Moim zdanie można sie obejśc bez huśtawki (własnie sprzedałam), kubków niekapków (moje dziecko z nich nie pije, a dostawaliśmy ciągle od kogoś nowe
![icon_sad.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_sad.gif)
) drogich pieluszek - tzn połowicznie, bo pampersów używamy na noc, a tańszych w ciągu dnia, kupując no chusteczki w promocji (dodają gratusy), soczki (dodają jeden gratis) itd
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Ciuszki w szmateksach- jak rzucą nowy towar, to jest się o co bić!! Moja nie lubi słoiczków, raczej woli, jak mamusia zrobi
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Nie warto kupowac ciuszków co ładnie wyglądają, ale małe dziecko się w nich niekonfortowo czuje (błąd debiutantki) i nie warto kupowac na zapas ciuszków jak już ktoś zauważył
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Na kosmetyki wydajemy majątek (uczula wszystko), proszek tylko lovela (jw), laktator niezbędny (w pracy odciągam)- ręczny się nie sprawdził, kupiłam droższy, ale wykorzystany w 100%), wózek - konieczny!! Mam nawet dwa-wygodą kolumbryne na spacerki i lekka laskę do autobusu. Nosidełka nigdy nie miałam to nie wiem. Wanda wyprofilowana ONDA warta każdych pieniędzy. Moje dziecko się w niej do dzis kąpie
Lilly nożyczek też używamy
![29.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/29.gif)
I znowu zrobiłam z tego hity i kity