Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
92 Stron V  « poprzednia 89 90 91 92 następna  

WRZESIEŃ 2005

> 
uulka
nie, 05 lis 2006 - 22:59
no śliczniutka dziewuszka,fajnie że bedzie miała się kim opiekować icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
uulka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,216
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 00:03
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 8,121

GG:


post nie, 05 lis 2006 - 22:59
Post #1801

no śliczniutka dziewuszka,fajnie że bedzie miała się kim opiekować icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Roska
wto, 07 lis 2006 - 11:21
No Nika ogromne gratulacje.

A Oliwia wreszcie chodzi!!!!Gdy chodzi wyglada jakby byla pijana.Ogolnie jest bardzo grzeczna.No i zaczely sie wyrzynac dolne czworeczki.Ale jak na razie jeszcze bardzo marudna nie jest.
Poza tym rowniez uwielbia grzabac mi w szafie i zaklada sobie po kilka par majtek na glowe.No i wchodzi do tej szafy i sie zamyka,a tylko bron boze otworzyc drzwiczki - histeria murowana.Potrafi w tej szafie siedziec nawet pol godziny.No i na topie jest teraz rowerek,ktory dostala w prezencie od dziadkow.Co prawda musi do niego jeszcze podrosnac,ale juz wlazi na niego i kaze sie pchac.No i uwielbia pomagac mamie wyciagac ze zmywarki.Podaje mi po jednym sztuccu i jest przy tym przeszczesliwa. Od tygodnia spi w dzien juz tylko 1 raz - ok 3 godzin.Popisalabym cos jeszcze ale Oliwia chce koniecznnie do mnie na kolana aby moc popisac ze mna.Ogolnie mam ostatnio malo czasu icon_cry.gif
Pozdrawiamy dziewczynki i nasze male szkraby
Roska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 194
Dołączył: wto, 07 cze 05 - 19:18
Skąd: Berlin
Nr użytkownika: 3,239

GG:


post wto, 07 lis 2006 - 11:21
Post #1802

No Nika ogromne gratulacje.

A Oliwia wreszcie chodzi!!!!Gdy chodzi wyglada jakby byla pijana.Ogolnie jest bardzo grzeczna.No i zaczely sie wyrzynac dolne czworeczki.Ale jak na razie jeszcze bardzo marudna nie jest.
Poza tym rowniez uwielbia grzabac mi w szafie i zaklada sobie po kilka par majtek na glowe.No i wchodzi do tej szafy i sie zamyka,a tylko bron boze otworzyc drzwiczki - histeria murowana.Potrafi w tej szafie siedziec nawet pol godziny.No i na topie jest teraz rowerek,ktory dostala w prezencie od dziadkow.Co prawda musi do niego jeszcze podrosnac,ale juz wlazi na niego i kaze sie pchac.No i uwielbia pomagac mamie wyciagac ze zmywarki.Podaje mi po jednym sztuccu i jest przy tym przeszczesliwa. Od tygodnia spi w dzien juz tylko 1 raz - ok 3 godzin.Popisalabym cos jeszcze ale Oliwia chce koniecznnie do mnie na kolana aby moc popisac ze mna.Ogolnie mam ostatnio malo czasu icon_cry.gif
Pozdrawiamy dziewczynki i nasze male szkraby

--------------------
user posted image
funia
wto, 07 lis 2006 - 11:25
Hanula ostatnio uwielbia gdy ja jestem w ubikacji icon_redface.gif

wchodzi, mówi: mama ee
i podaje mi papier toaletowy icon_eek.gif icon_rolleyes.gif

a ja coraz częściej myślę, ze przydałoby się wysłąć tego mojego rozbójnika do dzieci i zastanawiam się nad żłobkiem. Nie traz bo choróbska były by murowane, ale wiosną.
Co o tym myślicie?
funia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 528
Dołączył: wto, 08 lut 05 - 18:35
Nr użytkownika: 2,655




post wto, 07 lis 2006 - 11:25
Post #1803

Hanula ostatnio uwielbia gdy ja jestem w ubikacji icon_redface.gif

wchodzi, mówi: mama ee
i podaje mi papier toaletowy icon_eek.gif icon_rolleyes.gif

a ja coraz częściej myślę, ze przydałoby się wysłąć tego mojego rozbójnika do dzieci i zastanawiam się nad żłobkiem. Nie traz bo choróbska były by murowane, ale wiosną.
Co o tym myślicie?

--------------------
Funia

SZCZĘŚLIWA MAMA OD 5 WRZEŚNIA 2005



I od 26 sierpnia 2009 r.


ewabi
śro, 08 lis 2006 - 17:48
Coś nam wątek podumiera icon_sad.gif
Biję się w piersi, ale nie daję rady... nawet jak czytam, to na pisanie mi czasami nie starcza "jakości myślenia" wink.gif
Moje dzieci zdrowe !!! Już 4 tydzień. Energiczne, wesołe ... aż miło popatrzeć (gorzej jak trzeba stale uczestniczyć icon_rolleyes.gif )
Kubanek ma diabła za kołnierzem. Generalnie broi cały czas - kiedy nie śpi. A niewiele śpi w dzień. Około 1,5 h czasami 2. Gania cały czas, i za cel postawił sobie wytłuc mi wszystkie talerze (w złą godzinę wypowiedziałam, że czas pomyśleć o zakupie nowych).
Gadułą jakimś przeraźliwym nie jest. Ot: mama, tata, papa, bach, daj, pupa, siasia (Sasza - nasz kot) i kaka (kaczka). Za to z "pupą" jest rozkoszny. Leci za szafkę, wyciąga czysta pieluchę, po czym gramoli sie na łóżko, zadziera nogi do góry i waląc sie pielucha po siusiaku woła:pupa pupa! Nareszcie skończyło sie latanie z pampkami za uciekającym maluchem icon_biggrin.gif
ewabi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,860
Dołączył: wto, 13 lip 04 - 10:54
Nr użytkownika: 1,925




post śro, 08 lis 2006 - 17:48
Post #1804

Coś nam wątek podumiera icon_sad.gif
Biję się w piersi, ale nie daję rady... nawet jak czytam, to na pisanie mi czasami nie starcza "jakości myślenia" wink.gif
Moje dzieci zdrowe !!! Już 4 tydzień. Energiczne, wesołe ... aż miło popatrzeć (gorzej jak trzeba stale uczestniczyć icon_rolleyes.gif )
Kubanek ma diabła za kołnierzem. Generalnie broi cały czas - kiedy nie śpi. A niewiele śpi w dzień. Około 1,5 h czasami 2. Gania cały czas, i za cel postawił sobie wytłuc mi wszystkie talerze (w złą godzinę wypowiedziałam, że czas pomyśleć o zakupie nowych).
Gadułą jakimś przeraźliwym nie jest. Ot: mama, tata, papa, bach, daj, pupa, siasia (Sasza - nasz kot) i kaka (kaczka). Za to z "pupą" jest rozkoszny. Leci za szafkę, wyciąga czysta pieluchę, po czym gramoli sie na łóżko, zadziera nogi do góry i waląc sie pielucha po siusiaku woła:pupa pupa! Nareszcie skończyło sie latanie z pampkami za uciekającym maluchem icon_biggrin.gif

--------------------
olka23a
śro, 08 lis 2006 - 20:15
super historyjki icon_smile.gif

najbardziej uśmiałam sie z rozciagnietych gaci na głowie icon_smile.gif

i stwierdzam, ze mam najzupełniej normalne i grzeczne dziecko icon_smile.gif

a myślałam, ze to mała histeryczka i wymuszaczka icon_smile.gif

z dziadkami nie mamy problemu - moi rodzice daleko i jak jeździmy to mam wsio pod kontrolą. Męża na miejscu, ale wnusią się nie interesują icon_confused.gif

Z niedozwolonych rzeczy Oliwka dzisiaj zajadała sudokrem. Poza tym raczej nie grzeszymy z powodu alergii - 2 razy po kilka frytek i tyle icon_smile.gif bo buły raczej do grzechów nie mozna zaliczyć ale wyszła nam alergia wiec zajadamy pyszny bezglutenowy chlebek icon_smile.gif
olka23a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 429
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 16:58
Nr użytkownika: 2,594




post śro, 08 lis 2006 - 20:15
Post #1805

super historyjki icon_smile.gif

najbardziej uśmiałam sie z rozciagnietych gaci na głowie icon_smile.gif

i stwierdzam, ze mam najzupełniej normalne i grzeczne dziecko icon_smile.gif

a myślałam, ze to mała histeryczka i wymuszaczka icon_smile.gif

z dziadkami nie mamy problemu - moi rodzice daleko i jak jeździmy to mam wsio pod kontrolą. Męża na miejscu, ale wnusią się nie interesują icon_confused.gif

Z niedozwolonych rzeczy Oliwka dzisiaj zajadała sudokrem. Poza tym raczej nie grzeszymy z powodu alergii - 2 razy po kilka frytek i tyle icon_smile.gif bo buły raczej do grzechów nie mozna zaliczyć ale wyszła nam alergia wiec zajadamy pyszny bezglutenowy chlebek icon_smile.gif

--------------------
Olka i Oliwka
user posted image
album Oliwki
uulka
pią, 10 lis 2006 - 15:00
Nooooooo...a my znów kaszlemy testujemy syrob z czosnku cioci kachny,kilka innych syropów, oklepywanie, bańki i niewiem co jeszcze.... icon_sad.gif

mam dużą nadzieję na polepszenie...oby! icon_mad.gif

co tak cicho na forum brak czasu ,czy nic sie u was niedzieje szczególnego...pochwalcie się czymś może co planujecie swoim pociechom sprawić na mikolaja? icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
uulka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,216
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 00:03
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 8,121

GG:


post pią, 10 lis 2006 - 15:00
Post #1806

Nooooooo...a my znów kaszlemy testujemy syrob z czosnku cioci kachny,kilka innych syropów, oklepywanie, bańki i niewiem co jeszcze.... icon_sad.gif

mam dużą nadzieję na polepszenie...oby! icon_mad.gif

co tak cicho na forum brak czasu ,czy nic sie u was niedzieje szczególnego...pochwalcie się czymś może co planujecie swoim pociechom sprawić na mikolaja? icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif

--------------------
DAWIDEK

AMELKA

ZUZIA

kachna
pią, 10 lis 2006 - 17:28
No to i ja na chwile...
Oskar zapadł w popołudniową drzemke w huśtawce. Mam nadzieje na 30 minut spokoju.

Po antybiotykowej 10 dniowej kuracji pneumokoki wybite, ale gardlo ma niewyraźne. Musze dwa tygodnie utrzymac dziecko przy zdrowiu i ...szczepimy na te cholerne pneumokoki.

Oskar biega po domu i broi juz przeszło 2,5 miesiąca...
Jest w stanie wleźć na biurko, stół - żadnych granic.
Wynosi zuzyte pampersy
włącza i wyłącza tv
wie, ze kominek trzeba omijac gdy pali sie ogień
uwielbia psy
mowi yyyyyyyyba- i pilnuje karmienia rybki w akwarium
mowi "jedzie!!!!!!!" właściwie to pokrzykuje
bam - piłka
gaaaaaaaaaa, czasem gra
ka - na siostre kaje

apetyt słaby po chorobie

testujemy mleka
nestle junior - niechętnie,
humana - chętniej
bebiko - obleci ale w proporcji o polowe mniejszej ze wzgledu na zbyt słodki smak

do mleka ryzowe lub kukurydziane platki - bez smaków
czasem sok malinowy albo owoce na wierzch

zdecydowanie lubi kwasne niz slodkie

dziwnie mi jet po miesiącu chorowania....mniej spacerów, mniej ludzi, zimno, nudno...
nie lubie jesieni

p.s. kupiłam bobovity kleik pszenny - smierdzi stechlizną fuj
kachna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 633
Dołączył: pon, 21 mar 05 - 22:25
Skąd: w wodzie lub w betach
Nr użytkownika: 2,901

GG:


post pią, 10 lis 2006 - 17:28
Post #1807

No to i ja na chwile...
Oskar zapadł w popołudniową drzemke w huśtawce. Mam nadzieje na 30 minut spokoju.

Po antybiotykowej 10 dniowej kuracji pneumokoki wybite, ale gardlo ma niewyraźne. Musze dwa tygodnie utrzymac dziecko przy zdrowiu i ...szczepimy na te cholerne pneumokoki.

Oskar biega po domu i broi juz przeszło 2,5 miesiąca...
Jest w stanie wleźć na biurko, stół - żadnych granic.
Wynosi zuzyte pampersy
włącza i wyłącza tv
wie, ze kominek trzeba omijac gdy pali sie ogień
uwielbia psy
mowi yyyyyyyyba- i pilnuje karmienia rybki w akwarium
mowi "jedzie!!!!!!!" właściwie to pokrzykuje
bam - piłka
gaaaaaaaaaa, czasem gra
ka - na siostre kaje

apetyt słaby po chorobie

testujemy mleka
nestle junior - niechętnie,
humana - chętniej
bebiko - obleci ale w proporcji o polowe mniejszej ze wzgledu na zbyt słodki smak

do mleka ryzowe lub kukurydziane platki - bez smaków
czasem sok malinowy albo owoce na wierzch

zdecydowanie lubi kwasne niz slodkie

dziwnie mi jet po miesiącu chorowania....mniej spacerów, mniej ludzi, zimno, nudno...
nie lubie jesieni

p.s. kupiłam bobovity kleik pszenny - smierdzi stechlizną fuj

--------------------
user posted image
anita b.
sob, 11 lis 2006 - 00:01
ja mam masę roboty, więc też tylko podczytuję. Teraz sobie obiecuję, że tylko do poniedziałku, a potem odpocznę icon_wink.gif
a poza tym myślę, że wyszłyśmy już z etapu, kiedy ciągle miałyśmy ochotę dyskutować o naszych dzieciach, no więc wcześniej czy później wątek zemrze śmiercią naturalną

w kwestii wchodzenia na stoły: kachna, współczuję, Łukasz od wczoraj wchodzi na sofę (tzn kiedyś wszedł, ale nie uznał tegoza wyczyn i zapomniał), a teraz sobie przypomniał i wchodzi 500 razy dziennie, a jeszcze czasem trzeba mu przypominać, że schodzi się tyłem a nie głową w dół. więc nawet do kuchni nie mogę iść na chwilę, bo się boję, że zleci. Na stół wszedł raz jeden, ale teraz już jest za duży by ot tak sobie wyjść ze swojego fotela do karmienia. Uff.

Zrobił się trochę histeryczny. Jak mu się coś nie podoba to zaczyna wreszczeć, że uszy bolą. A we mnie to wywołuje chęć robienia przeciwnie niż on chce icon_wink.gif

Uwielbia rysować. I chce razem ze mną. A ja nie umiem.
Uwielbia tańczyć, a ja nie umiem.
Niedługo zacznie śpiewać. A ja oczywiście nie umiem icon_biggrin.gif

W sprawie prezentów:
kolejka drewniana z Ikei (moja mama chciała kupić elektryczną! icon_eek.gif )
mop
odkurzacz (może wtedy będzie mi łatwiej sprzątać, jak będzie mieć swoje)
Bo moja pani od sprzątania wyjechała i muszę sama sprzątać. Strasznie się sprząta z dzieckiem, które uważa że mop jest jego największym friendem. Pomijając już to, że nienawidzę sprzątać
icon_evil.gif

Gadanie: Łukasz prawie non-stop wydaje z siebie dzwięki, przez sen też, ale nie są to słowa.
Mówi kotek - na kotki, pieski i ptaszki. właściwie na wszystko.
Prawie mówi "koło" - "koo"
i "kwiatek"- jak poćwiczy

to na tyle, wracam do moich głupot
anita b.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,523
Dołączył: pon, 16 maj 05 - 18:28
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,157




post sob, 11 lis 2006 - 00:01
Post #1808

ja mam masę roboty, więc też tylko podczytuję. Teraz sobie obiecuję, że tylko do poniedziałku, a potem odpocznę icon_wink.gif
a poza tym myślę, że wyszłyśmy już z etapu, kiedy ciągle miałyśmy ochotę dyskutować o naszych dzieciach, no więc wcześniej czy później wątek zemrze śmiercią naturalną

w kwestii wchodzenia na stoły: kachna, współczuję, Łukasz od wczoraj wchodzi na sofę (tzn kiedyś wszedł, ale nie uznał tegoza wyczyn i zapomniał), a teraz sobie przypomniał i wchodzi 500 razy dziennie, a jeszcze czasem trzeba mu przypominać, że schodzi się tyłem a nie głową w dół. więc nawet do kuchni nie mogę iść na chwilę, bo się boję, że zleci. Na stół wszedł raz jeden, ale teraz już jest za duży by ot tak sobie wyjść ze swojego fotela do karmienia. Uff.

Zrobił się trochę histeryczny. Jak mu się coś nie podoba to zaczyna wreszczeć, że uszy bolą. A we mnie to wywołuje chęć robienia przeciwnie niż on chce icon_wink.gif

Uwielbia rysować. I chce razem ze mną. A ja nie umiem.
Uwielbia tańczyć, a ja nie umiem.
Niedługo zacznie śpiewać. A ja oczywiście nie umiem icon_biggrin.gif

W sprawie prezentów:
kolejka drewniana z Ikei (moja mama chciała kupić elektryczną! icon_eek.gif )
mop
odkurzacz (może wtedy będzie mi łatwiej sprzątać, jak będzie mieć swoje)
Bo moja pani od sprzątania wyjechała i muszę sama sprzątać. Strasznie się sprząta z dzieckiem, które uważa że mop jest jego największym friendem. Pomijając już to, że nienawidzę sprzątać
icon_evil.gif

Gadanie: Łukasz prawie non-stop wydaje z siebie dzwięki, przez sen też, ale nie są to słowa.
Mówi kotek - na kotki, pieski i ptaszki. właściwie na wszystko.
Prawie mówi "koło" - "koo"
i "kwiatek"- jak poćwiczy

to na tyle, wracam do moich głupot

--------------------
anita, mama Łukasza (9.09.2005)
|Nika|
pon, 13 lis 2006 - 16:57
Czy Wasze dzieci zaczynają mieć straszne kaprysy? Ja ledwo się wyrabaim icon_rolleyes.gif
Co to będzie przy dwójce icon_wink.gif
|Nika|


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 179
Dołączył: nie, 23 kwi 06 - 11:00
Nr użytkownika: 5,650




post pon, 13 lis 2006 - 16:57
Post #1809

Czy Wasze dzieci zaczynają mieć straszne kaprysy? Ja ledwo się wyrabaim icon_rolleyes.gif
Co to będzie przy dwójce icon_wink.gif

--------------------
Weronika + Marek = Dominika + Bartek
user posted image
user posted image
olka23a
pon, 13 lis 2006 - 19:10
Oliwcia to furiatka jak cos nie jest po jej myśli to awantura na 102 icon_smile.gif
olka23a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 429
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 16:58
Nr użytkownika: 2,594




post pon, 13 lis 2006 - 19:10
Post #1810

Oliwcia to furiatka jak cos nie jest po jej myśli to awantura na 102 icon_smile.gif

--------------------
Olka i Oliwka
user posted image
album Oliwki
uulka
wto, 14 lis 2006 - 12:29
.Meluśka kaprysi, a jak nie po jej myśli, albo braciszek coś zabieże z ręki to ukłon podłodze składa i płacze żywymi łzami.... teatralnie to przechodzimy icon_rolleyes.gif icon_lol.gif

...a jak coś nie posmakuje małej bużce ,to pluje na odległość krzesełka do karmienia....

..śpioch jak nic np.dziś wstała o10,10 i obecnie drzemkę południową prowadzitz.o12,00 na moje pytanie czy chce spać odpowiedziała twierdząco no i śpi.
uulka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,216
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 00:03
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 8,121

GG:


post wto, 14 lis 2006 - 12:29
Post #1811

.Meluśka kaprysi, a jak nie po jej myśli, albo braciszek coś zabieże z ręki to ukłon podłodze składa i płacze żywymi łzami.... teatralnie to przechodzimy icon_rolleyes.gif icon_lol.gif

...a jak coś nie posmakuje małej bużce ,to pluje na odległość krzesełka do karmienia....

..śpioch jak nic np.dziś wstała o10,10 i obecnie drzemkę południową prowadzitz.o12,00 na moje pytanie czy chce spać odpowiedziała twierdząco no i śpi.

--------------------
DAWIDEK

AMELKA

ZUZIA

Fila
wto, 14 lis 2006 - 17:05
CYTAT(anita b.)
wcześniej czy później wątek zemrze   śmiercią naturalną

nienie.gif
A ja uważam, ze weszłyśmy w taki etap znajomości, w którym milczenie nie jest wstydliwą ciszą, a raczej rozumieniem się bez słów...
Ja bardzo lubię milczeć. Bardzo też lubię mieć świadomość, że mogę wejść na forum i popitolić o rzeczach ważnych i mniej ważnych. Roma chyba po mnie milczkiem jest, bo mówi tylko tata i mama. Wciąż nie chodzi icon_rolleyes.gif
A ja malo płuc nie wypluwam, szczekam jak moi pacjenci...bo się nabawilam zapalenia krtani. Ogólnie u mnie w rodzinie zarazki krążą, bo od ponad miesiąca ktoś dycha icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif
Fila


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: śro, 20 lip 05 - 18:34
Skąd: Skierniewice
Nr użytkownika: 3,408

GG:


post wto, 14 lis 2006 - 17:05
Post #1812

CYTAT(anita b.)
wcześniej czy później wątek zemrze   śmiercią naturalną

nienie.gif
A ja uważam, ze weszłyśmy w taki etap znajomości, w którym milczenie nie jest wstydliwą ciszą, a raczej rozumieniem się bez słów...
Ja bardzo lubię milczeć. Bardzo też lubię mieć świadomość, że mogę wejść na forum i popitolić o rzeczach ważnych i mniej ważnych. Roma chyba po mnie milczkiem jest, bo mówi tylko tata i mama. Wciąż nie chodzi icon_rolleyes.gif
A ja malo płuc nie wypluwam, szczekam jak moi pacjenci...bo się nabawilam zapalenia krtani. Ogólnie u mnie w rodzinie zarazki krążą, bo od ponad miesiąca ktoś dycha icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif
olka23a
wto, 14 lis 2006 - 19:02
a my wczoraj byśliśmy w poradni alergo na testach. Oliwka ma uczulenie na mleko, jajka i pomidory. Nadal też mamy utrzymywac dietę bezglutenową.

Przynajmniej omija mnie pokusa futrowania małej tym co się nawinie pod rękę icon_wink.gif
olka23a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 429
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 16:58
Nr użytkownika: 2,594




post wto, 14 lis 2006 - 19:02
Post #1813

a my wczoraj byśliśmy w poradni alergo na testach. Oliwka ma uczulenie na mleko, jajka i pomidory. Nadal też mamy utrzymywac dietę bezglutenową.

Przynajmniej omija mnie pokusa futrowania małej tym co się nawinie pod rękę icon_wink.gif

--------------------
Olka i Oliwka
user posted image
album Oliwki
uulka
wto, 14 lis 2006 - 22:57
... icon_sad.gif
olka23a trochę wam współczuję z tą alergią bo moje dziecko zobaczywszy pomidora, to am nie kończy się na jednym.no oczywiście jak mieliśmy swoje , mleko też uwielbia no i wszystko, co nie dozwolone dla niej,nie ograniczem jej w jedzeniu, bo je często po trochu jak niema problemu z uczuleniami ,to niech je na zdrowie....pewnie się ze mna nie zgodzicie...........trudno wink.gif wink.gif wink.gif
uulka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,216
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 00:03
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 8,121

GG:


post wto, 14 lis 2006 - 22:57
Post #1814

... icon_sad.gif
olka23a trochę wam współczuję z tą alergią bo moje dziecko zobaczywszy pomidora, to am nie kończy się na jednym.no oczywiście jak mieliśmy swoje , mleko też uwielbia no i wszystko, co nie dozwolone dla niej,nie ograniczem jej w jedzeniu, bo je często po trochu jak niema problemu z uczuleniami ,to niech je na zdrowie....pewnie się ze mna nie zgodzicie...........trudno wink.gif wink.gif wink.gif

--------------------
DAWIDEK

AMELKA

ZUZIA

olka23a
śro, 15 lis 2006 - 20:24
uulka - ja bym pewnie też czasem sie łamała i dawała ale tatuś ma hopla na tym punkcie i potem cały dzien mi wygaduje. A jakby zobaczył choć mała plamkę uczuleniową icon_rolleyes.gif
olka23a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 429
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 16:58
Nr użytkownika: 2,594




post śro, 15 lis 2006 - 20:24
Post #1815

uulka - ja bym pewnie też czasem sie łamała i dawała ale tatuś ma hopla na tym punkcie i potem cały dzien mi wygaduje. A jakby zobaczył choć mała plamkę uczuleniową icon_rolleyes.gif

--------------------
Olka i Oliwka
user posted image
album Oliwki
uulka
czw, 16 lis 2006 - 08:18
DZieci z uczuleń wyrastają więc wszystko przed wami,no może tatuś ma rację że się martwi o dziecię po co meczyć się i malucha.

Ola dużo zdrówka dla Oliwkii cierpliwości dla was. icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
uulka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,216
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 00:03
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 8,121

GG:


post czw, 16 lis 2006 - 08:18
Post #1816

DZieci z uczuleń wyrastają więc wszystko przed wami,no może tatuś ma rację że się martwi o dziecię po co meczyć się i malucha.

Ola dużo zdrówka dla Oliwkii cierpliwości dla was. icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

--------------------
DAWIDEK

AMELKA

ZUZIA

olka23a
czw, 16 lis 2006 - 19:41
uulka - pewnie troszke racji ma icon_smile.gif
olka23a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 429
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 16:58
Nr użytkownika: 2,594




post czw, 16 lis 2006 - 19:41
Post #1817

uulka - pewnie troszke racji ma icon_smile.gif

--------------------
Olka i Oliwka
user posted image
album Oliwki
Maciejka
czw, 16 lis 2006 - 22:34
Jeśli dziecko nie ma alergii, to faktycznie można eksperymentować. Ale jeśli wiadomo, że coś szkodzi, to karmienie alergenem w myśl zasady "niech się przyzwyczaja" jest nie specjalnie mądre. Zatem mąż Oli wie co robi, choć pewnie niekiedy to moze być uciążliwe. icon_wink.gif
Wiecie co, w ciągu dnia pomyślałam, ze muszę Wam koniecznie o czymś napisać, ale teraz cholibka zapomniałam. icon_biggrin.gif No to nie napiszę. Napiszę za to, ze Was bardzo lubię!
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post czw, 16 lis 2006 - 22:34
Post #1818

Jeśli dziecko nie ma alergii, to faktycznie można eksperymentować. Ale jeśli wiadomo, że coś szkodzi, to karmienie alergenem w myśl zasady "niech się przyzwyczaja" jest nie specjalnie mądre. Zatem mąż Oli wie co robi, choć pewnie niekiedy to moze być uciążliwe. icon_wink.gif
Wiecie co, w ciągu dnia pomyślałam, ze muszę Wam koniecznie o czymś napisać, ale teraz cholibka zapomniałam. icon_biggrin.gif No to nie napiszę. Napiszę za to, ze Was bardzo lubię!


--------------------
Maciejka


uulka
czw, 16 lis 2006 - 22:44
wink.gif
..moje dziecko nauczyło się .......wyrzucać papierki do śmietnika błachostka ,ale to już coś ,a wasze maluch co pojeły w ostatnim czasie.

. icon_lol.gif..... no kobiecie do szczęscia niewiele potrzeba..no nie????? icon_question.gif icon_biggrin.gif
uulka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,216
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 00:03
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 8,121

GG:


post czw, 16 lis 2006 - 22:44
Post #1819

wink.gif
..moje dziecko nauczyło się .......wyrzucać papierki do śmietnika błachostka ,ale to już coś ,a wasze maluch co pojeły w ostatnim czasie.

. icon_lol.gif..... no kobiecie do szczęscia niewiele potrzeba..no nie????? icon_question.gif icon_biggrin.gif

--------------------
DAWIDEK

AMELKA

ZUZIA

Maciejka
czw, 16 lis 2006 - 22:51
Dziś przed snem nauczył sie pokazywać brodę i czoło. Śmieci zanosi do szafki, gdzie stoi kosz, a której na szczęście nie potrafi otwierać. Czasami daje mi śmieci, ale prowadzi mnie do kosza, żebym wyrzuciła. "Mówi" mi, kiedy zrobił kupke i prowadzi mnie do toalety, żebym mu umyła pupę, jak w odpowiednim momencie zapytam czy chce siku, to idziemy na nocnik i robi do nocnika. Robię to bardzo nieregularnie, bo póki co nie mam ambicji wprowadzania treningu czystości icon_wink.gif, za leniwa jestem. No i nieźle mu idzie samodzielne jedzenie. Lepiej takimi wykrzywionymi sztućcami (które np. przy Maćku kompletnie sie nie sprawdzały).
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post czw, 16 lis 2006 - 22:51
Post #1820

Dziś przed snem nauczył sie pokazywać brodę i czoło. Śmieci zanosi do szafki, gdzie stoi kosz, a której na szczęście nie potrafi otwierać. Czasami daje mi śmieci, ale prowadzi mnie do kosza, żebym wyrzuciła. "Mówi" mi, kiedy zrobił kupke i prowadzi mnie do toalety, żebym mu umyła pupę, jak w odpowiednim momencie zapytam czy chce siku, to idziemy na nocnik i robi do nocnika. Robię to bardzo nieregularnie, bo póki co nie mam ambicji wprowadzania treningu czystości icon_wink.gif, za leniwa jestem. No i nieźle mu idzie samodzielne jedzenie. Lepiej takimi wykrzywionymi sztućcami (które np. przy Maćku kompletnie sie nie sprawdzały).

--------------------
Maciejka


> WRZESIEŃ 2005
Start new topic
Reply to this topic
92 Stron V  « poprzednia 89 90 91 92 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 23 maj 2024 - 22:21
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama