Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
23 Stron V  « poprzednia 21 22 23  

Listopad 2010 - część druga

, to co? Następne 100 stron przez kolejny rok z okładem? :)
> , to co? NastÄ™pne 100 stron przez kolejny rok z okÅ‚adem? :)
gravida
piÄ…, 25 wrz 2015 - 14:14
Dzisiaj poleciala druga dolna jedynka... A wczoraj nawet mu sie nie ruszala. Zreszta, na miejsce tej z zeszlego miesiaca juz rosnie nowa.
Moj syn to ma tempo.

A co u Waszych dzieci?
gravida


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,536
Dołączył: pon, 16 lis 09 - 06:28
Nr użytkownika: 30,154




post piÄ…, 25 wrz 2015 - 14:14
Post #441

Dzisiaj poleciala druga dolna jedynka... A wczoraj nawet mu sie nie ruszala. Zreszta, na miejsce tej z zeszlego miesiaca juz rosnie nowa.
Moj syn to ma tempo.

A co u Waszych dzieci?

--------------------
Moriah
wto, 29 wrz 2015 - 10:42
Faktycznie Iwek ma tempo icon_smile.gif

Nasza dentystka stwierdziła, że Eryk ma górki w miejscach szóstek, więc pewnie niebawem można się będzie ich spodziewać. W miejscu wybitej/wyrwanej dawno temu jedynki na razie cisza.

A co u nas? Niedawno wróciliśmy z wakacji na Minorce - bo my jak zwykle urlopujemy we wrześniu. Chłopcy zadowoleni, ciepło, można biegać na bosaka, duża, piaszczysta plaża z czystą i ciepłą wodą - czego chcieć więcej?
Jednak wakacje wakacjami a codzienność jest nieubłagana. Obaj chłopcy mają za sobą pierwszy tydzień "w placówkach": Eryk w zerówce w swoim dotychczasowym przedszkolu, a Olaf poszedł do żłobka (tego samego co wcześniej brat). Młodszy nie jest zbyt szczęśliwy, bo to jego pierwszy raz kiedy jest sam tak długo na dodatek z obcymi osobami i w obcym miejscu. Ale liczę, że przez październik się jakoś wciągnie bo planuję powrót do pracy, tylko jeszcze ciągle się waham czy od listopada czy grudnia. Jeszcze nie wiem gdzie mnie rzuci po powrocie, ale tak czy siak muszę się liczyć z minimum godzinnym dojazdem a to oznacza wstawania w środku nocy dla mnie i dla niego (bo ja go będę odwoziła rano).

A Eryk.... rośnie nam powolutku, chociaż nada jest w dolnym centylach i ma wzrost/wagę trzy-cztero latka icon_wink.gif chociaż niebawem będzie miał skończone 5. Od kolejnego września powinien zgodnie z obowiązującym prawem iść do I klasy, ale już zaczęłam robić rozeznanie w sprawie odroczenia obowiązku szkolnego. Zupełnie go nie widzę w szkolnej ławce i to nie dlatego, że to "mój mały, kochany synuś" tylko na podstawie obserwacji wiem, że on się ciężko skupia na dłużej, nie lubi i nie umie rysować (nawet kredki poprawnie nie trzyma), nie jest zainteresowany literkami czy cyframi, woli budować z klocków lego/magnetycznych, bawić się robotami i samochodami. Wolę, żeby poszedł do szkoły rok później niż miałby się ciągnąć w ogonie. A już na początku roku szkolnego panie w przedszkolu zapowiedziały, że muszą przerobić materiał dwóch lat w rok, więc na pewno nie zdążą i rodzice mają z dziećmi dużo w domu pracować. Ręce opadają na tę naszą edukację.
Moriah


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,771
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 21:21
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 33,899




post wto, 29 wrz 2015 - 10:42
Post #442

Faktycznie Iwek ma tempo icon_smile.gif

Nasza dentystka stwierdziła, że Eryk ma górki w miejscach szóstek, więc pewnie niebawem można się będzie ich spodziewać. W miejscu wybitej/wyrwanej dawno temu jedynki na razie cisza.

A co u nas? Niedawno wróciliśmy z wakacji na Minorce - bo my jak zwykle urlopujemy we wrześniu. Chłopcy zadowoleni, ciepło, można biegać na bosaka, duża, piaszczysta plaża z czystą i ciepłą wodą - czego chcieć więcej?
Jednak wakacje wakacjami a codzienność jest nieubłagana. Obaj chłopcy mają za sobą pierwszy tydzień "w placówkach": Eryk w zerówce w swoim dotychczasowym przedszkolu, a Olaf poszedł do żłobka (tego samego co wcześniej brat). Młodszy nie jest zbyt szczęśliwy, bo to jego pierwszy raz kiedy jest sam tak długo na dodatek z obcymi osobami i w obcym miejscu. Ale liczę, że przez październik się jakoś wciągnie bo planuję powrót do pracy, tylko jeszcze ciągle się waham czy od listopada czy grudnia. Jeszcze nie wiem gdzie mnie rzuci po powrocie, ale tak czy siak muszę się liczyć z minimum godzinnym dojazdem a to oznacza wstawania w środku nocy dla mnie i dla niego (bo ja go będę odwoziła rano).

A Eryk.... rośnie nam powolutku, chociaż nada jest w dolnym centylach i ma wzrost/wagę trzy-cztero latka icon_wink.gif chociaż niebawem będzie miał skończone 5. Od kolejnego września powinien zgodnie z obowiązującym prawem iść do I klasy, ale już zaczęłam robić rozeznanie w sprawie odroczenia obowiązku szkolnego. Zupełnie go nie widzę w szkolnej ławce i to nie dlatego, że to "mój mały, kochany synuś" tylko na podstawie obserwacji wiem, że on się ciężko skupia na dłużej, nie lubi i nie umie rysować (nawet kredki poprawnie nie trzyma), nie jest zainteresowany literkami czy cyframi, woli budować z klocków lego/magnetycznych, bawić się robotami i samochodami. Wolę, żeby poszedł do szkoły rok później niż miałby się ciągnąć w ogonie. A już na początku roku szkolnego panie w przedszkolu zapowiedziały, że muszą przerobić materiał dwóch lat w rok, więc na pewno nie zdążą i rodzice mają z dziećmi dużo w domu pracować. Ręce opadają na tę naszą edukację.

--------------------





***Szczescie to cos do zrobienia, ktos do kochania i nadzieja na cos.*** Autor nieznany
gravida
wto, 29 wrz 2015 - 14:51
Nasze dzieci sa jeszcze dodatkowo z koncowki roku, to naprawde jest niezla przepasc na tym etapie miedzy np. tymi, ktore urodzily sie styczen-luty...
Iwo (nie)stety jest olbrzymem, co wsrod Azjatow wyroznia go jeszcze bardziej, ma jakies 113-115cm (nie mierzylam go dawno), 24kg zywej wagi, rozmiar buta 32. Brak dwoch zebow na dole i ludzie spokojnie daja mu 7-8 lat icon_sad.gif A zachowanie tak 2-3latka, haha. Iwo akurat rysowac polubil znienacka, ale kredke trzyma roznie, prawde mowiac. Podpisuje sie namietnie, co czasem skutkuje, ze z Iwa robi sie Imo, ale doceniam, ze sie stara. Co zaskakuje, kreci go fonetyka, chodzi i np. mowi "dr Diane zaczyna sie na D", "tata zaczyna sie na T" itd. Podejrzewam jednak, ze to chwilowe zauroczenie. Literki zna, ale cwiczyc pisania nie lubi za bardzo (nie zmuszam). Cyfry zna, ale z liczeniem kiepsko, jak zapytasz ile czegos ma, albo poprosisz, zeby Ci dal np. 4, to z tym jest roznie. Rozpoznaje namietnie swoje ulubione firmy (typu Philips, Panasonic i inne elektroniczne), zna takie codzienne typu "car park" albo "Exit", ale to wszystko z "czytania". Tez ma czas, moim zdaniem. Stanowczo duzo bardziej interesuje go w tej chwili rysowanie, ukladanie scenek z naklejek, zabawa Lego albo parkingi i samochodziki czy inne wyklejanie z Play Doh niz siedzenie i sluchanie bajeczek, albo rysowanie szlaczkow.
Kompletnie nie wiem, co zrobic z jego szkola, bo on teroretycznie powinien pojsc juz w styczniu 2017, a moim zdaniem nie ma mocnych, zeby do tego czasu wykazal dojrzalosc szkolna. On jest zdecydowanie bardzo inteligentny, ale jednoczesnie nie zdyscyplinowany i za ruchliwy.
Teraz cierpi, bo nie chodzi do przedszkola i jest uziemiony w domu. Mamy tu okropnie zanieczyszczone powietrze, bo w Indonezji powypalali sobie lasy pod plantacje drzew palmowych i pasaty wwiewaja to idealnie do Sg icon_sad.gif Poziom zaieczyszczenia od trzech tygodni utrzymuje sie na poziomie niebezpiecznym, wiec Iwo jest wiezniem we wlasnym domu, gdzie w kazdym pomieszczeniu mamy oczyszczacz powietrza. Masakra. I on juz naprawde dostaje po glowie, bo ile mozna? Jak mam czas, to go woze do jakichs placow zabaw z klimatyzacja, ale to tez nie to samo, co po prostu pojsc na plac zabaw na swiezym powietrzu icon_sad.gif
gravida


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,536
Dołączył: pon, 16 lis 09 - 06:28
Nr użytkownika: 30,154




post wto, 29 wrz 2015 - 14:51
Post #443

Nasze dzieci sa jeszcze dodatkowo z koncowki roku, to naprawde jest niezla przepasc na tym etapie miedzy np. tymi, ktore urodzily sie styczen-luty...
Iwo (nie)stety jest olbrzymem, co wsrod Azjatow wyroznia go jeszcze bardziej, ma jakies 113-115cm (nie mierzylam go dawno), 24kg zywej wagi, rozmiar buta 32. Brak dwoch zebow na dole i ludzie spokojnie daja mu 7-8 lat icon_sad.gif A zachowanie tak 2-3latka, haha. Iwo akurat rysowac polubil znienacka, ale kredke trzyma roznie, prawde mowiac. Podpisuje sie namietnie, co czasem skutkuje, ze z Iwa robi sie Imo, ale doceniam, ze sie stara. Co zaskakuje, kreci go fonetyka, chodzi i np. mowi "dr Diane zaczyna sie na D", "tata zaczyna sie na T" itd. Podejrzewam jednak, ze to chwilowe zauroczenie. Literki zna, ale cwiczyc pisania nie lubi za bardzo (nie zmuszam). Cyfry zna, ale z liczeniem kiepsko, jak zapytasz ile czegos ma, albo poprosisz, zeby Ci dal np. 4, to z tym jest roznie. Rozpoznaje namietnie swoje ulubione firmy (typu Philips, Panasonic i inne elektroniczne), zna takie codzienne typu "car park" albo "Exit", ale to wszystko z "czytania". Tez ma czas, moim zdaniem. Stanowczo duzo bardziej interesuje go w tej chwili rysowanie, ukladanie scenek z naklejek, zabawa Lego albo parkingi i samochodziki czy inne wyklejanie z Play Doh niz siedzenie i sluchanie bajeczek, albo rysowanie szlaczkow.
Kompletnie nie wiem, co zrobic z jego szkola, bo on teroretycznie powinien pojsc juz w styczniu 2017, a moim zdaniem nie ma mocnych, zeby do tego czasu wykazal dojrzalosc szkolna. On jest zdecydowanie bardzo inteligentny, ale jednoczesnie nie zdyscyplinowany i za ruchliwy.
Teraz cierpi, bo nie chodzi do przedszkola i jest uziemiony w domu. Mamy tu okropnie zanieczyszczone powietrze, bo w Indonezji powypalali sobie lasy pod plantacje drzew palmowych i pasaty wwiewaja to idealnie do Sg icon_sad.gif Poziom zaieczyszczenia od trzech tygodni utrzymuje sie na poziomie niebezpiecznym, wiec Iwo jest wiezniem we wlasnym domu, gdzie w kazdym pomieszczeniu mamy oczyszczacz powietrza. Masakra. I on juz naprawde dostaje po glowie, bo ile mozna? Jak mam czas, to go woze do jakichs placow zabaw z klimatyzacja, ale to tez nie to samo, co po prostu pojsc na plac zabaw na swiezym powietrzu icon_sad.gif

--------------------
> Listopad 2010 - część druga, to co? NastÄ™pne 100 stron przez kolejny rok z okÅ‚adem? :)
Start new topic
Reply to this topic
23 Stron V  « poprzednia 21 22 23
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 01 lis 2024 - 00:18
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama