Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

O unieważeniu slubu!

> 
eOla
sob, 03 kwi 2004 - 12:17
Witam!

Juz dawno chcialam napisac i chyba najlepiej jest zrobic to tu i teraz!
Moje drogie! Czy ktoras wie moze o kims lub sama zalatwiala uniewaznienie slubu koscielnego? Jesli tak to mozecie mi napisac jak to zalawic i czy wogole sie da? Slyszlalam 2 rozne skrajne opinie. Jedna ze sie da a druga ze nie ma szans. Bede wdzieczna za wszeslkie informacje!

Pozdrawiam!

Ola
eOla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 127
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 20:20
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 220

GG:


post sob, 03 kwi 2004 - 12:17
Post #1

Witam!

Juz dawno chcialam napisac i chyba najlepiej jest zrobic to tu i teraz!
Moje drogie! Czy ktoras wie moze o kims lub sama zalatwiala uniewaznienie slubu koscielnego? Jesli tak to mozecie mi napisac jak to zalawic i czy wogole sie da? Slyszlalam 2 rozne skrajne opinie. Jedna ze sie da a druga ze nie ma szans. Bede wdzieczna za wszeslkie informacje!

Pozdrawiam!

Ola

--------------------
eOla

Mama Zuzi




i

Ika
sob, 03 kwi 2004 - 18:19
Obie te opinie są prawdziwe. Oczywiście, że się da i oczywiście, że nie ma szans - wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Nikt Ci nie powie, czy masz szansę, nie znając sytuacji. Są powody, które prowadzą do stwierdzenia nieważności zawartego sakramentu i jeśli któryś spełniasz, możesz wnosić o takie stwierdzenie (nie jest to "unieważnienie", bo ważnego sakramentu nie można "unieważnić", należy wykazać, że w chwili zawierania z jakiegoś powodu był nieważny).

Ja mam już stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego w I instancji, czekam na orzeczenie z II.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post sob, 03 kwi 2004 - 18:19
Post #2

Obie te opinie są prawdziwe. Oczywiście, że się da i oczywiście, że nie ma szans - wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Nikt Ci nie powie, czy masz szansę, nie znając sytuacji. Są powody, które prowadzą do stwierdzenia nieważności zawartego sakramentu i jeśli któryś spełniasz, możesz wnosić o takie stwierdzenie (nie jest to "unieważnienie", bo ważnego sakramentu nie można "unieważnić", należy wykazać, że w chwili zawierania z jakiegoś powodu był nieważny).

Ja mam już stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego w I instancji, czekam na orzeczenie z II.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
kasiask
sob, 03 kwi 2004 - 18:47
Ika ma racje. Każdy przypadek jest rozsądzany indywidualnie.
Moja koleżanka dostała unieważnienie - jako powód podała swoją niedojrzałość do związku małżeńskiego.
kasiask


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,353
Dołączył: pon, 24 lis 03 - 22:04
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,210

GG:


post sob, 03 kwi 2004 - 18:47
Post #3

Ika ma racje. Każdy przypadek jest rozsądzany indywidualnie.
Moja koleżanka dostała unieważnienie - jako powód podała swoją niedojrzałość do związku małżeńskiego.

--------------------
Kasia mama Mateusza(30.04.1996), Julka(24.06.1999), Antosia(28.04.2002) i Maksa (18.11.2005) www.maksio.blox.pl

Ika
sob, 03 kwi 2004 - 18:55
Kasiu, to koleżanka ma trochę przekopane, moim zdaniem icon_sad.gif
Rzecz w tym, że w Sądzie Metropolitarnym nie ma czegoś takiego, jak w Sądzie Cywilnym, czyli rozwód bez orzekania o winie. W stwierdzeniach nieważności zawsze ktoś jest winien. W tym wypadku wzięła to na siebie koleżanka. Zatem nie będzie mogła ponownie wstąpić w związek małżeński - chyba, że udowodni swoją dojrzałość.... To też jest do zrobienia (biegły psycholog Sądu Metropolitarnego może ją "przebadać" i wydać opinię), ale zawsze to trochę zachodu czyni...
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post sob, 03 kwi 2004 - 18:55
Post #4

Kasiu, to koleżanka ma trochę przekopane, moim zdaniem icon_sad.gif
Rzecz w tym, że w Sądzie Metropolitarnym nie ma czegoś takiego, jak w Sądzie Cywilnym, czyli rozwód bez orzekania o winie. W stwierdzeniach nieważności zawsze ktoś jest winien. W tym wypadku wzięła to na siebie koleżanka. Zatem nie będzie mogła ponownie wstąpić w związek małżeński - chyba, że udowodni swoją dojrzałość.... To też jest do zrobienia (biegły psycholog Sądu Metropolitarnego może ją "przebadać" i wydać opinię), ale zawsze to trochę zachodu czyni...

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
kasiask
sob, 03 kwi 2004 - 19:05
Ika! Ona już jest po kolejnym ślubie kościelnym!!! Wziła zaraz po tym jak dostała ten "rozwód".
kasiask


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,353
Dołączył: pon, 24 lis 03 - 22:04
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,210

GG:


post sob, 03 kwi 2004 - 19:05
Post #5

Ika! Ona już jest po kolejnym ślubie kościelnym!!! Wziła zaraz po tym jak dostała ten "rozwód".

--------------------
Kasia mama Mateusza(30.04.1996), Julka(24.06.1999), Antosia(28.04.2002) i Maksa (18.11.2005) www.maksio.blox.pl

Ika
sob, 03 kwi 2004 - 19:08
CYTAT(kasiask)
Ika! Ona już jest po kolejnym ślubie kościelnym!!! Wziła zaraz po tym jak dostała ten "rozwód".

To musiała widać za jednym zamachem załatwić icon_wink.gif Znaczy to badanie przez biegłego icon_smile.gif Też można.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post sob, 03 kwi 2004 - 19:08
Post #6

CYTAT(kasiask)
Ika! Ona już jest po kolejnym ślubie kościelnym!!! Wziła zaraz po tym jak dostała ten "rozwód".

To musiała widać za jednym zamachem załatwić icon_wink.gif Znaczy to badanie przez biegłego icon_smile.gif Też można.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
mamboo
sob, 03 kwi 2004 - 21:30
Ja mam pytanie w kwestii formalnej icon_smile.gif Moja koleżanka ma unieważniony pierwszy swój ślub kościelny i twierdzi, że nie może powiedzieć na jakiej podstawie został on unieważniony, bowiem jednym z wymogów uzyskania unieważnienia jest złożenie przysięgi, że nie powie się nikomu dlaczego unieważniono sakrament. Czy to prawda?
Basia.
mamboo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,510
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 09:04
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 373

GG:


post sob, 03 kwi 2004 - 21:30
Post #7

Ja mam pytanie w kwestii formalnej icon_smile.gif Moja koleżanka ma unieważniony pierwszy swój ślub kościelny i twierdzi, że nie może powiedzieć na jakiej podstawie został on unieważniony, bowiem jednym z wymogów uzyskania unieważnienia jest złożenie przysięgi, że nie powie się nikomu dlaczego unieważniono sakrament. Czy to prawda?
Basia.

--------------------
user posted image
user posted image
user posted image
Ika
sob, 03 kwi 2004 - 21:37
CYTAT(mamboo)
Czy to prawda?
Basia.

Basia - nie, albo jeśli tak, to każą Ci przysięgać na samym końcu... i dlatego o tym nie wiem, bo jestem u schyłku, ale jednak jeszcze jakby w trakcie sprawy. Mnie nie kazano takich przysiąg składać. Może koleżanka nie chce z jakiegoś powodu się przyznać... icon_rolleyes.gif
Albo nadinterpretowała przysięgę dotyczącą zeznań. Faktycznie, zeznając składasz przysięgę, że nie wyjdzie to poza pokój. Ale to ma raczej na celu uchronić przed uprzedzaniem ewentualnych świadków, o co mogą być pytani albo - tym bardziej - instruowaniem, co mają mówić.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post sob, 03 kwi 2004 - 21:37
Post #8

CYTAT(mamboo)
Czy to prawda?
Basia.

Basia - nie, albo jeśli tak, to każą Ci przysięgać na samym końcu... i dlatego o tym nie wiem, bo jestem u schyłku, ale jednak jeszcze jakby w trakcie sprawy. Mnie nie kazano takich przysiąg składać. Może koleżanka nie chce z jakiegoś powodu się przyznać... icon_rolleyes.gif
Albo nadinterpretowała przysięgę dotyczącą zeznań. Faktycznie, zeznając składasz przysięgę, że nie wyjdzie to poza pokój. Ale to ma raczej na celu uchronić przed uprzedzaniem ewentualnych świadków, o co mogą być pytani albo - tym bardziej - instruowaniem, co mają mówić.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
mamboo
sob, 03 kwi 2004 - 21:44
Dzięki Ika icon_smile.gif
Raczej mało mnie interesują powody unieważnienia małżeństwa koleżanki, a pytanie zadałam dlatego, że osoba ta ma skłonność do konfabulacji i przesady jeżeli chodzi o jej osobę icon_confused.gif
Basia.
mamboo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,510
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 09:04
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 373

GG:


post sob, 03 kwi 2004 - 21:44
Post #9

Dzięki Ika icon_smile.gif
Raczej mało mnie interesują powody unieważnienia małżeństwa koleżanki, a pytanie zadałam dlatego, że osoba ta ma skłonność do konfabulacji i przesady jeżeli chodzi o jej osobę icon_confused.gif
Basia.

--------------------
user posted image
user posted image
user posted image
eOla
śro, 14 kwi 2004 - 14:18
Pięknie dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Czy mogłybyście mi jeszcze napisać czy wszystko załatwiałyscie same czy przez adwokata?

Jeśli same to jak to zacząć załatwiać? No i czy trzeba się jakoś dogadać z tamtą stroną i co jeśli nie wyrazi ochoty przyjścia na rozprawę.

Jak wyglada taka rozprawa? Taka jak w sÄ…dzie cywilnym?

Dziękuję! Pozdrawiam!

Ola
eOla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 127
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 20:20
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 220

GG:


post śro, 14 kwi 2004 - 14:18
Post #10

Pięknie dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Czy mogłybyście mi jeszcze napisać czy wszystko załatwiałyscie same czy przez adwokata?

Jeśli same to jak to zacząć załatwiać? No i czy trzeba się jakoś dogadać z tamtą stroną i co jeśli nie wyrazi ochoty przyjścia na rozprawę.

Jak wyglada taka rozprawa? Taka jak w sÄ…dzie cywilnym?

Dziękuję! Pozdrawiam!

Ola

--------------------
eOla

Mama Zuzi




i

Ika
śro, 14 kwi 2004 - 16:31
CYTAT(eOla)
Czy mogłybyście mi jeszcze napisać czy wszystko załatwiałyscie same czy przez adwokata?

Jeśli adwokat, to tylko specjalizujący się w prawie kanonicznym. Inny będzie przeszkadzał.

CYTAT(eOla)
Jeśli same to jak to zacząć załatwiać?

Normalnie, piszesz pozew i zanosisz do Sądu Metropolitarnego. Możesz się tam przejść wcześniej, powiedzieć, ze chcesz założyć sprawę i poprosić, zeby Ci powiedzieli, co masz robić. Nie gryzą icon_wink.gif
W pozwie piszesz przede wszystkim tak zwany tytuł sprawy - czyli POWÓD składania pozwu. Czyli z jakiego powodu uważasz, że sakrament został zawarty jako nieważny.

CYTAT(eOla)
No i czy trzeba się jakoś dogadać z tamtą stroną

Żartujesz...?? icon_wink.gif Jakby się ludzie zawsze dogadywali, to by sądy nie istniały.

CYTAT(eOla)
i co jeśli nie wyrazi ochoty przyjścia na rozprawę.

Że co...??? icon_confused.gif
Co to znaczy "nie wyrazi ochoty"? A czy ktoś go będzie pytał o jego ochotę? icon_wink.gif Dostaje się wezwanie i już. Niestawiennictwo traktowane jest podobnie jak w cywilnym. Kurczę, to naprawdę jest SĄD, taki sam jak każdy inny, tylko zajmuje się bardzo konkretnymi sprawami.

CYTAT(eOla)
Jak wyglada taka rozprawa? Taka jak w sÄ…dzie cywilnym?

Nie, zupełnie nie. W ogóle nie ma czegoś takiego, jak "rozprawa". Wszystko przebiega na bazie indywidualnych przesłuchań i ewentualnie badań przez biegłych.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post śro, 14 kwi 2004 - 16:31
Post #11

CYTAT(eOla)
Czy mogłybyście mi jeszcze napisać czy wszystko załatwiałyscie same czy przez adwokata?

Jeśli adwokat, to tylko specjalizujący się w prawie kanonicznym. Inny będzie przeszkadzał.

CYTAT(eOla)
Jeśli same to jak to zacząć załatwiać?

Normalnie, piszesz pozew i zanosisz do Sądu Metropolitarnego. Możesz się tam przejść wcześniej, powiedzieć, ze chcesz założyć sprawę i poprosić, zeby Ci powiedzieli, co masz robić. Nie gryzą icon_wink.gif
W pozwie piszesz przede wszystkim tak zwany tytuł sprawy - czyli POWÓD składania pozwu. Czyli z jakiego powodu uważasz, że sakrament został zawarty jako nieważny.

CYTAT(eOla)
No i czy trzeba się jakoś dogadać z tamtą stroną

Żartujesz...?? icon_wink.gif Jakby się ludzie zawsze dogadywali, to by sądy nie istniały.

CYTAT(eOla)
i co jeśli nie wyrazi ochoty przyjścia na rozprawę.

Że co...??? icon_confused.gif
Co to znaczy "nie wyrazi ochoty"? A czy ktoś go będzie pytał o jego ochotę? icon_wink.gif Dostaje się wezwanie i już. Niestawiennictwo traktowane jest podobnie jak w cywilnym. Kurczę, to naprawdę jest SĄD, taki sam jak każdy inny, tylko zajmuje się bardzo konkretnymi sprawami.

CYTAT(eOla)
Jak wyglada taka rozprawa? Taka jak w sÄ…dzie cywilnym?

Nie, zupełnie nie. W ogóle nie ma czegoś takiego, jak "rozprawa". Wszystko przebiega na bazie indywidualnych przesłuchań i ewentualnie badań przez biegłych.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
eOla
śro, 14 kwi 2004 - 20:20
Ika! Pieknie dziękuję!

Jestes kochana! Bardzo sie ciesze ze nie czegos takiego jak rozprawa icon_smile.gif zalezy mi zeby "obie strony" sie nie spotkaly jesli to bedzie mozliwe icon_smile.gif

Pozdrawiam!

Ola
eOla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 127
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 20:20
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 220

GG:


post śro, 14 kwi 2004 - 20:20
Post #12

Ika! Pieknie dziękuję!

Jestes kochana! Bardzo sie ciesze ze nie czegos takiego jak rozprawa icon_smile.gif zalezy mi zeby "obie strony" sie nie spotkaly jesli to bedzie mozliwe icon_smile.gif

Pozdrawiam!

Ola

--------------------
eOla

Mama Zuzi




i

Ika
śro, 14 kwi 2004 - 20:52
CYTAT(eOla)
Ika! Pieknie dziękuję!

Jestes kochana! Bardzo sie ciesze ze nie czegos takiego jak rozprawa icon_smile.gif zalezy mi zeby "obie strony" sie nie spotkaly jesli to bedzie mozliwe icon_smile.gif


Ola, no niestety raz się musicie spotkać - na tak zwanym "zawiązaniu sporu". Ten jeden, pierwszy raz obie strony wzywane są w jednym terminie. Potem już będziecie wzywani indywidualnie. Możliwe, że na ten sam dzień, ale na różne godziny.

Powodzenia
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post śro, 14 kwi 2004 - 20:52
Post #13

CYTAT(eOla)
Ika! Pieknie dziękuję!

Jestes kochana! Bardzo sie ciesze ze nie czegos takiego jak rozprawa icon_smile.gif zalezy mi zeby "obie strony" sie nie spotkaly jesli to bedzie mozliwe icon_smile.gif


Ola, no niestety raz się musicie spotkać - na tak zwanym "zawiązaniu sporu". Ten jeden, pierwszy raz obie strony wzywane są w jednym terminie. Potem już będziecie wzywani indywidualnie. Możliwe, że na ten sam dzień, ale na różne godziny.

Powodzenia

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
Adelajda
czw, 22 kwi 2004 - 21:48
icon_cool.gif
Adelajda


Grupa: Oczekuj?cy
Postów: 669
Dołączył: nie, 18 kwi 04 - 01:35
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,669




post czw, 22 kwi 2004 - 21:48
Post #14

icon_cool.gif
Anuk
śro, 05 maj 2004 - 09:36
Strony się nie spotykają ze sobą, podobnie jak świadkowie ze stronami, gdyż jak mi kiedyś wyjasniono celem Sądu Metropolitarnego nie jest konfrontacja, ale poznanie faktów, opinii i stanowisk. Oni analizują to sami. Część materiału dowodowego zebierana jest drogą korespondencyjną. Jeśli ktoś uporczywie nie stawia się na wezwanie, nie odpowiada na zadawane (drogą listową pytania) przyjmuje się jego milczącą zgodę i postępowanie toczy się dalej.

Pozdrawiam.
Anuk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 09:41
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 235




post śro, 05 maj 2004 - 09:36
Post #15

Strony się nie spotykają ze sobą, podobnie jak świadkowie ze stronami, gdyż jak mi kiedyś wyjasniono celem Sądu Metropolitarnego nie jest konfrontacja, ale poznanie faktów, opinii i stanowisk. Oni analizują to sami. Część materiału dowodowego zebierana jest drogą korespondencyjną. Jeśli ktoś uporczywie nie stawia się na wezwanie, nie odpowiada na zadawane (drogą listową pytania) przyjmuje się jego milczącą zgodę i postępowanie toczy się dalej.

Pozdrawiam.

--------------------
Anuk

(Tylko głupoty nie da się wyleczyć...)[font="Comic Sans MS"][/font][size="1"][/size]
eOla
śro, 05 maj 2004 - 13:03
Pięknie dziękuje za wszystkie odpowiedzi, dziewczyny jesteście kochane że dzielicie się swoimi spostrzeżeniami na ten trudny temat icon_smile.gif
Jeszcze raz dziękuję!

Ola
eOla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 127
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 20:20
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 220

GG:


post śro, 05 maj 2004 - 13:03
Post #16

Pięknie dziękuje za wszystkie odpowiedzi, dziewczyny jesteście kochane że dzielicie się swoimi spostrzeżeniami na ten trudny temat icon_smile.gif
Jeszcze raz dziękuję!

Ola

--------------------
eOla

Mama Zuzi




i

Doruśka
piÄ…, 14 maj 2004 - 23:36
Też sie przymierzam.ale nie wiem czy mój przypadek sie kwalifikuje.
Czy dowiem sie tego w sÄ…dzie mert.?
a ile to kosztuje?
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post piÄ…, 14 maj 2004 - 23:36
Post #17

Też sie przymierzam.ale nie wiem czy mój przypadek sie kwalifikuje.
Czy dowiem sie tego w sÄ…dzie mert.?
a ile to kosztuje?
Ika
sob, 15 maj 2004 - 07:59
Dorusia, prawo kanoniczne przewiduje ileś tam (nie pamiętam, 13...?) powodów, z krótych zawarte małżeństwo zostało zawarte w sposób nieważny. Na pewno w Sądzie Metropolitarnym dowiesz się, czy "podpadasz" pod któryś z nich icon_wink.gif
Koszt...? Nie pamiętam, bo ja wzięłam adwokatkę od spraw kanonicznych, bo nie miałam czasu się tym wszystkim sama zajmować, pisać pism etc.
W każdym razie na pewno kosztuje, jeśli "upadniesz" w II pierwszych instancjach i sprawa idzie do Watykanu (tzn jeśli Ci zależy i ją tam skierujesz), bo wtedy przede wszystkim płacisz tłumaczom przysięgłym za każde pisemko i każdy tłumaczony dokument... Ale to znam ze słyszenia, bo sama nie przechodziłam.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post sob, 15 maj 2004 - 07:59
Post #18

Dorusia, prawo kanoniczne przewiduje ileś tam (nie pamiętam, 13...?) powodów, z krótych zawarte małżeństwo zostało zawarte w sposób nieważny. Na pewno w Sądzie Metropolitarnym dowiesz się, czy "podpadasz" pod któryś z nich icon_wink.gif
Koszt...? Nie pamiętam, bo ja wzięłam adwokatkę od spraw kanonicznych, bo nie miałam czasu się tym wszystkim sama zajmować, pisać pism etc.
W każdym razie na pewno kosztuje, jeśli "upadniesz" w II pierwszych instancjach i sprawa idzie do Watykanu (tzn jeśli Ci zależy i ją tam skierujesz), bo wtedy przede wszystkim płacisz tłumaczom przysięgłym za każde pisemko i każdy tłumaczony dokument... Ale to znam ze słyszenia, bo sama nie przechodziłam.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
Doruśka
sob, 15 maj 2004 - 19:17
Ika,ja bym miała pytanie na priva,mogę(nie osobiste)
Doruśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,275
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 20:56
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 477

GG:


post sob, 15 maj 2004 - 19:17
Post #19

Ika,ja bym miała pytanie na priva,mogę(nie osobiste)
Ika
sob, 15 maj 2004 - 19:28
Doruś, jasne, że możesz icon_cool.gif
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post sob, 15 maj 2004 - 19:28
Post #20

Doruś, jasne, że możesz icon_cool.gif

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
> O unieważeniu slubu!
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 13:49
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama