CYTAT(wrona_j @ Mon, 11 Mar 2013 - 13:43)
Sadziłam pomidory koktajlowe z sadzonek kupionych na ryneczku i pięknie owocowały. One są odporniejsze na zarazę.
Potwierdzam. Mi zaraza nie tykała kokatajlowych. Inne - i owszem. Wcześniej/później, ale zawsze odkąd mam działkę. A koktajlowe... to nawet same się lubią rozsiewać
. W zeszłym roku nie sadziłam ani jednego krzaczka koktajlowych i miałam z 10 krzaków - samosiejek
(z czego dwa naprawdę spore i bardzo obficie obsypane pomidorkami). Też musiałam oddawać, bo sami nie dawaliśmy rady tego przejeść
.
Z innych rzeczy sadzimy zawsze: rzodkiewkę, ogórki, marchewkę, pietruszkę, magi, por, seler, słoneczniki, fasolkę szparagową...
I kwiatów sporo jest też. I owoców trochę. Ale to już rośnie sobie po prostu raz wsadzone. Nie trzeba dosadzać co roku
.