Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
17 Stron V  « poprzednia 14 15 16 17 nastÄ™pna  

Czerwcówki we wrześniu.

> 
Dyśka

Go??







post wto, 05 paź 2004 - 18:55
Post #301

Dziewczyny, Nedka z Niuniem jest juz w domu. Rafal ma przeslac do mnie zdjecia, wiec jak tylko dostane, od razu wysylam do Was icon_biggrin.gif
Beatka powiedziala tez, ze jak bedzie miala wolna chwile, to zda nam relacje.
No wiec czekamy na zdjecia icon_smile.gif
baszka
śro, 06 paź 2004 - 09:18
To fajowo, czekamy na pierwsze zdjecia małego Michałka.

Ja cały dzień wczoraj w pracy byłam, wieczorem Adam uczył mnie fakturowania i załapałam szybko icon_smile.gif zaczyna mnie to wciągać i bardzo cieszyć. Gorzej że Hipek był bez mamy do 22. Niestety sie przełuzyło bo rozmawialismy na wciąż ten sam temat. Znowu zaczął Adam i prosiłam żeby juz nie mówić ale on ma braki personalne i za[ytał czy moze zapytac JĄ czy moze pracować w sklepie. Jak sie domyslacie nie zgodziłam się. Na szczęście wszystko przebiegało spokojnie i sobie po raz enty powyjaśnialismy wszystko. Najlepsze że jak Adama cytowałamto sam nie wiedział że cos takiego mówił. Wogóle przeginał, bo sam sobie zaprzeczał np. mówi "To moja wina że zacieśniłem te stosunki", potem mówi "Ja nie czuję sie winny" Ręce mam dawno opadniete. Mówiłam mu ze straciłam zaufanie do niego i patrzyłam na sms od niej w jego komórce. On sie kiedys na to wkurzył ale powiedział ze rozumie. Teraz jednak nie rozumie czemu starciłam zaufanie przeciez nic nie zrobił.
Facet myśli prosto nie spłem z nia jestem czysty. A nie mysli o zdradzie emocjonalnej, zburzeniu mojego poczucia bezpieczeństwa itd.
On mówi że fajnie mu sie gadalo z NIĄ i moze to był początek przyjaźni. Nie chciał mi powiedziec o czym gadali, w końcu wyszło że o np. swojej sprawie w sądzie której nikomu nie mówi i ktorejsie wstydzi. Zgłupial zeby obcej osobie to mowić. I zapytałam sie czy nie boi sie że ona to komus powie. Nie on jej ufa. Chyba chłopy sa naiwne albo glupie. On nie wierzy ze ona moze się mścicć. Szczególnie ze odeszlam sama jak zaczął sie smród robic a znajomym z innej hurtowni opoiadała że ja wyrzucilismy.
Wiem ze Adam ma bardzo ciężki okres bo brakuje mu ludzi, nie wie co ze spółką i jest bardzo zmeczony dlatego puszczam pewne teksty pomimo uszu np. "Zastanawiałem sie czy móglbym cię zdradzić" icon_confused.gif

Czasem mam dwóch mężów, jeden jest czuły, kochamy się , wyznaje mi miłość itp. A drugi jest nieprzyjemny i oskarża mnie że przesadzam itd.
Ale włączyłam sobie chyba jakis filtr na niego i wierzę tylko w te pozytywne słowa. Wiem ze Adam ze złosliwości potrafi powiedziec cos nieprzyjemnego. Probuję to zlewać.

Mam tylko nadzieję że to była ta ostatnia rozmowa i nic nie zrobi za moimi plecami.

Pozdrawiam z zasmarkanego Krakowa
baszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,071
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:56
Skąd: Kraków/Hubert 18.06.2002
Nr użytkownika: 283

GG:


post śro, 06 paź 2004 - 09:18
Post #302

To fajowo, czekamy na pierwsze zdjecia małego Michałka.

Ja cały dzień wczoraj w pracy byłam, wieczorem Adam uczył mnie fakturowania i załapałam szybko icon_smile.gif zaczyna mnie to wciągać i bardzo cieszyć. Gorzej że Hipek był bez mamy do 22. Niestety sie przełuzyło bo rozmawialismy na wciąż ten sam temat. Znowu zaczął Adam i prosiłam żeby juz nie mówić ale on ma braki personalne i za[ytał czy moze zapytac JĄ czy moze pracować w sklepie. Jak sie domyslacie nie zgodziłam się. Na szczęście wszystko przebiegało spokojnie i sobie po raz enty powyjaśnialismy wszystko. Najlepsze że jak Adama cytowałamto sam nie wiedział że cos takiego mówił. Wogóle przeginał, bo sam sobie zaprzeczał np. mówi "To moja wina że zacieśniłem te stosunki", potem mówi "Ja nie czuję sie winny" Ręce mam dawno opadniete. Mówiłam mu ze straciłam zaufanie do niego i patrzyłam na sms od niej w jego komórce. On sie kiedys na to wkurzył ale powiedział ze rozumie. Teraz jednak nie rozumie czemu starciłam zaufanie przeciez nic nie zrobił.
Facet myśli prosto nie spłem z nia jestem czysty. A nie mysli o zdradzie emocjonalnej, zburzeniu mojego poczucia bezpieczeństwa itd.
On mówi że fajnie mu sie gadalo z NIĄ i moze to był początek przyjaźni. Nie chciał mi powiedziec o czym gadali, w końcu wyszło że o np. swojej sprawie w sądzie której nikomu nie mówi i ktorejsie wstydzi. Zgłupial zeby obcej osobie to mowić. I zapytałam sie czy nie boi sie że ona to komus powie. Nie on jej ufa. Chyba chłopy sa naiwne albo glupie. On nie wierzy ze ona moze się mścicć. Szczególnie ze odeszlam sama jak zaczął sie smród robic a znajomym z innej hurtowni opoiadała że ja wyrzucilismy.
Wiem ze Adam ma bardzo ciężki okres bo brakuje mu ludzi, nie wie co ze spółką i jest bardzo zmeczony dlatego puszczam pewne teksty pomimo uszu np. "Zastanawiałem sie czy móglbym cię zdradzić" icon_confused.gif

Czasem mam dwóch mężów, jeden jest czuły, kochamy się , wyznaje mi miłość itp. A drugi jest nieprzyjemny i oskarża mnie że przesadzam itd.
Ale włączyłam sobie chyba jakis filtr na niego i wierzę tylko w te pozytywne słowa. Wiem ze Adam ze złosliwości potrafi powiedziec cos nieprzyjemnego. Probuję to zlewać.

Mam tylko nadzieję że to była ta ostatnia rozmowa i nic nie zrobi za moimi plecami.

Pozdrawiam z zasmarkanego Krakowa

--------------------
user posted image
Dyska
śro, 06 paź 2004 - 10:30
Jaki w tym ubranku spory Michas sie wydaje, a przeciez to malenstwo, jeszcze 3,5 kg nawet nie wazy icon_biggrin.gif Jest slodziutki i sliczny. Troche mi sie wydaje do taty podobny. A jaka Natalka przejeta icon_biggrin.gif Oby takie zainteresowanie i milosc kwitly i zeby jak najmniej smuteczkow miala z powodu zazdrosci. Slowem: cud-miod icon_biggrin.gif


Czy Wasze dzieci chadzaja do fryzjera? Chce ostrzyc Tymka, ale tym razem juz nie maszynka, tylko nozyczkami. Nie wiem jak go przekonac, zeby poszedl do fryzjera i grzecznie posiedzial...
Dyska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 818
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 08:52
SkÄ…d: Minsk Mazowiecki
Nr użytkownika: 323




post śro, 06 paź 2004 - 10:30
Post #303

Jaki w tym ubranku spory Michas sie wydaje, a przeciez to malenstwo, jeszcze 3,5 kg nawet nie wazy icon_biggrin.gif Jest slodziutki i sliczny. Troche mi sie wydaje do taty podobny. A jaka Natalka przejeta icon_biggrin.gif Oby takie zainteresowanie i milosc kwitly i zeby jak najmniej smuteczkow miala z powodu zazdrosci. Slowem: cud-miod icon_biggrin.gif


Czy Wasze dzieci chadzaja do fryzjera? Chce ostrzyc Tymka, ale tym razem juz nie maszynka, tylko nozyczkami. Nie wiem jak go przekonac, zeby poszedl do fryzjera i grzecznie posiedzial...

--------------------
Tymciowa mama (12.06.2002)
feroMonik
śro, 06 paź 2004 - 10:46
Dysia - super, ze zdjecia przyslalas! Maluch jest taki słodki icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Beatko, raz jeszcze gratuluje!

Basiu, strasznie mnie Twoje posty ostatnio przygnebiaja... No comments.

Reniu, dzieki za niezasluzone pochwaly. Nic takiego nie zrobilam.
feroMonik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,387
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 12:45
SkÄ…d: prowincja
Nr użytkownika: 290




post śro, 06 paź 2004 - 10:46
Post #304

Dysia - super, ze zdjecia przyslalas! Maluch jest taki słodki icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Beatko, raz jeszcze gratuluje!

Basiu, strasznie mnie Twoje posty ostatnio przygnebiaja... No comments.

Reniu, dzieki za niezasluzone pochwaly. Nic takiego nie zrobilam.

--------------------
Monik, mama jedynaczki Majki

user posted image
feroMonik
śro, 06 paź 2004 - 10:50
Dysiu, my chodzimy do fryzjerki. Zwykle się daje ostrzyc, choć nie zawsze. Już o tym opowiadałam kiedyś wink.gif
feroMonik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,387
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 12:45
SkÄ…d: prowincja
Nr użytkownika: 290




post śro, 06 paź 2004 - 10:50
Post #305

Dysiu, my chodzimy do fryzjerki. Zwykle się daje ostrzyc, choć nie zawsze. Już o tym opowiadałam kiedyś wink.gif

--------------------
Monik, mama jedynaczki Majki

user posted image
Iwa.mamaprzemka
śro, 06 paź 2004 - 10:55
Michałek jest przesłodki. A mi sie rzuciła w oczy różnica między Michałkiem a Natalką - przepaść a przecież to tylko 2 lata. Ja ciągle nie moge się nadziwić jak te nasz szkraby szybko się rozwijają. Przyznam , że coraz bardziej chce mi się dzidziusia icon_biggrin.gif
Iwa.mamaprzemka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 456
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 20:42
Nr użytkownika: 608




post śro, 06 paź 2004 - 10:55
Post #306

Michałek jest przesłodki. A mi sie rzuciła w oczy różnica między Michałkiem a Natalką - przepaść a przecież to tylko 2 lata. Ja ciągle nie moge się nadziwić jak te nasz szkraby szybko się rozwijają. Przyznam , że coraz bardziej chce mi się dzidziusia icon_biggrin.gif

--------------------
Iwona, Przemko(06.06.2002) i Miko?aj(28.09.2005)
user posted image

user posted image
Iwa.mamaprzemka
śro, 06 paź 2004 - 11:02
Basiu nie wiem co ci doradzic. ty sama wiesz najlepiej jak przetrwać ten okres i co zrobić , zeby Wasz zwiazek wyszedł z tego zakrętu bez wiekszych uszczerbków. Ja bym nie miała tyle cierpliwosci co Ty. Skoro Adam rozmawiał z nia na tak osobiste tematy to bez dwócgh zdań ta znajomośc była niebezpieczna i dobrze, ze sie skończyła,/kończy? Nie mozesz mu na tym polu w niczym ustąpić i dziwi mnie , ze Adam ma takie pomysły, zeby ją jescze gdzieś wcisnąć do firmy - on w końcu zrozumiała jak Ciebie ta cała historia przybiła czy nie?

Przemcia sama obcinam maszynką, boczki krócej, góra dłuższa - ucze się na nim nowego fachu icon_biggrin.gif
Iwa.mamaprzemka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 456
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 20:42
Nr użytkownika: 608




post śro, 06 paź 2004 - 11:02
Post #307

Basiu nie wiem co ci doradzic. ty sama wiesz najlepiej jak przetrwać ten okres i co zrobić , zeby Wasz zwiazek wyszedł z tego zakrętu bez wiekszych uszczerbków. Ja bym nie miała tyle cierpliwosci co Ty. Skoro Adam rozmawiał z nia na tak osobiste tematy to bez dwócgh zdań ta znajomośc była niebezpieczna i dobrze, ze sie skończyła,/kończy? Nie mozesz mu na tym polu w niczym ustąpić i dziwi mnie , ze Adam ma takie pomysły, zeby ją jescze gdzieś wcisnąć do firmy - on w końcu zrozumiała jak Ciebie ta cała historia przybiła czy nie?

Przemcia sama obcinam maszynką, boczki krócej, góra dłuższa - ucze się na nim nowego fachu icon_biggrin.gif

--------------------
Iwona, Przemko(06.06.2002) i Miko?aj(28.09.2005)
user posted image

user posted image
Renia
śro, 06 paź 2004 - 11:02
Monik zbyt skromna jesteś, to był bardzo miły gest z twojej strony icon_razz.gif

Michaś Beatki też wydaje mi się duży ! Śliczniutki jest. Aż mnie w dołku ścisnęło z tęsknoty za takim maleństwem. Z Natalką stanowią piękny duet. A Natalia doskonale wczuwa się w rolę starszej siostry (oby taka sielanka cały czas była).

Ja nie chodzę z Majką do fryzjera. Raz na miesiąc sama podcinam Jej końcówki,a grzywkę zapuszczamy i nie ruszamy wcale. Jak sobie przypomnę, że Maja w chwili urodzenia miała czarne włosy a teraz ma bardzo ciemny blond to mi troszkę smutno. Głupstwo to jest, ale chciałabym aby miała ciemne włoski icon_confused.gif
Renia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,122
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 10:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 330




post śro, 06 paź 2004 - 11:02
Post #308

Monik zbyt skromna jesteś, to był bardzo miły gest z twojej strony icon_razz.gif

Michaś Beatki też wydaje mi się duży ! Śliczniutki jest. Aż mnie w dołku ścisnęło z tęsknoty za takim maleństwem. Z Natalką stanowią piękny duet. A Natalia doskonale wczuwa się w rolę starszej siostry (oby taka sielanka cały czas była).

Ja nie chodzę z Majką do fryzjera. Raz na miesiąc sama podcinam Jej końcówki,a grzywkę zapuszczamy i nie ruszamy wcale. Jak sobie przypomnę, że Maja w chwili urodzenia miała czarne włosy a teraz ma bardzo ciemny blond to mi troszkę smutno. Głupstwo to jest, ale chciałabym aby miała ciemne włoski icon_confused.gif

--------------------
Mama Sylwii (marzec 1996) i Majeczki (czerwiec 2002)
feroMonik
śro, 06 paź 2004 - 11:13
A moja Majka urodziła się jako "świńska blondynka", a teraz jest coraz ciemniejsza... Też mi smutno z tego powodu wink.gif
feroMonik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,387
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 12:45
SkÄ…d: prowincja
Nr użytkownika: 290




post śro, 06 paź 2004 - 11:13
Post #309

A moja Majka urodziła się jako "świńska blondynka", a teraz jest coraz ciemniejsza... Też mi smutno z tego powodu wink.gif

--------------------
Monik, mama jedynaczki Majki

user posted image
nedka
śro, 06 paź 2004 - 11:54
Dziewczynki, jestem już z Wami!!!
Natalia z nianią na spacerze, a Michałek zasnął.
Ślicznie dziękuję za wszystkie gratulacje. Jesteście kochane!!!

Już piszę w skrócie, co u nas.
Maluszek jest przesłodki. Na zdjęciu wydaje się rzeczywiście olbrzymi, ale w rzeczywistości jest taki malutki i drobniutki. Leży sobie teraz na moim jaśku; no naprawdę to taka słodka kruszyna.
Jest kochany, jak mu się coś nie podoba, to tak słodko zaczyna popiskiwać.
Straszny z niego ssak. Jestem wymęczona, bo na ogół wszystko wygląda tak:
zaczyna popłakiwać i ssać rączki - daję cycusia
possie - biorÄ™ go pionowo do odbicia
wtedy się rozbudza i często robi takie małe kupki
przewijam go - zaczyna płakać i niestety nie da się go uspokoić w inny sposób niż cycuś
dajÄ™ cyca - ten znowu pruka i brudzi pieluszkÄ™ icon_lol.gif
Dzisiaj męczyliśmy się tak w nocy przez kilka godzin.
Próbowaliśmy uspać go smokiem, ale niestety to nie było to. icon_lol.gif
Jak się go odkłada śpiącego, to też za chwilkę się budzi i szuka cyca. icon_confused.gif
No mogliby jakieś sztuczne wymyślić, bo mnie synuś zamęczy. icon_lol.gif

Rafał szczęśliwy. No naprawdę tak się stara mi pomóc. Pomył wszystkie okna, jak byłam w szpitalu. Wszystko przygotował.
Teraz bierze maluszka na ręce i mówi, ze już nie mógł się doczekać. Widać, ze jest w nim zakochany.
Poza tym Michałek to wykapany tata. Niesamowite podobieństwo.

Natalia też niesamowicie cieszy się z braciszka (na razie icon_wink.gif ).
Wczoraj to byłam normalnie w szoku, jak przyjechaliśmy. Miała tak niesamowicie szczęśliwą minę; dosłownie nie wiedziała, co ze sobą zrobić; w ogóle nie słyszała, co do niej mówiłam. Stała cały czas przy Michałku, głaskała go, całowała, trzymała za rączkę, dawała mu nawet swojego tygryska, a to już oznacza szczególne względy. Jak się mały rozpłakał, to Natalia szybko do mnie "mama, utul braciszka". Jak Michaś spał, a Rafał wszedł do pokoju i właczył komputer, to Natalia: "no coś ty, obudzisz braciszka".

Tak więc wszyscy się cieszą i ja jestem szczęśliwa.

Wszyscy pomagają mi jak mogą i jestem im bardzo wdzięczna.
Rano przychodzi niania i zajmuje się Natalią (w południe kładzie ją spać i idzie do domu). Przez pierwszy tydzień będzie przyjeżdzała moja mama po pracy i będzie nam gotowała i pomagała. icon_biggrin.gif

W następnym poście opiszę poród. icon_eek.gif
Całuję Was mocno.

Ps. Róbcie sobie drugie dziecko. Mówię Wam, jaka to słodycz.
nedka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,015
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 22:08
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 272




post śro, 06 paź 2004 - 11:54
Post #310

Dziewczynki, jestem już z Wami!!!
Natalia z nianią na spacerze, a Michałek zasnął.
Ślicznie dziękuję za wszystkie gratulacje. Jesteście kochane!!!

Już piszę w skrócie, co u nas.
Maluszek jest przesłodki. Na zdjęciu wydaje się rzeczywiście olbrzymi, ale w rzeczywistości jest taki malutki i drobniutki. Leży sobie teraz na moim jaśku; no naprawdę to taka słodka kruszyna.
Jest kochany, jak mu się coś nie podoba, to tak słodko zaczyna popiskiwać.
Straszny z niego ssak. Jestem wymęczona, bo na ogół wszystko wygląda tak:
zaczyna popłakiwać i ssać rączki - daję cycusia
possie - biorÄ™ go pionowo do odbicia
wtedy się rozbudza i często robi takie małe kupki
przewijam go - zaczyna płakać i niestety nie da się go uspokoić w inny sposób niż cycuś
dajÄ™ cyca - ten znowu pruka i brudzi pieluszkÄ™ icon_lol.gif
Dzisiaj męczyliśmy się tak w nocy przez kilka godzin.
Próbowaliśmy uspać go smokiem, ale niestety to nie było to. icon_lol.gif
Jak się go odkłada śpiącego, to też za chwilkę się budzi i szuka cyca. icon_confused.gif
No mogliby jakieś sztuczne wymyślić, bo mnie synuś zamęczy. icon_lol.gif

Rafał szczęśliwy. No naprawdę tak się stara mi pomóc. Pomył wszystkie okna, jak byłam w szpitalu. Wszystko przygotował.
Teraz bierze maluszka na ręce i mówi, ze już nie mógł się doczekać. Widać, ze jest w nim zakochany.
Poza tym Michałek to wykapany tata. Niesamowite podobieństwo.

Natalia też niesamowicie cieszy się z braciszka (na razie icon_wink.gif ).
Wczoraj to byłam normalnie w szoku, jak przyjechaliśmy. Miała tak niesamowicie szczęśliwą minę; dosłownie nie wiedziała, co ze sobą zrobić; w ogóle nie słyszała, co do niej mówiłam. Stała cały czas przy Michałku, głaskała go, całowała, trzymała za rączkę, dawała mu nawet swojego tygryska, a to już oznacza szczególne względy. Jak się mały rozpłakał, to Natalia szybko do mnie "mama, utul braciszka". Jak Michaś spał, a Rafał wszedł do pokoju i właczył komputer, to Natalia: "no coś ty, obudzisz braciszka".

Tak więc wszyscy się cieszą i ja jestem szczęśliwa.

Wszyscy pomagają mi jak mogą i jestem im bardzo wdzięczna.
Rano przychodzi niania i zajmuje się Natalią (w południe kładzie ją spać i idzie do domu). Przez pierwszy tydzień będzie przyjeżdzała moja mama po pracy i będzie nam gotowała i pomagała. icon_biggrin.gif

W następnym poście opiszę poród. icon_eek.gif
Całuję Was mocno.

Ps. Róbcie sobie drugie dziecko. Mówię Wam, jaka to słodycz.

--------------------
nedka
mama Natalii (18.06.2002) i Micha?ka (03.10.2004)
user posted image
user posted image
nedka
śro, 06 paź 2004 - 12:04
[size=18]Reniu, dzięki za poinformowanie pażdziernikówek!!!
Buziaki!
nedka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,015
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 22:08
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 272




post śro, 06 paź 2004 - 12:04
Post #311

[size=18]Reniu, dzięki za poinformowanie pażdziernikówek!!!
Buziaki!

--------------------
nedka
mama Natalii (18.06.2002) i Micha?ka (03.10.2004)
user posted image
user posted image
feroMonik
śro, 06 paź 2004 - 12:07
Ach Beatko, tak się wzruszyłam. Cieszę się, że jesteście szczęśliwi icon_biggrin.gif
feroMonik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,387
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 12:45
SkÄ…d: prowincja
Nr użytkownika: 290




post śro, 06 paź 2004 - 12:07
Post #312

Ach Beatko, tak się wzruszyłam. Cieszę się, że jesteście szczęśliwi icon_biggrin.gif

--------------------
Monik, mama jedynaczki Majki

user posted image
Iwa.mamaprzemka
śro, 06 paź 2004 - 12:16
Beatko ciesze sie, ze u was tak wszystko bajecznie sie układa. Jeszcze raz gratuluje, może zarazisz nas swoim szcześciem
Iwa.mamaprzemka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 456
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 20:42
Nr użytkownika: 608




post śro, 06 paź 2004 - 12:16
Post #313

Beatko ciesze sie, ze u was tak wszystko bajecznie sie układa. Jeszcze raz gratuluje, może zarazisz nas swoim szcześciem

--------------------
Iwona, Przemko(06.06.2002) i Miko?aj(28.09.2005)
user posted image

user posted image
Dyska
śro, 06 paź 2004 - 12:23
Nedka, ale slodko icon_biggrin.gif Ciesze sie, ze jestescie szczesliwi.
i nie kus, nie kus icon_wink.gif
Dyska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 818
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 08:52
SkÄ…d: Minsk Mazowiecki
Nr użytkownika: 323




post śro, 06 paź 2004 - 12:23
Post #314

Nedka, ale slodko icon_biggrin.gif Ciesze sie, ze jestescie szczesliwi.
i nie kus, nie kus icon_wink.gif

--------------------
Tymciowa mama (12.06.2002)
Renia
śro, 06 paź 2004 - 12:26
Beatko cieszę się Twoim (Waszym ) szczęściem icon_razz.gif

Nie wiedziałam czy mam prawo poinformować październikówki, ale byłam taka podekscytowana że napisałam.
Renia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,122
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 10:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 330




post śro, 06 paź 2004 - 12:26
Post #315

Beatko cieszę się Twoim (Waszym ) szczęściem icon_razz.gif

Nie wiedziałam czy mam prawo poinformować październikówki, ale byłam taka podekscytowana że napisałam.

--------------------
Mama Sylwii (marzec 1996) i Majeczki (czerwiec 2002)
Dyska
śro, 06 paź 2004 - 14:18
Katiek, wrocil do mnie mail, ktory wyslalam do Ciebie ze zdjeciam Michasia. Na jaki adres mam wyslac?
Dyska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 818
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 08:52
SkÄ…d: Minsk Mazowiecki
Nr użytkownika: 323




post śro, 06 paź 2004 - 14:18
Post #316

Katiek, wrocil do mnie mail, ktory wyslalam do Ciebie ze zdjeciam Michasia. Na jaki adres mam wyslac?

--------------------
Tymciowa mama (12.06.2002)
mamadwojki

Go??







post śro, 06 paź 2004 - 20:59
Post #317

ja nie chodze z basia do fryzjera, bo nie ma z czym hahahahaha
te piorka, ktore ledwie rosna sama czasami podcinam (na razie moze ze dwa razy)
anonimowy

Go??







post śro, 06 paź 2004 - 22:18
Post #318

hej aseczki
dzieki za zdjęcia dysia i dzięki za numer lunka

wiesz pomyslałam lucynko, że masz braki w męskiej czesci czasem i mozesz chciec się czasem przytulić do kogoś więc wysłałam ci radka do poznania - wiesz trza sobie czasem pomagac - jak ma szaleć tolepiej z tobą niz z jakas obca wszystko w rodzinie pozostanie bynajmniej

tak powaznie lucynko dam nuemr twój radkowi zadzwoni do ciebie icon_smile.gif bo jest w poznaniu do niedzieli na polagrze icon_smile.gif

a ja słomiana wdowa icon_smile.gif i chce mi się strasznie takiego maleństwa jak ma nedzia icon_smile.gif
oj tak strasznie taka mała dzidzie - trza się zaczac starac icon_smile.gif
w pracy mam już neta u siebie w pokoju to częściej skrobne co u nas

niedługo robie powtorke badania czy glista jest czy nie
narazie kuba wporzadku - nie choruje

buziaczki
dobranoc-pchły na noc - a karaluchy na rano icon_smile.gif

aga i kuba
mamadwojki

Go??







post śro, 06 paź 2004 - 22:28
Post #319

o ja sie zabije Ines
ale sie usmialam hahahahahahahahahahhahahahahaa
Renia
czw, 07 paź 2004 - 07:31
Lunka nie ma się co śmiać, tylko trzeba do fryzjera lecieć i maseczki nałożyć. Skoro masz się spotkać z Radziem to musisz być super extra laska cud wink.gif
Renia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,122
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 10:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 330




post czw, 07 paź 2004 - 07:31
Post #320

Lunka nie ma się co śmiać, tylko trzeba do fryzjera lecieć i maseczki nałożyć. Skoro masz się spotkać z Radziem to musisz być super extra laska cud wink.gif

--------------------
Mama Sylwii (marzec 1996) i Majeczki (czerwiec 2002)
> Czerwcówki we wrzeÅ›niu.
Start new topic
Reply to this topic
17 Stron V  « poprzednia 14 15 16 17 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 20 cze 2024 - 10:34
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama