Ja juz kolo 25 zrzucilam (w ciagu ostatnich 2 lat), ostatnio niestety odzyskalam 7 kg i chcialabym sie ich pozbyc, ale jak uda mi sie "zaciazyc" to raczej bede musiala o chudnieciu zapomniec. Takze motywacje do codziennych cwiczen mam spora, bo chce ratowac sytuacje przed ciaza
Poza tym u mnieto juz rutyna, bo cwicze co najmniej 6x w tygodniu od trzech lat z hakiem
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Przerwy miewam tylko na wyjazdy lub jak naprawde nie mam czasu. Doszlo do tego, ze wstaje rano zamiast sie wyspac i ide cwiczyc, co do mnie zupelnie niepodobne, bo ja spac uwielbiam