Ja wprawdzie maiszkam teraz w Polsce i tu sie urodzi nasze dziecko, ale moj maz jest Hiszpanem. W domu mowimy wylaczne po hiszpansku, chociaz moj maz juz calkiem niezle radzi sobie po polsku, ale mowi, ze chociaz w domu chce po ludzku pogadac
Mysle ze to nawet dobrze, bo tak dziecko bedzie mialo kontakt z hiszpanskim, a polskiego nauczy sie od rodziny, lub gdziekolwiek indziej. Ja tez bardzo bym chciala aby poza mowieniem nasze dziecko pozniej potrafilo tez pisac po hiszpansku, ale oboje jestesmy nauczycielami tego jezyka wiec chyba sobie poradzimy