Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
7 Stron V  « poprzednia 4 5 6 7 następna  

Lumpexy - czy kupujecie w nich??

, Wasze opinie
> , Wasze opinie
Qentin
śro, 29 cze 2011 - 12:50
czasem kupuje, ale trzeba sporo czasu się naszukać czegoś wartego kupna. Moim zdaniem, warto też coś kupić, zwłaszcza jeśli nam się podoba : )
Qentin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 09 cze 11 - 15:28
Nr użytkownika: 36,873




post śro, 29 cze 2011 - 12:50
Post #101

czasem kupuje, ale trzeba sporo czasu się naszukać czegoś wartego kupna. Moim zdaniem, warto też coś kupić, zwłaszcza jeśli nam się podoba : )
corti
czw, 30 cze 2011 - 09:17
JA kupowałam synkowi nmiętnie do jakiegoś 6 miesiąca bo mi strasznie ulewał i przebieranko było 6-10 razy dziennie skąd na to brać ciuchy, sczególnie jak zimno i ciężko schną, wtedy kumpela poradziła mi lumpka icon_biggrin.gif nie raz kupowałam tam z metkami ciuszki za np. 3,60 no zbawienie dla mnie to było. Efekt Oliwek do 6 miesiąca ma dwa ogromne wory ciuszków icon_smile.gif Ciuszki są dla maluszków w bardzo dobrym stanie najczęściej i zagrosze. Ale teraz jak ma już dwa latka to ciężko coś spotkać, właśćiwie od roz86 zrobił się problem. A, że teraz jeszcze córa mała to z taka dwójką to w ogóle nie chodzę, ale tęskni mi się za tym szperaniem, to jednak robi się po jakimś czasie nałóg icon_biggrin.gif
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post czw, 30 cze 2011 - 09:17
Post #102

JA kupowałam synkowi nmiętnie do jakiegoś 6 miesiąca bo mi strasznie ulewał i przebieranko było 6-10 razy dziennie skąd na to brać ciuchy, sczególnie jak zimno i ciężko schną, wtedy kumpela poradziła mi lumpka icon_biggrin.gif nie raz kupowałam tam z metkami ciuszki za np. 3,60 no zbawienie dla mnie to było. Efekt Oliwek do 6 miesiąca ma dwa ogromne wory ciuszków icon_smile.gif Ciuszki są dla maluszków w bardzo dobrym stanie najczęściej i zagrosze. Ale teraz jak ma już dwa latka to ciężko coś spotkać, właśćiwie od roz86 zrobił się problem. A, że teraz jeszcze córa mała to z taka dwójką to w ogóle nie chodzę, ale tęskni mi się za tym szperaniem, to jednak robi się po jakimś czasie nałóg icon_biggrin.gif

--------------------


h_ania
pon, 19 wrz 2011 - 11:57
Postanowiłam odświeżyć założony przeze mnie jakiś czas temu wątek tyle, że z nieco innym "problemem" teraz. Otóż - być może wyda się to komuś głupie, dziwne - czy chodziłyście do lumków mając w domu malutkie dziecko? Pytam dlatego, że sama od kiedy urodziłam (30.06) nie byłam jeszcze ani razu, a powoli zaczyna mi brakować ciuszków no i to "uzaleznienie" icon_wink.gif Dawniej lubiłam tam poszperać ale teraz obawiam się, żeby jakiegoś zarazka do domu nie przywlec w obawie o maluszka.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post pon, 19 wrz 2011 - 11:57
Post #103

Postanowiłam odświeżyć założony przeze mnie jakiś czas temu wątek tyle, że z nieco innym "problemem" teraz. Otóż - być może wyda się to komuś głupie, dziwne - czy chodziłyście do lumków mając w domu malutkie dziecko? Pytam dlatego, że sama od kiedy urodziłam (30.06) nie byłam jeszcze ani razu, a powoli zaczyna mi brakować ciuszków no i to "uzaleznienie" icon_wink.gif Dawniej lubiłam tam poszperać ale teraz obawiam się, żeby jakiegoś zarazka do domu nie przywlec w obawie o maluszka.

--------------------


Carrie
pon, 19 wrz 2011 - 12:03
Oczywiście icon_wink.gif

korzystaj póki możesz, bo z takim biegającym to już niewiele pooglądasz

PS-odezwij się, napisałam priv

edit: jak było za gorąco w sklepie to go rozbierałam/odkrywałam, budę zasłaniałam pieluszką i biegłam na szybki obchód.Byle się nie przegrzał.

Ten post edytował Carrie pon, 19 wrz 2011 - 12:05
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post pon, 19 wrz 2011 - 12:03
Post #104

Oczywiście icon_wink.gif

korzystaj póki możesz, bo z takim biegającym to już niewiele pooglądasz

PS-odezwij się, napisałam priv

edit: jak było za gorąco w sklepie to go rozbierałam/odkrywałam, budę zasłaniałam pieluszką i biegłam na szybki obchód.Byle się nie przegrzał.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
agnese
wto, 20 wrz 2011 - 00:59
ja chodzę
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post wto, 20 wrz 2011 - 00:59
Post #105

ja chodzę

--------------------
F. 2008
A. 2011
ana
wto, 20 wrz 2011 - 06:49
CYTAT(malgog @ Tue, 28 Jun 2011 - 23:17) *
prawdopodobnie mieszkam i pracuję w pobliżu najdroższych lumpeksów 03.gif lub nie umiem po prostu szukać
ceny tych markowych rzeczy na wieszakach powalają i z reguły dochodze do wniosku, że lepiej jednak kupić w sklepie...jak mi się odwidzi to zawsze mogę zwrócić
nie spotkałam dżinsów za 2 zł..ba nawet za 20 zł, markowe rzeczy w śródmiejskich lumpeksach się cenią
skutecznie odstraszają tasiemcowe kolejki do przymierzalni i ciasnota panująca w lumpeksach



jeszcze nie widziałam jeszcze sukienki, spodni za 2-3 PLN. od czasu do czasu kupuję i w lato za żakiet z metką (Olsen) zalaciłam 60 a taki krótki wełniany płaszczyk/żakiet ponad 100. dodam jeszcze, że jeden sklep był na wschodzie Polski a drugi pod domem. aktualnie modne ubrania w rozmiarze 38-40 są drogie

Ten post edytował ana wto, 20 wrz 2011 - 06:49
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
Skąd: ^
Nr użytkownika: 2,421




post wto, 20 wrz 2011 - 06:49
Post #106

CYTAT(malgog @ Tue, 28 Jun 2011 - 23:17) *
prawdopodobnie mieszkam i pracuję w pobliżu najdroższych lumpeksów 03.gif lub nie umiem po prostu szukać
ceny tych markowych rzeczy na wieszakach powalają i z reguły dochodze do wniosku, że lepiej jednak kupić w sklepie...jak mi się odwidzi to zawsze mogę zwrócić
nie spotkałam dżinsów za 2 zł..ba nawet za 20 zł, markowe rzeczy w śródmiejskich lumpeksach się cenią
skutecznie odstraszają tasiemcowe kolejki do przymierzalni i ciasnota panująca w lumpeksach



jeszcze nie widziałam jeszcze sukienki, spodni za 2-3 PLN. od czasu do czasu kupuję i w lato za żakiet z metką (Olsen) zalaciłam 60 a taki krótki wełniany płaszczyk/żakiet ponad 100. dodam jeszcze, że jeden sklep był na wschodzie Polski a drugi pod domem. aktualnie modne ubrania w rozmiarze 38-40 są drogie

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
Lilopi
wto, 20 wrz 2011 - 07:26
Lumpeksy to mój nałóg - mam swoje 2 ulubione, ale na szczęście nie ma tam takich cen, żeby żakiet kosztował ponad 100 zł - ba - nawet takich za 60 nie widziałam. Dodam, że w obu lumpach sporą część zasobów stanowią markowe ciuchy, a i sporo z nich posiada metki. Był jeden, w którym ceny były podobno takie, o jakich pisze Ana, ale tak szybko splajtował, że nawet nie zdążyłam tam pójść...To są uroki mieszkania w mniejszym mieście:)
Lilopi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 415
Dołączył: sob, 20 cze 09 - 18:18
Nr użytkownika: 27,889




post wto, 20 wrz 2011 - 07:26
Post #107

Lumpeksy to mój nałóg - mam swoje 2 ulubione, ale na szczęście nie ma tam takich cen, żeby żakiet kosztował ponad 100 zł - ba - nawet takich za 60 nie widziałam. Dodam, że w obu lumpach sporą część zasobów stanowią markowe ciuchy, a i sporo z nich posiada metki. Był jeden, w którym ceny były podobno takie, o jakich pisze Ana, ale tak szybko splajtował, że nawet nie zdążyłam tam pójść...To są uroki mieszkania w mniejszym mieście:)

