Teraz chciałam pokazać kilka wierszyków, ich sens to na razie sprawa dyskusyjna
ale ucho Julka ma niezłe, rymy i rytmy trzymają się kupy i wpływu Brzechwy można się doszukać
MarzÄ™ Zawsze marzÄ™, zawsze marzÄ™
Żeby sławnym być żeglarzem
Marzę by mieć superauto
I żeby być kosmonautą.
Potem wrócę och, do domu
I nie mówiąc nic nikomu
Cicho wejdę do łóżeczka
Tu jest mama (i maseczka
Co ją wkłada po kąpieli)
Tam jest łóżko siostry Eli,
Która śpiiii
Ciiiiii
PtakiKłóciły się z kaczkami kurczaki,
czy lepsze sÄ… piski czy kwaki.
Kury - piski! kaczki - kwaki!
No, to już są całe ptaki.
Ryby Nie będę już dłużej ukrywać
Że lin to zwyczajna jest ryba.
Taka którą je się
lecz żadna nie chodzi w dresie.
Moje wierszeMoje wiersze, moje wiersze
SÄ… w numerze zawsze pierwsze.
Takie cudne że strach bierze
Czytam nawet na rowerze.
Ten post edytował Silije czw, 16 sie 2007 - 17:28