Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
60 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna ostatnia   

Majóweczki 2011

> 
ada1976
śro, 08 cze 2011 - 19:56
Jeszcze ode mnie przyjmijcie gratulacje kochane-dla wszystkich w komplecie:) nie miałam odwagi by do Was zaglądać wcześniej,ale trzymałam kciuki za zdrowe maleństwa-WSZYSTKIEGO DOBREGO!
ada1976


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 113
Dołączył: pią, 16 paź 09 - 18:08
Nr użytkownika: 29,608




post śro, 08 cze 2011 - 19:56
Post #21

Jeszcze ode mnie przyjmijcie gratulacje kochane-dla wszystkich w komplecie:) nie miałam odwagi by do Was zaglądać wcześniej,ale trzymałam kciuki za zdrowe maleństwa-WSZYSTKIEGO DOBREGO!

--------------------
[u

rl=https://suwaczki.maluchy.pl][/url]


















Ada?-26.11.2010 16tc (*)
corti
czw, 09 cze 2011 - 07:23
Dziękujemy icon_biggrin.gif

Dziewczyny co u Was??

My dziś szczepienie mamy, planujemy 6 w 1 ale kurde chyba recepta nam się przeterminowała icon_sad.gif Muszę poszukać w necie ile jest ważna.
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post czw, 09 cze 2011 - 07:23
Post #22

Dziękujemy icon_biggrin.gif

Dziewczyny co u Was??

My dziś szczepienie mamy, planujemy 6 w 1 ale kurde chyba recepta nam się przeterminowała icon_sad.gif Muszę poszukać w necie ile jest ważna.

--------------------


ღ magda ღ
czw, 09 cze 2011 - 08:55
no jestem i wreszcie się mogę przywitać z wami, ale straszne tu pustki....

u nas wszystko ok. weekend spędziliśmy w plenerze i Filip spisał się rewelacyjnie tylko jakos ostatnio coraz mniej spi i na dodatek ciągle na mnie wisi więc mam mało czsu na inne rzeczy typu obiad i sprzątanie a jak sobie pomyślę że od lipca będę miała całą trójkę na głowie to aż strach
ღ magda ღ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,921
Dołączył: czw, 15 lut 07 - 17:07
Skąd: moje okolice
Nr użytkownika: 11,086

GG:


post czw, 09 cze 2011 - 08:55
Post #23

no jestem i wreszcie się mogę przywitać z wami, ale straszne tu pustki....

u nas wszystko ok. weekend spędziliśmy w plenerze i Filip spisał się rewelacyjnie tylko jakos ostatnio coraz mniej spi i na dodatek ciągle na mnie wisi więc mam mało czsu na inne rzeczy typu obiad i sprzątanie a jak sobie pomyślę że od lipca będę miała całą trójkę na głowie to aż strach

--------------------


ღ magda ღ
czw, 09 cze 2011 - 08:56
no i stawiam soczek za 4 tygodnie mojego synusia
ღ magda ღ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,921
Dołączył: czw, 15 lut 07 - 17:07
Skąd: moje okolice
Nr użytkownika: 11,086

GG:


post czw, 09 cze 2011 - 08:56
Post #24

no i stawiam soczek za 4 tygodnie mojego synusia

--------------------


agnese
czw, 09 cze 2011 - 09:08
magda- gratki 4 tygodni, moja dziś ma 2 tygodnie icon_smile.gif

u nas ok, moje ciecie ładnie się goi, juz mnie tak nie boli, obejdzie sie raczej bez antybiotyku
mała ładnie je i spi,
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post czw, 09 cze 2011 - 09:08
Post #25

magda- gratki 4 tygodni, moja dziś ma 2 tygodnie icon_smile.gif

u nas ok, moje ciecie ładnie się goi, juz mnie tak nie boli, obejdzie sie raczej bez antybiotyku
mała ładnie je i spi,

--------------------
F. 2008
A. 2011
corti
czw, 09 cze 2011 - 09:13
Magda soczek wypity no i witamy znów wśród nas icon_smile.gif Ja sobie radzę z moją dwójeczką to i Ty dasz radę z trójką zaprawiona w bojach jesteś icon_smile.gif Ja już ze sprzątaniem i gotowaniem się ogarnełam na wszystko przyjdzie pora icon_smile.gif Może super błysku nie mam, ale jest dobrze, co prawda na wieczór znów demolka urządzona przez Oliwcia i rano praca od początku po całym poprzednim dniu.

Fajnie, że u Was wszystko ok icon_smile.gif

Wrzućcie w wolnej chwili jakieś fotki pociech to sobie popodziwiam mniejsze maluchy od mojej icon_smile.gif
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post czw, 09 cze 2011 - 09:13
Post #26

Magda soczek wypity no i witamy znów wśród nas icon_smile.gif Ja sobie radzę z moją dwójeczką to i Ty dasz radę z trójką zaprawiona w bojach jesteś icon_smile.gif Ja już ze sprzątaniem i gotowaniem się ogarnełam na wszystko przyjdzie pora icon_smile.gif Może super błysku nie mam, ale jest dobrze, co prawda na wieczór znów demolka urządzona przez Oliwcia i rano praca od początku po całym poprzednim dniu.

Fajnie, że u Was wszystko ok icon_smile.gif

Wrzućcie w wolnej chwili jakieś fotki pociech to sobie popodziwiam mniejsze maluchy od mojej icon_smile.gif

--------------------


marzusia
czw, 09 cze 2011 - 09:56
No ja powoli się też ogarniam. Mi mały też mniej śpi i najlepiej przy cycu ale wspomagam się niestety trochę smoczkiem. Krocze jeszcze trochę boli, szczególnie wieczorem. Widze, że ta natura nie jest taka super (chodzi o poród naturalny). A tak się upierałam. A dziewczyny dopajacie swoje maleństwa trochę oprócz cyca jak jest taki upał?
marzusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 90
Dołączył: sob, 21 cze 08 - 14:22
Nr użytkownika: 20,412




post czw, 09 cze 2011 - 09:56
Post #27

No ja powoli się też ogarniam. Mi mały też mniej śpi i najlepiej przy cycu ale wspomagam się niestety trochę smoczkiem. Krocze jeszcze trochę boli, szczególnie wieczorem. Widze, że ta natura nie jest taka super (chodzi o poród naturalny). A tak się upierałam. A dziewczyny dopajacie swoje maleństwa trochę oprócz cyca jak jest taki upał?

--------------------
agnese
czw, 09 cze 2011 - 10:21
marzusia- po cc wcale nie ejst bardziej kolorowo :)ja daje tylko cyca
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post czw, 09 cze 2011 - 10:21
Post #28

marzusia- po cc wcale nie ejst bardziej kolorowo :)ja daje tylko cyca

--------------------
F. 2008
A. 2011
annad
czw, 09 cze 2011 - 10:27
marzusia specjaliście piszą, że nie trzeba dopajac dzieci, które są karmione piersią jednak nic sie nie stanie jak dasz maluszkowi trochę wody. Jak sa upały to ja daje córce wode specjalną dla maluszków o taką https://www.aptekainternetowa.co/dzieci-1-3...owlat-1-5l.html ale spokojnie możesz zagotowac wodę z kranu lub mineralkę i podac dziecku. Moja Zosia w upały wołała cyca co 15 minut ale tylko gasiła pragnienie bo piła kilka minut. Mi wygodniej podać jej wtedy wodę bo wiem, że nie chodzi o głód tylko o napicie się icon_smile.gif
annad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,445
Dołączył: nie, 22 sie 10 - 19:41
Skąd: Poznań/Luboń
Nr użytkownika: 34,101




post czw, 09 cze 2011 - 10:27
Post #29

marzusia specjaliście piszą, że nie trzeba dopajac dzieci, które są karmione piersią jednak nic sie nie stanie jak dasz maluszkowi trochę wody. Jak sa upały to ja daje córce wode specjalną dla maluszków o taką https://www.aptekainternetowa.co/dzieci-1-3...owlat-1-5l.html ale spokojnie możesz zagotowac wodę z kranu lub mineralkę i podac dziecku. Moja Zosia w upały wołała cyca co 15 minut ale tylko gasiła pragnienie bo piła kilka minut. Mi wygodniej podać jej wtedy wodę bo wiem, że nie chodzi o głód tylko o napicie się icon_smile.gif

--------------------




Aniołek 9tc 04.12.2012
corti
czw, 09 cze 2011 - 11:18
ja też tylko cyca póki co. a z naturalnym porodem to jest tak, że za pierwszym razem byłó kolorowo, a za drugim lipa kompletna. Nie da się przewidzieć.
Ale miało być lepiej, a okazało sie inaczej.

Moje dziecko wreszcie porządny obywatel ma pesel icon_smile.gif Jeszcze tylko szczepienie nam zostało i będzie ok. Ale pogoda fatalna.

Ten post edytował corti czw, 09 cze 2011 - 12:33
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post czw, 09 cze 2011 - 11:18
Post #30

ja też tylko cyca póki co. a z naturalnym porodem to jest tak, że za pierwszym razem byłó kolorowo, a za drugim lipa kompletna. Nie da się przewidzieć.
Ale miało być lepiej, a okazało sie inaczej.

Moje dziecko wreszcie porządny obywatel ma pesel icon_smile.gif Jeszcze tylko szczepienie nam zostało i będzie ok. Ale pogoda fatalna.

--------------------


ღ magda ღ
czw, 09 cze 2011 - 15:26
jeśli chodzi o poród to faktycznie nie ma reguły u mnie sprawdziła się zasada co ciąża to gorsza poród też okazał się najgorszy i bóle to chyba najgorsze z tego wszystkiego, całe szczęście że u mnie poród przebiegał błyskawicznie niestety mój synek troszkę na tym ucierpiał bo dla niego to było zbyt duże tępo jednak musze się pochwalić że jak na razie krwiaczek wchłonął się w przeciągu tego tygodnia i mam nadzieję że na kontroli wszytsko też będzie ok

my na szczepienie wybieramy się za dwa tygodnie jak dobrze pójdzie i pesel też już mamy tylk teraz zostało nam małego do ubezpieczenia zgłosić

ja też się właśnie zastanawiałam nad dopajaniem ale jeszcze nie próbowaliśmy butelki na razie zastanawiam się nad zmianą kształtu smoczka jeśli inny się nie spodoba to jestem skazana na swojego ssaka bo to strasznie uciążliwe jak on tak ciągle wisi na cycu
ღ magda ღ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,921
Dołączył: czw, 15 lut 07 - 17:07
Skąd: moje okolice
Nr użytkownika: 11,086

GG:


post czw, 09 cze 2011 - 15:26
Post #31

jeśli chodzi o poród to faktycznie nie ma reguły u mnie sprawdziła się zasada co ciąża to gorsza poród też okazał się najgorszy i bóle to chyba najgorsze z tego wszystkiego, całe szczęście że u mnie poród przebiegał błyskawicznie niestety mój synek troszkę na tym ucierpiał bo dla niego to było zbyt duże tępo jednak musze się pochwalić że jak na razie krwiaczek wchłonął się w przeciągu tego tygodnia i mam nadzieję że na kontroli wszytsko też będzie ok

my na szczepienie wybieramy się za dwa tygodnie jak dobrze pójdzie i pesel też już mamy tylk teraz zostało nam małego do ubezpieczenia zgłosić

ja też się właśnie zastanawiałam nad dopajaniem ale jeszcze nie próbowaliśmy butelki na razie zastanawiam się nad zmianą kształtu smoczka jeśli inny się nie spodoba to jestem skazana na swojego ssaka bo to strasznie uciążliwe jak on tak ciągle wisi na cycu

