widzę ,że pomału lipcóweczek tu przybywa ,ale tempo pisania postów juz wolniejsze niz na ciążowych lipcówkach,pewnie przez to ,że czasu mniej na pisanie ,bo przy maluszkach sporo pracy,ale spoko z czasem będziemy tu wymieniać sie róznymi doświadczeniami i pościków będzie przybywać.
Ja mam nadzieje dołączyc do was jeszcze w lipcu-moje dni sa policzone
,żartuję- mam miec cesarkę już niedługo z powodu kręgosłupa ,zobaczymy ile jeszcze wytrwam z brzusiem ,wiem ,że kazdy tydzień do dla małej lepiej.
Zazdrszcze wam ,że macie szpitalne zmagania za sobą ,dzieciątka wasze są takie słodkie