Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Na narty pierwszy raz w życiu...

> 
Suzana
pon, 20 paź 2008 - 10:37
Dziewczyny!proszę pomóżcie, jak sie do tego zabrać.Chciałabym z córką 8-lat po raz pierwszy pojechac w góry zimą.No i grzechem byłoby nie spróbować chociaż trochę pozjeżdżać na nartach(nawet z malutkiej górki).Będziemy raczej w Zakopcu,więc moze znacie fajne miejsca na "zjazdy",namiary na kuligii inne zimowe atrakcje, no i oczywiście wypożyczalnie sprzętu zimowego.Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.

Ten post edytował mama zuzi pią, 24 paź 2008 - 21:04
Suzana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 227
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 09:52
SkÄ…d: woj.pomorskie
Nr użytkownika: 14,219

GG:


post pon, 20 paź 2008 - 10:37
Post #1

Dziewczyny!proszę pomóżcie, jak sie do tego zabrać.Chciałabym z córką 8-lat po raz pierwszy pojechac w góry zimą.No i grzechem byłoby nie spróbować chociaż trochę pozjeżdżać na nartach(nawet z malutkiej górki).Będziemy raczej w Zakopcu,więc moze znacie fajne miejsca na "zjazdy",namiary na kuligii inne zimowe atrakcje, no i oczywiście wypożyczalnie sprzętu zimowego.Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
justin
wto, 28 paź 2008 - 23:02
Mamo Zuzi, mam nadzieję, że się nie pogniewasz za to iż podpinam się pod Twój wątek. Mam podobne pytanie. chyba dojrzałam, żeby wybrać się z Natalką w jakies górki, ale chciałabym z nauka jazdy na nartach dla małej. Bardzo proszę o polecenia. Dziękuję.
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
SkÄ…d: a stÄ…d
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post wto, 28 paź 2008 - 23:02
Post #2

Mamo Zuzi, mam nadzieję, że się nie pogniewasz za to iż podpinam się pod Twój wątek. Mam podobne pytanie. chyba dojrzałam, żeby wybrać się z Natalką w jakies górki, ale chciałabym z nauka jazdy na nartach dla małej. Bardzo proszę o polecenia. Dziękuję.

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
moko.
śro, 29 paź 2008 - 20:19
Skoro juz do Zakopca jedziecie to polecić mogę Nosal - fajna górka do zjeżdzania! Gubałowka, Butorowy, Szymoszkowa, Kasprowy jest strasznie oblegany przez turystów, Nosal zresztą też. Jeśli będziecie na dłużej w Zakopcu to poszukajcie w okolicznych miejscowościach typu Gliczarów, Poronin innych stoków do zjeżdzania, bo generalnie w Zakopcu czasem i kilka godzin zajmuje stanie w kolejce do wyciągu..... Jesli macie czasu wiecej polecam Słowację - inne standardy, inne stoki, mniej ludzi, chociaż nie zawsze.

Atrakcji wiele. Ale jeśli dziecko się ma nauczyć to nie uczcie same dzieci - NIE - instruktor zrobi to po fachowemu !
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 29 paź 2008 - 20:19
Post #3

Skoro juz do Zakopca jedziecie to polecić mogę Nosal - fajna górka do zjeżdzania! Gubałowka, Butorowy, Szymoszkowa, Kasprowy jest strasznie oblegany przez turystów, Nosal zresztą też. Jeśli będziecie na dłużej w Zakopcu to poszukajcie w okolicznych miejscowościach typu Gliczarów, Poronin innych stoków do zjeżdzania, bo generalnie w Zakopcu czasem i kilka godzin zajmuje stanie w kolejce do wyciągu..... Jesli macie czasu wiecej polecam Słowację - inne standardy, inne stoki, mniej ludzi, chociaż nie zawsze.

Atrakcji wiele. Ale jeśli dziecko się ma nauczyć to nie uczcie same dzieci - NIE - instruktor zrobi to po fachowemu !


--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
logomama
pią, 31 paź 2008 - 15:37
Ja właśnie rozglądam się za ciekawym miejscem dla malucha prawie pięcioletniego w okresie zimowym.
Oczywiście jedziemy w komplecie rodzinnym tylko, bardzo mi zależało na tym, aby ktoś profesjonalnie zajął się córcia przy stawianiu "pierwszych kroków" na nartach.
Trafiłam na ciekawa stronkę : https://www.dimbo.pl/ -, czyli dziecko pod dobrym okiem instruktora, a rodzice mogą poleniuchować, albo jak kto woli poszaleć na stoku.

Ta druga opcja to raczej zatrudnienie instruktora na wyłączność, czyli tak jak dla mojej rodziny. Bardzo spodobał mi się ośrodek z opcją wyciągu wewnątrz pensjonatu i ceny również do przejścia (oczywiście jak znajdziecie coś super i mniej kosztownego to z milą chęcią się zapoznam): https://www.piast.intermania.pl/sporty.htm
logomama


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 157
Dołączył: pią, 05 wrz 08 - 14:32
Nr użytkownika: 21,559

GG:


post pią, 31 paź 2008 - 15:37
Post #4

Ja właśnie rozglądam się za ciekawym miejscem dla malucha prawie pięcioletniego w okresie zimowym.
Oczywiście jedziemy w komplecie rodzinnym tylko, bardzo mi zależało na tym, aby ktoś profesjonalnie zajął się córcia przy stawianiu "pierwszych kroków" na nartach.
Trafiłam na ciekawa stronkę : https://www.dimbo.pl/ -, czyli dziecko pod dobrym okiem instruktora, a rodzice mogą poleniuchować, albo jak kto woli poszaleć na stoku.

Ta druga opcja to raczej zatrudnienie instruktora na wyłączność, czyli tak jak dla mojej rodziny. Bardzo spodobał mi się ośrodek z opcją wyciągu wewnątrz pensjonatu i ceny również do przejścia (oczywiście jak znajdziecie coś super i mniej kosztownego to z milą chęcią się zapoznam): https://www.piast.intermania.pl/sporty.htm

--------------------
ALUSIA

EWUNIA
anulek72
wto, 10 maj 2011 - 12:07
Drogie mamy!
Co prawda odpowiadam nie w sezonie narciarskim ale może się przyda na przyszły rok.
W te ferie postanowilismy nauczyć nasze dzieci jazdy na nartach i pojechalismy do Tylicza koło Krynicy. Strzał w dziesiątkę. Dużo fajnych górek do nauki jazdy, świetni instruktorzy i wypożyczalnia sprzętu na miejscu. Jak już się trochę podszkolili na mniejszych górkach to instruktorzy zabrali ich na Tylicz Ski gdzie odbywali resztę szkolenia i najstarszy syn po dwóch dniach już sam jeździł wyciągiem i zjeżdżał. Młodsze też jeździły same ale na oślej łączce.
Ogólnie bardzo nam przypadł do gustu ten wyciąg i chyba w przyszłym roku też tam pojedziemy a do tego my z mężem chcemy popróbować sił na trasie biegowej.

anulek72


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: wto, 10 maj 11 - 11:06
Nr użytkownika: 36,624




post wto, 10 maj 2011 - 12:07
Post #5

Drogie mamy!
Co prawda odpowiadam nie w sezonie narciarskim ale może się przyda na przyszły rok.
W te ferie postanowilismy nauczyć nasze dzieci jazdy na nartach i pojechalismy do Tylicza koło Krynicy. Strzał w dziesiątkę. Dużo fajnych górek do nauki jazdy, świetni instruktorzy i wypożyczalnia sprzętu na miejscu. Jak już się trochę podszkolili na mniejszych górkach to instruktorzy zabrali ich na Tylicz Ski gdzie odbywali resztę szkolenia i najstarszy syn po dwóch dniach już sam jeździł wyciągiem i zjeżdżał. Młodsze też jeździły same ale na oślej łączce.
Ogólnie bardzo nam przypadł do gustu ten wyciąg i chyba w przyszłym roku też tam pojedziemy a do tego my z mężem chcemy popróbować sił na trasie biegowej.

justin
piÄ…, 13 maj 2011 - 12:36
anulek, nocowaliście gdzieś tam w okolicy? Możesz podać namiary ?
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
SkÄ…d: a stÄ…d
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post piÄ…, 13 maj 2011 - 12:36
Post #6

anulek, nocowaliście gdzieś tam w okolicy? Możesz podać namiary ?

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
anulek72
śro, 18 maj 2011 - 11:17
Tak mieszkaliśmy U Pani Uli w Tyliczu na ul. Pułaskiego 33.
Ich strona to www.domazalia.pl
Oni mają dwa obiekty U Pani Uli i Dom Azalia na jednej działce.
anulek72


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: wto, 10 maj 11 - 11:06
Nr użytkownika: 36,624




post śro, 18 maj 2011 - 11:17
Post #7

Tak mieszkaliśmy U Pani Uli w Tyliczu na ul. Pułaskiego 33.
Ich strona to www.domazalia.pl
Oni mają dwa obiekty U Pani Uli i Dom Azalia na jednej działce.
justin
śro, 18 maj 2011 - 15:56
dziękuję icon_smile.gif
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
SkÄ…d: a stÄ…d
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post śro, 18 maj 2011 - 15:56
Post #8

dziękuję icon_smile.gif

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
Agnes84
pon, 24 paź 2011 - 23:04
Nie znalazłam odpowiedniego tematu więc "podepnę się" tutaj.
Mam pytanie do jeżdżących mam - kiedy zaczęłyście uczyć maluchy jeździć na nartach?
My z K. jeździmy od lat. W zeszłym roku w górach, na zmianę bo Amelka nie chodziła jeszcze. Szukając dla niej kombinezonu na ten rok, trafiłam na mnóstwo odzieży narciarskiej w jej rozmiarze. I dało mi to do myślenia...
W lutym skończy dwa lata. Chodzi pewnie, skacze, biega. W górach będziemy na przełomie grudnia i stycznia. Jak myślicie- możemy spróbować wypożyczyć jej sprzęt, wynająć instruktora i niech się dziecię uczy?
Agnes84


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,127
Dołączył: śro, 08 wrz 10 - 20:28
SkÄ…d: Bydgoszcz City
Nr użytkownika: 34,233

GG:


post pon, 24 paź 2011 - 23:04
Post #9

Nie znalazłam odpowiedniego tematu więc "podepnę się" tutaj.
Mam pytanie do jeżdżących mam - kiedy zaczęłyście uczyć maluchy jeździć na nartach?
My z K. jeździmy od lat. W zeszłym roku w górach, na zmianę bo Amelka nie chodziła jeszcze. Szukając dla niej kombinezonu na ten rok, trafiłam na mnóstwo odzieży narciarskiej w jej rozmiarze. I dało mi to do myślenia...
W lutym skończy dwa lata. Chodzi pewnie, skacze, biega. W górach będziemy na przełomie grudnia i stycznia. Jak myślicie- możemy spróbować wypożyczyć jej sprzęt, wynająć instruktora i niech się dziecię uczy?

--------------------
Amelia 2010r.
Ludek
śro, 26 paź 2011 - 09:53
To chyba zależy od dziecka i od rodziców.
Widziałam szkraby, które ledwo chodziły, a na nartach już zjeżdżały.

Diana zaczynała jak miała niecałe 3 latka. Załapała szybciutko. Na początku jeździła po ok. 30 min. Wykupywaliśmy godzinę, ale ona wcześniej rezygnowała, bo zimno itp. Czym lepiej sobie radziła, tym dłużej chciała zjeżdżać. Po chyba 3 lekcjach pojechaliśmy do Bukowiny na te najbardziej płaskie stoki i dała radę (uczyła się na trochę bardziej stromym).
Teraz ma 10 lat. Na nartach śmiga całkiem nieźle, ale nie jest długodystansowcem, max 2 godz. i już nie chce.
W zeszłym roku spróbowała na desce i okazało się, że to chyba jest to, co lubi najbardziej. Potrafiła przejeździć pół dnia i miała ochotę na jeszcze. 06.gif

Wyjeżdżaliśmy ze znajomymi i dziećmi w różnym wieku i żadne nie zaczynało tak wcześnie jak Diana. Moim zdaniem były to obawy rodziców. My takich nie mieliśmy.
Ludek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,093
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:10
Skąd: Warszawa - Bródno
Nr użytkownika: 247

GG:


post śro, 26 paź 2011 - 09:53
Post #10

To chyba zależy od dziecka i od rodziców.
Widziałam szkraby, które ledwo chodziły, a na nartach już zjeżdżały.

Diana zaczynała jak miała niecałe 3 latka. Załapała szybciutko. Na początku jeździła po ok. 30 min. Wykupywaliśmy godzinę, ale ona wcześniej rezygnowała, bo zimno itp. Czym lepiej sobie radziła, tym dłużej chciała zjeżdżać. Po chyba 3 lekcjach pojechaliśmy do Bukowiny na te najbardziej płaskie stoki i dała radę (uczyła się na trochę bardziej stromym).
Teraz ma 10 lat. Na nartach śmiga całkiem nieźle, ale nie jest długodystansowcem, max 2 godz. i już nie chce.
W zeszłym roku spróbowała na desce i okazało się, że to chyba jest to, co lubi najbardziej. Potrafiła przejeździć pół dnia i miała ochotę na jeszcze. 06.gif

Wyjeżdżaliśmy ze znajomymi i dziećmi w różnym wieku i żadne nie zaczynało tak wcześnie jak Diana. Moim zdaniem były to obawy rodziców. My takich nie mieliśmy.


--------------------
Pozdrawiam,Ludek
Duża Panna :) 10.02.2001
agarad
śro, 26 paź 2011 - 10:12
Z tego co pamiętam to ze względów ortopedycznych nie powinno się rozpoczynac jazdy na nartach przez pierwsze 3 lata życia.

My zaczęliśmy jak córka miałała 3,5 roku icon_smile.gif - załapała błyskawicznie i mogła spędzać cały dzień na stoku! Robiliśmy jedynie przerwy na obiad icon_smile.gif
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
SkÄ…d: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post śro, 26 paź 2011 - 10:12
Post #11

Z tego co pamiętam to ze względów ortopedycznych nie powinno się rozpoczynac jazdy na nartach przez pierwsze 3 lata życia.

My zaczęliśmy jak córka miałała 3,5 roku icon_smile.gif - załapała błyskawicznie i mogła spędzać cały dzień na stoku! Robiliśmy jedynie przerwy na obiad icon_smile.gif

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

moko.
śro, 26 paź 2011 - 11:03
My też zaczynaliśmyw wieku 3,5 lat, wcześniej nie, bo młody jakos skupić się nie umiał i nie miał na tyle siły.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 26 paź 2011 - 11:03
Post #12

My też zaczynaliśmyw wieku 3,5 lat, wcześniej nie, bo młody jakos skupić się nie umiał i nie miał na tyle siły.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Agnes84
czw, 27 paź 2011 - 23:47
Dzięki za odpowiedzi. Czyli lepiej poczekać... przynajmniej do przyszłego roku.
Agnes84


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,127
Dołączył: śro, 08 wrz 10 - 20:28
SkÄ…d: Bydgoszcz City
Nr użytkownika: 34,233

GG:


post czw, 27 paź 2011 - 23:47
Post #13

Dzięki za odpowiedzi. Czyli lepiej poczekać... przynajmniej do przyszłego roku.

--------------------
Amelia 2010r.
bb
pią, 28 paź 2011 - 06:48
Ze wzgledu na kolana mlodego narciarza warto sie wstrzymac z zapedami stokowymi. Bardzo latwo zrazic trzylatka do ciezkich niewygodnych buciorow i nart jako takich. To troche tak jak z angielskim dla noworodkow icon_wink.gif Opanowanie kolorow/dni tygodnia/zwierzatek/dowolne wstawic trzylatkowi zajmie miesiac a pieciolatkowi jedno popoludnie. Ogolnie rzecz biorac.

My juz niecierpliwie wyczekujemy bialych stokow.
bb


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,371
Dołączył: śro, 07 sty 04 - 12:54
SkÄ…d: greckie gory
Nr użytkownika: 1,313

GG:


post pią, 28 paź 2011 - 06:48
Post #14

Ze wzgledu na kolana mlodego narciarza warto sie wstrzymac z zapedami stokowymi. Bardzo latwo zrazic trzylatka do ciezkich niewygodnych buciorow i nart jako takich. To troche tak jak z angielskim dla noworodkow icon_wink.gif Opanowanie kolorow/dni tygodnia/zwierzatek/dowolne wstawic trzylatkowi zajmie miesiac a pieciolatkowi jedno popoludnie. Ogolnie rzecz biorac.

My juz niecierpliwie wyczekujemy bialych stokow.

--------------------
Sofia (2002) & Christina (2005) - moje greckie Slowianki
Izzka
nie, 30 paź 2011 - 11:34
CYTAT(bb @ Fri, 28 Oct 2011 - 06:48) *
Ze wzgledu na kolana mlodego narciarza warto sie wstrzymac z zapedami stokowymi. Bardzo latwo zrazic trzylatka do ciezkich niewygodnych buciorow i nart jako takich. To troche tak jak z angielskim dla noworodkow icon_wink.gif Opanowanie kolorow/dni tygodnia/zwierzatek/dowolne wstawic trzylatkowi zajmie miesiac a pieciolatkowi jedno popoludnie. Ogolnie rzecz biorac.

Widziałam ciekawe oferty gdzie dzieci a samym stoku ucząc się spędzają godzinę - dwie, a reszta to nauka połączona z zabawą.

Bardziej zastanawiałam się nad tym czy zbyt wczesne puszczanie dziecka samopas nie będzie miało swoje odbicia na emocjach dziecka. Mam na myśli 4 latka. Przerywanie i zabieranie dziecka w połowie wyjazdu do domu, też nie jest fajne, bo może się zrazić na zawsze...Oczywiście, to sprawa bardzo indywidualna, ale chciałabym się dowiedzieć, kiedy Wy wysłałyście swoje pociechy na pierwszy samodzielny wyjazd? Ja jestem zdania, ze takie wyjazdy są super i doskonale uczą samodzielności. I widzialam nawet biura które organizuja wyjazdy, gdzie na miejscu jest coś w rodzaju przedszkola.
Izzka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 33
Dołączył: czw, 19 lis 09 - 23:09
Nr użytkownika: 30,250




post nie, 30 paź 2011 - 11:34
Post #15

CYTAT(bb @ Fri, 28 Oct 2011 - 06:48) *
Ze wzgledu na kolana mlodego narciarza warto sie wstrzymac z zapedami stokowymi. Bardzo latwo zrazic trzylatka do ciezkich niewygodnych buciorow i nart jako takich. To troche tak jak z angielskim dla noworodkow icon_wink.gif Opanowanie kolorow/dni tygodnia/zwierzatek/dowolne wstawic trzylatkowi zajmie miesiac a pieciolatkowi jedno popoludnie. Ogolnie rzecz biorac.

Widziałam ciekawe oferty gdzie dzieci a samym stoku ucząc się spędzają godzinę - dwie, a reszta to nauka połączona z zabawą.

Bardziej zastanawiałam się nad tym czy zbyt wczesne puszczanie dziecka samopas nie będzie miało swoje odbicia na emocjach dziecka. Mam na myśli 4 latka. Przerywanie i zabieranie dziecka w połowie wyjazdu do domu, też nie jest fajne, bo może się zrazić na zawsze...Oczywiście, to sprawa bardzo indywidualna, ale chciałabym się dowiedzieć, kiedy Wy wysłałyście swoje pociechy na pierwszy samodzielny wyjazd? Ja jestem zdania, ze takie wyjazdy są super i doskonale uczą samodzielności. I widzialam nawet biura które organizuja wyjazdy, gdzie na miejscu jest coś w rodzaju przedszkola.
ruda_kasia
nie, 30 paź 2011 - 18:06
zuza miała pierwsze narty w wieku 3 lat - widzieliśmy wtedy maluchy we włoszech gabarytem mniejsze niż ona - w szkółkach. Ale jej nie zapisaliśmy ze względu na brak kasy i barierę językową (w tej kolejności). Kolwjne 2 lata nosiła narty i nie była w stanie nic załapać, aż w 2010 r. (chwilę przed 5 urodzinami) wybłagała szkółke mimo bariery językowej - w Austrii. I teraz jeździ lepiej niż ja, choć ja niby od 2008, ale ni byłam w szkółce icon_wink.gif
Też słyszałam, że do 3 lat to ryzykowne.
ruda_kasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,628
Dołączył: pią, 26 mar 04 - 09:11
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,595




post nie, 30 paź 2011 - 18:06
Post #16

zuza miała pierwsze narty w wieku 3 lat - widzieliśmy wtedy maluchy we włoszech gabarytem mniejsze niż ona - w szkółkach. Ale jej nie zapisaliśmy ze względu na brak kasy i barierę językową (w tej kolejności). Kolwjne 2 lata nosiła narty i nie była w stanie nic załapać, aż w 2010 r. (chwilę przed 5 urodzinami) wybłagała szkółke mimo bariery językowej - w Austrii. I teraz jeździ lepiej niż ja, choć ja niby od 2008, ale ni byłam w szkółce icon_wink.gif
Też słyszałam, że do 3 lat to ryzykowne.
Laluna
śro, 14 gru 2011 - 23:44
Dzieciaki jak najwcześniej należy uczyć. Dzieci nie mają czegoś takiego jak bariera językowa.

Najlepszy dowodem na to jest 4latka, która jeździ od 16m-ca życia (a przynajmniej tak jest napisane pod filmikiem). Jeździ lepiej ode mnie i chyba wielu z nas icon_smile.gif

-> https://www.youtube.com/watch?v=-pK2JheWido...player_embedded
Laluna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 135
Dołączył: wto, 27 lut 07 - 23:44
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 11,504

GG:


post śro, 14 gru 2011 - 23:44
Post #17

Dzieciaki jak najwcześniej należy uczyć. Dzieci nie mają czegoś takiego jak bariera językowa.

Najlepszy dowodem na to jest 4latka, która jeździ od 16m-ca życia (a przynajmniej tak jest napisane pod filmikiem). Jeździ lepiej ode mnie i chyba wielu z nas icon_smile.gif

-> https://www.youtube.com/watch?v=-pK2JheWido...player_embedded
anita
piÄ…, 16 gru 2011 - 10:00
no fajnie ta mała jeździ, ale moje dziecko jak miało 16 miesięcy to dopiero zaczynało chodzić wiec trudno żeby zaczynała jeździć na nartach. Instruktorzy mówią o 4 latach, widuje się dzieci 3 letnie.
Moja starsza córka zaczęła jak miała 5 lat, teraz ma 12 i jeździ bardzo ładnie. Młodsza zaczęła w zeszłym roku, ale załapała tam w miarę dopiero w tym a ma teraz 6 lat. Ale ona jest drobna, słabsza i mniej sprawna. Narty uwielbia mimo, że jeździ jeszcze słabo. Ma zajęcia raz w tygodniu na sztucznym stoku i to jest jej ulubiony dzień icon_smile.gif
anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post piÄ…, 16 gru 2011 - 10:00
Post #18

no fajnie ta mała jeździ, ale moje dziecko jak miało 16 miesięcy to dopiero zaczynało chodzić wiec trudno żeby zaczynała jeździć na nartach. Instruktorzy mówią o 4 latach, widuje się dzieci 3 letnie.
Moja starsza córka zaczęła jak miała 5 lat, teraz ma 12 i jeździ bardzo ładnie. Młodsza zaczęła w zeszłym roku, ale załapała tam w miarę dopiero w tym a ma teraz 6 lat. Ale ona jest drobna, słabsza i mniej sprawna. Narty uwielbia mimo, że jeździ jeszcze słabo. Ma zajęcia raz w tygodniu na sztucznym stoku i to jest jej ulubiony dzień icon_smile.gif
Laluna
sob, 17 gru 2011 - 00:08
Dziewczyny, ale jak jest z nauką Waszych dzieci? Sami je uczycie? Zapisujecie do instruktora czy oddajecie do przedszkola/szkółki narciarskiej?
Laluna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 135
Dołączył: wto, 27 lut 07 - 23:44
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 11,504

GG:


post sob, 17 gru 2011 - 00:08
Post #19

Dziewczyny, ale jak jest z nauką Waszych dzieci? Sami je uczycie? Zapisujecie do instruktora czy oddajecie do przedszkola/szkółki narciarskiej?
milutka
pon, 02 sty 2012 - 23:44
CYTAT(Laluna @ Sat, 17 Dec 2011 - 00:08) *
Dziewczyny, ale jak jest z nauką Waszych dzieci? Sami je uczycie? Zapisujecie do instruktora czy oddajecie do przedszkola/szkółki narciarskiej?


Nie powinno się samemu uczyć, instruktorzy bardzo fajnie dzieci uczą, typu rączki wyciągamy jak samolocik, rączki na nóżki itd. Instruktor mówił, że najlepiej zaczynać naukę jazdy na nartach, jak dziecko skończy 4 latka.
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post pon, 02 sty 2012 - 23:44
Post #20

CYTAT(Laluna @ Sat, 17 Dec 2011 - 00:08) *
Dziewczyny, ale jak jest z nauką Waszych dzieci? Sami je uczycie? Zapisujecie do instruktora czy oddajecie do przedszkola/szkółki narciarskiej?


Nie powinno się samemu uczyć, instruktorzy bardzo fajnie dzieci uczą, typu rączki wyciągamy jak samolocik, rączki na nóżki itd. Instruktor mówił, że najlepiej zaczynać naukę jazdy na nartach, jak dziecko skończy 4 latka.


--------------------
> Na narty pierwszy raz w życiu...
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 26 wrz 2024 - 03:51
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama