - 22:08
Od PKP to tę trasę lepiej przejść odwrotnie - od Dworca przez Planty i Bramę Floriańską, Rynek i potem Wawel i Smok - można się tu podeprzeć "Babci Brygidy szaloną podróżą po Krakowie".
A od Smoka już bardzo niedaleko do pomnika Dżoka - też stosowna lektura icon_wink.gif

Edit: a Kraków z Warszawy w jeden dzień to sześć godzin w pociągu (jeśli się pociąg nie spóźni, bo wtedy jeszcze czekanie na dworcu dochodzi) - testowałam to na sobie i starszych córkach: męczące. A z małym dzieckiem lepiej jest mieć jakąś bazę, schronienie w razie niepogody czy zmęczenia upałem. Lepiej z noclegiem.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 09 lip 2013 - 22:08
Post #5

Od PKP to tę trasę lepiej przejść odwrotnie - od Dworca przez Planty i Bramę Floriańską, Rynek i potem Wawel i Smok - można się tu podeprzeć "Babci Brygidy szaloną podróżą po Krakowie".
A od Smoka już bardzo niedaleko do pomnika Dżoka - też stosowna lektura icon_wink.gif

Edit: a Kraków z Warszawy w jeden dzień to sześć godzin w pociągu (jeśli się pociąg nie spóźni, bo wtedy jeszcze czekanie na dworcu dochodzi) - testowałam to na sobie i starszych córkach: męczące. A z małym dzieckiem lepiej jest mieć jakąś bazę, schronienie w razie niepogody czy zmęczenia upałem. Lepiej z noclegiem.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Gruszka
śro, 10 lip 2013 - 21:04
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Tue, 09 Jul 2013 - 20:08) *
Od PKP to tę trasę lepiej przejść odwrotnie -


Co racja to racja icon_smile.gif

a jesli smok koniecznie musiałby być pierwszy - to spod Dworca głównego chyba tram. 52 i wysiąść na tuz przed Rondem Grunwaldzkim - to już smoka widać prawie z okna.
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post śro, 10 lip 2013 - 21:04
Post #6

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Tue, 09 Jul 2013 - 20:08) *
Od PKP to tę trasę lepiej przejść odwrotnie -


Co racja to racja icon_smile.gif

a jesli smok koniecznie musiałby być pierwszy - to spod Dworca głównego chyba tram. 52 i wysiąść na tuz przed Rondem Grunwaldzkim - to już smoka widać prawie z okna.

--------------------
Maciejka
pią, 09 sie 2013 - 19:25
My też jedziemy na 1 dzień. Plan mam taki, żeby z Wojtkiem zobaczyć Smoka, Wawel (dziedziniec, może katedrę?), Rynek: sukiennice i ołtarz Wita Stwosza, Barbakan, Planty. No i może stadion Wisły Kraków. Tylko czy tam można wejśc? Maciek będzie wtedy na jakimś spotkaniu z youtuberami 37.gif. Tomek z nim idzie i kolegę zabieramy. Wojtuś obrażony, że on też nie może iść. icon_mrgreen.gif
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post pią, 09 sie 2013 - 19:25
Post #7

My też jedziemy na 1 dzień. Plan mam taki, żeby z Wojtkiem zobaczyć Smoka, Wawel (dziedziniec, może katedrę?), Rynek: sukiennice i ołtarz Wita Stwosza, Barbakan, Planty. No i może stadion Wisły Kraków. Tylko czy tam można wejśc? Maciek będzie wtedy na jakimś spotkaniu z youtuberami 37.gif. Tomek z nim idzie i kolegę zabieramy. Wojtuś obrażony, że on też nie może iść. icon_mrgreen.gif

--------------------
Maciejka


Fragosia
nie, 18 sie 2013 - 12:22
Ja tak po za tematem, ale właśnie doczytałam post Maciejki.

To spotkanie z youtuberem to z "resim", "pingwinem" czy kims takim 37.gif ?
Mogłabyś napisać jak to spotkanie odebrał Twój syn. Jest zadowolony? A najlepiej parę słów od Twojego męża -myślę że będzie bardziej obiektywny:-)

Bo mój syn jest obrażony na mnie że w tym czasie jak taaaaaaakie waaaaaażne spotkanie było w Krakowie,
on musiał wyjechać na kolonie.

Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post nie, 18 sie 2013 - 12:22
Post #8

Ja tak po za tematem, ale właśnie doczytałam post Maciejki.

To spotkanie z youtuberem to z "resim", "pingwinem" czy kims takim 37.gif ?
Mogłabyś napisać jak to spotkanie odebrał Twój syn. Jest zadowolony? A najlepiej parę słów od Twojego męża -myślę że będzie bardziej obiektywny:-)

Bo mój syn jest obrażony na mnie że w tym czasie jak taaaaaaakie waaaaaażne spotkanie było w Krakowie,
on musiał wyjechać na kolonie.



--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Maciejka
nie, 18 sie 2013 - 13:14
Fragosiu, Maciek byl z kolegą. Obaj zachwyceni i podekscytowani. Mój mąż ubawiony. Ale wiesz..., my jesteśmy starzy. Ja tam byłam pod bramą zanim zaczęli wpuszczać. Nawet przybilam "piątkę" z Rezim icon_wink.gif Chłopaki mają swoje 5 minut i bardzo im widzę to się podoba. Dzieciaki kochają ich jak idoli rockowych. A kolesie trochę gwiazdorzą, a trochę sami nie wiedzą jak się w tej celebryckiej sytuacji odnaleźć. I w sumie to mile chłopaki, które bardzo grzecznie rozmawiają z dorosłymi. Mój mąż mówi, ze byl czad, ale że mogli trochę więcej atrakcji przygotować. Generalnie przez kilka godzin mlodzież (byliśmy na spotkaniu dla dzieciaków do 14 roku życia) wyła, tupala, skandowala. Ale też mieli okazję podejśc do chłopaków, wziąc autografy (te były rozdawane chętnie i w dużych ilościach), mogli nawet chwilę pogadać. Maciek gadał m.in. z Rezim, ale twierdzi, ze chyba nie za bardzo go sluchał, ale za to Pingwin sam do niego powiedział cześć i przybił grabę. To widzę zrobiło spore wrazenie. Kolega Maćka wszedł do chlopaków po podpisy w koszulce ze spotkania, a oni rzucili się na niego i złożyli autografy na koszulce. Więc chłopak ma też co opowiadać. Teraz się tylko martwi czy się u nie spiorą. Na wszelki wypadek ma na kartce. Tłum był dziki. Maciek i kolega dokupili sobie VIP-a. Twierdzą, ze bez tej opcji musieliby ze 2 godziny czekać na autografy. Nie zlapali gadżetów. Okazuje się, ze to wyższa szkola jazdy. Za to podpatrzyli techniki: na czapkę i na laskę icon_wink.gif) Byliśmy tam przed 9. Kolejka była wzdłuż kamienicy, zakrętu tejże i przez dlugość następnej ściany aż do końca ulicy. No generalnie czadzior. To, co mnie dziwi, to że były tam bardzo młode dzieciaki. Takie 5-6 lat. Ja Wojtka nie wysłalam. Stwierdziłam, ze to nie jest klimat dla takich malców. My laziliśmy po Krakowie.
Wiesz co..., rozumiem, ze dziecko się obraziło. icon_wink.gif Takie ważne spotkanie! icon_smile.gif Tylko drogo to wychodziło w sumie. Mialo być banalne 10 zł, które urosło do 20. Potem VIP 30 i koszulka 30. 80 zł za spotkanie z kolegami z podwórka... icon_wink.gif Bez VIPa koszt 20 + 50 zł koszulka. No bo jak wyjśc bez koszulki... Opaski na rękę, które były w cenie to były zwykłe papierowe paski z nadrukiem. Myślalam, ze będę trwalsze. To też trochę rozczarowało Maćka. Ale ogólne wrazenie - pozytywne.
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post nie, 18 sie 2013 - 13:14
Post #9

Fragosiu, Maciek byl z kolegą. Obaj zachwyceni i podekscytowani. Mój mąż ubawiony. Ale wiesz..., my jesteśmy starzy. Ja tam byłam pod bramą zanim zaczęli wpuszczać. Nawet przybilam "piątkę" z Rezim icon_wink.gif Chłopaki mają swoje 5 minut i bardzo im widzę to się podoba. Dzieciaki kochają ich jak idoli rockowych. A kolesie trochę gwiazdorzą, a trochę sami nie wiedzą jak się w tej celebryckiej sytuacji odnaleźć. I w sumie to mile chłopaki, które bardzo grzecznie rozmawiają z dorosłymi. Mój mąż mówi, ze byl czad, ale że mogli trochę więcej atrakcji przygotować. Generalnie przez kilka godzin mlodzież (byliśmy na spotkaniu dla dzieciaków do 14 roku życia) wyła, tupala, skandowala. Ale też mieli okazję podejśc do chłopaków, wziąc autografy (te były rozdawane chętnie i w dużych ilościach), mogli nawet chwilę pogadać. Maciek gadał m.in. z Rezim, ale twierdzi, ze chyba nie za bardzo go sluchał, ale za to Pingwin sam do niego powiedział cześć i przybił grabę. To widzę zrobiło spore wrazenie. Kolega Maćka wszedł do chlopaków po podpisy w koszulce ze spotkania, a oni rzucili się na niego i złożyli autografy na koszulce. Więc chłopak ma też co opowiadać. Teraz się tylko martwi czy się u nie spiorą. Na wszelki wypadek ma na kartce. Tłum był dziki. Maciek i kolega dokupili sobie VIP-a. Twierdzą, ze bez tej opcji musieliby ze 2 godziny czekać na autografy. Nie zlapali gadżetów. Okazuje się, ze to wyższa szkola jazdy. Za to podpatrzyli techniki: na czapkę i na laskę icon_wink.gif) Byliśmy tam przed 9. Kolejka była wzdłuż kamienicy, zakrętu tejże i przez dlugość następnej ściany aż do końca ulicy. No generalnie czadzior. To, co mnie dziwi, to że były tam bardzo młode dzieciaki. Takie 5-6 lat. Ja Wojtka nie wysłalam. Stwierdziłam, ze to nie jest klimat dla takich malców. My laziliśmy po Krakowie.
Wiesz co..., rozumiem, ze dziecko się obraziło. icon_wink.gif Takie ważne spotkanie! icon_smile.gif Tylko drogo to wychodziło w sumie. Mialo być banalne 10 zł, które urosło do 20. Potem VIP 30 i koszulka 30. 80 zł za spotkanie z kolegami z podwórka... icon_wink.gif Bez VIPa koszt 20 + 50 zł koszulka. No bo jak wyjśc bez koszulki... Opaski na rękę, które były w cenie to były zwykłe papierowe paski z nadrukiem. Myślalam, ze będę trwalsze. To też trochę rozczarowało Maćka. Ale ogólne wrazenie - pozytywne.

--------------------
Maciejka


Fragosia
nie, 18 sie 2013 - 21:31
Dzięki za opis:-)

Drogo?? Dla nich to bezcenne

Też mnie zaskoczyła popularność chłopaków, nagrywających - wydawałoby się, dla żartów filmiki.

No cóż miałam nadzieję że było koszmarnie 29.gif
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post nie, 18 sie 2013 - 21:31
Post #10

Dzięki za opis:-)

Drogo?? Dla nich to bezcenne

Też mnie zaskoczyła popularność chłopaków, nagrywających - wydawałoby się, dla żartów filmiki.

No cóż miałam nadzieję że było koszmarnie 29.gif

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Maciejka
pon, 19 sie 2013 - 00:01
Wiem, że dla nich bezcenne, wiem.
Fragosiu, mój Maciek też coś tam nagrywa. Za 3 lata też będzie "gwiazdą" icon_wink.gif
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post pon, 19 sie 2013 - 00:01
Post #11

Wiem, że dla nich bezcenne, wiem.
Fragosiu, mój Maciek też coś tam nagrywa. Za 3 lata też będzie "gwiazdą" icon_wink.gif

--------------------
Maciejka


amaretta
pią, 23 sie 2013 - 16:01
Mieszkam w Krakowie więc wszystkie te atrakcje znam na pamięć i moje dzieciaki też. Ale polecam Smoka i Wawel jak najbardziej. Ja zabieram dzieci w ten weekend do Dinolandii do Inwałdu bo zniżkę mamy z ich facebooka, byliśmy już tam raz, zabawy jest na cały dzień icon_smile.gif
amaretta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 23 sie 13 - 15:54
Nr użytkownika: 42,748




post pią, 23 sie 2013 - 16:01
Post #12

Mieszkam w Krakowie więc wszystkie te atrakcje znam na pamięć i moje dzieciaki też. Ale polecam Smoka i Wawel jak najbardziej. Ja zabieram dzieci w ten weekend do Dinolandii do Inwałdu bo zniżkę mamy z ich facebooka, byliśmy już tam raz, zabawy jest na cały dzień icon_smile.gif
> Krakow na jeden dzien
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 31 maj 2024 - 21:43
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama