CYTAT(Ludek @ śro, 10 paź 2007 - 16:45)
Termin dla mnie super
. Ze względu na prace zastanawialiśmy sie właśnie nad końcem stycznia lub końcem lutego.
Znasz Dianę, ona dzikus jest, a do Pana Andrzeja przekonała sie od razu.
Dorosłemu dużo łatwiej jest nauczyć sie samemu niż dziecku. Moj Adam jest takim samoukiem, ja w zasadzie też, ale Diany nie podęłam sie uczyć.
My byliśmy bez łańcuchów, znajomi fabia też i dali sobie rade bez problemu. My mielismy lekkie problemy, ale ten wyjazd był dla nas dość pechowy. Jak jechaliśmy popsuł nam sie samochód i naprawialiśmy go w Częstochowie. Tam okazało się, że mamy sprzęgło do wymiany, ale nie da sie tego zrobic od ręki i z takim ślizgającym sie sprzęgłęm pojechaliśmy. To uszkodzenie miało wpływ na problemy z podjeżdżaniem pod górę. Myślę, że łańcuchy nie są niezbędne, ale warto je mieć. My będziemy mieli
. Mieliśmy tez w zeszłym roku, ale sie nie przydały.
A ta czekoladę, to nie będziesz rąbac w samotności
Tak więc pomyśl. Jakby udało Ci sie zastanowić do soboty, to byłoby super. W niedziele wyjeżdżam na 2 tyg. z Pl, a dobrze byłoby zarezerwowac wcześniej.
u. My byliśmy w Gliczarowie Górnym. Tj. jeszcze za wyciągiem U Steni. Wyciąg nazywa się chyba stołowe.
Ludek to wchodzimy w to
. Wiesz my w ciÄ…gu dnia to pewnie osobno raczej -dzidek jeszcze dyktuje warunki-a to zupka a to kupka a to drzemka...ale wieczorami jak nie padniemy na twarze
. W lutym to dosć wczesnie jeszcze ciemno się robi, w chałupie miło posiedzieć razem
. moze by się dało w jakiś gry pograc albo pogadac?
Jula ucieszyła się jak jej powiedziała, ze moze się z koleżanką dla niej wybierzemy
.
Do kiedy tam trzeba rezerwowac?
Ten post edytował mamajul śro, 10 paź 2007 - 17:29