--------------------


corti
pią, 10 cze 2011 - 08:11
No my zmieniliśmy smoka na inny kształt z aventu na nuka i mała od R weźmie smoka, a ode mnie nadal nie. Jak ja ją nosze nie ma mowy o smoku i tyle, położna powiedziała, że ode mnie czuje mleko i cysia i dlatego nie chce. I w sumie ta teoria by się sprawdzała.

A moja mała ma na głowie naczyniaczka wielkości pół centymetrowej kropki lekarz mówi żebym się nie martwiła, ale obserwowała czy nie rośnie. Położna potwierdziła jego słowa, ale powiem wam, że i tak trochę mnie to niepokoi. No ale miejmy nadzieję, że nie będzie sie rozwijał. Wiedziałam, że ta ciąża nie może być bez konsekwencji icon_sad.gif
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post pią, 10 cze 2011 - 08:11
Post #32

No my zmieniliśmy smoka na inny kształt z aventu na nuka i mała od R weźmie smoka, a ode mnie nadal nie. Jak ja ją nosze nie ma mowy o smoku i tyle, położna powiedziała, że ode mnie czuje mleko i cysia i dlatego nie chce. I w sumie ta teoria by się sprawdzała.

A moja mała ma na głowie naczyniaczka wielkości pół centymetrowej kropki lekarz mówi żebym się nie martwiła, ale obserwowała czy nie rośnie. Położna potwierdziła jego słowa, ale powiem wam, że i tak trochę mnie to niepokoi. No ale miejmy nadzieję, że nie będzie sie rozwijał. Wiedziałam, że ta ciąża nie może być bez konsekwencji icon_sad.gif

--------------------


ღ magda ღ
pią, 10 cze 2011 - 14:19
ok kupiłam dzisiaj smoka z nuka i zaczynamy walkę 29.gif

mam jeszcze pytanie czy jecie czereśnie i truskawki oczywiście te karmiące piersią mamy, bo my jemy piszę my bo mały ma może troszke rzadsze kupki ale problemów z brzuszkiem nie mamy

i powiem wam że z tym jedzeniem to chyba bardziej ja muse uważać na siebie bo jak nigdy dotąd straszny mam apetyt na słodycze wręcz po prostu nie mogę się opanować i wcinam wszystko co mi pod ręce podejdzie, na razie waga jeszcze nie skoczyła w górę ale postanowiłam od poniedziałku ograniczyć trochę słodycze, no i ciesze się niemiłosiernie że wszystkie obiawy z czasów ciąży mam już za sobą
ღ magda ღ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,921
Dołączył: czw, 15 lut 07 - 17:07
Skąd: moje okolice
Nr użytkownika: 11,086

GG:


post pią, 10 cze 2011 - 14:19
Post #33

ok kupiłam dzisiaj smoka z nuka i zaczynamy walkę 29.gif

mam jeszcze pytanie czy jecie czereśnie i truskawki oczywiście te karmiące piersią mamy, bo my jemy piszę my bo mały ma może troszke rzadsze kupki ale problemów z brzuszkiem nie mamy

i powiem wam że z tym jedzeniem to chyba bardziej ja muse uważać na siebie bo jak nigdy dotąd straszny mam apetyt na słodycze wręcz po prostu nie mogę się opanować i wcinam wszystko co mi pod ręce podejdzie, na razie waga jeszcze nie skoczyła w górę ale postanowiłam od poniedziałku ograniczyć trochę słodycze, no i ciesze się niemiłosiernie że wszystkie obiawy z czasów ciąży mam już za sobą

--------------------


Lili2001
pią, 10 cze 2011 - 14:26
CYTAT(ღ magda ღ @ Thu, 09 Jun 2011 - 16:26) *
jeśli chodzi o poród to faktycznie nie ma reguły u mnie sprawdziła się zasada co ciąża to gorsza poród też okazał się najgorszy i bóle to chyba najgorsze z tego wszystkiego

ja się podpisuję, miałam nadzieję, że ze względu na to, jak źle czułam się w ciąży poród będzie nagrodą, a tu zonk .... No ale już o nim nie pamiętam, jedynie szwy mi przypominają, ale nie dokuczają tylko wpadam na nie podczas mycia i wiem, że jeszcze są.

A ja wczoraj myślałam, że zejdę z tego świata. O 14.00 złapały mnie mega dreszcze i moment mnie rozłożyły. Okazało się, że mam zastój pokarmu w jednej piersi i zaczęły się cuda. Mała nie chciała ściągać, temp. mi wzrosła do 39, nie byłam w stanie dojść do łazienki. Laktator (elektryczny) jak na złość, chyba nie jest przystosowany do tak ogromnych piersi jak moje i 30 min. zasysał samo powietrze, dopiero jak pokombinowałam z brodawką i moimi obwisłymi cycami jakoś zaskoczył, ale ściągnęłam tylko 30ml i lipa. Ostatecznie zaaplikowałam sobie kapustę (co za smród! ) i apap extra to coś tam pomogło. Wypociłam się jak kot, cała pościel mokra, ale dzisiaj wiem, że żyję. Boli jeszcze, ale jest już dużo lepiej.

Jeżeli mogę coś Wam zaproponować to maść na sutki LANSINOH z czystą lanoliną. Rewelacja, nie trzeba zmywać przed karmieniem, a leczy błyskawicznie.

Myślałam, że z drugim maluchem będzie łątwiej, ale ta smarkata jest zupełnie inna od Wiki. Wiktoria najadała się szybko i długo spała, a ta śpi dość krótko i je nawet po 1-1,5h. Nie mam na nic czasu. Ostatnie dwie noce spała po 3-4h, więc może tak zostanie, ale nie nakręcam się, że będzie tak pięknie. Najgorsze jest to, że jak się obudzi, to szybko zaczyna płakać i nie potrafi się sama uspokoić. Muszę od razu rzucić wszystko co akurat robiłam i do niej lecieć i oczywiście dać cyca 29.gif
A jeszcze żeby było ciekawiej rano budzi się dokładnie o 6.20 - 6.30, wtedy kiedy ja do Wiki wstaję. Teraz jest jeszcze mąż i "zagaduje" ją w tym czasie smoczkiem, ale od poniedziałku będę sama i nie wiem jak uda mi się umyć, ubrać i wyprawić Wiki do szkoły 21.gif
Lili2001


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 497
Dołączył: sob, 24 sty 09 - 19:37
Nr użytkownika: 24,961




post pią, 10 cze 2011 - 14:26
Post #34

CYTAT(ღ magda ღ @ Thu, 09 Jun 2011 - 16:26) *
jeśli chodzi o poród to faktycznie nie ma reguły u mnie sprawdziła się zasada co ciąża to gorsza poród też okazał się najgorszy i bóle to chyba najgorsze z tego wszystkiego

ja się podpisuję, miałam nadzieję, że ze względu na to, jak źle czułam się w ciąży poród będzie nagrodą, a tu zonk .... No ale już o nim nie pamiętam, jedynie szwy mi przypominają, ale nie dokuczają tylko wpadam na nie podczas mycia i wiem, że jeszcze są.

A ja wczoraj myślałam, że zejdę z tego świata. O 14.00 złapały mnie mega dreszcze i moment mnie rozłożyły. Okazało się, że mam zastój pokarmu w jednej piersi i zaczęły się cuda. Mała nie chciała ściągać, temp. mi wzrosła do 39, nie byłam w stanie dojść do łazienki. Laktator (elektryczny) jak na złość, chyba nie jest przystosowany do tak ogromnych piersi jak moje i 30 min. zasysał samo powietrze, dopiero jak pokombinowałam z brodawką i moimi obwisłymi cycami jakoś zaskoczył, ale ściągnęłam tylko 30ml i lipa. Ostatecznie zaaplikowałam sobie kapustę (co za smród! ) i apap extra to coś tam pomogło. Wypociłam się jak kot, cała pościel mokra, ale dzisiaj wiem, że żyję. Boli jeszcze, ale jest już dużo lepiej.

Jeżeli mogę coś Wam zaproponować to maść na sutki LANSINOH z czystą lanoliną. Rewelacja, nie trzeba zmywać przed karmieniem, a leczy błyskawicznie.

Myślałam, że z drugim maluchem będzie łątwiej, ale ta smarkata jest zupełnie inna od Wiki. Wiktoria najadała się szybko i długo spała, a ta śpi dość krótko i je nawet po 1-1,5h. Nie mam na nic czasu. Ostatnie dwie noce spała po 3-4h, więc może tak zostanie, ale nie nakręcam się, że będzie tak pięknie. Najgorsze jest to, że jak się obudzi, to szybko zaczyna płakać i nie potrafi się sama uspokoić. Muszę od razu rzucić wszystko co akurat robiłam i do niej lecieć i oczywiście dać cyca 29.gif
A jeszcze żeby było ciekawiej rano budzi się dokładnie o 6.20 - 6.30, wtedy kiedy ja do Wiki wstaję. Teraz jest jeszcze mąż i "zagaduje" ją w tym czasie smoczkiem, ale od poniedziałku będę sama i nie wiem jak uda mi się umyć, ubrać i wyprawić Wiki do szkoły 21.gif

--------------------


agnese
pią, 10 cze 2011 - 18:31
magda- ja jem truskawki - właśnie mąż mi robi ze śmietaną icon_smile.gif a czereśnie też już jadłam
jedz sezon truskawkowy nie trwa wiecznie icon_smile.gif
lili - hehe u mnie na odwrót - młoda je krótko a Filip to wisiał na cycku icon_smile.gif
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post pią, 10 cze 2011 - 18:31
Post #35

magda- ja jem truskawki - właśnie mąż mi robi ze śmietaną icon_smile.gif a czereśnie też już jadłam
jedz sezon truskawkowy nie trwa wiecznie icon_smile.gif
lili - hehe u mnie na odwrót - młoda je krótko a Filip to wisiał na cycku icon_smile.gif

--------------------
F. 2008
A. 2011
corti
pią, 10 cze 2011 - 21:22
Ja też jem truskawki i czeresnie nie jadłam nic,a mała miała i tak problemy więc co tu się ograniczam , jem też arbuza żadnych niepokojących zmian nie widzę.

Lili nasze pociechy mogłyby sobie rekę podać normalnie jakbym czytała opis Mai (ale miały być z tego samego terminu icon_smile.gif ) tyle, że moja noce przesypia ładnie je i śpi dalej, potem budzi się regularnie o 6- 6.30 je i śpi dokładnie do 7.50-8 icon_biggrin.gif

Co do zastoju mi pomógł jedynie mąż, laktator też nie dał rady icon_sad.gif dreszcze, gorączka itd dokładnie jak u mnie. Mi też złagodził trochę prysznic ciepły. Ogrzewaj to miejsce dopóki Cię nie przestanie boleć, położna ostrzegała, że w miejscu zastoju jak nie dokładnie ściągnięty może zrobić się ropień.
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post pią, 10 cze 2011 - 21:22
Post #36

Ja też jem truskawki i czeresnie nie jadłam nic,a mała miała i tak problemy więc co tu się ograniczam , jem też arbuza żadnych niepokojących zmian nie widzę.

Lili nasze pociechy mogłyby sobie rekę podać normalnie jakbym czytała opis Mai (ale miały być z tego samego terminu icon_smile.gif ) tyle, że moja noce przesypia ładnie je i śpi dalej, potem budzi się regularnie o 6- 6.30 je i śpi dokładnie do 7.50-8 icon_biggrin.gif

Co do zastoju mi pomógł jedynie mąż, laktator też nie dał rady icon_sad.gif dreszcze, gorączka itd dokładnie jak u mnie. Mi też złagodził trochę prysznic ciepły. Ogrzewaj to miejsce dopóki Cię nie przestanie boleć, położna ostrzegała, że w miejscu zastoju jak nie dokładnie ściągnięty może zrobić się ropień.

--------------------


mikkowska
pią, 10 cze 2011 - 21:24
CYTAT(agnese @ Fri, 10 Jun 2011 - 19:31) *
lili - hehe u mnie na odwrót - młoda je krótko a Filip to wisiał na cycku icon_smile.gif


Kanaliki masz wyrobione przez pierwsze dziecko icon_smile.gif
mikkowska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,190
Dołączył: sob, 24 lip 10 - 19:28
Skąd: Kwidzyn
Nr użytkownika: 33,778

GG:


post pią, 10 cze 2011 - 21:24
Post #37

CYTAT(agnese @ Fri, 10 Jun 2011 - 19:31) *
lili - hehe u mnie na odwrót - młoda je krótko a Filip to wisiał na cycku icon_smile.gif


Kanaliki masz wyrobione przez pierwsze dziecko icon_smile.gif

--------------------
Córa

Starszy brat Lolek

</a>
ღ magda ღ
sob, 11 cze 2011 - 08:51
ja to ylko bym chciał żeby Filip więcej spał dłużej znaczy się i troszke mamy problem z zasypianiem strasznie długo to trwa bo jak już zaśnie to czasami pośpi ale max 2 godzinki niewiele da sie zrobić w tym czasie o mega wypoczynku nie mam mowy

Lili2001 pamętaj że ja mam dwójkę do wyprawienia a Filip też budzi się różni przeważnie wstaje szybciej niż chłopaki i z rana nie spi więc mam całą trójkę na głowie a mój sześciolatek to strasznie oporny jest i dużo cierpliwości ode mnie wymaga więc trudno czasem musze odłożyć małego do łóżeczka i płacze, serce mi pęka ale nie ma innego wyjścia

ja to najbardziej boję się września bo starszak idzie do szkoły więc poro zajęcia z nim będzie, młodszego do przedszkola trzeba będzie odstawić i wszystko z Filipem na rękach niestety ja niezmotoryzowana jestem więc wszystkie uroki pogody na mojej głowie bardzo mnie to stresuje czy sobie poradzę
ღ magda ღ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,921
Dołączył: czw, 15 lut 07 - 17:07
Skąd: moje okolice
Nr użytkownika: 11,086

GG:


post sob, 11 cze 2011 - 08:51
Post #38

ja to ylko bym chciał żeby Filip więcej spał dłużej znaczy się i troszke mamy problem z zasypianiem strasznie długo to trwa bo jak już zaśnie to czasami pośpi ale max 2 godzinki niewiele da sie zrobić w tym czasie o mega wypoczynku nie mam mowy

Lili2001 pamętaj że ja mam dwójkę do wyprawienia a Filip też budzi się różni przeważnie wstaje szybciej niż chłopaki i z rana nie spi więc mam całą trójkę na głowie a mój sześciolatek to strasznie oporny jest i dużo cierpliwości ode mnie wymaga więc trudno czasem musze odłożyć małego do łóżeczka i płacze, serce mi pęka ale nie ma innego wyjścia

ja to najbardziej boję się września bo starszak idzie do szkoły więc poro zajęcia z nim będzie, młodszego do przedszkola trzeba będzie odstawić i wszystko z Filipem na rękach niestety ja niezmotoryzowana jestem więc wszystkie uroki pogody na mojej głowie bardzo mnie to stresuje czy sobie poradzę

--------------------


Lili2001
sob, 11 cze 2011 - 12:55
U mnie z zastojem już chyba ok. Dzisiaj już nie boli, całe szczęście, uff....

Kolejna noc ładnie przespana, 2x po 4h, w przerwie 1h karmienia i jak zwykle pobudka o 6.40

Wczoraj zrobiłam rewolucję jedzeniową 29.gif i zobaczymy jak to mała przyjmie, chociaż jest już po 4-ech karmieniach i jak do tej pory bez sensacji. Zjadłam wczoraj : kiełbaskę z grilla (bez przypraw, ale z musztardą Dijon - dość ostrą), kabanosa, jajko z majonezem, pomidora, 4 nektarynki, 6-8 truskawek i kawałek ciasta biszkoptowego z truskawkami i galaretką, do tego sok jabłkowy.
Odstawiłam jedynie gazowane, kawę i przyprawy, a tak raczej jadam wszystko.

magda, no właśnie ten płacz mnie przeraża, do tej pory mąż z nią siedział i ją zabawiał przez te kilkanaście minut, ale od poniedziałku bedę musiała ją zignorować, a wówczas będzie taki wrzask, że cały dom na nogi postawi, tego się obawiam. Do wakacji tylko kilka dni, ale jednak. Nie mieszkam sama, na parterze mieszka babcia i moja mama, które o 6.30 czasami jeszcze śpią i nie chciałabym ich budzić płaczem dziecka, ale też nie chciałabym żeby mała tak strasznie rozpaczała, nie wiem co zrobię 32.gif
Lili2001


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 497
Dołączył: sob, 24 sty 09 - 19:37
Nr użytkownika: 24,961




post sob, 11 cze 2011 - 12:55
Post #39

U mnie z zastojem już chyba ok. Dzisiaj już nie boli, całe szczęście, uff....

Kolejna noc ładnie przespana, 2x po 4h, w przerwie 1h karmienia i jak zwykle pobudka o 6.40

Wczoraj zrobiłam rewolucję jedzeniową 29.gif i zobaczymy jak to mała przyjmie, chociaż jest już po 4-ech karmieniach i jak do tej pory bez sensacji. Zjadłam wczoraj : kiełbaskę z grilla (bez przypraw, ale z musztardą Dijon - dość ostrą), kabanosa, jajko z majonezem, pomidora, 4 nektarynki, 6-8 truskawek i kawałek ciasta biszkoptowego z truskawkami i galaretką, do tego sok jabłkowy.
Odstawiłam jedynie gazowane, kawę i przyprawy, a tak raczej jadam wszystko.

magda, no właśnie ten płacz mnie przeraża, do tej pory mąż z nią siedział i ją zabawiał przez te kilkanaście minut, ale od poniedziałku bedę musiała ją zignorować, a wówczas będzie taki wrzask, że cały dom na nogi postawi, tego się obawiam. Do wakacji tylko kilka dni, ale jednak. Nie mieszkam sama, na parterze mieszka babcia i moja mama, które o 6.30 czasami jeszcze śpią i nie chciałabym ich budzić płaczem dziecka, ale też nie chciałabym żeby mała tak strasznie rozpaczała, nie wiem co zrobię 32.gif

--------------------


agnese
sob, 11 cze 2011 - 13:55
lili- ale co ty musisz przy Wiki robić? śniadanie najwyżej zrób wieczorem i wstaw do lodówki - kanapki do rana sie nie zepsują przykryte
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post sob, 11 cze 2011 - 13:55
Post #40

lili- ale co ty musisz przy Wiki robić? śniadanie najwyżej zrób wieczorem i wstaw do lodówki - kanapki do rana sie nie zepsują przykryte

--------------------
F. 2008
A. 2011
> Majóweczki 2011
Start new topic
Reply to this topic
60 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 26 kwi 2024 - 23:42
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama