Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Alimenty!!!

, Co zrobić?
> , Co zrobić?
BIBI666
piÄ…, 11 mar 2011 - 12:01
Dziewczyny.Mam zamiar złożyć wniosek o podwyższenie alimentów.Dotychczas otrzymuje 380zł na półtora rocznego syna przez 1,5 roku i było ok.Od jakiś kilku miesiecy lekarka stwierdziła Skaze białkową(przewlekła) i zaleciła mleko na recepte które kosztuje 25zł(normalne mleko kosztuje około 12zł) na opakowanie no i wiadomo zero mlecznych rzeczy ewentualnie kozie mleko i sojowe no i kosmetyki do wszystkiego Oilatum,ktore też wiadomo nie jest tanie bo za cały zestaw w aptece płacę około 130zł.Moje pytanie czy w związku z tym ze jestem na wychowawczym z tego względu,że nie mam z kim Małego zostawić to czy mogę wniesc o podwyższenie alimentów chociaż do tych 450zł?Jak myślicie?Czekam na sugestie icon_wink.gif 43.gif Wiem tylko tyle,ze musiałabym do sądu przynieść zaswiadczenie od lekarza o przewlekłej chorobie małego co nie jest problemem icon_wink.gif

Ten post edytował BIBI666 pią, 11 mar 2011 - 12:03
BIBI666


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 128
Dołączył: nie, 01 lis 09 - 22:11
SkÄ…d: Byle daleko stÄ…d
Nr użytkownika: 29,875




post piÄ…, 11 mar 2011 - 12:01
Post #1

Dziewczyny.Mam zamiar złożyć wniosek o podwyższenie alimentów.Dotychczas otrzymuje 380zł na półtora rocznego syna przez 1,5 roku i było ok.Od jakiś kilku miesiecy lekarka stwierdziła Skaze białkową(przewlekła) i zaleciła mleko na recepte które kosztuje 25zł(normalne mleko kosztuje około 12zł) na opakowanie no i wiadomo zero mlecznych rzeczy ewentualnie kozie mleko i sojowe no i kosmetyki do wszystkiego Oilatum,ktore też wiadomo nie jest tanie bo za cały zestaw w aptece płacę około 130zł.Moje pytanie czy w związku z tym ze jestem na wychowawczym z tego względu,że nie mam z kim Małego zostawić to czy mogę wniesc o podwyższenie alimentów chociaż do tych 450zł?Jak myślicie?Czekam na sugestie icon_wink.gif 43.gif Wiem tylko tyle,ze musiałabym do sądu przynieść zaswiadczenie od lekarza o przewlekłej chorobie małego co nie jest problemem icon_wink.gif

--------------------

AgucioreQ
piÄ…, 11 mar 2011 - 14:19
Bibi ja ściągnelam z internetu taki kalkulator kosztów i wyliczylam, byl w nim nawet papiero toaletowy itd. W takiej sytuacji myśle, że z palcem w nosie powinnaś dostać podwyzszenie. Swoją drogą, to niesprawiedliwe bo sąd patrzy na dochody faceta, jak ma male to alimentów mniej, ale jak my nie mamy kasy to i tak musimy kombinowac zeby dziecko wyzywic, ubrac itd
AgucioreQ


Grupa: Zbanowani
Postów: 2,037
Dołączył: śro, 14 gru 05 - 16:26
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 4,294

GG:


post piÄ…, 11 mar 2011 - 14:19
Post #2

Bibi ja ściągnelam z internetu taki kalkulator kosztów i wyliczylam, byl w nim nawet papiero toaletowy itd. W takiej sytuacji myśle, że z palcem w nosie powinnaś dostać podwyzszenie. Swoją drogą, to niesprawiedliwe bo sąd patrzy na dochody faceta, jak ma male to alimentów mniej, ale jak my nie mamy kasy to i tak musimy kombinowac zeby dziecko wyzywic, ubrac itd

--------------------
Dzwonili Do Mnie Z NieBa I Mówili ?e Uciek? Im Anio?ek - Nie Powiem Im Gdzie Jestes !
Kochane S?oneczko Joasia 17.07.2006


2150 gram i 47cm szczęścia!
BIBI666
piÄ…, 11 mar 2011 - 14:30
Tatuś dostaje na ręke 2400zł.Nie ma zadnych zoobowiązan mieszka z rodzicami.Mam taki arkusz kalkulacyjny i wyszło mi 1300zł na dziecko czyli minimum powinien mi płacić 650zł patrząć na to że utrzymanie dziecka 50/50
BIBI666


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 128
Dołączył: nie, 01 lis 09 - 22:11
SkÄ…d: Byle daleko stÄ…d
Nr użytkownika: 29,875




post piÄ…, 11 mar 2011 - 14:30
Post #3

Tatuś dostaje na ręke 2400zł.Nie ma zadnych zoobowiązan mieszka z rodzicami.Mam taki arkusz kalkulacyjny i wyszło mi 1300zł na dziecko czyli minimum powinien mi płacić 650zł patrząć na to że utrzymanie dziecka 50/50

--------------------

Mama Mateo
piÄ…, 11 mar 2011 - 15:01
Próbować trzeba.
A nóż widelec się uda - zwłaszcza, że teraz jest nowa okoliczność, która wpływa na koszty utrzymania. Wnoś spokojnie.
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
SkÄ…d: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post piÄ…, 11 mar 2011 - 15:01
Post #4

Próbować trzeba.
A nóż widelec się uda - zwłaszcza, że teraz jest nowa okoliczność, która wpływa na koszty utrzymania. Wnoś spokojnie.
Ma.
piÄ…, 11 mar 2011 - 21:23
Bibli, ja tylko chcialam napisac, ze Oilatum spokojnie mozna zastapic seria kosmetykow Oilan, tez sa do skory wrażliwej ze sklonnoscia do alergii. Mnie polecila to nasza lekarka.
Ma.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,238
Dołączył: śro, 11 lut 09 - 14:44
SkÄ…d: swietokrzyskie
Nr użytkownika: 25,402

GG:


post piÄ…, 11 mar 2011 - 21:23
Post #5

Bibli, ja tylko chcialam napisac, ze Oilatum spokojnie mozna zastapic seria kosmetykow Oilan, tez sa do skory wrażliwej ze sklonnoscia do alergii. Mnie polecila to nasza lekarka.
Helena
piÄ…, 11 mar 2011 - 21:43
Bibi u mnie Wojtek jest alergikiem. Ja na rozprawę nawet zaświadczenia od lekarza nie przynosiłam, wystarczyły rachunki od prywatnego alergologa. Powiedziałam, że jest pod stałą opieką prywatnego lekarza i na diecie. Produkty, które je są średnio 2-3 razy droższe bo bez chemii, mleka krowiego itd. Dostałam o 100 zł więcej na starszego syna niż na młodszego właśnie ze względu na alergię więc jak najbardziej jest to argument za podwyższeniem alimentów.
Helena


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,119
Dołączył: sob, 30 paź 04 - 13:41
Skąd: P-ków
Nr użytkownika: 2,259

GG:


post piÄ…, 11 mar 2011 - 21:43
Post #6

Bibi u mnie Wojtek jest alergikiem. Ja na rozprawę nawet zaświadczenia od lekarza nie przynosiłam, wystarczyły rachunki od prywatnego alergologa. Powiedziałam, że jest pod stałą opieką prywatnego lekarza i na diecie. Produkty, które je są średnio 2-3 razy droższe bo bez chemii, mleka krowiego itd. Dostałam o 100 zł więcej na starszego syna niż na młodszego właśnie ze względu na alergię więc jak najbardziej jest to argument za podwyższeniem alimentów.

--------------------
BIBI666
piÄ…, 11 mar 2011 - 22:34
magdalenka* dzięki za informacje blagam.gif nawet nie wiedziałam na pewno pogadam o tym z lekarką.Po zatym same dziewczyny wiecie jak wszystko poszło w górę... ceny jedzenia,kosmetyków srodków czystości to jest jakaś masakra icon_sad.gif
BIBI666


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 128
Dołączył: nie, 01 lis 09 - 22:11
SkÄ…d: Byle daleko stÄ…d
Nr użytkownika: 29,875




post piÄ…, 11 mar 2011 - 22:34
Post #7

magdalenka* dzięki za informacje blagam.gif nawet nie wiedziałam na pewno pogadam o tym z lekarką.Po zatym same dziewczyny wiecie jak wszystko poszło w górę... ceny jedzenia,kosmetyków srodków czystości to jest jakaś masakra icon_sad.gif

--------------------

cilla
sob, 12 mar 2011 - 08:47
W sprawie alimentów nie pomogę ale podobnie jak magdalenka polecam popytać lekarkę o tańsze zamienniki. Kiedy K. miała podejrzenie skazy białkowej (na szczęście okazało się to fałszywym alarmem) zamiast Oilatum polecono nam Emolium. Emulsja do ciała np zamiast 50zł kosztowała coś około 30zł. Oczywiście sama decyzji nie podejmuj, skonsultuj z lekarką. Powiedz jej jaka jest Wasza sytuacja (niektórzy lekarze niestety wciskają danej marki produkty choć są tańsze zamienniki).
cilla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,470
Dołączył: sob, 27 sty 07 - 18:45
Nr użytkownika: 10,360




post sob, 12 mar 2011 - 08:47
Post #8

W sprawie alimentów nie pomogę ale podobnie jak magdalenka polecam popytać lekarkę o tańsze zamienniki. Kiedy K. miała podejrzenie skazy białkowej (na szczęście okazało się to fałszywym alarmem) zamiast Oilatum polecono nam Emolium. Emulsja do ciała np zamiast 50zł kosztowała coś około 30zł. Oczywiście sama decyzji nie podejmuj, skonsultuj z lekarką. Powiedz jej jaka jest Wasza sytuacja (niektórzy lekarze niestety wciskają danej marki produkty choć są tańsze zamienniki).

--------------------

Helena
sob, 12 mar 2011 - 10:45
u nas na bardzo suchą skórę sprawdza się jedynie krem Nivea S.O.S, który kilka lat temu też poleciła mi jakaś forumowiczka. A do kąpieli polecam Siemię lniane.
Helena


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,119
Dołączył: sob, 30 paź 04 - 13:41
Skąd: P-ków
Nr użytkownika: 2,259

GG:


post sob, 12 mar 2011 - 10:45
Post #9

u nas na bardzo suchą skórę sprawdza się jedynie krem Nivea S.O.S, który kilka lat temu też poleciła mi jakaś forumowiczka. A do kąpieli polecam Siemię lniane.

--------------------
BIBI666
sob, 12 mar 2011 - 11:32
Siemię lniane sama używam bo też mam problemy skórne od dziecka (AZS)(Atopowe Zapalenie Skóry)...icon_wink.gif
BIBI666


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 128
Dołączył: nie, 01 lis 09 - 22:11
SkÄ…d: Byle daleko stÄ…d
Nr użytkownika: 29,875




post sob, 12 mar 2011 - 11:32
Post #10

Siemię lniane sama używam bo też mam problemy skórne od dziecka (AZS)(Atopowe Zapalenie Skóry)...icon_wink.gif

--------------------

mamaMiśka
wto, 26 lip 2011 - 13:12
Hej, czy mogę prosić o informacje gdzie jest ten kalkulator wydatków na dziecko ? ja raczej się nie zdecyduję na podwyższanie bo były mąż i tak nie płaci tego co ma zasądzone ale jestem ciekawa jakie koszty utrzymania syna by mi wyszły.
mamaMiśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21
Dołączył: śro, 13 sie 08 - 12:42
Nr użytkownika: 21,187




post wto, 26 lip 2011 - 13:12
Post #11

Hej, czy mogę prosić o informacje gdzie jest ten kalkulator wydatków na dziecko ? ja raczej się nie zdecyduję na podwyższanie bo były mąż i tak nie płaci tego co ma zasądzone ale jestem ciekawa jakie koszty utrzymania syna by mi wyszły.
m4rusia
śro, 27 lip 2011 - 09:04
CYTAT(mamaMiśka @ Tue, 26 Jul 2011 - 13:12) *
Hej, czy mogę prosić o informacje gdzie jest ten kalkulator wydatków na dziecko ? ja raczej się nie zdecyduję na podwyższanie bo były mąż i tak nie płaci tego co ma zasądzone ale jestem ciekawa jakie koszty utrzymania syna by mi wyszły.


Tutaj masz:
https://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post śro, 27 lip 2011 - 09:04
Post #12

CYTAT(mamaMiśka @ Tue, 26 Jul 2011 - 13:12) *
Hej, czy mogę prosić o informacje gdzie jest ten kalkulator wydatków na dziecko ? ja raczej się nie zdecyduję na podwyższanie bo były mąż i tak nie płaci tego co ma zasądzone ale jestem ciekawa jakie koszty utrzymania syna by mi wyszły.


Tutaj masz:
https://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770


--------------------
karolaijula
śro, 27 lip 2011 - 13:30
AgucioreQ nie prawdą jest, że w każdym sądzie przez to, że tatuś dziecka nie pracuje, bądź ma niskie zarobki , cierpi na tym dziecko. U mnie było tak, że na podwyższeniu alimentów, sędzina zapytała o zawód wyuczony ojca i stwierdziła, że się uchyla od znalezienia lepiej płatnej pracy. W swoim zawodzie mógł zarabiać min. 3000-4000zł, a podał, że zarabia najniższą krajową.

Przy ustaleniu alimentów sędzina miała w nosie jego dotychczasowe zarobki, tylko koszty utrzymania dziecka i możliwości uzyskania zarobków przez niego.
karolaijula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 556
Dołączył: czw, 14 lut 08 - 21:57
Skąd: Międzyrzecz
Nr użytkownika: 18,214

GG:


post śro, 27 lip 2011 - 13:30
Post #13

AgucioreQ nie prawdą jest, że w każdym sądzie przez to, że tatuś dziecka nie pracuje, bądź ma niskie zarobki , cierpi na tym dziecko. U mnie było tak, że na podwyższeniu alimentów, sędzina zapytała o zawód wyuczony ojca i stwierdziła, że się uchyla od znalezienia lepiej płatnej pracy. W swoim zawodzie mógł zarabiać min. 3000-4000zł, a podał, że zarabia najniższą krajową.

Przy ustaleniu alimentów sędzina miała w nosie jego dotychczasowe zarobki, tylko koszty utrzymania dziecka i możliwości uzyskania zarobków przez niego.

--------------------




m4rusia
czw, 28 lip 2011 - 09:02
Na początku zaznaczę, że jestem świadoma, że kupa tatusiów (mamusiek) którzy płaca alimenty specjalnie zaniża dochody. Wiem o tym. Jednak w kwietniu mój M usłyszał coś takiego od sędziny, że mało mu gacie z wrażenia nie spadły. W marcu Exiowa wniosła o podwyżkę. Sprawa w połowie kwietnia. My od 1.04 zarestrowaliśmy działalność. Przedtem M pracował dorywczo i zarabiał najniższa krajową. Sędzina podniosła alimenty tym razem bo "otworzył Pan działalność i ma pan możliwości". No sory... jakie kuźwa możłiwości??!! Wszyscy myślą że jak ma się firmę to kasa spada z nieba, że jak się wychodzi z prezydium miasta, z działu gdzie rejestruje się firmę to na łeb spada wielka torba z pieniędzmi i wystarczy tylko ją podnieść i się cieszyć?? -To raz. Dwa to to, że w naszym regionie jak ma się firmę to pierwsze dwa lata są prawdziwym survivalem. Po tym czasie można mówić o ew. torbie pieniędzy która juz nie tyle spada z nieba co trzeba się nadygać, żeby ją wykopać spod ziemi. Trochę mnie to wtedy zadziwło, że dwa tyg od otworzenia DG podnosi się alimenty "bo mamy możliwości" Możliwości na lepszą kasę będą najwcześniej za rok, półtorej jak się utrzymamy na rynku i zdobędziemy renomę. Póki co kombinujemy jak się da, żeby żyć jako tako i płacić zobowiązania w ZUSie i US. To tak odnośnie tylko tej naszej podwyżki w związku z DG.
Z tą możłiwością zarobkową to też nie wiem jak jest do końca. Mój M np jest budowlańcem. Wydaje się, że zawód popłacany, poszukiwany..... ale i największa rotacja tam występuje. Ciekawa jestem czy sąd przy ocenieniu możłiwości zarobkowych bierze pod uwage statystyki z PUP?? W naszym regionie gdzie bezrobocie jest dwukrotnie wyższe niż przeciętne w skali kraju (podaje za danymi naszego PUP z 30 czerwca 2010) i zarobki nie wyższe niż najniższa krajowa, przy czym najwięcej zarejestrowanych jest własnie osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym (w tym i budowlańców) trochę niesprawiedliwym byłoby wymaganie od ojca, żeby zarabiał 3-4 tysie "bo tyle może zarobic murarz" Może we Wrocku, Poznaniu,Wawce.... No może mógłby jakby wyjechał ale obowiązku porzucania rodziny za chlebem chyba nie ma,nie? To ile osób z wykształceniem budowlanym nie ma pracy widze choćby po tym jak dostajemy telefony z zapytaniem o pracę, czy przyjmiemy. I jak to jest, że od ojca wymaga się żeby podjął pracę dobrze płatną a matkę z podwójnym wykształceniem (szkoła zawodowa- piekarz i potem kurs -sponsorowany przez PUP- stylizacji,wizaży,fryzur i paznokci) nie goni się do roboty. Ona może siedzieć w domu i nie wykazywać żadnego wkładu w utrzymanie dzieci. Argumentacja taka sama jak byłego męża- nie ma pracy. No to dla niej nie ma i ok ale dla niego jak brak to on kłamie??

Aaaa tak sobie pomarudziłam icon_wink.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post czw, 28 lip 2011 - 09:02
Post #14

Na początku zaznaczę, że jestem świadoma, że kupa tatusiów (mamusiek) którzy płaca alimenty specjalnie zaniża dochody. Wiem o tym. Jednak w kwietniu mój M usłyszał coś takiego od sędziny, że mało mu gacie z wrażenia nie spadły. W marcu Exiowa wniosła o podwyżkę. Sprawa w połowie kwietnia. My od 1.04 zarestrowaliśmy działalność. Przedtem M pracował dorywczo i zarabiał najniższa krajową. Sędzina podniosła alimenty tym razem bo "otworzył Pan działalność i ma pan możliwości". No sory... jakie kuźwa możłiwości??!! Wszyscy myślą że jak ma się firmę to kasa spada z nieba, że jak się wychodzi z prezydium miasta, z działu gdzie rejestruje się firmę to na łeb spada wielka torba z pieniędzmi i wystarczy tylko ją podnieść i się cieszyć?? -To raz. Dwa to to, że w naszym regionie jak ma się firmę to pierwsze dwa lata są prawdziwym survivalem. Po tym czasie można mówić o ew. torbie pieniędzy która juz nie tyle spada z nieba co trzeba się nadygać, żeby ją wykopać spod ziemi. Trochę mnie to wtedy zadziwło, że dwa tyg od otworzenia DG podnosi się alimenty "bo mamy możliwości" Możliwości na lepszą kasę będą najwcześniej za rok, półtorej jak się utrzymamy na rynku i zdobędziemy renomę. Póki co kombinujemy jak się da, żeby żyć jako tako i płacić zobowiązania w ZUSie i US. To tak odnośnie tylko tej naszej podwyżki w związku z DG.
Z tą możłiwością zarobkową to też nie wiem jak jest do końca. Mój M np jest budowlańcem. Wydaje się, że zawód popłacany, poszukiwany..... ale i największa rotacja tam występuje. Ciekawa jestem czy sąd przy ocenieniu możłiwości zarobkowych bierze pod uwage statystyki z PUP?? W naszym regionie gdzie bezrobocie jest dwukrotnie wyższe niż przeciętne w skali kraju (podaje za danymi naszego PUP z 30 czerwca 2010) i zarobki nie wyższe niż najniższa krajowa, przy czym najwięcej zarejestrowanych jest własnie osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym (w tym i budowlańców) trochę niesprawiedliwym byłoby wymaganie od ojca, żeby zarabiał 3-4 tysie "bo tyle może zarobic murarz" Może we Wrocku, Poznaniu,Wawce.... No może mógłby jakby wyjechał ale obowiązku porzucania rodziny za chlebem chyba nie ma,nie? To ile osób z wykształceniem budowlanym nie ma pracy widze choćby po tym jak dostajemy telefony z zapytaniem o pracę, czy przyjmiemy. I jak to jest, że od ojca wymaga się żeby podjął pracę dobrze płatną a matkę z podwójnym wykształceniem (szkoła zawodowa- piekarz i potem kurs -sponsorowany przez PUP- stylizacji,wizaży,fryzur i paznokci) nie goni się do roboty. Ona może siedzieć w domu i nie wykazywać żadnego wkładu w utrzymanie dzieci. Argumentacja taka sama jak byłego męża- nie ma pracy. No to dla niej nie ma i ok ale dla niego jak brak to on kłamie??

Aaaa tak sobie pomarudziłam icon_wink.gif

--------------------
inezz
pon, 01 sie 2011 - 22:36
hej dziewczyny mam prosbe
jestem w trakcie podwyzki alimentow, co nie bedzie latwe,bo ex juz sie dorobil nast dziecka i nie mysli o pierwszym
jak dobrze zaargumentowac pismo dowodowe oprocz tego,ze koszty utrzymania dziecka wzrosly,bo dziecko rosnie i idzie do szkoly, nie chce abyscie mnie zle zrozumialy,ale jak wiadomo alimenty nie sa na moje widzi mi sie,ja pracuje,ale na potrzeby dziecka i jak ex w zaden inny sposob nie chce uczestniczyc w wychowaniu dziecka to niech je chociaz jakies sensowne placi,bo dziecko trzeba nakarnic,ubrac i wyposazyc w przybowy szkolne,mala tez choruje i tez ze wzgledu na to jedziemy nad morze,co nadszarpuje moj i tak nieduzy budzet,musialam wziosc pozyczke,ale co sie nie robi dla dziecka i jego zdrowia
jakimi artykulami z kodeksu rodzinnego mam sie podeprzec,w sr mam oddac pismo do sadu,a tu pustka
jak powiedziec i podbic to paragrafami,ze moje dziecko,ktore i tak jest pokrzywdzone,bo wychowuje sie w niepelnej rodzinie,ojca co ma dziecko gdzies, dlaczego dziecko ma cierpiec,bo ojciec nie mysli,ze dziecku trzeba buty kupic czy bluzke, podreczniki do szkoly czy wyslac na wakacje,aby nadwychalo sie troche jodu dla zdrowia
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post pon, 01 sie 2011 - 22:36
Post #15

hej dziewczyny mam prosbe
jestem w trakcie podwyzki alimentow, co nie bedzie latwe,bo ex juz sie dorobil nast dziecka i nie mysli o pierwszym
jak dobrze zaargumentowac pismo dowodowe oprocz tego,ze koszty utrzymania dziecka wzrosly,bo dziecko rosnie i idzie do szkoly, nie chce abyscie mnie zle zrozumialy,ale jak wiadomo alimenty nie sa na moje widzi mi sie,ja pracuje,ale na potrzeby dziecka i jak ex w zaden inny sposob nie chce uczestniczyc w wychowaniu dziecka to niech je chociaz jakies sensowne placi,bo dziecko trzeba nakarnic,ubrac i wyposazyc w przybowy szkolne,mala tez choruje i tez ze wzgledu na to jedziemy nad morze,co nadszarpuje moj i tak nieduzy budzet,musialam wziosc pozyczke,ale co sie nie robi dla dziecka i jego zdrowia
jakimi artykulami z kodeksu rodzinnego mam sie podeprzec,w sr mam oddac pismo do sadu,a tu pustka
jak powiedziec i podbic to paragrafami,ze moje dziecko,ktore i tak jest pokrzywdzone,bo wychowuje sie w niepelnej rodzinie,ojca co ma dziecko gdzies, dlaczego dziecko ma cierpiec,bo ojciec nie mysli,ze dziecku trzeba buty kupic czy bluzke, podreczniki do szkoly czy wyslac na wakacje,aby nadwychalo sie troche jodu dla zdrowia
m4rusia
wto, 02 sie 2011 - 07:46
Jedyny paragraf jaki przychodzi mi do głowy to ten ogólny o tym, że w razie jakichkolwiek zmian można wnioskować o zmiane wysokości alimentów (Art. 138. KRiO) -W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.
Reszta to już tylko uzasadnienie. Radziałabym sporządzić szczegółowy kosztorys. Gdzies tu podawałam fajny link z kalkulatorem w excelu - możesz tym sie podeprzeć
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 02 sie 2011 - 07:46
Post #16

Jedyny paragraf jaki przychodzi mi do głowy to ten ogólny o tym, że w razie jakichkolwiek zmian można wnioskować o zmiane wysokości alimentów (Art. 138. KRiO) -W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.
Reszta to już tylko uzasadnienie. Radziałabym sporządzić szczegółowy kosztorys. Gdzies tu podawałam fajny link z kalkulatorem w excelu - możesz tym sie podeprzeć


--------------------
asdfghjklzxcvbnm
wto, 02 sie 2011 - 08:55
CYTAT(M4R7U6H4% @ Tue, 02 Aug 2011 - 08:46) *
Jedyny paragraf jaki przychodzi mi do głowy to ten ogólny o tym, że w razie jakichkolwiek zmian można wnioskować o zmiane wysokości alimentów (Art. 138. KRiO) -W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.
Reszta to już tylko uzasadnienie. Radziałabym sporządzić szczegółowy kosztorys. Gdzies tu podawałam fajny link z kalkulatorem w excelu - możesz tym sie podeprzeć

ten?
https://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post wto, 02 sie 2011 - 08:55
Post #17

CYTAT(M4R7U6H4% @ Tue, 02 Aug 2011 - 08:46) *
Jedyny paragraf jaki przychodzi mi do głowy to ten ogólny o tym, że w razie jakichkolwiek zmian można wnioskować o zmiane wysokości alimentów (Art. 138. KRiO) -W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.
Reszta to już tylko uzasadnienie. Radziałabym sporządzić szczegółowy kosztorys. Gdzies tu podawałam fajny link z kalkulatorem w excelu - możesz tym sie podeprzeć

ten?
https://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770
m4rusia
wto, 02 sie 2011 - 09:26
tak to ten. Osobiście nie korzystam z programów, tylko sama wyliczam, zaokrąglam i przedstawiam. W jednym przypadku sąd zasądził więcej niż wnioskowałam icon_wink.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 02 sie 2011 - 09:26
Post #18

tak to ten. Osobiście nie korzystam z programów, tylko sama wyliczam, zaokrąglam i przedstawiam. W jednym przypadku sąd zasądził więcej niż wnioskowałam icon_wink.gif

--------------------
Zuzia
śro, 03 sie 2011 - 06:53
Inezz,

to, że tatuś ma kolejnego maluszka nie powinno stać na przeszkodzie by starać się o podwyższenie alimentów. Wylicz dokładnie o ile zwiększyły się koszty utrzymania dziecka względem ostatniej sprawy.
Mój ex starał się o obniżenie [do 150 zł, po tym jak jego wynagrodzenie wzrosło o 800 zł.]. Argumentował to właśnie tym, że ma kolejne dziecko na utrzymaniu i na dodatek bezrobotną żonę.
Ja złożyłam pozew wzajemny o podwyższenie [dziekuję za tutejsze rady] ... za kilka dni wyrok ma się uprawomocnić. Obydwa powództwa zostały oddalone. Póki co z mojej strony tak zostanie.
Tatuś został pouczony, że fakt posiadania kolejnego malucha, nie upoważnia go, ani Sąd do tego by obniżyć alimenty na starsze dziecko. A podwyżki nie dostałam, bo... suma jaką mam na Córcię, zdaniem Sądu jest wystarczająca na takiego człowieka. Ja zachłanna nie bywam i z Sądem nie polemizowałam.
Tata walczył jak lew... biednym był jak ten dziad pod kościołem, a wczoraj przyjechał pięknym WW, którego sobie włąśnie zakupił. Mnie bardzo cieszy jego "rozrzutność" 06.gif w czasie gdy nie ma uprawomocnionego wyroku.

Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post śro, 03 sie 2011 - 06:53
Post #19

Inezz,

to, że tatuś ma kolejnego maluszka nie powinno stać na przeszkodzie by starać się o podwyższenie alimentów. Wylicz dokładnie o ile zwiększyły się koszty utrzymania dziecka względem ostatniej sprawy.
Mój ex starał się o obniżenie [do 150 zł, po tym jak jego wynagrodzenie wzrosło o 800 zł.]. Argumentował to właśnie tym, że ma kolejne dziecko na utrzymaniu i na dodatek bezrobotną żonę.
Ja złożyłam pozew wzajemny o podwyższenie [dziekuję za tutejsze rady] ... za kilka dni wyrok ma się uprawomocnić. Obydwa powództwa zostały oddalone. Póki co z mojej strony tak zostanie.
Tatuś został pouczony, że fakt posiadania kolejnego malucha, nie upoważnia go, ani Sąd do tego by obniżyć alimenty na starsze dziecko. A podwyżki nie dostałam, bo... suma jaką mam na Córcię, zdaniem Sądu jest wystarczająca na takiego człowieka. Ja zachłanna nie bywam i z Sądem nie polemizowałam.
Tata walczył jak lew... biednym był jak ten dziad pod kościołem, a wczoraj przyjechał pięknym WW, którego sobie włąśnie zakupił. Mnie bardzo cieszy jego "rozrzutność" 06.gif w czasie gdy nie ma uprawomocnionego wyroku.



--------------------
inezz
czw, 04 sie 2011 - 20:07
dzieki dziewczyny,
mam nadzieje,ze cos wiecej dsostane niz mam,koszty zrobilam przy pozwie.troszke sie wzorujac na tabelce,
tez nie jestem pazerna,ale dziecko musi za cos zyc, cos mu do garnka wlozyc,
u mnie w przypadku moze byc tak,ze tatsu kochany moze nie znalesc pracy przez nast 15 lat,zamin corka nie skonczy studiow
inezz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 93
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 22:11
Nr użytkownika: 34,997




post czw, 04 sie 2011 - 20:07
Post #20

dzieki dziewczyny,
mam nadzieje,ze cos wiecej dsostane niz mam,koszty zrobilam przy pozwie.troszke sie wzorujac na tabelce,
tez nie jestem pazerna,ale dziecko musi za cos zyc, cos mu do garnka wlozyc,
u mnie w przypadku moze byc tak,ze tatsu kochany moze nie znalesc pracy przez nast 15 lat,zamin corka nie skonczy studiow
> Alimenty!!!, Co zrobić?
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 07:41
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama