Opcje

[LilySnape]

Wczoraj odkryłam Kate Moss Vintage. I tu zaskoczenie, gdyż pachną bardzo podobnie do ukochanego Boucheron Trouble, a są tańsze i to o wiele. Nawet buteleczka zrzynką ciut jest... z rżniętego jakby szkła. Ale super, otulające, trochę pudrowe, gęste, kremowe - polecam, choć samej Moss nie trawię

[ulla]

a co koleżanki powiedzą o męskich?
macie swoje typy?

Zino Davidoff (ten żółty) i Fahrenheit Diora. Kocham te zapachy i jak na razie tylko te, choć się bardzo różnią.

[LilySnape]

Męskie Code Armaniego wąchałam niedawno, bardzo mi się podobały. Nie takie typowo męskie, "brutalne" - pasowałyby facetowi, co się nie wstydzi nosić czegoś z ciut kobiecą nutą. Sama mogłabym je nosić - po raz kolejny przekonuję się, że jestem facetem Nienachalne a przyjemne.

Z damskich mój nowszy "niuch" to Toujours Glamour Moschino. Prześliczny zapach.

[Zapinka]

Ja uwielbiam Giorgio Armani - Code (wyedytowane: dla Pań, żeby nie było), swojego czasu ze staroci podobał mi się Aqua di Gio też od Armaniego

Ten post edytował Zapinka śro, 20 paź 2010 - 13:38

[LilySnape]

Moje nowsze "niuchy":
- Moschino I Love Love - na początku oranżadka pomarańczowa dla dzieci, potem fajne nuty drzewne, czyli to co b. b. lubię
- Max Mara, Max Mara - te są cudowne, palony cukier w nich - bomba
- Moschino Funny - słodki grapefruit z początku, potem też przyjemnie,
- Viktor & Rolf Flowerbomb - no te to klasa, co ja będę pisać, trzeba powąchać świetne na poprawę nastroju i wbrew nazwie nie są typowo kwiatowe, nazwa to zmyła
- Moschino Light Clouds - zapach piórnika z gumką chińską, nie pasują mi jakoś choć sam zapach niebanalny
- wąchałam też jakiś polski Bi-es, to był chyba Crystal - i mi się spodobał bo miał mocne nuty drzewne w sobie i był trwały.

Ten post edytował LilySnape śro, 03 lis 2010 - 08:18

[AsiaKG]

- Moschino Funny - słodki grapefruit z początku, potem też przyjemnie,

- Moschino Light Clouds - zapach piórnika z gumką chińską, nie pasują mi jakoś choć sam zapach niebanalny

Ale "Funny" maja mega "fajansiarskie" opakowanie nie? Bo zapach uwielbiam;)))
I jeszcze to Moschino żółte opakowanie i różowy korek- opak. identyczne jak Light Clouds tylko nazwy zapomniałam;))))
Bo Ligdht Clouds tez mi nie pasują

[LilySnape]

Żółte z różowym to może Hippy Fizz, fajny jest - ale opakowania fatalne, zwłaszcza "Funny" - mam próbki więc mnie opakowanie nie straszy Moschino ma taki styl widocznie ale do mnie on nie trafia, te jego pingwiny

[Bibik]

Moje ulubione to Kenzo Elephant

[iwo1]

Van Cleef&Arples Orients lekko słodki orientalny ale dla mnie ok.

[LilySnape]

Ostatnio Givenchy Absolutely Irresistible... trudne do opisania wręcz ale ciekawe.

[LilySnape]

Van Cleef&Arples Orients lekko słodki orientalny ale dla mnie ok.

Oriens też lubię bardzo

Ostatnio sporo się nawąchałam
Moi faworyci:
Naf Naf, Naf Naf
Very Irresistible Givenchy
Noa Cacharel
She Wood w każdym wydaniu
Glamour Moschino
Kashmina Touch MaxMara
MaxMara, MaxMara
Escentric Molecules, Molecule 01 są ciekawe - do powąchania na ręku, bo nosić za uchem ich nie umiem

i pewnie coś pominęłam

[agula1980]

Ja uwielbiam Hugo boss woman takie czerwone Ale z tego co widzę to jest kilka powtarzających się zapachów więc pewnie coś w tym jest i jak sama będę zmieniac zapach to na pewno tu zajrzę i przejdę się do drogerii aby powąchać te najczęściej powtarzające się.

[oliwka1983]

Calvin Klein "One" moje ulubione

[Sali_M]

Mam 2 ulubione perfumy: Zen (ale ten klasyczny w starym opakowaniu) Shiseido
i Le parfum z Max Mara. Pierwszy super uspokaja, jest też dobry na wieczór (trochę cięższy od Le Parfum) a drugim zawsze się perfumuję rano.

Ten post edytował Sali_M wto, 01 mar 2011 - 19:47

[anita]

moja nowa miłość flowerbomb Viktor&Rolf
niestety cena w PL mnie powala
ale w strefie bezcłowej robi się do przeżycia

[Edzia77]

a mnie ostatnio spodobały się avril lavigne - forbidden rose. Moja córa namówiła babcię, by ta kupiła mi je na urodziny. I o dziwo trafiła. Wcześniej używałam Versace - Bright Crystal lub Gucci Rush 2.

[mamami]

Ja właśnie jestem na etapie poszukiwań. Nienawidze kupowania perfum, nidgy nie kupuję tych samych, bo zapachy nudzą mnie wyjątkowo szybko, dlatego z każda skończoną butelką przeżywam męki. Po naprawdę dłuuugich i bolesnych poszukiwaniach mam dwa typy. Lancome Tresor in love i Guess Seductive. Musze sie jeszcze pozastanawiać

[maania]

ja ostatnio jestem wierna tylko gucci envy. resztę zmieniam i nie zawsze są to trafione wybory.

[AniaM**]

ja uwielbiam Armani Emporio She

[syl_wia9]

A Moim pierwszym perfumem był Thierry Mugler "Angel',piękny jest ,ale mocny.Nie było osoby,która nie by nie zapytała czym pachnę .Potem Miracle Lancome-było podobnie.Ogólnie uwielbiam perfumy,miałam bardzo dużo róznych dlatego nie mogę powiedziec,abym miała swój ulubiony.Niezły jest i taki inny Escada"Into the Blue",teraz używam Lady Million-Paco Rabbane-jest piękny,ale troszku cięzki i Dior"Adict2" na lato.Uwielbiam też Coco Mademoiselle,Givenchy"Amarige mariage" oraz "Very Iressistible".Ładny też jest Burrbery The Beat.No jest tego troszkę,ale te perfumki polecam.