--------------------
2002 D
2012 P
yellow
wto, 20 wrz 2011 - 07:52
... mieszkam w dużym mieście w dzielnicy blisko centrum i znam miejsca w których mogę dżinsy kupić za góra 10zł ... owszem są też takie gdzie kosztują 60 ale mimo wszystko bywa że są warte swojej ceny. Za ubrania dla dzieciaków w pierwszym w/w sklepie płace 5-10zł szt. Natomiast 2-3 razy w roku bywam u rodziny w Bieszczadach i tam w Lesku np jest dla mnie lumpeksowy raj - sa miejsca gdzie trzeba się na grzebać ale np żakiet od Simple z plamą co prawda ( sprała sie w domowych warunkach) zapłaciłam 3,50.mnóstwo rzeczy jest nowych z metkami - z tamtąd zawsze wracam obładowana jak bury osioł nawet mój bardzo wybredny mąż zostaje zaopatrzony w "nowe" rzeczy.
yellow


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,829
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 20:04
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 4,916




post wto, 20 wrz 2011 - 07:52
Post #108

... mieszkam w dużym mieście w dzielnicy blisko centrum i znam miejsca w których mogę dżinsy kupić za góra 10zł ... owszem są też takie gdzie kosztują 60 ale mimo wszystko bywa że są warte swojej ceny. Za ubrania dla dzieciaków w pierwszym w/w sklepie płace 5-10zł szt. Natomiast 2-3 razy w roku bywam u rodziny w Bieszczadach i tam w Lesku np jest dla mnie lumpeksowy raj - sa miejsca gdzie trzeba się na grzebać ale np żakiet od Simple z plamą co prawda ( sprała sie w domowych warunkach) zapłaciłam 3,50.mnóstwo rzeczy jest nowych z metkami - z tamtąd zawsze wracam obładowana jak bury osioł nawet mój bardzo wybredny mąż zostaje zaopatrzony w "nowe" rzeczy.

--------------------
E. 2001
J. 2007


Najważniejsze by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
MamaJulki
wto, 20 wrz 2011 - 08:39
u nas też ceny w lumpkach różne są, ale ja chodzę do tych, które mają normalne ceny, i faktycznie tam gdzie drogo to długo się nie utrzymują

chodzę z dziećmi - w jednym lumpku jest specjalny pokój do zabaw

z kolei inny ma specjalne godziny otwarcia dla osób pracujących - w tyg do 18 w soboty do 15 icon_smile.gif
MamaJulki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,217
Dołączył: nie, 08 kwi 07 - 22:13
Nr użytkownika: 12,767




post wto, 20 wrz 2011 - 08:39
Post #109

u nas też ceny w lumpkach różne są, ale ja chodzę do tych, które mają normalne ceny, i faktycznie tam gdzie drogo to długo się nie utrzymują

chodzę z dziećmi - w jednym lumpku jest specjalny pokój do zabaw

z kolei inny ma specjalne godziny otwarcia dla osób pracujących - w tyg do 18 w soboty do 15 icon_smile.gif
Aga H
wto, 20 wrz 2011 - 08:54
Nareszcie mam na to znowu czas - zwolnienie w ciąży to i czas na grzebanie się znajdzie. Już mam pełno rzeczy dla malucha, coś dla córci, tylko dla siebie nie kupuję, bo ciąża za chwilę się skończy, a na potem - no tak bez przymierzenia to nie umiem.
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
Skąd: Grudziądz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post wto, 20 wrz 2011 - 08:54
Post #110

Nareszcie mam na to znowu czas - zwolnienie w ciąży to i czas na grzebanie się znajdzie. Już mam pełno rzeczy dla malucha, coś dla córci, tylko dla siebie nie kupuję, bo ciąża za chwilę się skończy, a na potem - no tak bez przymierzenia to nie umiem.

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
agnese
śro, 21 wrz 2011 - 21:16
u mnie w dniu dostawy takich cen nie ma icon_smile.gif jak coś za 50 zł się znajdzie to juz na prawdę perełka, kurtki do 30-40 zł dochodzą a spodnie to max 20
a jakis czas temu zakupiłam sobie wiosenny płaszczyk w stanie idealnym za całe 5 zł icon_smile.gif



Ten post edytował agnese śro, 21 wrz 2011 - 21:17
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post śro, 21 wrz 2011 - 21:16
Post #111

u mnie w dniu dostawy takich cen nie ma icon_smile.gif jak coś za 50 zł się znajdzie to juz na prawdę perełka, kurtki do 30-40 zł dochodzą a spodnie to max 20
a jakis czas temu zakupiłam sobie wiosenny płaszczyk w stanie idealnym za całe 5 zł icon_smile.gif



--------------------
F. 2008
A. 2011
bb
śro, 21 wrz 2011 - 21:26
W zyciu nie bylam w zadnym lumpexie.
bb


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,371
Dołączył: śro, 07 sty 04 - 12:54
Skąd: greckie gory
Nr użytkownika: 1,313

GG:


post śro, 21 wrz 2011 - 21:26
Post #112

W zyciu nie bylam w zadnym lumpexie.

--------------------
Sofia (2002) & Christina (2005) - moje greckie Slowianki
oliwka1983
czw, 13 paź 2011 - 18:32
Ja juz w róznych Lumpkach byłam. Jak jest towar wyceniony to nieraz masakra takie ceny. Ale ten co jest koło mnie to najdrozej są rzeczy po 8 zeta, a najtaniej po 1 zł i to zalezy od dnia w którym się kupuje. Dziś np. kupiłam torebkę H&M za 4zł 06.gif
oliwka1983


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 401
Dołączył: nie, 30 lis 08 - 17:54
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Nr użytkownika: 23,913

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 18:32
Post #113

Ja juz w róznych Lumpkach byłam. Jak jest towar wyceniony to nieraz masakra takie ceny. Ale ten co jest koło mnie to najdrozej są rzeczy po 8 zeta, a najtaniej po 1 zł i to zalezy od dnia w którym się kupuje. Dziś np. kupiłam torebkę H&M za 4zł 06.gif

--------------------


mama_do_kwadratu
czw, 13 paź 2011 - 18:55
CYTAT(bb @ Wed, 21 Sep 2011 - 22:26) *
W zyciu nie bylam w zadnym lumpexie.

i jak się z tym czujesz? icon_wink.gif 06.gif
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post czw, 13 paź 2011 - 18:55
Post #114

CYTAT(bb @ Wed, 21 Sep 2011 - 22:26) *
W zyciu nie bylam w zadnym lumpexie.

i jak się z tym czujesz? icon_wink.gif 06.gif

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
bb
czw, 13 paź 2011 - 19:01
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 13 Oct 2011 - 19:55) *
i jak się z tym czujesz? icon_wink.gif 06.gif


wysmienicie 06.gif
bb


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,371
Dołączył: śro, 07 sty 04 - 12:54
Skąd: greckie gory
Nr użytkownika: 1,313

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 19:01
Post #115

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 13 Oct 2011 - 19:55) *
i jak się z tym czujesz? icon_wink.gif 06.gif


wysmienicie 06.gif

--------------------
Sofia (2002) & Christina (2005) - moje greckie Slowianki
anax
czw, 13 paź 2011 - 19:18
Fajne ciuchy są w Biga.A w Krakowie to na wyprzedaży po 1,50 dla dorosłych a dziecięce 0,70 gr. Kurtki po 5 zł.
Czasami można fajne ubranka za tak małe pieniądze kupić.
Ostatnia moja perełka za 1,50 to płaszczyk czarny bawełniany taka okryjbida z rękawkami 3/4 wcięty w tali.Mogę foteczkę wstawić jak macie ochotę zobaczyć icon_smile.gif
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 19:18
Post #116

Fajne ciuchy są w Biga.A w Krakowie to na wyprzedaży po 1,50 dla dorosłych a dziecięce 0,70 gr. Kurtki po 5 zł.
Czasami można fajne ubranka za tak małe pieniądze kupić.
Ostatnia moja perełka za 1,50 to płaszczyk czarny bawełniany taka okryjbida z rękawkami 3/4 wcięty w tali.Mogę foteczkę wstawić jak macie ochotę zobaczyć icon_smile.gif

--------------------


Eliszka
czw, 13 paź 2011 - 19:29
A ja znalazłam jakiś czas temu taką książkę: https://www.empik.com/the-burning-land-corn...29526,ksiazka-p za 3 zł icon_smile.gif
Dałam przyjaciółce bo mój angielski nie jest wystarczający do czytania książek, ona się ucieszyła, bo poprzednie części czytała a ta jeszcze po polsku nie wyszła.

Jestem zaskoczona cenami, jakie tutaj widzę, u mnie znacznie drożej jest ! Jeśli wycena to niewiele taniej niż w sklepie wychodzi, a jeśli na wagę, to przy cenie 60 z za kg, wychodzi czasem niemal drożej niż nowe (dżinsy np. o płaszczach czy kurtkach nie wspominając) a gdy jest za 15zl to nie ma na co spojrzeć.
Albo ja nie umiem szukać - w sumie to wiem na pewno bo jeśli już wejdę, to popatrzę i wyjdę przekonana, ze nic nie ma.
Eliszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,973
Dołączył: wto, 20 lut 07 - 20:02
Skąd: ...
Nr użytkownika: 11,277

GG:


post czw, 13 paź 2011 - 19:29
Post #117

A ja znalazłam jakiś czas temu taką książkę: https://www.empik.com/the-burning-land-corn...29526,ksiazka-p za 3 zł icon_smile.gif
Dałam przyjaciółce bo mój angielski nie jest wystarczający do czytania książek, ona się ucieszyła, bo poprzednie części czytała a ta jeszcze po polsku nie wyszła.

Jestem zaskoczona cenami, jakie tutaj widzę, u mnie znacznie drożej jest ! Jeśli wycena to niewiele taniej niż w sklepie wychodzi, a jeśli na wagę, to przy cenie 60 z za kg, wychodzi czasem niemal drożej niż nowe (dżinsy np. o płaszczach czy kurtkach nie wspominając) a gdy jest za 15zl to nie ma na co spojrzeć.
Albo ja nie umiem szukać - w sumie to wiem na pewno bo jeśli już wejdę, to popatrzę i wyjdę przekonana, ze nic nie ma.

--------------------

Eliszka,
Jan Kornel



i Hanna Faustyna

aniakuleczka
nie, 16 paź 2011 - 12:33
ja dawno nie byłam, ale ostatnio weszłam do 3 i ceny za kilogram mnie powaliły 66, 55zł/kg to dużo za dużo, bo cena spodni nawet dziurawych nie spada poniżej 50zł

ja znalazłam taki po 46zł/kg i tam kupiłam fantastyczne spodnie edc i płaszcz M&S za 70zł icon_biggrin.gif
i tam jeszcze wrócę icon_smile.gif
aniakuleczka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 3,484
Dołączył: pon, 23 sie 10 - 22:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 34,112




post nie, 16 paź 2011 - 12:33
Post #118

ja dawno nie byłam, ale ostatnio weszłam do 3 i ceny za kilogram mnie powaliły 66, 55zł/kg to dużo za dużo, bo cena spodni nawet dziurawych nie spada poniżej 50zł

ja znalazłam taki po 46zł/kg i tam kupiłam fantastyczne spodnie edc i płaszcz M&S za 70zł icon_biggrin.gif
i tam jeszcze wrócę icon_smile.gif

--------------------


Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)
Xenna
nie, 16 paź 2011 - 16:08
Do lumpeksów chodziłam grubo przed ciążą,w ciąży i chodzę przez cały czas. Nigdy nie miałam obaw,że do domu mogę coś przywlec tj. jakieś robactwo,bakterie czy coś w tym stylu. Piorę ciuchy i tyle.Mam jeden ulubiony sklep, w którym dwa razy w tygodniu są dostawy "nowego towaru" i często mogę kupić perełki. Ostatnio kupiłam piękny beżowy płaszczyk Alyssia Ki za 20 zł. Uwielbiam go!!! I to jest najdroższa rzecz jaką kupiłam. Jedynym warunkiem kupienia coś extra jest wejście do lumpeksu w momencie jego otwarcia.Potem już nic nie mogę kupić.
Xenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,617
Dołączył: pią, 03 sie 07 - 10:40
Skąd: Świebodzice
Nr użytkownika: 15,654




post nie, 16 paź 2011 - 16:08
Post #119

Do lumpeksów chodziłam grubo przed ciążą,w ciąży i chodzę przez cały czas. Nigdy nie miałam obaw,że do domu mogę coś przywlec tj. jakieś robactwo,bakterie czy coś w tym stylu. Piorę ciuchy i tyle.Mam jeden ulubiony sklep, w którym dwa razy w tygodniu są dostawy "nowego towaru" i często mogę kupić perełki. Ostatnio kupiłam piękny beżowy płaszczyk Alyssia Ki za 20 zł. Uwielbiam go!!! I to jest najdroższa rzecz jaką kupiłam. Jedynym warunkiem kupienia coś extra jest wejście do lumpeksu w momencie jego otwarcia.Potem już nic nie mogę kupić.
Pysiaczek
nie, 16 paź 2011 - 16:41
Chodziłam w ciąży i troszkę po urodzeniu Julci, A teraz zwyczajnie nie ma na to czasu....
Pysiaczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,137
Dołączył: czw, 28 cze 07 - 13:16
Skąd: Lubin
Nr użytkownika: 15,166

GG:


post nie, 16 paź 2011 - 16:41
Post #120

Chodziłam w ciąży i troszkę po urodzeniu Julci, A teraz zwyczajnie nie ma na to czasu....

--------------------
Justyna - mama Julki



> Lumpexy - czy kupujecie w nich??, Wasze opinie
Start new topic
Reply to this topic
7 Stron V  « poprzednia 4 5 6 7 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 26 maj 2024 - 17:23
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama