Hehe Dziewczyny dzięki za poty, ale jakoś bleee obrzydziłyście mi łóżko (bo jak się kochać można...a ja mam się potem w coś takiego położyć,brrrr,aż gęsiej skórki dostałam
) Chodze już drugi tydzień na leżące,bo się na weselisko wybieram i żadnych efektów nie widać,oprócz zrelaksowania
,choć lampy nowe.Wieczorem czerwona jak rak,aż się na tyłek nie da usiąść,a rano nic!wrrrrr!pójdę na stojące i się przekonam sama
Aaaaa słyszałyście może o natryskowym,czy coś takiego??Podobno zmywa się ta "opalenizna",bo tak się zastanawiam,jeśli się nie opalę,czy sobie tylko górnej części ciała nie dać wypryskać
Tylko jak zacznę tańczyć, czy mi ta opalezna nie spłynie
hmmm i ciekawe czy się kolor skóry po czymś takim różni