hej,
nie chce zapeszac, ale ja nie narzekam na coreczki...
Zuzia od 4-go miesiaca zycia cale noce spala, a Emilka spi 20-9 z maksymalnie 3 przerwami na karmienie ok. 1, 4, 7 ....
o 7 wstaje maz i Zuzia , a my jeszcze 2 godz w łózku
jeden mamy tylko mały problem- Emilka wieczorem chce tylko ze mna byc, jak ide sie kapac lub wyjde z domu jest płacz... myslalam, ze ma kolki wsieczorem, ale nic z tych rzeczy, placze tylko jak mnie nie ma, jak wracam, wychodze spod prysznica,dziecko sie uspokaja....
Zuzia tak nie miala....