Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
10 Stron V  « poprzednia 8 9 10  

Ospa. Pomóżcie.

> 
Adriannna
wto, 14 wrz 2010 - 13:17
Nas ospa dopadla w dniu narodzin Noemie 37.gif Sophie przyszla do szpitala wycalowala siostre po czym okolo 22.00 maz zadzwonil do mnie z domu i powiedzial, iz na ciele Sophie pokazaly sie krostki i wg sasiadki jest to ospa. Myslalam ze zejde. Oczywiscie pojawilo sie do tego kilku znajomych tworzacych czarne scenariusze no i zalamanie nerwowe prawie gotowe. Na szczesie znalazlo sie tez pare myslacych zdroworozsadkowo osob, ktore jakos mi przetlumaczyly, ze nie mam o co sie martwic, ze Noemie sie nie zarazi, nawet mimo tego iz siostra jej przez dobre pol godziny nie wypuszczala z rak..i tak tez sie stalo. Wyszlam do domu na zyczenie po 3 dniach, Sophie do nikogo nie wyslalam (choc mocno mi sugerowano odizolowanie ich od siebie), ospa przeszla po 14.
Jednyne z czym "walczymy" do dzis to plamy jakie pozostaly po strupkach. Ponoc maja zejsc z czasem. Jak to jest w rzeczywistosci. Dlugo to schodzi???
Adriannna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,030
Dołączył: pią, 25 lis 05 - 00:24
Skąd: RJ/BR
Nr użytkownika: 4,124




post wto, 14 wrz 2010 - 13:17
Post #181

Nas ospa dopadla w dniu narodzin Noemie 37.gif Sophie przyszla do szpitala wycalowala siostre po czym okolo 22.00 maz zadzwonil do mnie z domu i powiedzial, iz na ciele Sophie pokazaly sie krostki i wg sasiadki jest to ospa. Myslalam ze zejde. Oczywiscie pojawilo sie do tego kilku znajomych tworzacych czarne scenariusze no i zalamanie nerwowe prawie gotowe. Na szczesie znalazlo sie tez pare myslacych zdroworozsadkowo osob, ktore jakos mi przetlumaczyly, ze nie mam o co sie martwic, ze Noemie sie nie zarazi, nawet mimo tego iz siostra jej przez dobre pol godziny nie wypuszczala z rak..i tak tez sie stalo. Wyszlam do domu na zyczenie po 3 dniach, Sophie do nikogo nie wyslalam (choc mocno mi sugerowano odizolowanie ich od siebie), ospa przeszla po 14.
Jednyne z czym "walczymy" do dzis to plamy jakie pozostaly po strupkach. Ponoc maja zejsc z czasem. Jak to jest w rzeczywistosci. Dlugo to schodzi???

--------------------
Sophie 2006 i Noemie 2010 :)

Na brazylijskim luzie...
...asia...

Go??







post wto, 14 wrz 2010 - 14:04
Post #182

Ada Matylda zaliczyła ospę w czerwcu. Na pupie miała mnóstwo krost, plamy nieładnie jej po strupkach zostały. Teraz mamy wrzesień i wierz mi na pupce ma może jedną/dwie plamki icon_smile.gif . Nasz pediatra mówił, że te plamy zanikają do pół roku ale jak widać u nas stało się to wcześniej .
bolka
wto, 14 wrz 2010 - 15:03
Chłopcy mają pojedyncze krostki, i zbytnio nie marudzą, że swędzi, tak więc Hydroxyzinum raczej się nie przyda.
bolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,323
Dołączył: wto, 07 lis 06 - 15:46
Nr użytkownika: 8,359




post wto, 14 wrz 2010 - 15:03
Post #183

Chłopcy mają pojedyncze krostki, i zbytnio nie marudzą, że swędzi, tak więc Hydroxyzinum raczej się nie przyda.

--------------------
marghe.
wto, 14 wrz 2010 - 19:08
CYTAT(...asia... @ Tue, 14 Sep 2010 - 15:04) *
Ada Matylda zaliczyła ospę w czerwcu. Na pupie miała mnóstwo krost, plamy nieładnie jej po strupkach zostały. Teraz mamy wrzesień i wierz mi na pupce ma może jedną/dwie plamki icon_smile.gif . Nasz pediatra mówił, że te plamy zanikają do pół roku ale jak widać u nas stało się to wcześniej .


