Podbijam temat
Nie chcę już wdawać się w dyskusję o tym czy warto magazynować krew pępowinową dla swojego dziecka, czy nie
Chciałam jednak poruszyć temat publicznych banków komórek macierzystych. W Polsce nie mówi sie o nich tyle, co o tych prywatnych, które walczą o reklamę, bo wiadomo
Ja na przykład pojęcia nie miałam o tym, że można oddać krew pępowinową społecznie.
Rzadko kto decyduje się na to, żeby zatrzymać komórki macierzyste na własny użytek, fajnie byłoby jednak zapytać w szpitalu, w którym będziemy rodzić, czy jest możliwość pobrania ich do banku publicznego? Z tego co wiem, wiele placówek pobiera tę krew tylko w ramach Dni Krwi Pępowinowej, ale potrafią one trwać kilka miesięcy
Warto się zorientować