Semi , piranii nie mamy więc nie potrafię porównać.
Prosiaczek to prosta i krótka gra. Kilka rzutów kostką i gra jest skończona
. Hamburgery nie wypadają jak na reklamie przez ryjek prosiaczka. Pęka jedynie pasek na brzuchu a to co skonsumował wyjmuje się z tyłu prosiaka
.
Marta dostała na 6 urodziny, początkowo wiadomo fascynacja a teraz stoi schowany w pudle. Ale i starszak lubi czasem z siostrą pograć w prosiaka
. Macie młodsze dzieci więc powinien być "bardziej" ok .