U nas nietóre znikały zdecydowanie dłużej. Ale w końcu zniknęły icon_wink.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post wto, 14 wrz 2010 - 19:08
Post #184

CYTAT(...asia... @ Tue, 14 Sep 2010 - 15:04) *
Ada Matylda zaliczyła ospę w czerwcu. Na pupie miała mnóstwo krost, plamy nieładnie jej po strupkach zostały. Teraz mamy wrzesień i wierz mi na pupce ma może jedną/dwie plamki icon_smile.gif . Nasz pediatra mówił, że te plamy zanikają do pół roku ale jak widać u nas stało się to wcześniej .


U nas nietóre znikały zdecydowanie dłużej. Ale w końcu zniknęły icon_wink.gif
bolka
nie, 19 wrz 2010 - 17:00
Jak często smarujecie tym pudrodermem, bo jakoś nie widzę efektów, niby się goi, ale nie znika (smaruję ok 3-4 razy w ciągu dnia, chłopców nie swędzi).
Ospę Adaś ma tydzień, Darek trudno powiedzieć, bo ma od paru dni tylko 3 krostki.

Fioletu nie używam, ale jeszcze zapytam czy zostają ślady na ubraniach od tego?

I kolejna obawa ospa osłabia organizm (chyba), czyli jak już pójdą do przedszkola od razu pewnie będą chorować, w związku z tym czy tran mogę im teraz dawać albo rutinacea.
bolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,323
Dołączył: wto, 07 lis 06 - 15:46
Nr użytkownika: 8,359




post nie, 19 wrz 2010 - 17:00
Post #185

Jak często smarujecie tym pudrodermem, bo jakoś nie widzę efektów, niby się goi, ale nie znika (smaruję ok 3-4 razy w ciągu dnia, chłopców nie swędzi).
Ospę Adaś ma tydzień, Darek trudno powiedzieć, bo ma od paru dni tylko 3 krostki.

Fioletu nie używam, ale jeszcze zapytam czy zostają ślady na ubraniach od tego?

I kolejna obawa ospa osłabia organizm (chyba), czyli jak już pójdą do przedszkola od razu pewnie będą chorować, w związku z tym czy tran mogę im teraz dawać albo rutinacea.

--------------------
marghe.
pon, 20 wrz 2010 - 14:10
Pudeidwrm służy głownie do złagodzenia swedzenia. Smarowalam jak tylko zaczynało swedziec.
Fiolet brudzi i to porządnie. Ale ładnie przysusza krosty, zwłaszcza spirytusowy.
Po ospie warto dziecko jeszcze przez chwilę potrzymac w domu.
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pon, 20 wrz 2010 - 14:10
Post #186

Pudeidwrm służy głownie do złagodzenia swedzenia. Smarowalam jak tylko zaczynało swedziec.
Fiolet brudzi i to porządnie. Ale ładnie przysusza krosty, zwłaszcza spirytusowy.
Po ospie warto dziecko jeszcze przez chwilę potrzymac w domu.
bolka
wto, 21 wrz 2010 - 11:27
My dzisiaj po kontroli u pediatry i ona stwierdziła, że nie wie czy to była ospa 29.gif.
Jeśli chodzi o Darka to też mam wątpliwości bo tylko 4 krostki pojawiły się przez tydzień czasu. Natomiast Adasiowi w sumie wyskoczyło ok 20. Pediatra mówi, że to mało i może Adaś miał taką poronną postać, co nie wyklucza w przyszłości jeszcze raz ospy.

Nie wiem co o tym sądzić. Od jutra do przedszkola. Może te krosty to była alergia, mogłoby to mieć uzasadnienie, bo pierwszy raz chłopcy mieli nutellę. Tylko ta wysypka była z tym płynem, w różnych miejscach... icon_rolleyes.gif Pogryzienie też nie bardzo, bo w pokoju chłopców nic takiego nie ma. Poza tym Adasia by pogryzło, a Darka nie?
Mam nadzieję, że w przyszłości nie będzie groźniej z powodu tej niby ospy.

edit: albo jeszcze to efekt podawania kilka dni wcześniej pulneo, jak teraz czytam działania niepożądane... Ech, chyba się tego nie dowiem, co to była za wysypka...

Ten post edytował bolka wto, 21 wrz 2010 - 13:14
bolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,323
Dołączył: wto, 07 lis 06 - 15:46
Nr użytkownika: 8,359




post wto, 21 wrz 2010 - 11:27
Post #187

My dzisiaj po kontroli u pediatry i ona stwierdziła, że nie wie czy to była ospa 29.gif.
Jeśli chodzi o Darka to też mam wątpliwości bo tylko 4 krostki pojawiły się przez tydzień czasu. Natomiast Adasiowi w sumie wyskoczyło ok 20. Pediatra mówi, że to mało i może Adaś miał taką poronną postać, co nie wyklucza w przyszłości jeszcze raz ospy.

Nie wiem co o tym sądzić. Od jutra do przedszkola. Może te krosty to była alergia, mogłoby to mieć uzasadnienie, bo pierwszy raz chłopcy mieli nutellę. Tylko ta wysypka była z tym płynem, w różnych miejscach... icon_rolleyes.gif Pogryzienie też nie bardzo, bo w pokoju chłopców nic takiego nie ma. Poza tym Adasia by pogryzło, a Darka nie?
Mam nadzieję, że w przyszłości nie będzie groźniej z powodu tej niby ospy.

edit: albo jeszcze to efekt podawania kilka dni wcześniej pulneo, jak teraz czytam działania niepożądane... Ech, chyba się tego nie dowiem, co to była za wysypka...

--------------------
bolka
śro, 22 wrz 2010 - 20:14
Dziś byliśmy już w przedszkolu. A wieczorem przy kąpieli chłopców zauważyłam tym razem bardziej plamy niż krostki u Adasia ok 10, u Darka 2-3.
Zgłupiałam, trudno uwierzyć, że to komary, bo jednak większość na nogach się pojawiło, przy długich spodniach. Myślałam, że może proszek, który sporadycznie używam (zwykle płyn do kąpieli), ale oni wczoraj chodzili w tych samych spodniach i było ok, chyba że pościel, ale rano nic nie było. Wczoraj podałam im pierwszy raz tran owocowy, może to?
Wczoraj pediatra sama nie wiedziała co to były za krosty, bo prawie śladu nie było, a dziś te plamy, wogóle ich to nie swędzi. Jeszcze Darek ma spuchnięte ucho z jakiegoś powodu.
???

bolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,323
Dołączył: wto, 07 lis 06 - 15:46
Nr użytkownika: 8,359




post śro, 22 wrz 2010 - 20:14
Post #188

Dziś byliśmy już w przedszkolu. A wieczorem przy kąpieli chłopców zauważyłam tym razem bardziej plamy niż krostki u Adasia ok 10, u Darka 2-3.
Zgłupiałam, trudno uwierzyć, że to komary, bo jednak większość na nogach się pojawiło, przy długich spodniach. Myślałam, że może proszek, który sporadycznie używam (zwykle płyn do kąpieli), ale oni wczoraj chodzili w tych samych spodniach i było ok, chyba że pościel, ale rano nic nie było. Wczoraj podałam im pierwszy raz tran owocowy, może to?
Wczoraj pediatra sama nie wiedziała co to były za krosty, bo prawie śladu nie było, a dziś te plamy, wogóle ich to nie swędzi. Jeszcze Darek ma spuchnięte ucho z jakiegoś powodu.
???



--------------------
mamboo
śro, 22 wrz 2010 - 21:19
CYTAT(marghe. @ Tue, 14 Sep 2010 - 11:55) *
Dziwne. Hydorksyzyna to mocny lek. O ile wiem psychotropowy..
I może mieć działanie odwrotneod zamierzonego..


Zgadzam się. Hydroksyzyna u dzieci bardzo często nie działa wcale, lub wręcz pobudzająco.
mamboo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,510
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 09:04
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 373

GG:


post śro, 22 wrz 2010 - 21:19
Post #189

CYTAT(marghe. @ Tue, 14 Sep 2010 - 11:55) *
Dziwne. Hydorksyzyna to mocny lek. O ile wiem psychotropowy..
I może mieć działanie odwrotneod zamierzonego..


Zgadzam się. Hydroksyzyna u dzieci bardzo często nie działa wcale, lub wręcz pobudzająco.

--------------------
user posted image
user posted image
user posted image
Inanna
nie, 05 gru 2010 - 13:54
Wyciągam.
Z ospą walczymy trzeci tydzień. Piotrkowi już przysycha, wczoraj zaczęło sypać Pawełka - i jestem załamana. Jest zsypany potwornie: krosta na kroście. Nie wiem, jak mam go smarować, przychodzi mi do głowy wziąć pędzel i pomalować go na fioletowo caluśkiego icon_sad.gif
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post nie, 05 gru 2010 - 13:54
Post #190

Wyciągam.
Z ospą walczymy trzeci tydzień. Piotrkowi już przysycha, wczoraj zaczęło sypać Pawełka - i jestem załamana. Jest zsypany potwornie: krosta na kroście. Nie wiem, jak mam go smarować, przychodzi mi do głowy wziąć pędzel i pomalować go na fioletowo caluśkiego icon_sad.gif

--------------------



joa133
nie, 05 gru 2010 - 22:39
Inanna..będzie dobrze, ospę przerabiałam latem (skutki do teraz) -miałam puder z alantoiną? smarowałam palcem,tak jakby pędzlem, wszystkie strupki.. synek miał ich sporo - on gorzej były wysypany niż córka.. mieliśmy też tabletki heviran,pomagały bardzo. dasz rady..dużo sił...
joa133


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,675
Dołączył: wto, 15 wrz 09 - 15:28
Nr użytkownika: 29,117




post nie, 05 gru 2010 - 22:39
Post #191

Inanna..będzie dobrze, ospę przerabiałam latem (skutki do teraz) -miałam puder z alantoiną? smarowałam palcem,tak jakby pędzlem, wszystkie strupki.. synek miał ich sporo - on gorzej były wysypany niż córka.. mieliśmy też tabletki heviran,pomagały bardzo. dasz rady..dużo sił...

--------------------
Julka (25.04.2006) & Sebastian (20.05.2008) & Łucja (05.02.2012) & Joa
mama_do_kwadratu
nie, 05 gru 2010 - 22:43
U mnie bliźnięta (jednojajowe): jeden przeszedł ospę z pięcioma krostkami, drugi- właśnie przechodzi- obsypany do granic możliwości- koszmar, gorączkuje...

Smaruję pudrem z anestezyną (czy cuś) i niektóre gencjaną.

Czy Tanno Hermal wysusza/łagodzi świąd lepiej?
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post nie, 05 gru 2010 - 22:43
Post #192

U mnie bliźnięta (jednojajowe): jeden przeszedł ospę z pięcioma krostkami, drugi- właśnie przechodzi- obsypany do granic możliwości- koszmar, gorączkuje...

Smaruję pudrem z anestezyną (czy cuś) i niektóre gencjaną.

Czy Tanno Hermal wysusza/łagodzi świąd lepiej?


--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Inanna
nie, 05 gru 2010 - 23:33
CYTAT(joa133 @ Sun, 05 Dec 2010 - 22:39) *
Inanna..będzie dobrze, ospę przerabiałam latem (skutki do teraz)


Jak to "skutki do teraz"? Jakie skutki????? 41.gif

Jest jeszcze ten problem, że on strasznie nie chce, żeby go smarować. Jak próbujemy na siłę to płacze: "mamo przestań, mamo przestań" icon_sad.gif

Ten post edytował Inanna nie, 05 gru 2010 - 23:34
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post nie, 05 gru 2010 - 23:33
Post #193

CYTAT(joa133 @ Sun, 05 Dec 2010 - 22:39) *
Inanna..będzie dobrze, ospę przerabiałam latem (skutki do teraz)


Jak to "skutki do teraz"? Jakie skutki????? 41.gif

Jest jeszcze ten problem, że on strasznie nie chce, żeby go smarować. Jak próbujemy na siłę to płacze: "mamo przestań, mamo przestań" icon_sad.gif

--------------------



Ceda
czw, 12 lis 2020 - 10:07
Moja miała ponad rok i przez błedne zalecenia lekarza wylądowałyśmy na zakaźnym.Tam nam kazali natychmiast odstawic puder w płynie bo powoduje wiecej szkody niż pożtyku.Kazali umyć z niego dziecko nie za gorąca wodą z szarym mydłem.Podawali nam lek przeciwwirusowy,paracetamol i kazali smarowac fioletem.U nas nie było to punktowo tylko całą ręką ją smarowałam bo mała miała krostę na kroście.Myć codziennie szarym mydłem. https://dbam-o-zdrowie.pl/ospa-wietrzna-zak...oroba-wirusowa/

Ten post edytował Ceda czw, 26 lis 2020 - 14:47
Ceda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 235
Dołączył: wto, 26 lut 19 - 08:28
Nr użytkownika: 52,752




post czw, 12 lis 2020 - 10:07
Post #194

Moja miała ponad rok i przez błedne zalecenia lekarza wylądowałyśmy na zakaźnym.Tam nam kazali natychmiast odstawic puder w płynie bo powoduje wiecej szkody niż pożtyku.Kazali umyć z niego dziecko nie za gorąca wodą z szarym mydłem.Podawali nam lek przeciwwirusowy,paracetamol i kazali smarowac fioletem.U nas nie było to punktowo tylko całą ręką ją smarowałam bo mała miała krostę na kroście.Myć codziennie szarym mydłem. https://dbam-o-zdrowie.pl/ospa-wietrzna-zak...oroba-wirusowa/
> Ospa. Pomóżcie.
Start new topic
Reply to this topic
10 Stron V  « poprzednia 8 9 10
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 26 kwi 2024 - 02:05
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama