Takiego maila dostałam wczoraj. Do tej pory zdarzały się podobne, ale po angielsku, tym razem ktoś zadał sobie chociaż tyle trudu, aby "przetłumaczyć" na język adresata
Wrzucam w dział "Dowcipy" bo chyba jedynie tu pasuje.
Wycięłam dane nadawcy.
Wklejam dosłownie:
Drogi Przyjacielu,
Mam nadzieję, że e-mail do was w dobrym nastroju.
Jestem XY. jestem cierpiących na schorzenia nowotworowe, kiedy mój mąż żyje on złożony sumę 4,8 mln zł Wielkiej Brytanii funt szterling, które pochodzą z jego rozległych dóbr i inwestycji na rynku kapitałowym z jego banku tutaj w Wielkiej Brytanii . Obecnie pieniądze te są nadal z Bankiem. Ostatnio, mój lekarz powiedział mi, że mam ograniczony dni życia z powodu raka problemów jestem cierpi. Choć to, co denerwuje mnie najbardziej, to skok, że mam oprócz raka. Z tego twardą rzeczywistością, która dotknęła moją rodzinę, a ja zdecydowałem się oddać tego funduszu na was i pragnę, aby korzystać z tego daru, który pochodzi z moich starań mężów na finansowanie utrzymania wdowy, wdowcy, sieroty, ubogich, w dół zdeptany, niepełnosprawnych dzieci, jałowe-kobiet oraz osób, które okażą się rzeczywiście niepełnosprawnych finansowo.
Proszę o kontakt na e-mail wpisany poniżej dalszych wyjaśnień.