Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

przepełnione piersi

, można przenieść, dziękuję
> , można przenieść, dziÄ™kujÄ™
yennefer
nie, 29 cze 2014 - 21:45
Piszę tu, bo więcej osób zagląda, a jestem już u kresu możnaby rzec. 37.gif Wczoraj zabrałam się wreszcie za odstawienie prawie dwuletniego Jasia od piersi. Nie spodziewałam się, że mam jeszcze tak silną laktację. 37.gif . Wczoraj było w miarę, a dziś teraz już nie mam innych marzeń, tylko takie żeby ktoś dał mi jakieś dziecko żebym mogła je nakarmić i opróżnić piersi. Bolą, bolą, bolą! Oczywiście jest niedziela wieczór, nie mam w domu nic, co zahamowałoby laktację. Ściągam troszkę, ale one zaraz jeszcze bardziej wzbierają mlekiem. icon_evil.gif Moje pytanie brzmi - czy kapusta pekińska może mi zastąpić zwykłą, czy szkoda w ogóle męczyć się z okładami z niej? A może macie jakieś rady jak przetrwać noc?
Dziękuję z góry.
(jeszcze nigdy nie miałam tak ogromnych piersi swoją drogą wink.gif )

Ten post edytował yennefer pon, 30 cze 2014 - 11:45
yennefer


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 824
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:39
Nr użytkownika: 14,141

GG:


post nie, 29 cze 2014 - 21:45
Post #1

Piszę tu, bo więcej osób zagląda, a jestem już u kresu możnaby rzec. 37.gif Wczoraj zabrałam się wreszcie za odstawienie prawie dwuletniego Jasia od piersi. Nie spodziewałam się, że mam jeszcze tak silną laktację. 37.gif . Wczoraj było w miarę, a dziś teraz już nie mam innych marzeń, tylko takie żeby ktoś dał mi jakieś dziecko żebym mogła je nakarmić i opróżnić piersi. Bolą, bolą, bolą! Oczywiście jest niedziela wieczór, nie mam w domu nic, co zahamowałoby laktację. Ściągam troszkę, ale one zaraz jeszcze bardziej wzbierają mlekiem. icon_evil.gif Moje pytanie brzmi - czy kapusta pekińska może mi zastąpić zwykłą, czy szkoda w ogóle męczyć się z okładami z niej? A może macie jakieś rady jak przetrwać noc?
Dziękuję z góry.
(jeszcze nigdy nie miałam tak ogromnych piersi swoją drogą wink.gif )

--------------------
Michał (wrzesień 1999), Mikołaj (grudzień 2005), Jaś (sierpień 2012)
yennefer
nie, 29 cze 2014 - 22:02
Mąż pojechał po kapustę do Tesco (w trakcie meczu, za co podwójnie Go kocham!). Może przynajmniej nie dostanę zapalenia piersi:/
yennefer


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 824
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:39
Nr użytkownika: 14,141

GG:


post nie, 29 cze 2014 - 22:02
Post #2

Mąż pojechał po kapustę do Tesco (w trakcie meczu, za co podwójnie Go kocham!). Może przynajmniej nie dostanę zapalenia piersi:/

--------------------
Michał (wrzesień 1999), Mikołaj (grudzień 2005), Jaś (sierpień 2012)
Tamara79
nie, 29 cze 2014 - 22:23
Na moje kapucha działała, oby i Tobie pomogło.
Zimna, ale nie lodowata.
jeszcze coś o drożdżach pamiętam się przewijało, ale ze szczegółami gorzej.
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post nie, 29 cze 2014 - 22:23
Post #3

Na moje kapucha działała, oby i Tobie pomogło.
Zimna, ale nie lodowata.
jeszcze coś o drożdżach pamiętam się przewijało, ale ze szczegółami gorzej.

--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
Paka
nie, 29 cze 2014 - 22:49
Ja odciągałam delikatnie ręcznie pod prysznicem, tak, by poczuć ulgę i zlikwidować najtwardsze guzki (żeby się zator nie zrobił) i okładałam schłodzonymi liśćmi kapusty. Lekko je rozbij przed położeniem na pierś, a skórę zabezpiecz kremem, żeby jej sok nie podrażnił. Jutro powinno być lepiej. Trzymaj się!
Paka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: wto, 10 cze 14 - 13:20
Nr użytkownika: 44,152




post nie, 29 cze 2014 - 22:49
Post #4

Ja odciągałam delikatnie ręcznie pod prysznicem, tak, by poczuć ulgę i zlikwidować najtwardsze guzki (żeby się zator nie zrobił) i okładałam schłodzonymi liśćmi kapusty. Lekko je rozbij przed położeniem na pierś, a skórę zabezpiecz kremem, żeby jej sok nie podrażnił. Jutro powinno być lepiej. Trzymaj się!
Tuni
nie, 29 cze 2014 - 23:22
Też polecam metodę Paki icon_smile.gif
Delikatnie pod prysznicem tylko do momentu gdy poczułam ulgę. Nie ściągaj za dużo, żeby nie pobudzić piersi do wytężonej pracy.

Powodzenia.
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk
Nr użytkownika: 248




post nie, 29 cze 2014 - 23:22
Post #5

Też polecam metodę Paki icon_smile.gif
Delikatnie pod prysznicem tylko do momentu gdy poczułam ulgę. Nie ściągaj za dużo, żeby nie pobudzić piersi do wytężonej pracy.

Powodzenia.
yennefer
nie, 29 cze 2014 - 23:28
Dziękuję Wam. Obłożyłam się chłodnymi, rozbitymi liśćmi kapusty. Mąż kupił mi też szałwię, podobno wstrzymuje trochę laktację, zaparzyłam sobie. Oby do rana.
yennefer


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 824
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:39
Nr użytkownika: 14,141

GG:


post nie, 29 cze 2014 - 23:28
Post #6

Dziękuję Wam. Obłożyłam się chłodnymi, rozbitymi liśćmi kapusty. Mąż kupił mi też szałwię, podobno wstrzymuje trochę laktację, zaparzyłam sobie. Oby do rana.

--------------------
Michał (wrzesień 1999), Mikołaj (grudzień 2005), Jaś (sierpień 2012)
yennefer
pon, 30 cze 2014 - 11:49
Dziękuję, można już przenieść na właściwie miejsce. Kapusta pomogła mi w miarę przespać noc. Pomaga mi też trochę ciepły prysznic i mam nadzieję że szałwia. Choć piersi bolą i nadal są pełne. Dziękuję Wam raz jeszcze.
yennefer


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 824
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:39
Nr użytkownika: 14,141

GG:


post pon, 30 cze 2014 - 11:49
Post #7

Dziękuję, można już przenieść na właściwie miejsce. Kapusta pomogła mi w miarę przespać noc. Pomaga mi też trochę ciepły prysznic i mam nadzieję że szałwia. Choć piersi bolą i nadal są pełne. Dziękuję Wam raz jeszcze.

--------------------
Michał (wrzesień 1999), Mikołaj (grudzień 2005), Jaś (sierpień 2012)
litka666
pon, 30 cze 2014 - 12:00
wyrazy współczucia ja miałam przeciwnie brakowało mi pokarmu
litka666


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 30 cze 14 - 10:13
Nr użytkownika: 44,219




post pon, 30 cze 2014 - 12:00
Post #8

wyrazy współczucia ja miałam przeciwnie brakowało mi pokarmu

--------------------
[sygnatura niezgodna z Regulaminem Forum]
Maciejka
pon, 30 cze 2014 - 14:00
yennefer, biedaku, bardzo mocno wspieram. Może też lekko ogranicz picie. Skoro większa ilość wody pomaga przy braku mleka, to moze ograniczenie trochę pomoże przy zmniejszaniu laktacji. Tylko się nie odwodnij! Trzymam kciuki!
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post pon, 30 cze 2014 - 14:00
Post #9

yennefer, biedaku, bardzo mocno wspieram. Może też lekko ogranicz picie. Skoro większa ilość wody pomaga przy braku mleka, to moze ograniczenie trochę pomoże przy zmniejszaniu laktacji. Tylko się nie odwodnij! Trzymam kciuki!

--------------------
Maciejka


dorsim
pon, 30 cze 2014 - 15:04
CYTAT(yennefer @ Mon, 30 Jun 2014 - 12:49) *
Dziękuję, można już przenieść na właściwie miejsce. Kapusta pomogła mi w miarę przespać noc. Pomaga mi też trochę ciepły prysznic i mam nadzieję że szałwia. Choć piersi bolą i nadal są pełne. Dziękuję Wam raz jeszcze.



Pamiętam jak ja młodą odstawiłam od piersi i też miałam nawał pokarmu, jak nie ściągnęłam mleka to robiły mi się twarde jak kamień i bolały masakrycznie.
Lekarz kazał mi ściągać tylko tyle pokarmu aby poczuć ulgę , jak pierś tylko zrobiła się miękka to więcej mleka nie ściągałam. Troszkę to trwało, ale po jakimś czasie już tego mleka było coraz mniej aż całkowicie pokarm zanikł.
Mam nadzieje że szybko uporasz się z bólem .
pozdrawiam
dorsim


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,505
Dołączył: pon, 25 sty 10 - 12:23
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 31,281




post pon, 30 cze 2014 - 15:04
Post #10

CYTAT(yennefer @ Mon, 30 Jun 2014 - 12:49) *
Dziękuję, można już przenieść na właściwie miejsce. Kapusta pomogła mi w miarę przespać noc. Pomaga mi też trochę ciepły prysznic i mam nadzieję że szałwia. Choć piersi bolą i nadal są pełne. Dziękuję Wam raz jeszcze.



Pamiętam jak ja młodą odstawiłam od piersi i też miałam nawał pokarmu, jak nie ściągnęłam mleka to robiły mi się twarde jak kamień i bolały masakrycznie.
Lekarz kazał mi ściągać tylko tyle pokarmu aby poczuć ulgę , jak pierś tylko zrobiła się miękka to więcej mleka nie ściągałam. Troszkę to trwało, ale po jakimś czasie już tego mleka było coraz mniej aż całkowicie pokarm zanikł.
Mam nadzieje że szybko uporasz się z bólem .
pozdrawiam

--------------------




-1910- WfcA
m4rusia
pon, 30 cze 2014 - 15:10
Mi, jak miałam zahamować laktację, położna zaleciła ograniczenie płynów do minimum i ściśnięcie piersi (np za ciasnym stanikiem).

Trzymam kciuki, żeby pomogło... cokolwiek icon_smile.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post pon, 30 cze 2014 - 15:10
Post #11

Mi, jak miałam zahamować laktację, położna zaleciła ograniczenie płynów do minimum i ściśnięcie piersi (np za ciasnym stanikiem).

Trzymam kciuki, żeby pomogło... cokolwiek icon_smile.gif

--------------------
Tamara79
pon, 30 cze 2014 - 15:17
Albo wręcz obandażować.
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post pon, 30 cze 2014 - 15:17
Post #12

Albo wręcz obandażować.

--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
Orinoko
pon, 30 cze 2014 - 16:09
Szałwia kilka razy dziennie do picia. Ściagać tylko tyle, żeby poczuć ulgę.
Są jeszcze jakieś leki homeopatyczne, ale nie pamiętam nazwy - może jakaś położona - doradca laktacyjna by pomogła?
Orinoko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,280
Dołączył: śro, 09 mar 05 - 14:46
SkÄ…d: okolice Poznania
Nr użytkownika: 2,827

GG:


post pon, 30 cze 2014 - 16:09
Post #13

Szałwia kilka razy dziennie do picia. Ściagać tylko tyle, żeby poczuć ulgę.
Są jeszcze jakieś leki homeopatyczne, ale nie pamiętam nazwy - może jakaś położona - doradca laktacyjna by pomogła?


--------------------


...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony...
Evii
pon, 30 cze 2014 - 18:21
Mi pomagało ściągnie mleka pod prysznicem.

Ale przy pierwszym synu poszło gładko.
Rówieśnika Jasia dość skutecznie odzwyczaiłam od cyca w dzień, ale wieczorne i nocne karmienie zostało. Za miekka jestem i nie mam sumienia
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post pon, 30 cze 2014 - 18:21
Post #14

Mi pomagało ściągnie mleka pod prysznicem.

Ale przy pierwszym synu poszło gładko.
Rówieśnika Jasia dość skutecznie odzwyczaiłam od cyca w dzień, ale wieczorne i nocne karmienie zostało. Za miekka jestem i nie mam sumienia

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
yennefer
wto, 01 lip 2014 - 00:42
Jest troszkę lepiej dzisiaj. Dzięki za wsparcie icon_smile.gif. Evii ja też najpierw odstawiałam w dzień. A teraz poczułam, że potrzebuję trochę niezależności. Co nie zmienia faktu że trochę mi szkoda icon_wink.gif
yennefer


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 824
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:39
Nr użytkownika: 14,141

GG:


post wto, 01 lip 2014 - 00:42
Post #15

Jest troszkę lepiej dzisiaj. Dzięki za wsparcie icon_smile.gif. Evii ja też najpierw odstawiałam w dzień. A teraz poczułam, że potrzebuję trochę niezależności. Co nie zmienia faktu że trochę mi szkoda icon_wink.gif

--------------------
Michał (wrzesień 1999), Mikołaj (grudzień 2005), Jaś (sierpień 2012)
Paka
wto, 01 lip 2014 - 09:07
Yennefer icon_wink.gif, mi do tej pory szkoda, a Najmłodszą odstawiałam pięć lat temu.

Edit: błąd w nicku.

Ten post edytował Paka wto, 01 lip 2014 - 09:08
Paka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: wto, 10 cze 14 - 13:20
Nr użytkownika: 44,152




post wto, 01 lip 2014 - 09:07
Post #16

Yennefer icon_wink.gif, mi do tej pory szkoda, a Najmłodszą odstawiałam pięć lat temu.

Edit: błąd w nicku.
Evii
śro, 02 lip 2014 - 13:03
Paka 06.gif

Nie idzie mi to odstawianie.

Yennefer, a jak młody reaguje na brak cyca?
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post śro, 02 lip 2014 - 13:03
Post #17

Paka 06.gif

Nie idzie mi to odstawianie.

Yennefer, a jak młody reaguje na brak cyca?

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
yennefer
piÄ…, 04 lip 2014 - 23:49
CYTAT(Evii @ Wed, 02 Jul 2014 - 12:03) *
Yennefer, a jak młody reaguje na brak cyca?

Pierwszego i drugiego wieczora trudno Mu było zasnąć. Ale nie płakał, a spodziewałam się, że będzie baardzo ciężko, bo On nigdy nie zasnął bez piersi. W nocy budził się i popłakiwał, ale też nie było źle. Pierwszej nocy tak między 2.30., a 5.30. było najgorzej, wtedy trochę płakał i nie mógł zasnąć. We wtorek już został z mężem, ja umówiłam się z koleżankami i zasnął bez problemu. Codziennie pyta o to czy dam Mu pierś, ale sam z góry zna odpowiedź 03.gif , bo czasem nawet na nią nie czeka. I przy zasypianiu czasem wkłada mi rękę pod bluzkę i poklepuje po piersi. Dużo się do mnie przytula, ale jest pogodny i uśmiechnięty. Ja natomiast często łapię się na odruchu, że chcę Mu podać pierś. 03.gif I nadal nie piję swobodnie mocnej kawy, muszę sobie przypomnieć, że przecież już nie muszę się ograniczać. icon_biggrin.gif Ale generalnie oboje jesteśmy zadowoleni, to był dla nas właściwy moment na odstawienie, tak to czuję.
yennefer


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 824
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:39
Nr użytkownika: 14,141

GG:


post piÄ…, 04 lip 2014 - 23:49
Post #18

CYTAT(Evii @ Wed, 02 Jul 2014 - 12:03) *
Yennefer, a jak młody reaguje na brak cyca?

Pierwszego i drugiego wieczora trudno Mu było zasnąć. Ale nie płakał, a spodziewałam się, że będzie baardzo ciężko, bo On nigdy nie zasnął bez piersi. W nocy budził się i popłakiwał, ale też nie było źle. Pierwszej nocy tak między 2.30., a 5.30. było najgorzej, wtedy trochę płakał i nie mógł zasnąć. We wtorek już został z mężem, ja umówiłam się z koleżankami i zasnął bez problemu. Codziennie pyta o to czy dam Mu pierś, ale sam z góry zna odpowiedź 03.gif , bo czasem nawet na nią nie czeka. I przy zasypianiu czasem wkłada mi rękę pod bluzkę i poklepuje po piersi. Dużo się do mnie przytula, ale jest pogodny i uśmiechnięty. Ja natomiast często łapię się na odruchu, że chcę Mu podać pierś. 03.gif I nadal nie piję swobodnie mocnej kawy, muszę sobie przypomnieć, że przecież już nie muszę się ograniczać. icon_biggrin.gif Ale generalnie oboje jesteśmy zadowoleni, to był dla nas właściwy moment na odstawienie, tak to czuję.

--------------------
Michał (wrzesień 1999), Mikołaj (grudzień 2005), Jaś (sierpień 2012)
Tuni
sob, 05 lip 2014 - 09:25
Oj, dziewczyny.
Mój mały chłopczyk to już dziewięcioletni facet a ja nadal z rozrzewnieniem wspominam jak się wtulał i pił mleczko icon_smile.gif
Sentymentalnie mi się zrobiło icon_smile.gif.
U nas chyba ja bardziej przeżywałam niż dziecię. Z resztą zanim zdecydowałam się na odstawienie, to bardzo dłuuuugo myślałam czy aby na pewno już pora icon_biggrin.gif
Taka ze mnie matka karmiÄ…ca icon_biggrin.gif
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk
Nr użytkownika: 248




post sob, 05 lip 2014 - 09:25
Post #19

Oj, dziewczyny.
Mój mały chłopczyk to już dziewięcioletni facet a ja nadal z rozrzewnieniem wspominam jak się wtulał i pił mleczko icon_smile.gif
Sentymentalnie mi się zrobiło icon_smile.gif.
U nas chyba ja bardziej przeżywałam niż dziecię. Z resztą zanim zdecydowałam się na odstawienie, to bardzo dłuuuugo myślałam czy aby na pewno już pora icon_biggrin.gif
Taka ze mnie matka karmiÄ…ca icon_biggrin.gif
aniu23
czw, 31 lip 2014 - 22:32
ja to sobie nie wyobrazam odstawienia,moj maly ma 4 miesiace i chce go jeszcze karmic conajmniej do roku, ale nie wiem ak sobie poradze z odstawianiem..
aniu23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 28
Dołączył: pon, 20 sty 14 - 14:57
Nr użytkownika: 43,446




post czw, 31 lip 2014 - 22:32
Post #20

ja to sobie nie wyobrazam odstawienia,moj maly ma 4 miesiace i chce go jeszcze karmic conajmniej do roku, ale nie wiem ak sobie poradze z odstawianiem..
> przepeÅ‚nione piersi, można przenieść, dziÄ™kujÄ™
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 17:48
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama