Anita, wątek nie umarł, tylko Ty tu nie zagladałaś
.
Krzyś podobnie jak Kuba jest bardzo mamolubny i zazdrosny o mamę. Jeśli jesteśmy z mężem oboje zawsze preferuje mamę, wszystko wolałby robić ze mną (choć na ile się daje to wpycham go w ramiona taty).
Niedaleko mnie jest taka zabawialnia dla dzieci
https://www.puchatkowazaloga.pl/, zastanawiam się, czy nie posłac tam Krzysia do lutego/marca, akurat skończy 2,5 roku. Widzę, że potrzebuje kontaktu z dziećmi, a o tej porze roku trudno o dłuższe spotkania na podwórku
.I liczę na to, że otarł by się trochę ze światem przed pójściem do przedszkola. Słyszałyście, że w tym roku ma być we Wrocławiu internetowa rekrutacja do przedszkoli i można składać podanie tylko do jednego
, martwię się tym, bo jak posyłałam Wojtka to do dwóch nie został przyjęty (mimo, że wtedy oboje pracowaliśmy!) dopiero do trzeciego
, a ilość przedszkoli, które mam do wyboru nie zmieniła się na lepsze, a zmniejszyła.
A to wczorajsze saneczki z koleżankami (na saneczkach rocznik 2002)