Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Używałam, byłam zadowolona. Przy czym to była seria nawilżająca dla suchej. Teraz nie używam, ale mam bardzo problematyczną cerę - początki trądziku różowatego i popękane naczynka. Dermatolog zakazała mi odwiedzać perfumerie w celu zakupu kosmetyków do twarzy.
Używałam, byłam zadowolona. Przy czym to była seria nawilżająca dla suchej. Teraz nie używam, ale mam bardzo problematyczną cerę - początki trądziku różowatego i popękane naczynka. Dermatolog zakazała mi odwiedzać perfumerie w celu zakupu kosmetyków do twarzy.
Używałam dla suchej ale mnie nie zachwyciło. Mydło nie myło, tonik śmierdział a po kremie nadal miałam ściągniętą twarz. Próbki jakby lepsze były
Używałam dla suchej ale mnie nie zachwyciło. Mydło nie myło, tonik śmierdział a po kremie nadal miałam ściągniętą twarz. Próbki jakby lepsze były
Używałam dla suchej ale mnie nie zachwyciło. Mydło nie myło, tonik śmierdział a po kremie nadal miałam ściągniętą twarz. Próbki jakby lepsze były
O widzisz ,czyli male szanse , ze bede po nim wygladac jak Cindy Crowford?b
Używałam dla suchej ale mnie nie zachwyciło. Mydło nie myło, tonik śmierdział a po kremie nadal miałam ściągniętą twarz. Próbki jakby lepsze były
O widzisz ,czyli male szanse , ze bede po nim wygladac jak Cindy Crowford?b
--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009
"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem." Tatuś Muminka
Bo ja wiem czy nawilżenie? Skórę miałam naprawdę ściągniętą. Mam ją suchą ale nie aż tak. Po kosmetykach z Avene widzę, że moja skóra jest znacznie lepsza. I po kremie Nivea Soft
Bo ja wiem czy nawilżenie? Skórę miałam naprawdę ściągniętą. Mam ją suchą ale nie aż tak. Po kosmetykach z Avene widzę, że moja skóra jest znacznie lepsza. I po kremie Nivea Soft
Bryn, 3 steps to nic innego jak mydło, tonik z kwasem BHA i niestety alkoholem i nawilżacz. Kup Ty sobie lepiej dziewczyno na biochemiurody.com coś z kwasami, do tego serum i w aptece Biodermę Sensibio. Wyjdzie taniej i lepiej choć nie tak markowo i elegancko .
Bryn, 3 steps to nic innego jak mydło, tonik z kwasem BHA i niestety alkoholem i nawilżacz. Kup Ty sobie lepiej dziewczyno na biochemiurody.com coś z kwasami, do tego serum i w aptece Biodermę Sensibio. Wyjdzie taniej i lepiej choć nie tak markowo i elegancko .
Z serii o którą pytasz używam kremu do cery suchej i jest ok. Osobiście jednak bardzo polecam serię L'OREAL kolagenowa sprężystość skóry. Dla kobiet po 30. Na allegro widziałam bardzo tanio próbki ale tylko kremu na dzień.
Z serii o którą pytasz używam kremu do cery suchej i jest ok. Osobiście jednak bardzo polecam serię L'OREAL kolagenowa sprężystość skóry. Dla kobiet po 30. Na allegro widziałam bardzo tanio próbki ale tylko kremu na dzień.
--------------------
Nie kochać tylko dla zalet, kochać pomimo wad...
Ja znów ostatnio zainwestowałam ale nie mam tak fajnych efektów jak za pierwszym razem, tonik trochę za bardzo wysusza mi skórę, moja kosmetyczna jest raczej sceptycznie nastawiona ale oczywiście konsultantka twierdzi ze to konieczne zeby w toniku było trochę alhoholu
Ja znów ostatnio zainwestowałam ale nie mam tak fajnych efektów jak za pierwszym razem, tonik trochę za bardzo wysusza mi skórę, moja kosmetyczna jest raczej sceptycznie nastawiona ale oczywiście konsultantka twierdzi ze to konieczne zeby w toniku było trochę alhoholu
Ja kiedyś uzywalam ale nie pełnego zestawu, czyli nie gotowego zestawu bo: miałam mydło w płynie nr 2 , lotion nr 3 i nawilzacz zel. Generalnie taki układ sprawdzał się całkiem nieźle, tylko: trzy kroki działają tak, ze najpierw zdzierasz sobie warstwę twarzy a zaraz potem ja odbudowujesz, no i ten alko w składzie, niepotrzebne wysuszenie.
Teraz używam olejku do demakijazu, hydrolatu a komórki sobie odnawiam serum z kwasem migdalowym. Efekt o wiele lepszy niż Clinique! Nie mówiąc o tym, ze za cały taki zestaw zapłaciłam ok 60 zł.
Ja kiedyś uzywalam ale nie pełnego zestawu, czyli nie gotowego zestawu bo: miałam mydło w płynie nr 2 , lotion nr 3 i nawilzacz zel. Generalnie taki układ sprawdzał się całkiem nieźle, tylko: trzy kroki działają tak, ze najpierw zdzierasz sobie warstwę twarzy a zaraz potem ja odbudowujesz, no i ten alko w składzie, niepotrzebne wysuszenie.
Teraz używam olejku do demakijazu, hydrolatu a komórki sobie odnawiam serum z kwasem migdalowym. Efekt o wiele lepszy niż Clinique! Nie mówiąc o tym, ze za cały taki zestaw zapłaciłam ok 60 zł.
Potwór z BagienOT zostało mi trochę migdała- tonik robisz? ja zauwazyłam u siebie po nim jakby mi się robiła taka skorupa.... i juz nie wiem czy robić sobie złuszczanie, czy nie... może to normalne?
Ten post edytował ~justa~ śro, 25 sty 2012 - 10:32
Potwór z BagienOT zostało mi trochę migdała- tonik robisz? ja zauwazyłam u siebie po nim jakby mi się robiła taka skorupa.... i juz nie wiem czy robić sobie złuszczanie, czy nie... może to normalne?